|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 6:48, 06 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | wuj napisał: | pipokze wciaz nie pamieta, za co immaterialista wuj uwaza zoladek, rece, mozg i inne takie. | pipokze napisał: | Za złudzenia generowane przez Boga, za rzeczy, które w rzeczywistości nie istnieją. |
Nie, pipoku. Immaterialista wuj uwaza zoladek, mozg i inne takie za uporzadkowane zbiory realnych doznan, a nie za jakies zludzenia. Zludzeniem jest fatamorgana; piasek pustyni to nie zludzenie.
pipokze napisał: | [Wedlug wuja] CAŁY świat zmysłowy, materialny jest tylko złudzeniem |
To pipokowa fantazja o wuizmie.
pipokze napisał: | W rzeczywistości [wedlug wuja] ludzie nie mają żadnych uszu, oczu, układów nerwowych, podobnie jak nie ma ich Bóg. |
To pipokowa fantazja o wiuzmie. Ludze maja uszy, oczy i uklady nerwowe, dokladnie jak to widac na codzien. Tyle, ze z paru fundamentalnych powodow nieusprawiedliwione jest wyciaganie z tego faktu wnioskow materialistycznych. Innymi slowy, owe uszy i mozgi to nie to, w co pipokze wierzy. To, w co pipokze wierzy jako materialista o uszach i mozgach, jest pozbawione tresci i przez to zdania formulowane przez pipokze ze slowami takimi jak "oczy" i "mozg" sa pozbawione sensu jesli dotycza przedmiotu wiary pipokze materialisty. |
Oczy i uszy to zespoły wrażeń. MÓZG też.
Czyich wrażeń?
Wracając do dziecka semele.
"ewolucyjnie uformowane struktury są zaprogramowane tak, aby rozwijać pewne zachowania lub działania, takie jak mówienie.
Jeśli jednak struktury te nie otrzymają niezbędnych bodźców, przestaną być użyteczne i nie osiągną zamierzonego celu. Można określić to obrazowo, że “wygasną”. Ponadto konieczne jest, aby rozwój tych struktur zachodził w tym samym czasie co innych obszarów mózgu."
Podobnie jest z wyobraźnią przestrzenną.
Czy zespoły wrażeń są stałe, czy się zmieniają?
Jeżeli dziecko odizolujemy zespoły wrażeń (mózg, układ nerwowy, narządy zmysłów) mogą całkowicie zniknąć, dziecko umrze.
Czy nie jest to jakaś przesłanka aby sądzić, że materia czyli to z czego jest złożone dziecko istnieje niezależnie od naszych wrażeń?
Że jest zaprogramowana na rozwój i musi mieć powiązanie ze światem zewnętrznym.
Gdyby tak nie było dziecko powinno rozwijać się nawet w izolacji. Byłoby tylko zespołem wrażeń.
Oczywiście spojrzenie Kristen „Nowy materializm” bądź „neomaterializm” jest tylko nową metafizyką.
Wuja ja tylko zadałam pytanie.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 6:06, 07 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 2:51, 07 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Ciekawy nowy materializm Karen Barad
Na gruncie nowego materializmu podział na ontologię i epistemologię ulega jednak zatarciu. Dla oddania nowomaterialistycznego rozumienia materii najwłaściwsze jest sięgnięcie do koncepcji Karen Barad. Autorka ta, powołując się na współczesną fi lozofi ę nauki (Ian Hacking, Joseph Rouse), wskazuje na potrzebę zerwania z kartezjańskim reprezentacjonizmem, opartym na założeniu bezpośredniego i pewnego dostępu do ludzkich obrazów świata, odróżnionych od rzeczywistości obiektywnej, a przez to zerwania z rozróżnieniem podmiotu i przedmiotu17. Odwołuje się również do dorobku współczesnej fi zyki, zwłaszcza do kopenhaskiej interpretacji mechaniki kwantowej. Teoria ta, sformułowana przez Nielsa Bohra, zakłada, że na „poziomie” cząstek elementarnych akt badawczy tworzy badaną rzeczywistość. O ile jednak, jak przyznaje sama Barad, Bohr traktował swą koncepcję jako epistemologiczną, ona przypisuje jej znaczenie ontologiczne18. Nie ma sensu, jej zdaniem, wyodrębniać w materii przedmiotów o trwałej tożsamości, o ile w jakimś sensie można więc mówić o istnieniu przedmiotów, to tylko jako o przejściowym stanie materii. Podstawowym składnikiem rzeczywistości nie mają być także zjawiska czy idee zjawisk, lecz relacje, pierwotne wobec tego, co w nich pozostaje. Między tym, co pozostaje w relacji, zachodzi, jak to ujmuje Barad, intraakcja, której idea jest odmienna od idei interakcji między zjawiskami o określonych cechach. Barad posługuje się tu obrazem nawiązującym do kolejnego pojęcia z dziedziny mechaniki kwantowej, a mianowicie splątania (entanglement) kwantowego, używanego na określenie zjawiska, które, o ile próbować je interpretować na poziomie makroskopowym, jawi się jako niewytłumaczalne powiązanie ze sobą dwóch cząstek, ujawniające się przy pomiarze obu tych cząstek jako układu, a „znikające” przy pomiarze każdej cząstki odrębnie. Materia tak pojęta nie jest powiązana, zdaniem Barad, zależnościami przyczynowymi, możliwymi do wyabstrahowania od procesu poznawCzego.
Autorka jest fizykiem.https://en.m.wikipedia.org/wiki/Karen_Barad
Może jakiś lek na immaterializm
Matter feels, converses, suffers, desires, yearns and remembers.K. Barad
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 3:03, 07 Mar 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Nie 3:08, 07 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Ciekawy nowy materializm Karen Barad
Na gruncie nowego materializmu podział na ontologię i epistemologię ulega jednak zatarciu. Dla oddania nowomaterialistycznego rozumienia materii najwłaściwsze jest sięgnięcie do koncepcji Karen Barad. Autorka ta, powołując się na współczesną fi lozofi ę nauki (Ian Hacking, Joseph Rouse), wskazuje na potrzebę zerwania z kartezjańskim reprezentacjonizmem, opartym na założeniu bezpośredniego i pewnego dostępu do ludzkich obrazów świata, odróżnionych od rzeczywistości obiektywnej, a przez to zerwania z rozróżnieniem podmiotu i przedmiotu17. Odwołuje się również do dorobku współczesnej fi zyki, zwłaszcza do kopenhaskiej interpretacji mechaniki kwantowej. Teoria ta, sformułowana przez Nielsa Bohra, zakłada, że na „poziomie” cząstek elementarnych akt badawczy tworzy badaną rzeczywistość. O ile jednak, jak przyznaje sama Barad, Bohr traktował swą koncepcję jako epistemologiczną, ona przypisuje jej znaczenie ontologiczne18. Nie ma sensu, jej zdaniem, wyodrębniać w materii przedmiotów o trwałej tożsamości, o ile w jakimś sensie można więc mówić o istnieniu przedmiotów, to tylko jako o przejściowym stanie materii. Podstawowym składnikiem rzeczywistości nie mają być także zjawiska czy idee zjawisk, lecz relacje, pierwotne wobec tego, co w nich pozostaje. Między tym, co pozostaje w relacji, zachodzi, jak to ujmuje Barad, intraakcja, której idea jest odmienna od idei interakcji między zjawiskami o określonych cechach. Barad posługuje się tu obrazem nawiązującym do kolejnego pojęcia z dziedziny mechaniki kwantowej, a mianowicie splątania (entanglement) kwantowego, używanego na określenie zjawiska, które, o ile próbować je interpretować na poziomie makroskopowym, jawi się jako niewytłumaczalne powiązanie ze sobą dwóch cząstek, ujawniające się przy pomiarze obu tych cząstek jako układu, a „znikające” przy pomiarze każdej cząstki odrębnie. Materia tak pojęta nie jest powiązana, zdaniem Barad, zależnościami przyczynowymi, możliwymi do wyabstrahowania od procesu poznawCzego.
Autorka jest fizykiem.https://en.m.wikipedia.org/wiki/Karen_Barad
Może jakiś lek na immaterializm |
autorka jest raczej głupia jak but. fizyka kwantowa nie są postrzegane zmysłowo więc nie ma w tym nic dziwnego, że nie ma sensu to o czym durne babsko pisze, a co jest jedynie idealistyczną teorią, która związek z rzeczywistością (która już u niej zresztą nie ma sensu), może mieć taki sam, jak piorun z gniewem boga, a piorun jaki jest przecież każdy widzi. W dodatku jak "autorzy" podobni to tej baby rozumieją fizykę, chyba najlepiej obrazuje interpretacja "wszystko jest względne" z teorii względności, która niczego takiego nie twierdziła (i twierdzić nie mogła, będąc teorią), a jedynie określała zależność obserwacji od obserwatora - jednoznaczną zresztą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 6:10, 07 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | wujzboj napisał: | wuj napisał: | pipokze wciaz nie pamieta, za co immaterialista wuj uwaza zoladek, rece, mozg i inne takie. | pipokze napisał: | Za złudzenia generowane przez Boga, za rzeczy, które w rzeczywistości nie istnieją. |
Nie, pipoku. Immaterialista wuj uwaza zoladek, mozg i inne takie za uporzadkowane zbiory realnych doznan, a nie za jakies zludzenia. Zludzeniem jest fatamorgana; piasek pustyni to nie zludzenie.
pipokze napisał: | [Wedlug wuja] CAŁY świat zmysłowy, materialny jest tylko złudzeniem |
To pipokowa fantazja o wuizmie.
pipokze napisał: | W rzeczywistości [wedlug wuja] ludzie nie mają żadnych uszu, oczu, układów nerwowych, podobnie jak nie ma ich Bóg. |
To pipokowa fantazja o wiuzmie. Ludze maja uszy, oczy i uklady nerwowe, dokladnie jak to widac na codzien. Tyle, ze z paru fundamentalnych powodow nieusprawiedliwione jest wyciaganie z tego faktu wnioskow materialistycznych. Innymi slowy, owe uszy i mozgi to nie to, w co pipokze wierzy. To, w co pipokze wierzy jako materialista o uszach i mozgach, jest pozbawione tresci i przez to zdania formulowane przez pipokze ze slowami takimi jak "oczy" i "mozg" sa pozbawione sensu jesli dotycza przedmiotu wiary pipokze materialisty. |
Oczy i uszy to zespoły wrażeń. MÓZG też.
Czyich wrażeń?
Wracając do dziecka semele.
"ewolucyjnie uformowane struktury są zaprogramowane tak, aby rozwijać pewne zachowania lub działania, takie jak mówienie.
Jeśli jednak struktury te nie otrzymają niezbędnych bodźców, przestaną być użyteczne i nie osiągną zamierzonego celu. Można określić to obrazowo, że “wygasną”. Ponadto konieczne jest, aby rozwój tych struktur zachodził w tym samym czasie co innych obszarów mózgu."
Podobnie jest z wyobraźnią przestrzenną.
Czy zespoły wrażeń są stałe, czy się zmieniają?
Jeżeli dziecko odizolujemy zespoły wrażeń (mózg, układ nerwowy, narządy zmysłów) mogą całkowicie zniknąć, dziecko umrze.
Czy nie jest to jakaś przesłanka aby sądzić, że materia czyli to z czego jest złożone dziecko istnieje niezależnie od naszych wrażeń?
Że jest zaprogramowana na rozwój i musi mieć powiązanie ze światem zewnętrznym.
Gdyby tak nie było dziecko powinno rozwijać się nawet w izolacji. Byłoby tylko zespołem wrażeń.
Oczywiście spojrzenie Kristen „Nowy materializm” bądź „neomaterializm” jest tylko nową metafizyką.
Wuja ja tylko zadałam pytanie. |
I czekam na odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:28, 07 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Oczy i uszy to zespoły wrażeń. MÓZG też.
Czyich wrażeń? |
Pamiętasz rysunek dla linoskoczka?
Semele napisał: | Wracając do dziecka semele. |
Proszę rozróżniaj świadomość realną i behawioralną.
Semele napisał: | Gdyby tak nie było dziecko powinno rozwijać się nawet w izolacji. Byłoby tylko zespołem wrażeń. |
Nie ma żadnego powodu, by tak było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23144
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:30, 08 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Semele napisał: | Oczy i uszy to zespoły wrażeń. MÓZG też.
Czyich wrażeń? |
Pamiętasz rysunek dla linoskoczka?
Semele napisał: | Wracając do dziecka semele. |
Proszę rozróżniaj świadomość realną i behawioralną.
Semele napisał: | Gdyby tak nie było dziecko powinno rozwijać się nawet w izolacji. Byłoby tylko zespołem wrażeń. |
Nie ma żadnego powodu, by tak było. |
Pamiętam rysunek ale w tej chwili nie o to chodzi.
Mózg dziecka Semele to zespół wrażeń.
Bierzemy się za jego monitorowanie. Dostrzegamy zmiany neurodegeneracyjne.
Brak dostępu do świata materialnego powoduje zmiany w układzie nerwowym, który jest potrzebny do istnienia świadomości realnej. Sam wuj to przyznał.
Wniosek: świat materialny istnieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|