Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czym jest wolna wola?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 72, 73, 74  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:43, 03 Cze 2009    Temat postu:

Z niebieskiego wynika tylko, że Bóg jest przyczyną podjęcia przeze mnie JAKIEJŚ decyzji. Nie wynika, że jest przyczyną tego, że wypiłem herbatę zieloną, A NIE czarną. Tak więc niebieskie nie jest poprawnym kontrargumentem.

Wspomniałeś o warunku dostatecznym. Jeśli wydarzenie X byłoby niepowiązane w swojej postaci z osobą Y (np. wydarzenie "Jaś zobaczył kota" samo w sobie nie jest powiązane z osobą Małgosi), to lepiej rzeczywiście mówić o warunku dostatecznym. Przyczyną X mogą bowiem wtedy być różne osoby - np. przyczyną tego, że Jaś zobaczył kota, może być zarówno Małgosia jak i Jaga, i oba te postrzeżenia, chociaż formalnie różne, mogą być dla Jasia nieodróżnialne od siebie, czyli stanowić jedno wydarzenie X. Natomiast jeśli traktować każde możliwe wydarzenie jako zawsze powiązane z konkretną osobą lub z konkretnym zbiorem osób, wtedy wydarzenie "Jaś zobaczył kota na skutek działania Małgosi" jest innym wydarzeniem, niż wydarzenie "Jaś zobaczył kota na skutek działania Jagi". W tej konwencji należałoby mówić jednak o warunku koniecznym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:50, 04 Cze 2009    Temat postu:

wujzboj napisał:
Z niebieskiego wynika tylko, że Bóg jest przyczyną podjęcia przeze mnie JAKIEJŚ decyzji. Nie wynika, że jest przyczyną tego, że wypiłem herbatę zieloną, A NIE czarną. Tak więc niebieskie nie jest poprawnym kontrargumentem.

To zdefiniuj inaczej słowo "przyczyna" niż "warunek konieczny".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:21, 04 Cze 2009    Temat postu:

Jeśli traktować każde możliwe wydarzenie jako zawsze powiązane z konkretną osobą lub z konkretnym zbiorem osób, wtedy nie widzę problemu z definiowaniem przyczyny przez warunek konieczny. Po co więc zmieniać konwencję na taką, w której przyczyną X mogą być różne osoby? Jest to przecież naprawdę kwestia tylko nazewnictwa; wydarzenia, które według pierwszej konwencji są różnymi wydarzeniami, są według drugiej konwencji nazwane tym samym wydarzeniem (gdyż w tej konwencji przy nadawaniu nazw pomija się aspekt osobowy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:18, 05 Cze 2009    Temat postu:

Nadal nie rozumiem. Gdy zdefiniujemy przyczynę jako warunek konieczny, to niemożliwe jest by stworzenie mnie przez Boga nie było przyczyną mojej decyzji o wypiciu herbaty zielonej. Stworzenie mnie przez Boga jest warunkiem koniecznym mojego istnienia, a co za tym idzie jest warunkiem koniecznym podjęcia przeze mnie każdej decyzji (w tym decyzji o wypiciu herbaty zielonej). Gdybym nie istniał, to nie mógłbym tej decyzji podjąć. W jaki sposób przy definicji przyczyny jako warunku koniecznego wyjaśnić nieprzechodniość? Na czym ona miałaby polegać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:19, 09 Cze 2009    Temat postu:

Ależ możliwe jest. Bóg jest przyczyną tego, że możesz (albo wręcz musisz) WYBRAĆ pomiędzy herbatą zieloną i czarną, ale nie tego, że WYBIERASZ herbatę zieloną. To właśnie znaczy, że przyczyna wolitarna jest nieprzechodnia. Tworząc osobę obdarzoną wolnością woli, Bóg tworzy osobę zdolną do tworzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:53, 09 Cze 2009    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ależ możliwe jest. Bóg jest przyczyną tego, że możesz (albo wręcz musisz) WYBRAĆ pomiędzy herbatą zieloną i czarną, ale nie tego, że WYBIERASZ herbatę zieloną.

Warunek konieczny tego, że mogę WYBRAĆ jest warunkiem konieczny tego, że WYBIERAM herbatę zieloną tzn. nie mógłbym wybrać herbaty zielonej, gdyby Bóg mnie nie stworzył.
A jest warunkiem koniecznym B jeżeli nie MOŻLIWE B, gdy nie A.


Ostatnio zmieniony przez konrado5 dnia Wto 10:28, 09 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:12, 09 Cze 2009    Temat postu:

Nie rozumiem rozumowania...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:16, 09 Cze 2009    Temat postu:

Definicją warunku koniecznego jest:
A jest warunkiem koniecznym B, jeżeli NIEMOŻLIWE B, gdy nie A
Nie możliwe byłoby wydarzenie "Ja wybrałem herbatę zieloną" gdyby Bóg mnie nie stworzył. Zatem stworzenie mnie przez Boga jest warunkiem koniecznym wydarzenia "Ja wybrałem herbatę zieloną", czyli jest warunkiem koniecznym mojej decyzji o herbacie zielonej. Zatem warunek konieczny tego, że mógłbym wybrać jest warunkiem koniecznym tego, że wybieram.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:14, 09 Cze 2009    Temat postu:

Bóg jest warunkiem koniecznym mojego istnienia. Moje istnienie jest warunkiem koniecznym mojego wyboru pomiędzy herbatą zieloną i czarną. Mój wybór jest warunkiem koniecznym tego, jaką herbatę wypiję (np. zieloną). To nie jest wybór Boga, lecz mój: tworząc moje istnienie, Bóg stworzył moje wybieranie, ale nie wynik mojego wyboru. Mogę wybrać zarówno herbatę zieloną jak i czarną, i do wyniku tego wyboru Bóg nie ma nic do rzeczy. Bóg ustalił to, że ja istnieję i wybieram, oraz to, z pomiędzy czego mogę wybierać. Reszta należy do mnie. Resztę ustalam ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:22, 10 Cze 2009    Temat postu:

Przecież wyjaśniłem, dlaczego to jest niemożliwe, jeżeli przyczynę definiujemy jako warunek konieczny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:31, 10 Cze 2009    Temat postu:

Przeciwż wyjaśniłem, dlaczego twoje wyjaśnienie jest błędne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 22:33, 10 Cze 2009    Temat postu:

Nie widzę ani śladu tego wyjaśnienia. Widzę jedynie powtórzone argumenty, które skontrargumentowałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:09, 10 Cze 2009    Temat postu:

Nie wiem, co masz konkretnie na myśli. Błąd w twojej kontrargumentacji polega na tym, że zakładasz w niej (tradycyjnie) determinizm: zapominasz o tym, że w wolitarnym modelu w momencie wyboru dokonuje się akt TWORZENIA, którego wynik NIE JEST zdeterminowany przez twórcę osoby dokonującej wyboru, lecz przez osobę dokonującą wyboru. Wciąż zakładasz logikę liniową, czyli model nadający się wyłącznie do opisu deterministycznego biegu wydarzeń.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:18, 10 Cze 2009    Temat postu:

wujzboj napisał:
Nie wiem, co masz konkretnie na myśli. Błąd w twojej kontrargumentacji polega na tym, że zakładasz w niej (tradycyjnie) determinizm: zapominasz o tym, że w wolitarnym modelu w momencie wyboru dokonuje się akt TWORZENIA, którego wynik NIE JEST zdeterminowany przez twórcę osoby dokonującej wyboru, lecz przez osobę dokonującą wyboru. Wciąż zakładasz logikę liniową, czyli model nadający się wyłącznie do opisu deterministycznego biegu wydarzeń.

Wyprowadzam wniosek z definicji warunku koniecznego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:17, 13 Cze 2009    Temat postu:

Powyżej masz napisane, w którym miejscu wyprowadzenie twoje zawiera błąd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 23:25, 13 Cze 2009    Temat postu:

wujzboj napisał:
Powyżej masz napisane, w którym miejscu wyprowadzenie twoje zawiera błąd.

Nie widzę tego. Ciągle podaję kontrargumenty do tego co wyżej napisałeś, na co dostaję znowu to samo (to co już skontrargumentowałem).


Ostatnio zmieniony przez konrado5 dnia Sob 23:26, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:43, 13 Cze 2009    Temat postu:

Co skontrargumentowałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:15, 14 Cze 2009    Temat postu:

wujzboj napisał:
Co skontrargumentowałeś?

To:
wujzboj napisał:
Nie wiem, co masz konkretnie na myśli. Błąd w twojej kontrargumentacji polega na tym, że zakładasz w niej (tradycyjnie) determinizm: zapominasz o tym, że w wolitarnym modelu w momencie wyboru dokonuje się akt TWORZENIA, którego wynik NIE JEST zdeterminowany przez twórcę osoby dokonującej wyboru, lecz przez osobę dokonującą wyboru. Wciąż zakładasz logikę liniową, czyli model nadający się wyłącznie do opisu deterministycznego biegu wydarzeń.

w ten oto sposób:
konrado5 napisał:
Definicją warunku koniecznego jest:
A jest warunkiem koniecznym B, jeżeli NIEMOŻLIWE B, gdy nie A
Nie możliwe byłoby wydarzenie "Ja wybrałem herbatę zieloną" gdyby Bóg mnie nie stworzył. Zatem stworzenie mnie przez Boga jest warunkiem koniecznym wydarzenia "Ja wybrałem herbatę zieloną", czyli jest warunkiem koniecznym mojej decyzji o herbacie zielonej. Zatem warunek konieczny tego, że mógłbym wybrać jest warunkiem koniecznym tego, że wybieram.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:35, 15 Cze 2009    Temat postu:

Podstawmy A = "Bóg mnie stworzył", oraz B = "mam wolność wyboru". Sprawdzamy:

"Niemożliwe jest, bym miał wolność wyboru, gdyby Bóg mnie nie stworzył". Zgadza się, gdyż gdyby Bóg mnie nie stworzył, nie byłoby mnie i nie mógłbym dokonywać wyborów.

Teraz podstawmy B = "wybiorę coś, co nie jest zdeterminowane przez Boga". Sprawdzamy:

"Niemożliwe jest, bym wybrał coś, co nie jest zdeterminowane przez Boga, gdyby Bóg mnie nie stworzył". Zgadza się też. Ale jednocześnie mój wybór jest z definicji niezdeterminowany przez Boga. Jedno zdeterminowanie (mojego ISTNIENIA) jest warunkiem koniecznym do tego, zaszło drugie zdeterminowanie (bym ja cokolwiek determinował), ale nie przeczy to temu, że to pierwsze determinowanie nie determinuje wyniku tego drugiego determinowania.

Wyobraź to sobie łatwo nie na wolitarności, lecz na przypadkowości. Aby wygrać w totolotka, trzeba przede wszystkim wypełnić kupon. To warunek konieczny: niemożliwe jest wygranie w totka, gdy kupon nie jest wypełniony. Ale wypełnienie kuponu nie powoduje (niestety), że musisz wygrać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:43, 15 Cze 2009    Temat postu:

Ale wypełnienie kuponu jest warunkiem koniecznym wygranej, chociaż nie musi spowodować wygranej. Ty zdefiniowałeś przyczynę jako warunek konieczny, więc wypełnienie kuponu jest przyczyną wygranej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:49, 15 Cze 2009    Temat postu:

Moment. Ja chyba nie powiedziałem, że coś jest przyczyną wtedy i tylko wtedy, gdy jest warunkiem koniecznym. Ja powiedziałem, że przyczyna jest warunkiem koniecznym. Krowa jest ssakiem, ale z tego nie wynika, że krowa kły i pazury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:51, 15 Cze 2009    Temat postu:

To w końcu dotarliśmy do przyczyny nieporozumienia. Zdefiniuj mi więc przyczynę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:41, 15 Cze 2009    Temat postu:

Skoro dotarliśmy do przyczyny, to definicja przyczyny powinna być jasna :P.

A poważnie mówiąc: jedno zdarzenie może mieć wiele przyczyn, przy czym każda z nich jest warunkiem koniecznym dla zajścia tego zdarzenia. W rozpatrywanym przez nas przypadku Boga, człowieka i herbaty, przyczyna jest aktem tworzenia, przy czym twórczość człowieka polega tu na wyborze pomiędzy możliwościami stworzonymi przez Boga. Przyczyna jest tutaj warunkiem koniecznym, bowiem gdyby nie wywołała skutku, skutku by nie było: gdybym nie wybrał zielonej herbaty, to bym zielonej herbaty nie wypił. Ale nie każdy warunek konieczny do tego, bym wybrał zieloną herbatę, jest zaraz przyczyną tego, że ją wybrałem. Warunkiem koniecznym może tu być nie tylko Bóg, lecz na przykład Konrado, który mi podarował pudełko zielonej herbaty, jedyne, jakie w tej chwili mam w domu. Gdyby nie podarował, nie mógłbym wybrać zielonej. Ale nawet jeśli podarował, nie muszę wybrać zielonej - to ja wybieram i dlatego to ja jestem przyczyną, ja skierowuję świat na drogę podpisaną "wuj pije teraz zieloną herbatę".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:44, 16 Cze 2009    Temat postu:

Nie widzę tu definicji przyczyny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:50, 26 Cze 2009    Temat postu:

Wobec tego może bardziej formalnie.

- Niech E(m) będzie m-tym elementem modelu M, niech X(j,{E}_j) oznacza, że pewien model M opisuje j-te zdarzenie X(j) za pomocą podzbioru {E}_j elementów modelu M, zaś E(m(j,k)) niech będzie k-tym elementem w tym zbiorze (jeden i ten sam element E może w ogólności występować w różnych zdarzeniach X). Jeśli M opisuje ciąg zdarzeń X(1)..X(j)..X(n), to zbiorem {W(n)} warunków zajścia zdarzenia X(n) jest (w ramach M) zbiór tych elementów E(m(j,k)) opisu zdarzeń X(1)..X(j)..X(n-1), które były (w ramach M) konieczne i dostateczne do zajścia X(n). Przy tym każdy element E występuje w zbiorze {W(n)} tylko raz, oraz dla każdego elementu E(m(j,k)) dobrano indeks j tak, aby był możliwie jak największy (j numeruje zdarzenia). Przyczyną zajścia X(n) jest podzbiór zbioru {W(n)} utworzony przez wzięcie j=n-1.

- Niech X(j, {P}_j) oznacza, że w j-tym zdarzeniu X(j) uczestniczy zbiór osób {P}_j. Osoby P indeksujemy w sposób analogiczny do indeksowania elementów modelu M w poprzednim przypadku. Zbiór {W(n)} warunków zajścia zdarzenia X(n) będącego elementem ciągu zdarzeń X(1)..X(i)..X(n) jest teraz zbiór tych osób P(m(j,k)) biorących udział w zdarzeniu X(n-1), które dokonały wyborów koniecznych i dostatecznych do zajścia X(n). Przy tym każda osoba P występuje zbiorze {W(n)} tylko raz, oraz dla każdej osoby P(m(j,k)) dobrano indeks j tak, aby był możliwie jak największy (j numeruje zdarzenia). Przyczyną zajścia X(n) jest podzbiór zbioru {W(n)} utworzony przez wzięcie j=n-1.

Warunkami tego, żebyś wygrał w totolotka, jest żebyś wypełnił kupon i żeby maszyna wylosowała te numerki, jakie podałeś na kuponie. Przyczyną tego, że wygrałeś w totolotka, jest to, że maszyna wylosowała te numerki, jakie podałeś na kuponie.

Warunkami tego, żebyś nieprzymuszony wypił zieloną herbatę, jest żeby Bóg cię stworzył i żebyś wybrał wypicie zielonej herbaty. Przyczyną tego, że nieprzymuszony wypiłeś zieloną herbatę, jest to, że wybrałeś wypicie herbaty zielonej, a nie czarnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 72, 73, 74  Następny
Strona 38 z 74

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin