Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:12, 05 Lip 2019 Temat postu: Duchowość i prawdziwość nieformułowalna |
|
|
W pewnym sensie można teizm uznać za rozwiązanie pewnych fundamentalnych problemów epistemologicznych.
Startując od świata, od doświadczeń życia, świadomość buduje sobie EPISTEMOLOGIĘ SFORMUŁOWAŃ. Prawdy mają tu postać zdań, symboli, opisujących jakąś tam rzeczywistość. Problem jest w tym, że sposobów takiego opisywania jest nieskończenie wiele, a do tego mniemań podstawowych, na bazie których owe opisy są konstruowane (modeli, teorii) tez jest nieskończenie wiele, przy czym są one częściowo ze sobą sprzeczne.
Dlatego skłaniałbym się do tezy, ze nie da się sformułowaniami opisać w pełni całej rzeczywistości. Trochę inaczej rzecz ujmując: prawdy wypowiedziane, zawsze będą w jakimś ogólniejszym sensie...
nieprawdziwe.
Co w takim razie epistemologicznie "trzyma ten świat w kupie"?
- Jeśli nie prawdy sformułowań, to prawdy CZEGO?
Teizm daje na to odpowiedź w postaci DUCHA. Duch w Biblii jest porównywany do wiatru Ew św. Jana napisał: | (5) Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. (6) To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. (7) Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. (8) Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha. |
Koncept ducha (tutaj już rozumiany w ogólności) właśnie z grubsza grawituje do połączenia nieskończoności i wolności z konkretnością; wyrasta ponad prawdy sformułowań, "obsługuje mentalnie" to co nigdy nie będzie miało nazwy, nie doczeka się określenia. W duchowości zawarta jest i prawdziwość (rozumiana tu najbliżej pojęcia niesprzeczności), i wolna dostosowawczość, dynamizm względem tego, czego dotyka.
Duchowość ostatecznie tworzy coś, co będzie miało konkretny wyraz, ale nigdy z samym tym konkretem nie da się utożsamić. Ona jest ŹRÓDŁEM, ale nie jest tym, co się bezpośrednio jawi, jest czymś w pobliżu idei czarnej skrzynki - czegoś, co tworzy informacje, ale nie wiadomo ściśle na jakiej je tworzy.
|
|