ŚFiNiA

Radosław

1.Czyste istnienie jest tożsame z Bogiem. Wuizm mnoży byty ponad poytrzebę sądząc, że owo istnienie potrzebuje dodatkowo jakiegoś uzasadnienia lub zdefiniowania.
2.Istnienia zdefiniować się nie da ponieważ żadne intelektualne ujęcie, zdefiniowanie, dowodzenie nie przekłada się na istnienie jako takie, co jest jednocześnie dowodem istnienia Boga.
3.Istnienie czyste zawiera się w tym, że tego co określam jako istnienie nie da się utożsamić z jakąś cechą danego przedmiotu. Jeśli usunę cechę istotną to co najwyżej przedmiot zmieni swoją nazwę.
4.Ludzie uznają boskość istnienia ponieważ nie wariują słysząc o teorii matrixa, nie rozpaczają z powodu złudzeń optycznych etc.
5.Potrafią ujmować różne sposoby istnienia w zależności od tego min. ile ludzkich zmysłów z danym przedmiotem ma styczność.
6.To czy czyste istnienie wydaje się mniej lub bardziej spersonifikowane zależy od wyobrażeń i oczekiwań dango człowieka.
7.Wszystkie byty ozywione i nieożywione powtały dzięki istnieniu jako takiemu.
8.Wszystkie doń wrócą o ile nie skażą się na wieczne potepienie mniemając, że ich istota jest ważniejsza od istnienia i w konsekwencji będą prawie, że absolutnie od istnienia odległe.

rafal3006

Radosławie, tu masz logiczny dowód:

http://www.sfinia.fora.pl/post39018.html#39018

że w funamentalnej sprawie Wuj ma rację, na 100% Żydzi, Muzułmanie, Ateiści i wszyscy normalni mogą do nieba.

Zbóju, obaj walczymy z wiatrakami z tym, że ja mam o wiele łatwiej bo walczę na poziomie algebry Boole'a gdzie nikt mi nie podskoczy że 2+2 nie jest równa 4.

Dyskusja na poziomie filozofii wygląda tak:

Bóg ma ogon i rogi

... to moja pewność - i obalajta se to :wink:

P.S.
Patrząc na to z drugiej strony ty masz łatwiej, bo na filozofii znają się wszyscy zaś na algebrze Boole'a prawie nikt. Tego ci Zbóju zazdroszczę :wink:

Radosław

Jesteś kolejnym zidiociałym zwolennikiem metafizyki esencjalnej, nic na to nie poradzę. Z bycia X nie wynika w sposób konieczny, że zostaną bądź nie zostaną Z (zbawieni). Ty zas potrzebujesz podobnie jak wuj tyle, ze on jest bardziej wyrafinowany, haszyszu w postaci pewności metafizycznej na temat powszechnego zbawienia.

rafal3006

Niestety Radosławie, twój język, to język psychopaty - witaj w Piekle.

Kto wierzy we mnie będzie zbawiony

Każda implikacja zawiera w sobie równoważność implikacyjną (może zajść ale nie musi) oraz implikację. Tu Chrystus ma otwarte wszystkie drogi.

Gdyby powiedział:

Tylko i wyłacznie ten kto wierzy we mnie będzie zbawiony (równoważność)

... byłby po prostu idiotą czyli każdy normalny człowiek uznałby go za Bóg=psychopata=idiota. Taka religia jest skazana na zagładę ..... ten Bóg jest fałszywym Bogiem dla każdego normalnego z wyjątkiem psychopatów

To co wyżej to dla każdego normalnego absolutnie pewny dowód, że to zdanie Chrystusa to implikacja. Gdyby miał na myśli równoważność to by to powiedział. Bogiem przecież jest i musi wyrażać się jasno kto do piekła a kto do nieba. Wyraził się jasno, skoro nie użył równoważności to znaczy, że to implikacja czyli do nieba moga także żydzi, muzułmanie, ateiści ... i wszyscy normalni.

Psychopaci, rozumiejący to zdanie jako równoważność po prostu nie zasługują na niebo ... gdybym był Bogiem posłałbym ich do piekła

Radosław

Zwracam uwagę moderatora na nietematowość i obraźliwość posta Rafałeczka.

rafal3006

Radosław

Mogą jesli zrezygnują z swych błędów ale to zbyt straszne sie zmienić rafałku prawda?

rafal3006

Radosławie, co ty wygadujesz, jakie błędy :shock:

Dla Żyda, Muzułmanina etc ... ich Bóg jest tak samo 100% prawdziwym Bogiem jak dla Ciebie Twój !

Wyobrażasz sobie, że wyrzekniesz się swojego Boga i przejdziesz na Islam ?

Powtarzam:
Każdy kto nie chce widzieć obok siebie w niebie Żyda, Muzułmanina, Ateistę ... i wszystkich dobrych, normalnych ludzi jest psychopatą bo wierzy w Boga=psychopata=idiota ... przecież stworzeni zostaliśmy na obraz i podobieństwo Boga. Skoro twój Bóg jest taki, to ty też jesteś taki :wink:

Radosław

Zrozum wreszcie nasze subiektywne przekonania mogą i często rozbijaja sie o to co rzeczywiste. Wiesz dla mnie to jest tak niewierzący wymyślili sobie, że Bóg powstał po to aby zaspokoic ludzkie potrzeby więc teraz tacy jak ty i wuj będzie udawadniał, że faktycznie tak z Bogiem jest.

rafal3006

Wyobrażasz sobie, że Żyd Kruger, przyjaciel JPII od dzieciństwa do śmierci musi do piekła ?

Skoro on może do nieba to pozostali Żydzi też mogą !

Witajcie wszyscy dobrzy Żydzi, Muzułmanie, Ateiści w niebie ... tylko taki Bóg jest prawdziwym Bogiem, tu nikt normalny temu nie zaprzeczy z wyjątkiem psychopatów.

Radosław

Bóg zbawi wszystkich dobrych ludzi ale udowodnij mi, że z bycia ateistą, bycia Żydem etc wynika dobroć, mogę być konsekwentny i powiedzieć jeśli sie pomyle na wieki to trudno, pogodzę się z tym.

rafal3006

Radosław

I co te babcie też Bóg zbawi nie i w niebie dalej z Rdzykiem nadawać będą antysemityzm? Albo taka scenka Ateista mówi ciebie nie ma, Bóg mówi ja cię zbawiam czysty bełkot.

rafal3006

Rydzyk to podobno i z nieba będzie nadawał ....

Wyobraź sobie że jesteś JPII. Widzisz jak Chrystus twego przyjaciela Żyda Krugera wtrąca do Piekła tylko dlatego że do końca życia był w 100% przekonany że Chrystus to tylko bożek.

Co czujesz ?

Gdyby z moim przyjacielem Chrystus tak postąpił ani chwili bym się nie wahał - idę razem z nim do Piekła ... bo tam musi być najwięcej dobrych ludzi.

Takie niebo to niebo Rydzyków i psychopatów - ja tu nie chcę mieszkać !

Radosław

Potrafisz się nie odwoływać do emocjonalno-sentymentalnego bełkotu? Przecież ci zreszta Chrystus wisi tak jak każda inna religia, ty potrzebujesz swojego słodziutkiego synkretyzmu i nic więcej.

Wyobrażasz sobie jak ten twój Żyd musi się czuć gdy wraz z nim zbawiany jest SS man, który zabił mu rodzinę?

rafal3006

Radosław

Wyobrażasz sobie jak ten twój Żyd musi się czuć gdy wraz z nim zbawiany jest SS man, który zabił mu rodzinę? O tak za nic, bo on tez jest dobry? Co to za Bóg, który nie potrafiiłby choćby i na sądzie ostatecznym przekonac owego Żyda do zostania katolikiem albo buddystą gdyby zechciał.

rafal3006

Radosławie jeszcze trochę a napiszesz równanie:

Kruger=Hitler :shock:

Na sądzie ostatecznym to już za późno na przekonywanie aby Kruger został Katolikem, nie wiesz o tym ?

... przekazuje cię Zbójowi, nie On cię dalej urabia - szanse ma bliskie zeru. Po prostu masz na głowie mocherowy beret.

Radosław

Dzięki za komplement. Rozumiem twoim zdaniem Hitler nie istnieje, A swoją drogą na Sądzie Ostatecznym zapóźno ale w momencie przechodzenia na tamten świat jest ostateczny moment w którym człowiek ma optymalne warunki decyzji i ją podejmuje. Jak ją źle podejmie trudno, nie musimy odpowiadać za wybory nawet naszych największych przyjaciół.

Czyli jednak istnieje twórca nowej religii wuj zbój!

rafal3006

Radosław

Jeśli będzie to konieczne tak. widzisz ty bys chciał z góry wszystko wiedzieć ale to tak sie nie da.

rafal3006

Radosław

Nie ppoełnię błędu skoro objawi mi się Allach a nie Jahwe powiedzmy. Nie chcę z góry wszystkiego wiedzieć to pokusa szatańskiej pychy, za to się idzie do piekła nieodwołalnie, niezaleznie od światopoglądu.

rafal3006

Radosław

Tym sie to różni, ze chociaż można poznac prawde i dobro i nawet prawdziwego Boga to można go mimo to odrzucić, Bóg bowiem swym objawieniem nie zniewala nas.