|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:03, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Za ten jeden wiersz należał się Nobel..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:30, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Nauka i logika formalna są zaliczane w klasyfikacji właśnie do języków. A francuska szkoła matematyków znana jako Bourbaki rozpatruje wyłącznie syntaktykę języka matematyki. Pisałem zresztą o semantyce referencjalnej, więc o czymś nieco innym niż zwykła semantyka ale i tak nie zrozumiałaś na co odpisujesz i co odpisujesz. |
Czyżbyś nie odróżniał języka matematyki, tego że na przykład używa się systemu dziesiętnego, greckich liter jak Pi, od TREŚCI, które za tym stoją? Zacznę podejrzewać że jako humanista miałeś w szkole kłopoty z matematyką i stąd uraz i nielubienie matematyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:19, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | fedor napisał: | Nauka i logika formalna są zaliczane w klasyfikacji właśnie do języków. A francuska szkoła matematyków znana jako Bourbaki rozpatruje wyłącznie syntaktykę języka matematyki. Pisałem zresztą o semantyce referencjalnej, więc o czymś nieco innym niż zwykła semantyka ale i tak nie zrozumiałaś na co odpisujesz i co odpisujesz. |
Czyżbyś nie odróżniał języka matematyki, tego że na przykład używa się systemu dziesiętnego, greckich liter jak Pi, od TREŚCI, które za tym stoją? Zacznę podejrzewać że jako humanista miałeś w szkole kłopoty z matematyką i stąd uraz i nielubienie matematyki. |
Jak na razie to ty masz potworne problemy z elastycznością myślenia i zrozumieniem choćby takiej elementarnej kwestii jak to, że matematyka jako jeden z języków jest tylko naszą nakładką na "świat", której ten świat sam w sobie już nie zawiera. Ale sztywno myślące wykształciuchy już tak mają, że nie potrafią się oderwać od "jedynie słusznego" punktu widzenia wpojonego im w systemie indoktrynacji zwanej dla niepoznaki "edukacją"
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 8:54, 03 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:30, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
2+2=4 to jest pewien zapis, za którym jednak kryje się prawda odwieczna.
Za Prawdę niektórzy oddają życie: https://www.youtube.com/watch?v=EHAuGA7gqFU
"jedynie słuszną" "prawdą" to jest wasz kartezjuszowsko-postmoderrnistyczny świat.
Ja jestem umysł ścisły, a wykształciuchy humaniści nie zrozumieją matematyki.
2+2=4=>PRAWDA
2+2=5=>KŁAMSTWO
PRAWDA=>DOBRO
KŁAMSTWO=>ZŁO
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Nie 12:34, 02 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:30, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Jan fedor Lewandowski napisał: |
potworne
problemy
tylko
nie
sztywno |
Widzisz Andy72 na jakim słownictwie opiera się język osoby toksycznej?
Pytanie do Wszystkich - co zawiera "świat sam w sobie" (Jan fedor Lewandowski"?
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Nie 12:30, 02 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:38, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | 2+2=4 to jest pewien zapis, za którym jednak kryje się prawda odwieczna |
To nie jest żadna "prawda odwieczna" tylko twoja abstrakcyjna nakładka mentalna na "świat'. Nigdzie w świecie nie egzystują samodzielnie takie byty jak "2", "4", "+" czy "=". Istnieje to jedynie w twojej fantazji. To tylko twoja mentalna nadinterpretacja suchych danych. Źyjesz w urojonym świecie idei platońskich i dlatego cały czas mielesz te same głupoty w desperacji
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 11:52, 03 Wrz 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:43, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Nie odróżniasz zapisu, znaczków 2+= od tego co za tym zapisem stoi,
Gdyby nie było istot świadomych to 2 + 2 jabłka nadal byłoby 4 jabłka.
Ale to tylko pierwszy krok!
Drugi trudniej zrozumieć: gdyby nie było jabłek, świata i atomów, to nadal 2+2=4.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:46, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Bez przesady, Andy72. Indyjsko-perski system numerologiczny powstał między wiekiem VIII i IX naszej ery a opisany został przez Muhammad ibn Musa al-Khwarizmi
Etrusko-rzymski system numerologiczny pochodzi od nacięć na kijkach właścicieli stad (wysoki status społeczny na te czasy, więc proszę o nieużywanie referencji "pastuch" z negatywną konotacją), których używali włoscy i dalmacenscy właściciele stad lub pomocnicy do wieku XIX.
Mimo, iż Ertuskowie używali takich symboli -> w miejsce tylko litery były w ich alfabecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:51, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
2=2=4 jest dokładnie tą samą prawdą co
10+10=100 w systemie binarnym, przy czym w drugim przypadku trzeba zaznaczyć że mamy do czynienia z systemem binarnym a nie dziesięć + dziesięć = sto
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:54, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Nie odróżniasz zapisu, znaczków 2+= od tego co za tym zapisem stoi,
Gdyby nie było istot świadomych to 2 + 2 jabłka nadal byłoby 4 jabłka.
Ale to tylko pierwszy krok!
Drugi trudniej zrozumieć: gdyby nie było jabłek, świata i atomów, to nadal 2+2=4. |
Cytat: | Matematyka jest królową nauk. | -> to słowa nieżyjącego fenomenalnego matematyka ze szkoły podstawowej do której uczesczalam 8 lat i którego efekty pracy przeniosłam do Liceum Ekonomicznego a następnie po adekwatnym nauczeniu się języka angielskiego zdałam egzamin wstępny na studia licencjackie na uczelnii Stonehill College w South Easton, MA. Syn w elitarnym technikum nie uczy się inaczej, więc wniosek, że matematyka jest podstawowym językiem ludzkim nasuwa się sam. Przez ten fakt, nie jesteśmy w stanie spekulować jak wyglądałaby Ziemia po wyginięciu ostatniego człowieka. Pewne jest, że przetrwałaby, bo życie trwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:59, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista.
- Mam tylko jedno pytanie: ile jest dwa plus dwa?
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki, to 4,
ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych...
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie filozof.
- Mam tylko jedno pytanie: ile jest dwa plus dwa?
- Hmmmm, trzeba by się zastanowić nad symbolika liczby dwa...
można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu...
trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek...
- Dziękuje, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi matematyk.
- Mam tylko Jedno pytanie: ile jest dwa plus dwa?
- Cztery.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Ostatni wchodzi prawnik.
- Mam tylko jedno pytanie: ile jest dwa plus dwa?
Prawnik powoli wstał, podszedł do okna, zaciągnął żaluzje,
potem podszedł do drzwi i zamknął je na klucz.
Następnie wrócił na swoje miejsce, usiadł,
spojrzał prezesowi prosto w oczy i spytał:
- A ile ma być?
- Dziękuję. Jest pan zatrudniony.
Stirlitz wpadł. Przesłuchują go:
- Ile jest dwa razy dwa?
Stirlitz wiedział, ile jest dwa razy dwa. Wiedział również, że oni wiedzą. Nie wiedział tylko, czy zdąży zawiadomić centralę.
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Nie 13:01, 02 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:04, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Ciekawe dlaczego Fedor nie powie chocby tak:
"jak prawda? jeśli zdefiniujemy 2 tak jak definiujemy , plus tak jak definiujemy to 2+2=4 nie jest niczym innym niż tautologią, musi tak być"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:44, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Limit pochwał niestety..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ircia
Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:45, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy - ten tekst znałam, super że go przytoczyłeś bo dużo mówi o względności prawdy.
Teoretycznie przedefinowując można wszystko obalić, ale jaki to ma sens? Definicje służą uzgodnieniu czegoś, umożliwiają przekazywanie informacji, gdy mówię 'dwa' do osoby znającej język polski mogę założyć że rozumie to tak samo jak ja, pisząc '2' używam języka matematyki zrozumiałego dla jeszcze większej grupy ludzi. Po prostu jeśli nie mogę założyć że pojęcia mają określone znaczenia cała idea przekazu informacji traci sens.
Jeśli dane pojęcie jest szerokie to można je dodefiniować co w przypadku pojęć abstrakcyjnych z poza grupy ścisłych jest praktycznie koniecznością. Jeśli odbiorca inaczej odkodowywuje dane pojęcia to nawet gdy przy naszym rozumieniu ich i w pełni logicznym wnioskowaniu to co było prawdziwe może zostać odebrane jako ewidentnie fałszywe...
A definicji prawdy z którą by się każdy rozmówca zgodził jak nie było tak nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:55, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Ircia napisał: | Andy - ten tekst znałam, super że go przytoczyłeś bo dużo mówi o względności prawdy.
|
Ale który tekst? kawal o zatrudnianiu prawnika?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:53, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Nie odróżniasz zapisu, znaczków 2+= od tego co za tym zapisem stoi |
Wszystko co stoi za tym zapisem nie wychodzi poza twój umysł i jest tylko twoją mentalną nakładką na "świat"
Andy72 napisał: | Gdyby nie było istot świadomych to 2 + 2 jabłka nadal byłoby 4 jabłka |
Takie pojęcie jak "4" nie jest nigdzie zawarte w samych jabłkach, tak samo jak operacja ich dodawania też już nie jest nigdzie w tych jabłkach zawarta. To są już tylko czysto nadmiarowe wytwory twojego umysłu, które jedynie narzucasz na gołe percepcje. I niestety w swej tępocie nadal nie możesz tego zakumać. Nawet twoje zrównywanie ze sobą tych jabłek jako obiektów rzekomo matematycznie jednakowych jest nieuprawnione bo można podać niewyczerpalny zestaw różnic istniejących pomiędzy tymi jabłkami (pod względem ich dokładnego kształtu, wagi, rozłożenia barw, długości, szerokości, objętości, kwaśności, słodkości lub stosunku tych różnych wielkości etcetera). Dalej nie rozwijam żeby cię już bardziej nie dobijać w kwestii twojego arbitralnego upraszczania tych kwestii
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 6:58, 03 Wrz 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:05, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Nie jestem na tyle pyszny ani nie mam na tyle rozbuchanego ego, by myślęć że liczba Pi znajduje się jedynie w moim umyśle,
zresztą, jak by się zmieściła?, ja znam tylko 3.14159265358..
a liczba ma nieskończenie wiele cyfr.
Czytałeś może "Transgresja granic: ku transformatywnej hermeneutyce grawitacji kwantowej"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:12, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Andy72 napisał: | Gdyby nie było istot świadomych to 2 + 2 jabłka nadal byłoby 4 jabłka |
Takie pojęcie jak "4" nie jest nigdzie zawarte w samych jabłkach, tak samo jak operacja dodawania. To są czysto nadmiarowe wytwory twojego umysłu, które jedynie narzucasz na gołe percepcje. I niestety w swej tępocie nadal nie możesz tego zakumać |
Zgadzam się z fedorem. To, że jabłka są 4 to jest MODEL, czyli schemat nakładany umysłem na rozpoznania. Jabłka, "jako takie" w ogóle nie są 4, ani nawet nie są "owocami", ani "jabłkami". To umysł, chłonąc rzeczywistość, generuje sobie szufladkę, która określa jabłka jabłkami, a rzeczywistość z 4 jabłkami, jako "4 jabłka". Czym są jabłka tak same w sobie?...
Niczym, co można nazwać, przekazać komuś, stwierdzić.
Nie twierdzę, ze są niczym w ogóle. Może "czymś" są. Jednak ponieważ zawsze jabłka będą nam dostępne przez model poznawczy, ponieważ nigdy bez tego modelu jabłek nie jesteśmy w stanie ująć myślą bezpośrednio, to traktowanie owego modelu jako czegoś już zawartego w "samej rzeczywistości", jest domniemaniem. To trochę działanie na wzór człowieka sparaliżowanego od urodzenia, a do tego jeszcze z chorobą odpornościową zabraniającą mu opuszczania hermetycznego, sterylnego pokoju, oglądającego świat przez telewizor. Taki człowiek, z wyjątkiem zupełnie najbliższego otoczenia, świat, góry, morza, dżungle, gwiazdy, miasta itd. poznaje zawsze przez telewizor. Ostatecznie ów człowiek mógłby do powyższego wniosku dojść, argumentując, że zawsze wszystko co widział, oprócz jego pokoju, docierało przez telewizor. Ale czy to oznacza, że telewizor jest niezbędnym elementem istnienia świata?...
- Każdy sobie sam na to pytanie odpowie.
A przecież sytuacja owego człowieka, poznającego świat przez telewizor, jest zupełnie analogiczna do sytuacji nas, poznających świat przez modele poznawcze.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 16:14, 02 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:24, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Nie jestem na tyle pyszny ani nie mam na tyle rozbuchanego ego, by myślęć że liczba Pi znajduje się jedynie w moim umyśle, |
Kolejny wyświechtany pseudoargument z dupy, powtarzany przez ciebie już tylko w maniakalnej desperacji i wielokrotnie tu już obalany. Oczywiście, że liczba Pi istnieje jedynie w umyśle. Po pierwsze jest liczbą niewymierną i wielkości takie nie są w żaden sposób rejestrowalne gdziekolwiek poza samym umysłem. Po drugie, liczba Pi jest wynikiem stosunku obwodu koła do długości jego średnicy i sam ten stosunek również jest tylko czysto abstrakcyjnym wytworem mentalnym. Samo koło i pojęcie średnicy potrzebne do wyliczenia Pi też są tylko wyidealizowanymi tworami abstrakcyjnymi wyabstrahowanymi mentalnie. Nie istnieją nigdzie poza umysłami i nie wskazałeś żadnego takiego obszaru
Robisz ołtarzyk z tego Pi ale nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. 3,14 wyraża jedynie stały stosunek zależności pomiędzy dwiema wprost proporcjonalnie zmieniającymi się wielkościami abstrakcyjnymi. Banał. Można skonstruować dowolną ilość innych stałych zależności tego typu pomiędzy dowolnymi innymi bytami abstrakcyjnymi, na przykład stosunek stałej ilości zębów u dwóch porównywanych Wróżek Zębuszek. Nie ma nic magicznego w "Pi"
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pon 9:10, 03 Wrz 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:24, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Co to są "jabłka jako takie" i dlaczego nie są owocami?
Cztery jest LICZBĄ i nie istnieje fizycznie, nie znaczy to że istnieje tylko w umysłach.
W umyśle może być 2+2=5, bo mogę sobie tak pomysłeć, ale w Rzeczywistości tak nie będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:29, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Ty Fedor, nie udowodniłeś że istnieje JEDYNIE w umyśle, w umyśle to istnieje jedynie cień tej liczby np. ktoś moze pamiętać ze to 3.141592653589 a znacznie większe rozwinięcia istnieją fizycznie jako informacja. Dlaczego tak? Bo Pi istnieje czy chcesz czy nie.
Jest ciąg przyczyn :
przyczyną jest liczba Pi - z niej wynika 100 cyfr wyliczonych przez komputer - z tego wynika 12 cyfr pamiętanych w umyśle. Chciałbyś widzieć same skutki bez przyczyn? Dlaczego tak nadmuchujesz ego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 88 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:30, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Co to są "jabłka jako takie" i dlaczego nie są owocami?
Cztery jest LICZBĄ i nie istnieje fizycznie, nie znaczy to że istnieje tylko w umysłach.
W umyśle może być 2+2=5, bo mogę sobie tak pomysłeć, ale w Rzeczywistości tak nie będzie. |
Bzdura jak zwykle. 2+2 = 4 i 2+2 = 5 to wyłącznie konwencjonalne twory mentalne i nie ma między nimi żadnej różnicy semantycznej choćby dla takiego Eskimosa, który ma swój alternatywny system rachowania i dla którego te zapisy są po prostu bezsensowne
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Nie 19:56, 02 Wrz 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dyskurs
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:33, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Andy72 napisał: | Nie odróżniasz zapisu, znaczków 2+= od tego co za tym zapisem stoi |
Wszystko co stoi za tym zapisem nie wychodzi poza twój umysł i jest mentalną nakładką
Andy72 napisał: | Gdyby nie było istot świadomych to 2 + 2 jabłka nadal byłoby 4 jabłka |
Takie pojęcie jak "4" nie jest nigdzie zawarte w samych jabłkach, tak samo jak operacja dodawania. To są czysto nadmiarowe wytwory twojego umysłu, które jedynie narzucasz na gołe percepcje. I niestety w swej tępocie nadal nie możesz tego zakumać | Moglabym Janie fedorze Lewandowski humorystycznie zapytac jakim "cudownym" guziczkiem (uwaga zart) wylaczasz swoja podswiadomosc w trakcie kiedy Twoj mozg przez wspolprace z Twoimi systemami nerwowymi przetwarza fenomen spotkania z bodzcem ale nie wierze lecz wiem, ze nie jestes tego w stanie uczynic. Nawet "przepoczwarzajac" sie, pod presja zycia wyplywa z Ciebie jak zwykle pogarda dla drugiego czlowieka (teraz w pelerynce szkoly francuskiej) i wystawiasz ja widok publiczny
O paranoi golej slyszalam, to moze napiszesz piosenke o golej percepcji
Maanam "Paranoja jest gola"
https://youtu.be/fUmt6B4pL9k
Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Nie 16:35, 02 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:34, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Fedora argument:
fedor napisał: |
Oczywiście, że liczba Pi istnieje jedynie w umyśle.
|
Dla mnie nie jest to "oczywiste",
Dalej:
fedor napisał: |
Po pierwsze jest liczbą niewymierną i wielkości takie nie są w żaden sposób rejestrowalne
|
Tak, ale dalej:
fedor napisał: |
gdziekolwiek poza samym umysłem.
|
Bzdura, umysł nie może pomieścić nieskońćzonej liczby
fedor napisał: |
Po drugie, liczba Pi jest wynikiem stosunku obwodu koła do długości jego średnicy i sam ten stosunek również jest tylko czysto abatrakcyjnym wytworem mentalnym.
|
Tak , stąd się wzięła Pi. Abstrakcyjne rzeczy nie istnieją, nie jest wytworem mentalnym.
fedor napisał: |
Samo koło i pojęcie średnicy potrzebne do wyliczenia Pi też są tylko wyidealizowanymi tworami abstrakcyjnymi wyabstrahowanymi mentalnie.
|
Są ideami platońskimi
fedor napisał: |
Nie istnieją nigdzie poza umysłami i nie wskazałeś żadnego takiego obszaru |
W umysłach istnieją cienie idei.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:37, 02 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Bzdura jak zwykle. 2+2 = 4 i 2+2 = 5 to wyłącznie konwencjonalne twory mentalne i nie ma między nimi żadnej różnicy |
To trzeba się zacząć Ciebie bać, skoro nie widzisz różnicy między 2+2=4 (prawdą) a 2+2=5 (kłamstwem) czyli między dobrem a złem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|