|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:52, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
wykasowano
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Pią 10:24, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Pią 11:07, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[usunięto]
-Barah
Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Pią 17:56, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:55, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
krystkon napisał: | Dobro - ogól zmiennych środowiskowych sprzyjających utrzymaniu się i rozwojowi genu i genów zależnych a także zmiana środowiska w celu poprawy warunków utrzymania się i rozwoju genu i genów zależnych. Ocena środowiska i jego zmian następuje na podstawie wrodzonej hierarchii genowej i jest zależna od obecności i aktywności innych genów w tym genów zależnych.
Miłość - wystąpienie innego genu zależnego rozpoznanego jako gen równorzędny lub nadrzędny we wrodzonej hierarchii genów. | wuj napisał: | A czemu konkretnie te definicje mają służyć? Bo wartość definicji zależy od kontekstu, w którym mają być używane. | krystkon napisał: | Powiedzmy temu, żeby zdać sobie sprawę, że wszelkie emocje człowieka, nawet te najbardziej złożone i również te związane z wiarą Boga, podobnie jak ból pochodzą z kodu genetycznego. Wszelkie uczucia, które całkowicie określają ludzką świadomość tą prostą i tą złożoną. |
Wobec tego nie są to dobre definicje. Bo z góry ograniczają dyskusję do zagadnień niezwiązanych z wiarą z Boga, ani w ogóle z filozofią
Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Pią 22:56, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystkon
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lądek Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:47, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Być może definicje te nie służą dyskusji i przenoszą pojęcia dobra i miłości poza obszar obecnej filozofii - nie wyklucza to jednak stwierdzenia, że być może najtrafniej i najściślej definiują te pojęcia - oddają prawdziwą naturę tych pojęć. W twoich wypowiedziach widziałem związki pomiędzy filozofią a rachunkiem prawdopodobieństwa. Może filozofia wkrótce zostanie zdominowana przez matematykę - nie można tego wykluczyć. Lub przez chemię lub fizykę.
Gdyby uznać, że moje definicje są trafne i co za tym idzie wszystkie myśli ludzkie służą ochronie, rozwojowi genu a także porównywaniu ważności genów można byłoby inaczej spojrzeć na myślenie abstrakcyjne i myślenie twórcze. Więcej byłoby w tym chemii, fizyki i matematyki aniżeli obecnej filozofii. Byłaby to po prostu nowsza filozofia.
Trudno się zgodzić z takim myśleniem o sobie samym - jednak nie widzę wyraźnego zaprzeczenia tej teorii. Wiele rzeczy tu pasuje do siebie niewiele nie pasuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:21, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
One bardzo ładnie i trafnie definiują te pojęcia - ale jest to trafność w granicach poza-filozoficznych. Czyli nie da się z tego zbudować żadnej etyki, żadnej metafizyki, żadnego światopoglądu.
Ani fizyka, ani matematyka, ani żadna inna nauka nie jest w stanie zdominować filozofii (ani stać się dowodem jakiejś filozofii). O ile coś takiego by się jej udało, o tyle przestałaby być nauką, a zaczęłaby być ideologią.
Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie temu, żeby filozof mówił: według mojego modelu, rzeczywistość rozwija się w taki i taki sposób na skutek działania takich a takich reguł. I może się przy tym dowolnie posiłkować matematyką, fizyką, biologią czy medycyną. Należy jednak przy tym pamiętać, że te same fakty naukowe mogą zostać równie dobrze wykorzystane w zupełnie innym modelu. Matematyka jest techniką bardzo ogólną (to w sumie są wzory ludzkiego myślenia, zapisane w precyzyjnej formie), a fizyka i inne nauki przyrodnicze są tak mocno związane z istotnymi elementami naszego codziennego życia, że każda sensowna filozofia musi się do nich odnosić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|