|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6443
Przeczytał: 36 tematów
|
Wysłany: Czw 14:40, 22 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
blackSwan napisał: | anbo napisał: | BlackSwan,
wiemy z obserwacji, że stan naszej pamięci zależy od stanu naszego mózgu tak dalece, że gdy niszczone są okreslone obszaru mózgu, to niszczona (albo zaburzana) jest też pamięć. Żeby śmierć i zniszczenie ciała nie niszczyło pamięci, to musiałaby ona być przechowywana także w czymś innym niż mózg, jaki obserwujemy, czyli musielibyśmy mieć podwójną pamięć. Niczego takiego nie zaobserwowano i nie ma obserwacji, które by trzeba wyjaśniać istnieniem czegoś takiego. Dodatkowo musiałyby istnieć jakieś nieznane nauce byty (cząstki). Postulujesz tu istnienie bytów, których nauka nie potrzebuje, żeby wyjaśniać obserwowane zjawiska i jednocześnie nie przedstawiasz udokumentowanych przeslanek na ich poparcie. Takimi przesłankami nie mogą być tzw. wspomnienia z poprzednich żyć, bo - jak pisąłem - to margines marginesów i jest coś takiego jak fałszywe wspomnienia itd., badano takie relacje i wiele z nich miało racjonalne wytłumaczenia, a ja sam osobiście byłem świadkiem powstania u dziecka fałszywego wspomnienia, więc wiem, jak to może się odbywać.
Przeciwko reinkarnacji można predstawić kilka argumentów. Jeden z nich jest taki, że rodzimy się z prawie zerową świadomością, doświadczeniem, pamięcią itd., nasza osobowość się tworzy, rozwijamy się, a umieramy nabywszy pelną samoświadopmość, osobowość i wspomnienia. Gdyby istniała reinkarnacja, nowy człowiek przynajmniej w jakimś zakresie byłby starym człowiekiem, a tak nie jest. Tworza nas geny i środowisko, nie widać żadnego śladu wpływu czegokolwiek, co nabyliśmy w hipotetycznym poprzednim życiu. |
Po pierwsze nie istnieje żaden naukowy model pamięci, gdyby to było takie proste już dawno z tym poradzono. |
Oczywiście, że istnieje. Opis takiego modelu masz chociażby tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
blackSwan napisał: |
Po drugie po utracie pamięci bywają przypadki jej odzyskania, wskazuje to na możliwość istnienia pamięci również poza mózgiem. |
Można to wytłumaczyć bez takiej hipotezy.
blackSwan napisał: |
Po trzecie różnic w inteligencji nikt jeszcze nie wytłumaczył genetycznie, a tym bardziej skąd pochodzą inspiracje. |
Skoro od kombinacji genów zalezy jaki kto ma mózg, a od mózgu zalezy inteligencja, to masz wytłumaczenie genetyczne. Inspiracje pochodza zewsząd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:40, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
Irbisol napisał: | Hill napisał: | Irbisol napisał: |
Bo te widoki, góry, wodospady czy też galaktyki to anioły pewnie wydziergały. |
[link widoczny dla zalogowanych] |
A Ziemia jest płaska, bo jakim cudem nie pospadają ludzie poza Arktyką?
Czego nie rozumiesz? |
I skąd wiesz, że ziemia nie jest płaska skoro nic nie wiesz? Nawet tego nie wiesz
"nic nie wiem"
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/religijna-logika,19967-250.html#623851
"absolutnie nic nie wiem"
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/boze-kryteria,18041-25.html#567129
"Oczywiście, że mogę się mylić we wszystkim"
http://www.sfinia.fora.pl/apologia-kontra-krytyka-teizmu,5/boze-kryteria,18041-75.html#567491
"Chodzi o niemożliwość jakiejkolwiek wiedzy"
http://www.sfinia.fora.pl/rozbieranie-irracjonalizmu,29/myslimy-o-tezie-probami-sfalsyfikowania-jej,21539-100.html#674917
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6443
Przeczytał: 36 tematów
|
Wysłany: Czw 14:42, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
Irbisol napisał: | Hill napisał: | Irbisol napisał: |
Bo te widoki, góry, wodospady czy też galaktyki to anioły pewnie wydziergały. |
[link widoczny dla zalogowanych] |
A Ziemia jest płaska, bo jakim cudem nie pospadają ludzie poza Arktyką?
Czego nie rozumiesz? |
Przede wszystkim ilustracja jest fałszywa, bo nie "wybuchło" nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.K.
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:42, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
anbo napisał: | Przede wszystkim ilustracja jest fałszywa, bo nie "wybuchło" nic. |
A co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:43, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
Irbisol napisał: |
A Ziemia jest płaska, bo jakim cudem nie pospadają ludzie poza Arktyką?
Czego nie rozumiesz? |
Ale to akurat myślenie w Twoim, ateistycznym stylu, tak jak "energia kreacyjna", bez Źródła kreacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:44, 22 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: | blackSwan napisał: | anbo napisał: | BlackSwan,
wiemy z obserwacji, że stan naszej pamięci zależy od stanu naszego mózgu tak dalece, że gdy niszczone są okreslone obszaru mózgu, to niszczona (albo zaburzana) jest też pamięć. Żeby śmierć i zniszczenie ciała nie niszczyło pamięci, to musiałaby ona być przechowywana także w czymś innym niż mózg, jaki obserwujemy, czyli musielibyśmy mieć podwójną pamięć. Niczego takiego nie zaobserwowano i nie ma obserwacji, które by trzeba wyjaśniać istnieniem czegoś takiego. Dodatkowo musiałyby istnieć jakieś nieznane nauce byty (cząstki). Postulujesz tu istnienie bytów, których nauka nie potrzebuje, żeby wyjaśniać obserwowane zjawiska i jednocześnie nie przedstawiasz udokumentowanych przeslanek na ich poparcie. Takimi przesłankami nie mogą być tzw. wspomnienia z poprzednich żyć, bo - jak pisąłem - to margines marginesów i jest coś takiego jak fałszywe wspomnienia itd., badano takie relacje i wiele z nich miało racjonalne wytłumaczenia, a ja sam osobiście byłem świadkiem powstania u dziecka fałszywego wspomnienia, więc wiem, jak to może się odbywać.
Przeciwko reinkarnacji można predstawić kilka argumentów. Jeden z nich jest taki, że rodzimy się z prawie zerową świadomością, doświadczeniem, pamięcią itd., nasza osobowość się tworzy, rozwijamy się, a umieramy nabywszy pelną samoświadopmość, osobowość i wspomnienia. Gdyby istniała reinkarnacja, nowy człowiek przynajmniej w jakimś zakresie byłby starym człowiekiem, a tak nie jest. Tworza nas geny i środowisko, nie widać żadnego śladu wpływu czegokolwiek, co nabyliśmy w hipotetycznym poprzednim życiu. |
Po pierwsze nie istnieje żaden naukowy model pamięci, gdyby to było takie proste już dawno z tym poradzono. |
Oczywiście, że istnieje. Opis takiego modelu masz chociażby tu:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Anbuś nadal nie rozróżnia opisu od wyjaśnienia
anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Po drugie po utracie pamięci bywają przypadki jej odzyskania, wskazuje to na możliwość istnienia pamięci również poza mózgiem. |
Można to wytłumaczyć bez takiej hipotezy. |
Może i można ale nie wytłumaczyłeś
anbo napisał: | blackSwan napisał: | Po trzecie różnic w inteligencji nikt jeszcze nie wytłumaczył genetycznie, a tym bardziej skąd pochodzą inspiracje. |
Skoro od kombinacji genów zalezy jaki kto ma mózg, a od mózgu zalezy inteligencja, to masz wytłumaczenie genetyczne. Inspiracje pochodza zewsząd. |
Geny służą wyłącznie do kodowania białek i nic nie wiadomo o tym czy służą do czegoś innego. Anbuś uprawia genetyczną fantastykę, gdzie geny są w zasadzie wszechmocne i odpowiadają za wszystko co anbusiowi się tylko zachce
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Czw 14:46, 22 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6443
Przeczytał: 36 tematów
|
Wysłany: Czw 14:58, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
O.K. napisał: | anbo napisał: | Przede wszystkim ilustracja jest fałszywa, bo nie "wybuchło" nic. |
A co? |
Osobliwość?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.K.
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:59, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
anbo napisał: | O.K. napisał: | anbo napisał: | Przede wszystkim ilustracja jest fałszywa, bo nie "wybuchło" nic. |
A co? |
Osobliwość? |
Czyli co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6443
Przeczytał: 36 tematów
|
Wysłany: Czw 15:09, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
O.K. napisał: | anbo napisał: | O.K. napisał: | anbo napisał: | Przede wszystkim ilustracja jest fałszywa, bo nie "wybuchło" nic. |
A co? |
Osobliwość? |
Czyli co? |
Czyli nie nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:13, 22 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Po pierwsze nie istnieje żaden naukowy model pamięci, gdyby to było takie proste już dawno z tym poradzono. |
Oczywiście, że istnieje. Opis takiego modelu masz chociażby tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Jest tylko opis komórek które przechowują informacje, nie ma deszyfracji. Czyli nie wiadomo jak informacja jest kodowana.
anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Po drugie po utracie pamięci bywają przypadki jej odzyskania, wskazuje to na możliwość istnienia pamięci również poza mózgiem. |
Można to wytłumaczyć bez takiej hipotezy. |
Pamięć musi skąś pochodzić, wygląda że jest zapasowy bank informacyjny.
anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Po trzecie różnic w inteligencji nikt jeszcze nie wytłumaczył genetycznie, a tym bardziej skąd pochodzą inspiracje. |
Skoro od kombinacji genów zalezy jaki kto ma mózg, a od mózgu zalezy inteligencja, to masz wytłumaczenie genetyczne. Inspiracje pochodza zewsząd. |
Nie ma dokładnego opisu genów odpowiedzialnych wprost za poziom inteligencji. Wszystko co mamy to tylko zdrowy mózg vs genetycznie uszkodzony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anbo
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6443
Przeczytał: 36 tematów
|
Wysłany: Czw 15:22, 22 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
blackSwan napisał: | anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Po pierwsze nie istnieje żaden naukowy model pamięci, gdyby to było takie proste już dawno z tym poradzono. |
Oczywiście, że istnieje. Opis takiego modelu masz chociażby tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Jest tylko opis komórek które przechowują informacje, nie ma deszyfracji. Czyli nie wiadomo jak informacja jest kodowana. |
Mniej więcej wiadomo, engramy. W twojej koncepcji wiadomo więcej?
[quote="blackSwan"]
anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Po drugie po utracie pamięci bywają przypadki jej odzyskania, wskazuje to na możliwość istnienia pamięci również poza mózgiem. |
Można to wytłumaczyć bez takiej hipotezy. |
Pamięć musi skąś pochodzić, wygląda że jest zapasowy bank informacyjny.
anbo napisał: | blackSwan napisał: |
Nie wygląda.
blackSwan napisał: |
Po trzecie różnic w inteligencji nikt jeszcze nie wytłumaczył genetycznie, a tym bardziej skąd pochodzą inspiracje. |
Skoro od kombinacji genów zalezy jaki kto ma mózg, a od mózgu zalezy inteligencja, to masz wytłumaczenie genetyczne. Inspiracje pochodza zewsząd. |
Nie ma dokładnego opisu genów odpowiedzialnych wprost za poziom inteligencji. Wszystko co mamy to tylko zdrowy mózg vs genetycznie uszkodzony. |
Nie, mamy zdrowy mózg X i zdrowy mózg Y dwóch ludzi różniących się inteligencją. Brak dokładnego opisu zależności inteligencji od genów nie obala tezy, że inteligencja zalezy od fizycznego stanu mózgu, natomiast wskazuje na to na przykład fakt, że inteligencja zalezy od wypitego alkoholu, który zmienia mózg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Czw 16:20, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
Hill napisał: | Irbisol napisał: |
A Ziemia jest płaska, bo jakim cudem nie pospadają ludzie poza Arktyką?
Czego nie rozumiesz? |
Ale to akurat myślenie w Twoim, ateistycznym stylu, tak jak "energia kreacyjna", bez Źródła kreacji |
To jest analog myślenia "skoro nie znam odpowiedzi, to znaczy że Bóg istnieje".
Czyli absolutnie nie ateistyczny styl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:29, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
Irbisol napisał: | Hill napisał: | Irbisol napisał: |
A Ziemia jest płaska, bo jakim cudem nie pospadają ludzie poza Arktyką?
Czego nie rozumiesz? |
Ale to akurat myślenie w Twoim, ateistycznym stylu, tak jak "energia kreacyjna", bez Źródła kreacji |
To jest analog myślenia "skoro nie znam odpowiedzi, to znaczy że Bóg istnieje".
Czyli absolutnie nie ateistyczny styl. |
Żadnej odpowiedzi nie znasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:30, 22 Cze 2023 Temat postu: Re: duchowość nonteistyczna |
|
|
Irbisol napisał: |
To jest analog myślenia "skoro nie znam odpowiedzi, to znaczy że Bóg istnieje".
Czyli absolutnie nie ateistyczny styl. |
Ale w poruszanym wyżej temacie, to akurat ateistyczne myślenie jest bardziej niedorzeczne.
Nie mówimy tu przecież o Bogu konkretnej religii, ale o Uniwersalnej Sile Stwórczej, o Źródłe energii kreacyjnej, Źródle praw rządzących Wszechświatem.
Edit:
Poza tym w tym przypadku akurat nie masz zbyt wielu możliwości do wyboru, albo wszystko zostało stworzone, albo powstało z niczego
Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Czw 16:48, 22 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:32, 22 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
anbo napisał: | Brak dokładnego opisu zależności inteligencji od genów nie obala tezy, że inteligencja zalezy od fizycznego stanu mózgu |
Z tego wynika, że jedynie bajasz i żadnego sensu nie ma jakakolwiek twa teza na ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:45, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Material do katechezy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:02, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Rozwój duchowy (samorozwój) w chrześcijaństwie nie jest konieczny, wystarczy być dobroludziem lub się wyspowiadać i po życiu ziemskim czeka wieczne życie w niebie. Jak marne jest to życie nieogarów, którzy tak mało doświadczyli i osiągnęli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:34, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
blackSwan napisał: | Rozwój duchowy (samorozwój) w chrześcijaństwie nie jest konieczny, wystarczy być dobroludziem lub się wyspowiadać i po życiu ziemskim czeka wieczne życie w niebie. Jak marne jest to życie nieogarów, którzy tak mało doświadczyli i osiągnęli. |
Ten komentarz tylko potwierdza to, że ateiści są całkowicie wyzuci z duchowości i mają mniej więcej takie samo karykaturalne wyobrażenie o rozwoju duchowym chrześcijan jak ślepy od urodzenia o odcieniach i kontrastach w malarstwie Rembrandta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackSwan
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:39, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | blackSwan napisał: | Rozwój duchowy (samorozwój) w chrześcijaństwie nie jest konieczny, wystarczy być dobroludziem lub się wyspowiadać i po życiu ziemskim czeka wieczne życie w niebie. Jak marne jest to życie nieogarów, którzy tak mało doświadczyli i osiągnęli. |
Ten komentarz tylko potwierdza to, że ateiści są całkowicie wyzuci z duchowości i mają mniej więcej takie samo karykaturalne wyobrażenie o rozwoju duchowym chrześcijan jak ślepy od urodzenia o odcieniach i kontrastach w malarstwie Rembrandta |
Klepanie paciorków to nie jest rozwój duchowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:44, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
blackSwan napisał: | fedor napisał: | blackSwan napisał: | Rozwój duchowy (samorozwój) w chrześcijaństwie nie jest konieczny, wystarczy być dobroludziem lub się wyspowiadać i po życiu ziemskim czeka wieczne życie w niebie. Jak marne jest to życie nieogarów, którzy tak mało doświadczyli i osiągnęli. |
Ten komentarz tylko potwierdza to, że ateiści są całkowicie wyzuci z duchowości i mają mniej więcej takie samo karykaturalne wyobrażenie o rozwoju duchowym chrześcijan jak ślepy od urodzenia o odcieniach i kontrastach w malarstwie Rembrandta |
Klepanie paciorków to nie jest rozwój duchowy. |
I to jest całe twoje "pojęcie" o duchowości chrześcijańskiej liczącej sobie dwa tysiące lat. To dobrze pokazuje twój poziom. Ale w sumie to czego więcej można się spodziewać po ateistycznym prymitywie z rozdwojeniem jaźni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:16, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Przypuszczam że blackSwan nie jest ateistą, ale zwolennikiem reinkarnacji.
"rozwój duchowy" to zdobywanie kolejnych leveli w kolejnych życiach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 95 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:27, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Przypuszczam że blackSwan nie jest ateistą, ale zwolennikiem reinkarnacji.
"rozwój duchowy" to zdobywanie kolejnych leveli w kolejnych życiach |
No sam o sobie pisze, ze jest ateistą....chyba. wierzy jednak w jakiś absolut.
Ciekawt artykuł w najnowszym TP
Uniwersalny Jezus. Richard Rohr. Napisał Piotr Sikora. Chrystus nie zawłaszczony przez chrześcijaństwo.
GDY JEZUS STAJE SIĘ UNIWERSALNY
PIOTR SIKORA
Pluralizm i różnorodność religii, koloru skóry, płci, rasy i języka są chciane przez Boga - głosi amerykański franciszkanin Richard Rohr.
Richard Rohr i Wenus / MATERIAŁY PRASOWE WHITAKER HOUSE
Dedykuję tę książkę mojemu ukochanemu czarnemu labradorowi – Wenus, którą musiałem oddać w ręce Boże. (...) Wenus również była dla mnie Chrystusem”. Zacytowane wyżej zdanie, autorstwa franciszkanina Richarda Rohra, pochodzi z jego najnowszej książki „Uniwersalny Chrystus”. Dedykacja ta, nawet jeśli może drażnić pobożne myśli wielu katolików, nie jest wyrazem rozregulowanych emocji po utracie ukochanego psa. Nie jest również tanią prowokacją marketingową jednego z bardziej płodnych i znanych pisarzy duchowych, także w Polsce (po polsku wydano już kilkanaście jego książek
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 14:29, 23 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:48, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Przypuszczam że blackSwan nie jest ateistą, ale zwolennikiem reinkarnacji.
"rozwój duchowy" to zdobywanie kolejnych leveli w kolejnych życiach |
Problem z tym pacjentem jest taki, że wyznaje jednocześnie ateizm i zwalczanie wiary wraz z wschodnimi koncepcjami Absolutu i wiarą w przekaz starożytnych proroków. To jest jeden wielki burdel zawierający wykluczające się elementy ale gość tego nie widzi bo on w ogóle niewiele rejestruje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hill
Chwilowo nieaktywny
Dołączył: 01 Sty 2023
Posty: 2026
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 3:17, 24 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Przypuszczam że blackSwan nie jest ateistą, ale zwolennikiem reinkarnacji.
"rozwój duchowy" to zdobywanie kolejnych leveli w kolejnych życiach |
blackSwan wierzy w objawienia Plejadian z innej planety, którzy przemawiają przez proroka Billego Meiera. Ponoć prorok w którymś tam wcześniejszym wcieleniu był Jezusem.
To co przedstawia, to jakiś odłam new age, mieszanka z różnych religii, ale głównie z religii Wschodu, jednak mimo to nie uznaje on religii tradycyjnych, ponieważ zgodnie z objawieniami proroka są one złe i były stworzone po to by zniewolić ludzi, dlatego blackSwan ma bardzo negatywny stosunek do religii i twierdzi, że sam nie opiera się na żadnej wierze, tylko na wiedzy.
Więcej w artykule:
"Plejadianie mieszkają na planecie Erra. Jest to planeta dla nich jak matecznik. Z tej planety dokonują inwazji na inne planety i zasiedlają je. Pochodzą z innego wymiaru względem ziemskiego wymiaru. Inny wymiar to inna fizyka u nich, która występuje ale nie ziemska. Billy twierdzi, że są oni przesunięci o ułamki sekundy względem naszego wszechświata. Ich światopogląd nie widzi Boga osobowego jako stwórcy czyli nad istoty, natomiast w tym miejscu widzi samo kreację czyli dokładniej energię o określonej świadomości, która ciągle stwarza coś bo taka jest jej istota. Stwarzanie dla stwarzania i udoskonalania jako proces ciągły i niekończący się przykładowo w ziemskim pojęciu będzie, to podobne do Matki Natury."
"Wracając do kontaktowania się z nimi Billy Meiera, to widzimy u niego wielki negatywny wpływ co do wszystkich religii, które nazywa sektami. Religie wymyślili ludzie tak zwani pseudo duchowni, aby mieć nad ludem władzę i od niego utrzymanie. Dla niego Boga nie ma takiego jak głoszą religie. Istnieje tylko kreacja dla kreacji, która jest sama w sobie i nie zawiera Boga osobowego, czy to jednego czy wielu razem wziętych. "
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Hill dnia Sob 3:29, 24 Cze 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|