|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:59, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: |
rafal3006 napisał: | Przeczytaj 1000 razy zdanie które sam zacytowałes - może zrozumiesz.
|
A kiedy Ty zrozumiesz, że nie mówisz o niebie??? I nic się nie zmieni, nawet gdybyś to milion razy powtórzył. Twoje wywody dotyczą jakiegoś obozu karnego z Twojej fantazji. No i właśnie ze swoją fantazją masz problem.
|
Przeczytaj w takim razie milion razy mój post wyżej - może zrozumiesz, w co watpię
Angelus Novus napisał: |
Cytat: | Ależ jeśli masz rację i Bóg istnieje, to ta gospodyni na pewno uwierzy w Boga na sądzie ostatecznym i pójdzie do nieba z radością .... tyle że na sądzie to będzie za późno, nieprawdaż?
|
A skąd Ty wiesz, że nie uwierzy wcześniej? Jakie masz prawo tak przekreślać z góry bliźniego swego????
|
A na jakiej podstawie zakładasz, że ta gospodyni domowa, 100% ateistka krzyknie w ostatniej sekundzie życia "Jezu ratuj" i pójdzie do nieba ?
.... a jak Allach okaże się Bogiem prawdziwym ... to hasło nie te ...
Angelus Novus napisał: |
Cytat: | Angelus Novus napisał: |
1 Kor 3:13-15
13. tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień /Pański/; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest.
14. Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie przetrwa, otrzyma zapłatę;
15. ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień.
No to wyjaśnij, teologu Rafałku, o czym apostoł mówi. Czyściec to Twoim zdaniem nie jest, to co to w takim razie jest?
|
Ja tu nie widzę żadnego czyśca, |
To napisz, co widzisz. Jak byś nazwał to, o czym mówi apostoł? No, pokombinuj troszkę. Nie muszisz przecież powtarzać po zadnych teologach, ani protestanckich, ani katolickich.
|
Pokaz mi w powyższych zdaniach słowo "czyściec" - pod te cytaty można podpiąć co się komu podoba, KK spodobał sie czyściec bo odkryli wspaniały biznes - niekończace się msze za dusze w czyścu za które trzeba płacić.
Na sąsiednim forum nawet sie wydało że 20% mszy jest za żywych zaś 80% za dusze w czyścu - bez czyśca byłaby katastrofa, nieprawdaż.
Idź ze swoimi wątpliwościami do teologów protestanckich, to ci powiedzą jasno dlaczego tu nie widzą czyśca
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:33, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Przeczytaj w takim razie milion razy mój post wyżej - może zrozumiesz, w co watpię
|
Wątpisz w to, co sam sobie wymyśliłeś. To Twoje "niebo" nie jest żadym niebem, bo "przymusowe niebo" to sprzeczność
Cytat: | Angelus Novus napisał: |
Cytat: | Ależ jeśli masz rację i Bóg istnieje, to ta gospodyni na pewno uwierzy w Boga na sądzie ostatecznym i pójdzie do nieba z radością .... tyle że na sądzie to będzie za późno, nieprawdaż?
|
A skąd Ty wiesz, że nie uwierzy wcześniej? Jakie masz prawo tak przekreślać z góry bliźniego swego????
|
A na jakiej podstawie zakładasz, że ta gospodyni domowa, 100% ateistka krzyknie w ostatniej sekundzie życia "Jezu ratuj" i pójdzie do nieba ? |
Ja niczego nie zakładam. To przecież Twoja historyjka i to Ty bez przerwy coś tam zakładasz, sam tej biednej gospodyni rzucasz kłody po nogi etc.
Cytat: | Angelus Novus napisał: | Cytat: | Angelus Novus napisał: |
1 Kor 3:13-15
13. tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień /Pański/; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest.
14. Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie przetrwa, otrzyma zapłatę;
15. ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień.
No to wyjaśnij, teologu Rafałku, o czym apostoł mówi. Czyściec to Twoim zdaniem nie jest, to co to w takim razie jest?
|
Ja tu nie widzę żadnego czyśca, |
To napisz, co widzisz. Jak byś nazwał to, o czym mówi apostoł? No, pokombinuj troszkę. Nie muszisz przecież powtarzać po zadnych teologach, ani protestanckich, ani katolickich.
|
Pokaz mi w powyższych zdaniach słowo "czyściec". |
To ma być argument? Rafałku, bądź poważny, bo się kompromitujesz!
I w tym wątku też Ci przypominam, że czekam na przeprosiny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:44, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | Jeżeli ktoś "nie wyklucza" to już nie jest niewierzącym ale agnostykiem: nie wie jak jest, więc nie wyklucza, że jest może tak, a może inaczej. Jeżeli jest to kwestia ważna, to próbuje ustalić jak jest i poszukuje. Ludzie poszukujący Boga z pewnością mogą do Niego trafić! |
Ateista również może nie wykluczać. W końcu istnieje podział na: silnych ateistów i słabych ateistów. Silni ateiści to tacy, którzy absolutnie wykluczają istnienie jakichkolwiek bogów, a słabi ateiści są co prawda przekonani, że Boga nie ma, ale nie wykluczają jego istnienia. Agnostycy nie są przekonani do żadnej opcji. Pozatym wątpię w to, że istnieje ktoś, kto tak bardzo wyklucza istnienie nieba, że choćby nie wiem co się tam działo i tak uzna to za złudzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:49, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | słabi ateiści są co prawda przekonani, że Boga nie ma, ale nie wykluczają jego istnienia. |
"Słaby ateista" to jest w gruncie rzeczy taki "agnostyk ze wskazaniem". Z drugiej strony agnostyków idealnych tj. takich którzy możliwe rozstrzygnięcia jakiegoś pytania uznają za równie prawdopodobne, prawdopodobnie nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:49, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | A ja Ci tłumaczę, że Ty cały czas nie mówisz o niebie. Wyobrażasz "pójście do nieba" jako coś, na co zgoda tego "idącego" wcale nie jest potrzebna i masz urojone problemy. |
Nie jest to prawdą. Rafałowi chodzi o to, że człowiek ma do wyboru tylko 2 opcje: niebio i piekło i kogoś kto nie wybierze nieba Bóg skazuje na piekło. Co Bóg zrobi jak ktoś żadnej z tych opcji nie wybierze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:59, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Brawo konrado5
Dokładnie o to chodzi .... tylko Angelus nigdy tego nie zrozumie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:02, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | Rafałowi chodzi o to, że człowiek ma do wyboru tylko 2 opcje: niebio i piekło i kogoś kto nie wybierze nieba Bóg skazuje na piekło. Co Bóg zrobi jak ktoś żadnej z tych opcji nie wybierze? |
Co Bóg zrobi? Nie wiem. Ale na pewno uszanuje także wybór negatywny i przemocą nikogo do nieba nie odeśle. Niebo do którego trafia się przymusowo to nie jest niebo. Czy z tym się nie zgadzasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:12, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | konrado5 napisał: | Rafałowi chodzi o to, że człowiek ma do wyboru tylko 2 opcje: niebio i piekło i kogoś kto nie wybierze nieba Bóg skazuje na piekło. Co Bóg zrobi jak ktoś żadnej z tych opcji nie wybierze? |
Co Bóg zrobi? Nie wiem. Ale na pewno uszanuje także wybór negatywny i przemocą nikogo do nieba nie odeśle.
|
Angelusie, jeśli Bóg przemocą nikogo do nieba nie odeśle to gdzie ta wspaniała, dobra kobieta trafi będąc 100 % ateistką.
... jak to nie wiesz co zrobi Bóg ... nie żartuj, przecież są wyłacznie dwie opcje ...
Nawet rozpocznę to zdanie, które tak trudno ci powiedzieć:
Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... nieba/piekła *
* - niepotrzebne skreślić
... odwagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:55, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | ... jak to nie wiesz co zrobi Bóg ... nie żartuj, przecież są wyłacznie dwie opcje ...
|
Co do Boga to mogę mieć nadzieję, że nikomu nie odbierze Jego szansy i że gotów jest cierpliwie czekać choćby całą wieczność. Natomiast co ostatecznie wybierze gospodyni z Twojego przykładu, nie wiem. To Ty ją wymyśliłeś!!
Cytat: | Nawet rozpocznę to zdanie, które tak trudno ci powiedzieć:
Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... nieba/piekła *
* - niepotrzebne skreślić
... odwagi |
Dopóki będziesz używał tego zwrotu "musi do nieba", to będzie to dla mnie wypowiedź bezsensowna. Po prostu dla mnie nie istnieje niebo, do którego się "musi", podobnie jak nie istnieje drewniane żelazo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:13, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | rafal3006 napisał: | ... jak to nie wiesz co zrobi Bóg ... nie żartuj, przecież są wyłacznie dwie opcje ...
|
Co do Boga to mogę mieć nadzieję, że nikomu nie odbierze Jego szansy i że gotów jest cierpliwie czekać choćby całą wieczność. Natomiast co ostatecznie wybierze gospodyni z Twojego przykładu, nie wiem. To Ty ją wymyśliłeś!!
|
Ja nie wymyśliłem, taka jest rzeczywistość, czyżbyś uważał że nie ma dobrych wspaniałych ludzi, 100% ateistów którzy pozostaną ateistami do końca swoich dni ... + jeden dzień, na wszelki wypadek, abyś nie mówił że każdy ateista w ostatniej sekundzie może się nawrócić.
Właśnie ciotka mojego kolegi, bardzo dobra kobieta, ale bardzo nie lubiaca księży i KK, 100% ateistka, została skremowana i pochowana bez krzyża.
Z tą całą wiecznością to przesadziłeś - wyłacznie do śmierci 100% ateisty, dalej to piekło !
Znów rozpocznę to zdanie, które tak trudno ci powiedzieć:
Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... _________*
* - odpowiednie wpisać
... odwagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:15, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | Co Bóg zrobi? Nie wiem. Ale na pewno uszanuje także wybór negatywny i przemocą nikogo do nieba nie odeśle. Niebo do którego trafia się przymusowo to nie jest niebo. Czy z tym się nie zgadzasz? |
A do piekła przemocą odeśle? Wtedy nie uszanuje wyboru. Ktoś nie chce iść ani do nieba, ani do piekła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:17, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Brawo konrado5
Dokładnie o to chodzi !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:38, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
+
Panowie, piaskownice sobie żeście zrobili, czy co?
Cytat: | Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... nieba/piekła * |
Tak na dobrą sprawę, to guzik nas to obchodzi gdzie ona pójdzie. Niech nawet na lody pójdzie. Możemy sobie gdybać, chrzanić różne dykteryjki a prawda zasadnicza jest taka: Ona i każdy inny człowiek MUSI umrzeć i MUSI być poddany sądowi ostatecznemu. Werdykt zostawiam Panu Bogu
pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:38, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Znów rozpocznę to zdanie, które tak trudno ci powiedzieć:
Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... _________*
* - odpowiednie wpisać
... odwagi |
Nigdzie nie "musi" - jej wybór! Czy Ty w jakieś "przeznaczenie" wierzysz?
I jeszcze raz proszę byś mi wytłumaczył, jak może zjeść ciastko człowiek, który upiera się, że tego ciastka nie ma. Nikt mu tego ciastka nie zabiera, przeciwnie! A on mimo to powtarza: żadnego ciastka nie ma, to oszustwo. Czy nie myślisz, że to on ma problem? Czy uważasz, że takiemu człowiekowi powinno się to ciastko przemocą wepchnąć do gardła? Czy uważasz, że tak właśnie działa Bóg?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:46, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | A do piekła przemocą odeśle? Wtedy nie uszanuje wyboru. Ktoś nie chce iść ani do nieba, ani do piekła. |
Bóg nikogo do piekła nie posyła. Tylko sam człowiek może wybrać coś takiego, że będzie miał poczucie "bycia w piekle".
Zdania, że ktoś nie chce iść ani do nieba ani do piekła nie rozumiem.
Czy to znaczy, że wierzy w niebo, a jednak nie chce tam iść?
Na to odpowiem, że w takim razie ma mylne, wypaczone wyobrażenie nieba.
A może to znaczy, że nie wierzy ani w niebo ani w piekło?
Ale skoro tak, to nie może nie chcieć iść do nieba czy piekła, bo nie można nie chcieć czegoś, o czym jest się przekonanym, że nie może zaistnieć. Czy będzie miało sens jeśli powiem: "nie chcę być w moim pokoju stratowany przez dinozaura", skoro nie wierzę, że w moim pokoju może znaleźć się dinozaur?
Ostatnio zmieniony przez Angelus Novus dnia Wto 21:50, 23 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:49, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: | +
Panowie, piaskownice sobie żeście zrobili, czy co?
|
No tak jakby
Ale jest powiedziane: "nie zabraniajcie dziateczkom przyjść do mnie", więc nawracam i w piaskownicy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:55, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | rafal3006 napisał: | Znów rozpocznę to zdanie, które tak trudno ci powiedzieć:
Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... _________*
* - odpowiednie wpisać
... odwagi |
Nigdzie nie "musi" - jej wybór! Czy Ty w jakieś "przeznaczenie" wierzysz?
|
No to od początku:
Wspaniała, dobra kobieta w oczach wszystkich sąsiadów, kochająca żona, która wychowała czwórkę wspaniałych dobrych dzieci, będąca 100% ateistką musi do .... _________*
* - odpowiednie wpisać
... odwagi
Przepraszam Angelusie, ale ta kobieta zdecydowanie nie chce do piekła, do nieba tez nie chce ... a przecież Bóg MUSI ją umieścić w niebie lub w piekle, bo nie pomyślał o trzecim wyjściu - to chyba kwadratura koła nawet dla Boga
Bóg myśli, jako człowiek była wspaniała tylko dlaczego ta durna nie chciała we mnie uwierzyć nawet w ostatniej sekundzie życia, no i co ja biedny mam z nią teraz zrobić ?
Taki "Hitler" mógł się nawrócić w ostatniej sekudzie życia i teraz jest szczęśliwy ze mną w niebie .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:04, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przepraszam Angelusie, ale ta kobieta zdecydowanie nie chce do piekła, do nieba tez nie chce ... a przecież Bóg MUSI ją umieścić w niebie lub w piekle, bo nie pomyślał o trzecim wyjściu - to chyba kwadratura koła nawet dla Boga |
Powtarzam rafale: G****o nas to powinno obchodzić. Odwal się od tej kobiety, od każdej innej ludzkiej istoty. Zajmij się sobą, spójrz we własne serducho i odpowiedz sobie zasadniczo na takie pytanie: ile jestem w stanie poświęcić dla mego zbawienia.
pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:08, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale jest powiedziane: "nie zabraniajcie dziateczkom przyjść do mnie", więc nawracam i w piaskownicy... |
Anioł, ty jesteś dla mnie po prostu gość nad goście. Niekwestionowany Torqueamada tegoż forum z mego ustanowienia. Zapraszam na piwo i golonke do mnie, na Żuławy Wiślane.
pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:11, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
+
Taka mi się przed chwilą myśl zrodziła (Angelus - nie gniewaj się) Pan Jezus gdzieś powiedział: Jeśli wy milczeć będziecie, to kamienie wołać będą. Angelus jest tego twierdzenia najlepszym dowodem. Troszke jak Święty Paweł. Podziwiam i szanuję!
pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:18, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: | Cytat: | Przepraszam Angelusie, ale ta kobieta zdecydowanie nie chce do piekła, do nieba tez nie chce ... a przecież Bóg MUSI ją umieścić w niebie lub w piekle, bo nie pomyślał o trzecim wyjściu - to chyba kwadratura koła nawet dla Boga |
Powtarzam rafale: G****o nas to powinno obchodzić. Odwal się od tej kobiety, od każdej innej ludzkiej istoty. Zajmij się sobą, spójrz we własne serducho i odpowiedz sobie zasadniczo na takie pytanie: ile jestem w stanie poświęcić dla mego zbawienia.
pzdr |
Ale się ksiądz zdenerwował ....
Dlaczego mam się odwalić, czyżby wykluczał ksiądz przypadek 100% ateisty, będącego w ocenie innych ludzi wspaniałym, dobrym człowiekiem ...
A na jakiej podstawie, można wiedzieć ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:30, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: |
odpowiedz sobie zasadniczo na takie pytanie: ile jestem w stanie poświęcić dla mego zbawienia.
pzdr |
Jeśli Bóg wysyła do piekła wspaniałych dobrych ludzi w ocenie innych ludzi tylko dlatego że nie wierzą w Boga, to ja nie chcę do nieba, wole do piekła z dobrymi ludźmi.
... i to jest sens mojego podpisu
P.S.
Dla mnie jest śmieszne, że Bóg może sie gniewać na jakiegokolwiek człowieka, że ten w niego nie wierzy ...... a co dopiero mówić o piekle :wink:
Czy wsadzilibyśmy do piekła komputer stworzony przez ludzi, dlatego że wypisał nam: nie wierzę człowieku, że ty jesteś moim Bogiem ...
Człowiek mógłby sie co najwyżej uśmiechnąć, nieprawdaż ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:37, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
+
Facet, ile ty masz lat, że jak dziecko małe beczysz ciągle o jednym? Wrabałeś się w problem, nie umiesz sobie z nim poradzić, poddajesz w wątpliwość to co ci inni piszą, o co ci qrcze chodzi?
Puściła cię w cholere baba, to pomyśl, kto dał ciała Ona, czy TY. Ja widze to tak: z twoim nastawieniem do świata, do religii: NIE POTRAFISZ TROSZCZYC SIę O SWOJE KOBIETY!
Żona od ciebie odeszła, córka odeszła od Kościoła, a ty ciągle popłakujesz, jakiś ty jest biedny, opuszczony, i na dodatek Kościół ośmiela się sprzeciwiać twojemu widzimisie. Rafał! Chłopie idź po rozum do głowy. Albo wstąp do Neokatechumenatu, może to ci pomoże.
pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35402
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:48, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ks.Marek napisał: | +
Facet, ile ty masz lat, że jak dziecko małe beczysz ciągle o jednym? Wrabałeś się w problem, nie umiesz sobie z nim poradzić, poddajesz w wątpliwość to co ci inni piszą, o co ci qrcze chodzi?
Puściła cię w cholere baba, to pomyśl, kto dał ciała Ona, czy TY. Ja widze to tak: z twoim nastawieniem do świata, do religii: NIE POTRAFISZ TROSZCZYC SIę O SWOJE KOBIETY!
Żona od ciebie odeszła, córka odeszła od Kościoła, a ty ciągle popłakujesz, jakiś ty jest biedny, opuszczony, i na dodatek Kościół ośmiela się sprzeciwiać twojemu widzimisie. Rafał! Chłopie idź po rozum do głowy. Albo wstąp do Neokatechumenatu, może to ci pomoże.
pzdr |
Mam 52 lata, wspaniałą rozdzinę, jestem szczęśliwy ... i proszę odczepić się od mojej córki którą wszyscy posłali do piekła - cieszę się, że będę tam razem z nią i innymi wspaniałymi, dobrymi ludźmi ... podobnymi do w/w gospodyni domowej :wink:
A dla formalności powiem ksiedzu, że moja pierwsza żona tez jest szczęśliwa ... i co ksiądz na to ?
Boga to dzieło, czy Szatana ?
Tylko idiota odrzuci wzajemną miłość drugiego człowieka tylko dlatego, że KK ma takie widzimisię :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:57, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam 52 lata, wspaniałą rozdzinę, jestem szczęśliwy |
Właśnie widze, jaki jesteś szczęśliwy - ciągle popłakując o piekle. Nigdy, przenigdy nie będziesz miał tej pewności, że mółbyś być znacznie szczęsliwszym mężem i ojcem, gdybyś zadbał o jedność małżeńską w kontekście sakramentu małżeństwa, jakiego sobie onegdaj udzieliliście z żoną w Kościele przed Panem Bogiem. A teraz gryzie cie sumienie, próbujesz szukać usprawiedliwienia dla samego siebie i twoich bliskich.
Fakt, nikt nie ma prawa potępiac cie za twoje obecne STATUS QUO. Ale Twoim obowiązkiem jest wziąć nałożyć sobie tam, gdzie kończy sie kręgosłup ołowiu, dobrze przysiąść i skupić się na tym jak zapewnić zbawienie sobie samemu i najbliższym. Ale czyń to nie popłakując o piekle, tylko weź się do galopu. TWOJE miejsce jest w Kościele, pośród liturgii, pośród Słowa Bożego, pośród dymu kadzideł, a nie przed tępym monitorem, w poszukiwaniu usprawiedliwienia dla swych uczynków.
Pozdrawiam i błogosławie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|