|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:38, 01 Sty 2006 Temat postu: Definicja bytu |
|
|
Co to znaczy, że coś istnieje? Jak to zdefiniować. Bo jeżeli definicja będzie brzmieć: to coś niezależnego od świadomości, to wtedy możemy powiedzieć, że jakiś byt nie istnieje niezależnie od świadomości. Co to znaczy, że istnieje materia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:04, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ugh. Definicji istnienia jest jak mrowkow. I wszystkie wazne z jakiegos powodu.
Wsrod moich Notatek jest jedna o definicjach istnienia. Z punktu widzenia mojej wiary w Boga, ale moze sie przydac. Podczepie do dzialu Notatki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:08, 05 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Wsrod moich Notatek jest jedna o definicjach istnienia. Z punktu widzenia mojej wiary w Boga, ale moze sie przydac. Podczepie do dzialu Notatki. |
Do tej pory nie ma tej definicji w dziale notatki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loczyslaw
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wiadomo skąd
|
Wysłany: Śro 12:23, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Bytem jest wszystko co istnieje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:52, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A co istnieje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loczyslaw
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wiadomo skąd
|
Wysłany: Śro 13:18, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wszystko to co widzisz, czujesz, wszystko co mozesz usłyszec dotknąć ...
Byt to coś, Ty jestes bytem, ja ejstem bytem, stół jest bytem tyle ze przypadłosciowym, reka ejst bytem, myśl jest bytem, wszystko ejst bytem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:59, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A krasnoludek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
volrath
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:16, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę, że krasnoludek istnieje i jest bytem.
Problem w tym, że różnym od kzresła i monitora, ponieważ po bliższym zbadaniu można stwierdzić, że nie jest bytem "materialnym" (to znaczy spełniającym kilka warunków - jak na razie żaden krasnoludek nie wykazał się spełnianiem norm materialności, a przynajmniej nie wiem o żadnym potwierdzonym przypadku), lecz co najwyżej istniejącym w wyobraźni/śnie/halucynacji itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loczyslaw
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wiadomo skąd
|
Wysłany: Śro 14:27, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Krasnoludek jest wytworem wyobraźni, więc co najwyzej jest bytem przypadłościowym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:38, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
loczyslaw napisał: | Dla mnie Krasnoludek jest wytworem wyobraźni, więc co najwyzej jest bytem przypadłościowym |
volrath napisał: | Myślę, że krasnoludek istnieje i jest bytem /.../ co najwyżej istniejącym w wyobraźni/śnie/halucynacji itp. |
Problem polega na tym, w jaki sposob POZNAC, co jest tworem wyobrazni, a co nie, bez ZAKLADANIA, co jest tworem wyobrazni, a co nie.
W jaki wiec sposob zdefiniowac byt (lub istnienie), by mozna bylo sprawdzic w niekolowy sposob, czy cos jest bytem (istnieje) czy nie?
Innymi slowy: w jaki sposob wypelnic slowo "byt" (lub "istnienie") trescia?
Ja jestem w stanie zaproponowac jedynie taki sposob, ktory prowadzi do idealizmu personalistycznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Śro 15:56, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A więc zaproponuj. Oczywiście jeśli rzeczywiście da się odróżnić w Twoim sposobie byt wymyślony od byt istniejącego poza umysłem(jeśli to możliwe w Twojej teorii).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:02, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Istnienie" jest zdefiniowane przez znaczenie slowa "istnienie" w wyrazeniu "ja istnieję".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 19:17, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Z tego co mi wiadomo to we filozofii są dwie szkoły falenicka i otwocka
- istnienie można zdefiniować
- nie możma zdefiniować istnienia
proste nie?
problem czemu by się nie miało tego robić? ano choćby a tego względu że jstnienie jest poięciem pierwotnym w ontologii i definicja go nam nie rozjaśni tylko cała teoria. Mnie też cuś siętak widzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:06, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To ci sie zle widzi.
Niemoznosc zdefiniowania istnienia pojawia sie tylko w materializmie. I na tzm miedzy innymi polega absurd materializmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Sob 21:43, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niemożność zdefiniowania istnienia pojawia się tylko u Ciebie, tj. Ty nie potrafisz w materializmie zdefiniować pojęcia "istnieje".
Istnieje, czyli jest obecne/występuje w danym zbiorze.
Krasnoludek istnieje, np. w baśniach, w książkach. Istnieje w danym zbiorze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:06, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zdefiniuj pojecie istnienia w materializmie.
Na sfini probowal juz Konrado. Moze tobie sie uda.
Genkaku napisał: | Istnieje, czyli jest obecne/występuje w danym zbiorze. |
A w jakim zbiorze jest obecna materia? I o obecnosci czego mowisz, gdy mowisz o obecnosci materii?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Sob 22:29, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Zdefiniuj pojecie istnienia w materializmie. | No np.: "Istnieje, czyli jest obecne/występuje w danym zbiorze."
wujzboj napisał: | A w jakim zbiorze jest obecna materia? | Materia jest pierwotna, to inne rzeczy istnieją w niej, w jej zbiorach.
wujzboj napisał: | I o obecnosci czego mowisz, gdy mowisz o obecnosci materii? | O obecności czego mówię, gdy mówię o obecności jabłka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:44, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Genkaku napisał: | "Istnieje [w sensie materialistycznym], czyli jest obecne/występuje w danym zbiorze." |
wuj napisał: | A w jakim zbiorze jest obecna materia? |
Genkaku napisał: | Materia jest pierwotna, to inne rzeczy istnieją w niej, w jej zbiorach. |
Czyli co to jest wlasciwie ta materia i co znaczy, ze ona istnieje?
wuj napisał: | I o obecnosci czego mowisz, gdy mowisz o obecnosci materii? | Genkaku napisał: | O obecności czego mówię, gdy mówię o obecności jabłka... |
O obecnosci smaku, zapachu, konsystencji, widoku, ewentualnie bolu na glowe (jesli mowisz o obecnosci jablka, ktore ci na glowe spadlo). Czyli o obecnosci DOZNAN i obecnosci relacjii miedzy doznaniami nimi mowisz.
Moze o czyms jeszcze? O czym wiec?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Nie 0:48, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Czyli co to jest wlasciwie ta materia i co znaczy, ze ona istnieje? | Materia jest to źródło doznań.
Materia istnieje, czyli występuje niezależnie od podmiotu obserwującego.
wujzboj napisał: | wujzboj napisał: | I o obecnosci czego mowisz, gdy mowisz o obecnosci materii? | Genkaku napisał: | O obecności czego mówię, gdy mówię o obecności jabłka... | O obecnosci smaku, zapachu, konsystencji, widoku, ewentualnie bolu na glowe (jesli mowisz o obecnosci jablka, ktore ci na glowe spadlo). Czyli o obecnosci DOZNAN i obecnosci relacjii miedzy doznaniami nimi mowisz.
Moze o czyms jeszcze? O czym wiec? | Mówię o obecności jabłka, którego istnienie i interpretację jego właściwości doznaję. Mówię o występowaniu jabłka w rzeczywistości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:53, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Genkaku napisał: | Materia jest to źródło doznań. |
Czyli na przyklad krasnoludek pociagajacy za sznurki twoich zmyslow?
Genkaku napisał: | Materia istnieje, czyli występuje niezależnie od podmiotu obserwującego. |
Jak ten, na przyklad, krasnoludek?
Genkaku napisał: | Mówię o obecności jabłka, którego istnienie i interpretację jego właściwości doznaję. Mówię o występowaniu jabłka w rzeczywistości. |
Jablka, czyli czego? Tego - na przyklad - krasnoludka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Nie 0:59, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Genkaku napisał: | Materia jest to źródło doznań. | Czyli na przyklad krasnoludek pociagajacy za sznurki twoich zmyslow? | Materia jest źródłem doznań, czyli najprościej pisząc "widzisz materię", to co widzisz, przedmioty, ludzie nazywają materią.
wujzboj napisał: | Genkaku napisał: | Mówię o obecności jabłka, którego istnienie i interpretację jego właściwości doznaję. Mówię o występowaniu jabłka w rzeczywistości. | Jablka, czyli czego? Tego - na przyklad - krasnoludka? | Nie, mówię o owocu zwanym jabłko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:08, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Genkaku napisał: | Materia jest źródłem doznań, czyli najprościej pisząc "widzisz materię", to co widzisz, przedmioty, ludzie nazywają materią. |
Czyli CO, na litosc faraona?
Jaki jest zwiazek owej "materii" z tym, co doznaje?
Jak sie odwroce od ciebie, to ciebie nie doznaje. Znikasz wtedy, czy jak?
Genkaku napisał: | Mówię o obecności jabłka, którego istnienie i interpretację jego właściwości doznaję. Mówię o występowaniu jabłka w rzeczywistości. |
wuj napisał: | Jablka, czyli czego? Tego - na przyklad - krasnoludka [pociagajacego za sznurki twoich doznan]? | Genkaku napisał: | Nie, mówię o owocu zwanym jabłko. |
Czyli O CZYM, kurcze blade i ponure? Co to jest ten tajemniczy "owoc zwany jablkiem"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Nie 1:21, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Genkaku napisał: | Materia jest źródłem doznań, czyli najprościej pisząc "widzisz materię", to co widzisz, przedmioty, ludzie nazywają materią. | Czyli CO, na litosc faraona?
Jaki jest zwiazek owej "materii" z tym, co doznaje?
Jak sie odwroce od ciebie, to ciebie nie doznaje. Znikasz wtedy, czy jak? | Rzeczywistość, której doznajesz na jawie, przedmioty, z którymi oddziałujesz, ciastka - to jest materia.
Związek pomiędzy doznaniami a materią jest taki: Twoje doznania powstają z interakcji różnych elementów materii.
Gdy się odwrócisz to nie znikam, ale nie doznajesz widoku mnie.
wujzboj napisał: | Czyli O CZYM, kurcze blade i ponure? Co to jest ten tajemniczy "owoc zwany jablkiem"? | Nie rozumiem o co pytasz pytając "co to jest". Jabłko jest jabłkiem, pojęciem używanym do opisu pewnego owocu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:36, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Genkaku napisał: | Rzeczywistość, której doznajesz na jawie, przedmioty, z którymi oddziałujesz, ciastka - to jest materia. |
Jak sie od ciebie odwrocę, to cie nie doznaję. Wiec gdy sie odwroce, to znikasz?
Genkaku napisał: | Gdy się odwrócisz to nie znikam, ale nie doznajesz widoku mnie. |
Czyli materia to to, co doznaję, czy to, czego nie doznaję?
Genkaku napisał: | Jabłko jest jabłkiem, pojęciem używanym do opisu pewnego owocu. |
Rozumiem wiec, ze owoc jest tez pojeciem. Uzywanym do opisu... Czego mianowicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|