Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ISTNIEJE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:43, 01 Mar 2019    Temat postu:

Michał wymiana emocji w realu jest niebezpieczna. Na forum bardzo trudna.
Jednak dyskusja bez emocji ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33924
Przeczytał: 55 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:26, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Michał wymiana emocji w realu jest niebezpieczna. Na forum bardzo trudna.
Jednak dyskusja bez emocji ...

Są dyskusje emocjonalne z założenia. Nie mam nic przeciw nim. Jak ludzie się umówili, że raczej nakierowują się na emocje, niż na dochodzenie do jakichś ustaleń, to ich biznes (może zabawa) i fajnie, że się tak dogadali.

Napiszę teraz trochę osobiście. Ja w życiu co nieco emocji w dyskusjach przeżyłem. Moja młodość jest mocno związana z toczeniem tysięcy takich dyskusji, gdy jedna osoba coś wykrzykuje drugiej, próbuje zrzucać swoje nerwy, wątpliwości, niepokoje, frustracje. Przez te tysiące takich dyskusji (może właściwie pseudodyskusji) stwierdziłem jedno: poza zaspokojeniem jakiejś potrzeby kontaktu z drugą osobą i ulżenia swoim nerwom z takich dyskusji nie wynika NIC. Jest to kompletnie jałowa czynność, której głównym efektem jest rozdrażnienie, jakie się po niej zachowa przez jakiś czas i pewne poczucie nerwowego wyczerpania. To tylko drenuje zasoby psychiczne człowieka, zabiera mu kawałek życiowej radości, także chyba zdrowia. I chyba lepiej, aby ktoś, kto ma taką bardzo silną potrzebę emocjonowania się poszedł sobie na mecz, pobiegał, może zafundował sobie terapię u psychologa, ale nie zatruwał tym niekontrolowanym swoim wypływem szalejących uczuć, zdrowia innym.
Dziś mam świadomość, że warto się jakoś chronić przed zależnością od ludzi, którzy nad swoimi emocjami nie panują, które to emocje nakazują im mówienie zdań mocno nieprzemyślanych, czasem niepotrzebnie napastliwych, często ewidentnie fałszywych. Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami, przed tym panowaniem nad nami owej potrzeby ekspresji, która chce rządzić naszymi słowami, zachowaniem, która jest często jak szalony dowódca, rzucający kolejne bataliony swojego wojska na silnie umocnione pozycje wroga - ludzie giną, śmierć zbiera żniwo, ale emocja żąda: ja się nie ugnę! Ja im pokażę, że nie wymiękam! Emocje - niestety - ale tak funkcjonują, że przede wszystkim liczy się dla nich jakiś szybki odzew, szybki efekt, a na dalszy plan schodzi zasadność tego, co emocje nam sugerują, najczęściej - poza owym efektem - nie patrzy się juz na nic. W emocjach ranimy najbliższe sobie osoby, mówimy rzeczy, o których na spokojnie sami wiemy, że to nie jest prawda, często zachowujemy się... jak palanci, jak ludzie, których - z zewnątrz patrząc - osądzilibyśmy nisko. Statystyki wykazują, że najwięcej zabójstw dzieje się w rodzinach, wśród najbliższych. Często właściwie zabójcy do końca nie wiedzą o co im chodziło - ale emocje narastały, ten powiedział coś, tamten odpowiedział, spirala złości się nakręcała, każdy chciał być wyżej od przeciwnika, wreszcie ktoś sięga po nóż... To jest typowy schemat zbrodni na bazie awantury rodzinnej.
Nie mówię, żeby wszystkie emocje w ogóle tłumić. Są bowiem też i piękne emocje. Właściwie to miłość jest taką cudowną emocją, którą warto w sobie mieć, dla której warto żyć. Jednak danie emocjom zielonego światła tak w ogóle, jest drogą do piekła, a już na pewno do życiowej niewoli i stagnacji w rozwoju duchowym, bo będziemy wciąż szarpali się psychicznie o jakieś wypowiedziane (albo nie wypowiedziane) słowa, o to co się komu tam zdawało, co mu na wątrobie leży i musi tym także zatruć osoby ze swojego otoczenia.
Życie, jakie dostajemy przychodząc na ten świat, ustawia na na pozycji walki o swoje. Problem w tym, że warto sobie dobrze ułożyć co to właściwie jest to moje "swoje". Jeśli za swój uznamy każdy obraz, odczucie, jakie pojawią się w naszych nerwach, czy myślach, to będziemy impulsywnymi, kłopotliwymi dla otoczenia złośnikami i frustratami; będziemy żyli na podobieństwo zwierząt - nie panujących rozumem nad własnym życiem.
Dużo jałowości w moim życiu się przetoczyło przez te niekontrolowane (albo słabo kontrolowane) emocje. Dużo cennej energii życiowej przez nie straciłem. Nie chcę już jej tracić więcej w taki sposób...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:02, 01 Mar 2019    Temat postu:

Cytat:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,


Przed brakiem emocji także. Obojętność także może zabić. Brak zrozumienia też.

Miłość jest zbiorem różnych emocji.

Nie pozabijamy się chyba z powodu wiary. To już przeszłość.
Chyba niepotrzebne są te wszystkie przykre słowa także bardzo aktywnych apologetow teizmu.
:)


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 13:10, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33924
Przeczytał: 55 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:05, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,

To też napisałem poprzednio.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:13, 01 Mar 2019    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,

To też napisałem poprzednio.


Brak emocji obojętność tez JEST niedobra.
Może warto pracować nad sposobem ich wyrażenia ..
Dotyczy to każdego z nas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33924
Przeczytał: 55 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:20, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,

To też napisałem poprzednio.


Brak emocji obojętność tez JEST niedobra.
Może warto pracować nad sposobem ich wyrażenia ..
Dotyczy to każdego z nas

Racja.
Poza tym pewnie warto zwrócić uwagę na kwestię wyrozumiałości. Emocje są dość przemożne, hałaśliwe, dość łatwo te dobre emocje mieszają się z tymi destrukcyjnymi. Czyli z jednej strony warto jest rozwijać umiejętność nie dopuszczania do głosu tych destrukcyjnych emocji, ale z drugiej jeśli nam się jakaś wpadka z tym zakresie zdarzy, to warto jest to zrozumieć, zaakceptować, jeśli coś niefajnego się zadziało - w końcu wybaczyć.
Najgorzej jest z ludźmi, którzy w ogóle nie chcą spojrzeć na to, jak często ich chaotyczne emocje ranią innych ludzi. Jest taki typ człowieka funkcjonujący na zasadzie "jakim mnie Boże stworzyłeś, takim mnie masz", nie wymagający od siebie niczego, zbyt łatwo sobie odpuszczający złe reakcje i zachowania. Z takimi ludźmi nawet nie ma jak dyskutować o tym, ze są obciążeniem dla innych ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:09, 01 Mar 2019    Temat postu:

[quote=„Semele”]Komunikaty Piotra sprawiaja wiele przykrosci a nawet bolą. Może Piotrek tego nie czuje..?[/quote]Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5692
Przeczytał: 52 tematy


PostWysłany: Pią 14:37, 01 Mar 2019    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.[/color]

Próbowałeś wcześniej rozmawiać z kimś poważnym? Na przykład, z psychologiem?


Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Pią 14:38, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:17, 01 Mar 2019    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
[quote=„Semele”]Komunikaty Piotra sprawiaja wiele przykrosci a nawet bolą. Może Piotrek tego nie czuje..?
Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.[/quote]

Jakie masz dyplomy i prerogatywy??
Operowanie kupą i kalem (Fedor) jest jakoś, gdzieś umocowane w nurtach pomocowych?
Czy jesteś magiem defekaliow :-) :) czy to jest wspierane na tym forum??

Definicja słowa prerogatywa: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 15:20, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:22, 01 Mar 2019    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,

To też napisałem poprzednio.


Brak emocji obojętność tez JEST niedobra.
Może warto pracować nad sposobem ich wyrażenia ..
Dotyczy to każdego z nas

Racja.
Poza tym pewnie warto zwrócić uwagę na kwestię wyrozumiałości. Emocje są dość przemożne, hałaśliwe, dość łatwo te dobre emocje mieszają się z tymi destrukcyjnymi. Czyli z jednej strony warto jest rozwijać umiejętność nie dopuszczania do głosu tych destrukcyjnych emocji, ale z drugiej jeśli nam się jakaś wpadka z tym zakresie zdarzy, to warto jest to zrozumieć, zaakceptować, jeśli coś niefajnego się zadziało - w końcu wybaczyć.
Najgorzej jest z ludźmi, którzy w ogóle nie chcą spojrzeć na to, jak często ich chaotyczne emocje ranią innych ludzi. Jest taki typ człowieka funkcjonujący na zasadzie "jakim mnie Boże stworzyłeś, takim mnie masz", nie wymagający od siebie niczego, zbyt łatwo sobie odpuszczający złe reakcje i zachowania. Z takimi ludźmi nawet nie ma jak dyskutować o tym, ze są obciążeniem dla innych ludzi.


Piszesz o Fedorze??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:20, 01 Mar 2019    Temat postu:

Banjankri napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.[/color]

Próbowałeś wcześniej rozmawiać z kimś poważnym? Na przykład, z psychologiem?
Ano, z kilkoma rozmawiałem; ale okazali się ograniczeni umysłowo, jak chyba wszyscy ludzie. A ty nie szukasz pomocy w twoich zaburzeniach? Poważnego przed sobą tylko zgrywasz? Zresztą, to nie mój problem, że się „taplacie” z wujemzbojem, jak wyksztalciuchy inteligentne jednak inaczej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:22, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
[quote=„Semele”]Komunikaty Piotra sprawiaja wiele przykrosci a nawet bolą. Może Piotrek tego nie czuje..?
Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.


Jakie masz dyplomy i prerogatywy??
Operowanie kupą i kalem (Fedor) jest jakoś, gdzieś umocowane w nurtach pomocowych?
Czy jesteś magiem defekaliow :-) :) czy to jest wspierane na tym forum??

Definicja słowa prerogatywa: [link widoczny dla zalogowanych]No, cóż: shit happens anyway everyday, czego przykładem jesteś i ty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:00, 01 Mar 2019    Temat postu:

Abstrahując od racji użytkowników i ich wizji świata modem NIE może chyba być ktoś kto nie czyta postów w wątkach.
Musi być też mądry, zdyscyplinowany, rozważny. Takze empatyczny i chętny do analizowania.
Na pewno nie będzie pisał coś o kupie lub kale.
Najwyżej zablokuje :-) :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:02, 01 Mar 2019    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
Banjankri napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.[/color]

Próbowałeś wcześniej rozmawiać z kimś poważnym? Na przykład, z psychologiem?
Ano, z kilkoma rozmawiałem; ale okazali się ograniczeni umysłowo, jak chyba wszyscy ludzie. A ty nie szukasz pomocy w twoich zaburzeniach? Poważnego przed sobą tylko zgrywasz? Zresztą, to nie mój problem, że się „taplacie” z wujemzbojem, jak wyksztalciuchy inteligentne jednak inaczej...


Ty się nie taplasz?
W jakiś dziwny sposób zależy TObie na nim. Na wuju. Chcesz aby toTobie odpowiadał.

Jak to było?Jak wuj wzbudził Twoje nadzieje??

Dobrze, że nie znam angielskiego :-) :-) :-)


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 17:17, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:08, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
Banjankri napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
Czuje. I czynię tak spacjalnie, aby tym trochę brutalnym sposobem nakłonić was do autorefleksji, do zastanowienia co i jak piszecie.[/color]

Próbowałeś wcześniej rozmawiać z kimś poważnym? Na przykład, z psychologiem?
Ano, z kilkoma rozmawiałem; ale okazali się ograniczeni umysłowo, jak chyba wszyscy ludzie. A ty nie szukasz pomocy w twoich zaburzeniach? Poważnego przed sobą tylko zgrywasz? Zresztą, to nie mój problem, że się „taplacie” z wujemzbojem, jak wyksztalciuchy inteligentne jednak inaczej...


Ty się nie taplasz?
W jakiś dziwny sposób zależy TObie na nim.

Jak to było?
No, gdy tu włażę, to zawsze choćby trochę się „utaplam”.
Bo wydawało mi się, że wujzboj da radę pojąć więcej; ale raczej się myliłem.
Ale ten temat nie jest o mnie, ani o żadnym z forumowiczów. Jeśli chcecie oceniać się nawzajem, to załóżcie taki wątek, albo i dział osobny; albo piszcie o tym w dziale „Samoocena” albo np. w „Kawiarni”.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:20, 01 Mar 2019    Temat postu:

To mój wątek.

Nie ograniczam tematycznie. Chciałabym więcej empatii..

Wydaje mi się że chcesz aby rozmawiać o Tobie??
Nie odpowiadaj. To pytanie retoryczne..


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 17:22, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:53, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
To mój wątek.

Nie ograniczam tematycznie. Chciałabym więcej empatii..

Wydaje mi się że chcesz aby rozmawiać o Tobie??
Nie odpowiadaj. To pytanie retoryczne..
Akurat odpowiem. To, że to twój wątek nie oznacza, że należy w nim pisać o wszystkim nie trzymając się tematu zadanego, bo by internetu zabrakło.
Nie chcę, aby pisano o mnie, tylko aby zainteresowano się moimi pomysłami, propozycjami w danym temacie, jeśli je opiszę. Ale..chcieć to sobie mogę.;-P „Babrajcie się” dalej wciąż w tych samych problemach „bez wyjścia” dla was.
Wydaje mi się, że bardzo mało komu chodzi tutaj o znajdowanie odpowiedzi, o poszukiwanie rozwiązań, a raczej chodzi wam o to, aby pisać- mniej ważne o czym i co. I jeszcze o to, że każdy prawie upiera się przy swoim; nawet tak- jak mi się uprzednio wydawało- otwarty umysłowo ktoś, jak naczelna Jarko-śfinia.


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Pią 18:07, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:02, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
To mój wątek.

Nie ograniczam tematycznie. Chciałabym więcej empatii..

Wydaje mi się że chcesz aby rozmawiać o Tobie??
Nie odpowiadaj. To pytanie retoryczne..
Aby otrzymywac empatię, potrzebujesz ja rozdawać. Aby rozdawać empatię, potrzebujesz nią być.

Galatians 6:7 napisał:
Be not deceived; God is not mocked: for whatsoever a man soweth, that shall he also reap. -> Nie łudźcie się; Bóg nie jest wyszydzany, bo cokolwiek człowiek sieje, to także żąć będzie.


Biblia Tysiaclecia - List do Galatow 6,7-8 napisał:
7 Nie łudźcie się: 8 Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę; kto sieje w duchu, jako plon ducha zbierze życie wieczne.


Czy jestem empatią? to trudne pytanie i zadaje je sobie niewielu :) :*


Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Pią 18:25, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33924
Przeczytał: 55 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:17, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,

To też napisałem poprzednio.


Brak emocji obojętność tez JEST niedobra.
Może warto pracować nad sposobem ich wyrażenia ..
Dotyczy to każdego z nas

Racja.
Poza tym pewnie warto zwrócić uwagę na kwestię wyrozumiałości. Emocje są dość przemożne, hałaśliwe, dość łatwo te dobre emocje mieszają się z tymi destrukcyjnymi. Czyli z jednej strony warto jest rozwijać umiejętność nie dopuszczania do głosu tych destrukcyjnych emocji, ale z drugiej jeśli nam się jakaś wpadka z tym zakresie zdarzy, to warto jest to zrozumieć, zaakceptować, jeśli coś niefajnego się zadziało - w końcu wybaczyć.
Najgorzej jest z ludźmi, którzy w ogóle nie chcą spojrzeć na to, jak często ich chaotyczne emocje ranią innych ludzi. Jest taki typ człowieka funkcjonujący na zasadzie "jakim mnie Boże stworzyłeś, takim mnie masz", nie wymagający od siebie niczego, zbyt łatwo sobie odpuszczający złe reakcje i zachowania. Z takimi ludźmi nawet nie ma jak dyskutować o tym, ze są obciążeniem dla innych ludzi.


Piszesz o Fedorze??

Czasami coś piszę o fedorze. Ale teraz pisałem bardzo ogólnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:21, 01 Mar 2019    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Dyskurs napisał:
szaryobywatel napisał:
Ciekawą rzecz można zaobserwować powtarzając w myślach mantrę: "jestem wolny".
Możesz opisać ten fenomen? :)


No nie wiem Dyskurs, a po co miałbym opisywać ten fenomen?
W celu poznania i podzielenia sie :) :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23262
Przeczytał: 59 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:40, 01 Mar 2019    Temat postu:

Ty Dyskurs jesteś empatią?

Czy tylko masz taką nadzieję.
Wuj już nie odpowie na moje pytania, bo na takim pieprzniku :-) :-) nie będzie to dla niego honor.
Ale już odpuszczam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:10, 01 Mar 2019    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Warto jest też innych ludzi chronić przed WŁASNYMI emocjami,
To też napisałem poprzednio.
Brak emocji obojętność tez JEST niedobra. Może warto pracować nad sposobem ich wyrażenia .. Dotyczy to każdego z nas
Racja. Poza tym pewnie warto zwrócić uwagę na kwestię wyrozumiałości. Emocje są dość przemożne, hałaśliwe, dość łatwo te dobre emocje mieszają się z tymi destrukcyjnymi. Czyli z jednej strony warto jest rozwijać umiejętność nie dopuszczania do głosu tych destrukcyjnych emocji, ale z drugiej jeśli nam się jakaś wpadka z tym zakresie zdarzy, to warto jest to zrozumieć, zaakceptować, jeśli coś niefajnego się zadziało - w końcu wybaczyć.
Stes emocjonalny był, jest, i będzie integralną składową stanu ludzkiego.

Mt 26,37-38 napisał:
37 Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. 38 Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną!»


Mk 26, 33-36 napisał:
33 Wziął ze sobą Piotra, Jakuba i Jana i począł drżeć, i odczuwać trwogę. 34 I rzekł do nich: «Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie!» 35 I odszedłszy nieco dalej, upadł na ziemię i modlił się, żeby - jeśli to możliwe - ominęła Go ta godzina. 36 I mówił: «Abba11, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!»


Łk 22,41-44 napisał:
41 A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się 42 tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!» 43 Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. 44 Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię.


Tak daleko jak człowiek przez samo refleksję zdaje sobie sprawę o stanie swoich emocji i jak wpływają na jej/jego otoczenie, to jest w stanie przywrócić siebie do stanu suwerenność emocjonalnej znanej w tradycji katolickiej jako łaska uświęcająca.

Przebudzenia się (termin roboczy) do swoich słabości to ogromne wyzwanie dla człowieka, bo bicie się w piersi z równoczesnym albo wypowiadaniem albo mysleniem "moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina" ludziom kiepsko wychodzi. Tak jak katolicy lub chrześcijanie mogą się modlić o zesłanie Ducha Świętego by powrócić do stanu łaski uświęcającej, osoby ateistyczne nie są w stnanie tego uczynić i potrzebują innych metod.

Przywracanie sobie suwerenności emocjonalnej to akt najwyższego hołdu samemu sobie kiedy z pokorą rozpoznaje się wiele twarzy własnego ego ale nie pozwala aby zagłuszaly dusze.

Przebudzenie i przyznanie się do błędu przed samym sobą jest aktem pokory samym w sobie.

Człowiek niesuwerenny emocjonalnie bardzo cierpi.

MD napisał:
Najgorzej jest z ludźmi, którzy w ogóle nie chcą spojrzeć na to, jak często ich chaotyczne emocje ranią innych ludzi. Jest taki typ człowieka funkcjonujący na zasadzie "jakim mnie Boże stworzyłeś, takim mnie masz", nie wymagający od siebie niczego, zbyt łatwo sobie odpuszczający złe reakcje i zachowania. Z takimi ludźmi nawet nie ma jak dyskutować o tym, ze są obciążeniem dla innych ludzi.


Mahatma Gandhi napisał:
Nobody can hurt me without my permission. -> Nikt nie może mnie zranić bez mojej zgody.


Hafiz napisał:
Troubled?
Then stay with me, for I’m not.

Lonely?
A thousand naked amorous ones dwell in ancient caves beneath my eyelids.

Riches?
Here’s a pick, my whole body is an emerald that begs, “Take me.”

Write all that worries you on a piece of parchment, and offer it to God even from the distance of a millennium, so I can lean the flame in my heart
into your life and turn all that frightens you into holy incense ash.
-

Zmartwiony?
Więc zostań że mną, bo nie jestem.

Samotny?
Tysiąc nagich, miłosnych uniesień mieszka w starożytnych jaskiniach pod moimi powiekami.

Bogactwa?
Oto wybór. Całe moje ciało to szmaragd, który błaga, "Weź mnie."

Napisz wszystko, co cię martwi na kawałku pergaminu i ofiaruj go Bogu nawet przez tysiąclecia, a ja pochylę się płomieniem mojego serca
w stronę Twojego życia i spopielę wszystko, co Cię przeraża w święte kadzidło.

:wink:


Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Pią 19:19, 01 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6119
Przeczytał: 48 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:13, 01 Mar 2019    Temat postu:

Dyskurs napisał:
szaryobywatel napisał:
Dyskurs napisał:
szaryobywatel napisał:
Ciekawą rzecz można zaobserwować powtarzając w myślach mantrę: "jestem wolny".
Możesz opisać ten fenomen? :)


No nie wiem Dyskurs, a po co miałbym opisywać ten fenomen?
W celu poznania i podzielenia sie :) :*


Nie ma sensu Dyskurs, ale ma to sporo wspólnego z "wyłanianiem", "wolnym agentem" i "jestestwem" o których pisze Dyszyński.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:20, 01 Mar 2019    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Dyskurs napisał:
szaryobywatel napisał:
Dyskurs napisał:
szaryobywatel napisał:
Ciekawą rzecz można zaobserwować powtarzając w myślach mantrę: "jestem wolny".
Możesz opisać ten fenomen? :)


No nie wiem Dyskurs, a po co miałbym opisywać ten fenomen?
W celu poznania i podzielenia sie :) :*


Nie ma sensu Dyskurs, ale ma to sporo wspólnego z "wyłanianiem", "wolnym agentem" i "jestestwem" o których pisze Dyszyński.
Dlaczego? :wink: :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:27, 01 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Ty Dyskurs jesteś empatią?
Jestem, jak wszyscy, poddatna na przyciąganie (termin humorystyczny) przeciwnych stron stanu ludzkiego opartych na 2 pierwotnych emocjach - strachu i miłości moralnej.

Semele napisał:
Czy tylko masz taką nadzieję.
Jak nie śpię, to świadomie siebie tworzę. Jak śpię to się nieświadomie regeneruje :)

Semele napisał:
Wuj już nie odpowie na moje pytania, bo na takim pieprzniku :-) :-) nie będzie to dla niego honor.
Ale już odpuszczam.
Tego nie wiesz ale opinię koncepcyjną masz :)

Czy Twoje samopoczucie jest z tego powodu lekkie jak piórko czy ciąży jak kula u nogi odpowiedź sobie prosze w ciszy :) :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 85, 86, 87  Następny
Strona 48 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin