Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Berkeley był oryginalny?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:17, 17 Mar 2019    Temat postu: Czy Berkeley był oryginalny?

Pytanie: czy Berkeley znał coś na temat wielkich religii Wchodu? Są możliwe dwie odpowiedzi:
a) nie znał, oznacza to że musiał być kompletnym ignorantem nie wiedzącym nic o tak wielkich religiach
b) znał, więc jego filozofia była plagiatem tych wschodnich religii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:07, 17 Mar 2019    Temat postu:

Można zaobserwować wciskanie się destrukcyjnych wschodnich myśli a naszą cywilizację. Jeśli nawet religie wschodu tak nie szkodzą ludziom tam ukształtowanym od pokoleń, to dla cywilizacji Zachodu są to rzeczy bardzo szkodliwe.
Na przykład takie mity że "fizyka kwantowa potwierdza buddyzm" - a gdzie tam!
Trzyczęściowy film Matrix: wielu osobom najbardziej podobała się pierwsza część, taka buddyjska, z po trzeciej w której zwrócono się w stronę chrześcijaństwa byli zniesmaczeni, bo "najlepiej" by Zion okazał się następnym matrixem, i tak w nieskończoność. Mi akurat najlepiej podobała się część druga, gdy Neo chodzi po labiryncie i w jednym z pokojów spotyka samego Architekta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:32, 17 Mar 2019    Temat postu:

No i zobacz. Raz już cytowalam księdza w wątku istnieje......
[link widoczny dla zalogowanych]
Najgorliwszą atoli propagatorką tego odświeżonego czyli neo-buddyzmu w Europie i Ameryce jest marzycielsko-szalbierska sekta tzw. teozofów, założona przez osławioną Helenę Bławacką i jej przyjaciela "pułkownika" Olcotta. Wydaje ona kilkanaście czasopism w różnych językach, między którymi najbardziej znane są: "Lotus błękitny" i "Przegląd teozoficzny"; głosi metempsychozę i nirwanę, a jednocześnie rozpowiada androny o cudach swojej założycielki, dzisiaj już "odwcielonej" (désincarnée). Głównym we Francji wielbicielem Bławackiej, "wielkiej oczernionej" (la grande calomniée), jest "prezes trzystu teozofów paryskich" Jan Mattheus, pod którym to pseudonimem kryje się A. Mattey (właściwie Artur Arnould), autor mało znanych romansów (4).

Niektórym uczonym, wyznającym pozytywizm, a więcej jeszcze skłaniającym się do sceptycyzmu, przypadł również buddyzm do smaku. Max Müller nazywa go "cudowną religią" (5). "Wobec tego potężnego systemu, – mówi Draper (6), – umysł ludzki nie może się powstrzymać od najgłębszego podziwu. Filozof indyjski ze zdumiewającą siłą i pewnością włada swym potężnym orężem rozumowania i logiki". Hipolit Taine widzi w buddyzmie szczyt filozoficznej spekulacji. Jego zdaniem (7), tylko buddyści i niemieccy idealiści (Kant, Fichte, Hegel) byli prawdziwymi geniuszami w dziedzinie metafizyki. "Grecy, – mówi Taine, – jakkolwiek bardzo subtelni, są jeszcze lękliwi i umiarkowani w porównaniu z nimi. Można powiedzieć bez przesady, że jedynie (!?) nad brzegami Gangesu i Sprei umysł ludzki dotarł do ostatecznej istoty rzeczy. Myśliciele ci uwydatnili zagadnienia najwyższe, o jakich nikomu prócz nich nawet się nie śniło. Filozofowie buddyjscy mieli odwagę doprowadzić swój system do ostatecznych konsekwencji.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 15:35, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:40, 17 Mar 2019    Temat postu:

Kojarzy mi się to z głównym "grzechem" satanistów - solipsyzmem, w skrócie chodzi o to, że sataniści mówią: my nadludzie nie bądźmy na tyle głupi aby wierzyć w solipsyzm, ale im, ciemnemu ludowi należy wciskać wiarę w solipsyzm,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:54, 17 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]


"Filozofia nicości" - dobry tytuł! Bo Sfini można spotkać się z poglądami że wszystko stworzyła ...nicość. Że to nielogiczne? Wystarczy nie podddawać się "dyktaturze logiki" :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:57, 17 Mar 2019    Temat postu:

Andy72 napisał:
Semele napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]


"Filozofia nicości" - dobry tytuł! Bo Sfini można spotkać się z poglądami że wszystko stworzyła ...nicość. Że to nielogiczne? Wystarczy nie podddawać się "dyktaturze logiki" :)


Będę nudziara. Wuj JEST mega logiczny. Mega racjonalny.
Przynajmniej tak chce.

Ale to nie wzbudza mego zaufania..
mrug:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 23:21, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:47, 20 Mar 2019    Temat postu:

Semele napisał:
Będę nudziara. Wuj JEST mega logiczny. Mega racjonalny.
Przynajmniej tak chce.
Ale to nie wzbudza mego zaufania..
mrug:

Nie wiem czy logiczny. Te jego poglądy typu "materia nie istnieje", albo to że paradoksie Kota Schrodingera widzi tylko paradoksalność świadomości kota, a nie sprawę fizyczną, więc dla Wuja przypadek szklanki Schrodingera, cąłej lub rozbitej wcale nie jest paradoksem, ale tym co się przytrafia - choć nikt nie widział takiej szklanki :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin