|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:54, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Isa_bel napisał: |
To nic dziwnego, przecież każda reguła ma wyjątki. |
to fałszywe twierdzenie Isa_bel.
A co do potrzeb , to potrzeba wolności stanowi jedną z najważniejszych potrzeb psychicznych. |
Luzik, też cenię luz, ale jakbyś tak jakieś argumenty do tego twierdzenia, że tak niewinnie poproszę.
Piramida Maslowa, gdzie podstawą jest 1, a wierzchołkiem 4.wygląda następująco:
1. POTRZEBY FIZJOLOGICZNE
2. POTRZEBY BEZPIECZEŃSTWA
3. POTRZEBY SPOŁECZNE
4. POTRZEBY INDYWIDUALNE
Na szczycie piramidy (u nas poz.4) są potrzeby indywidualne, do których zaliczana jest: wolność, szacunek do samego siebie, samorealizacja.
Słuszna uwaga, że wolność jest jedną z naj..., ale nie naj...
Tu możnaby jeszcze polemizować, iż nie jest ona spośród psychicznych jednoznacznie ważna dla wszystkich, bo jak wcześniej napisał Emirata o kimś tam, co to w więzieniu jest wolnym, toż wyjątek spośród wszystkich, którzy kochają i cenią wolność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:13, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: |
Luzik, też cenię luz, ale jakbyś tak jakieś argumenty do tego twierdzenia, że tak niewinnie poproszę.
|
No i brawo Iska, niewinność skarb dziewczęcia ;)
Jakie argumenty mam Ci podać ? Pewnie nazwisko byś jakieś chciala przeczytać, bo na słowo to mi nie uwierzysz
Aż strach dodać tak bez dowodu żadnego drugą z najważniejszych potrzeb psychicznych ... bliskości
A może wystarczy przypomnieć ze czlowiek jest jednością psycho-fizyczną , więc te potrzeby muszą być realizowane równorzędnie ...
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Czw 18:32, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:42, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | LIST KROWY DO Isa_bel
Piszę, bo jak tak sobie stoję na łące ja krowa a ty Isa_bel przechodzisz drogą i mamroczesz o wolności to zobowiązujesz mnie do odryczającej reakcji.
Wiem, uwłaczającym jest aby krowa pisała do Isa_bel.
Z podobnym uwłaczającym spotkałem się przypadkiem gdy pewna osoba nazywała się Dolores Miednica.
Piszesz że wolność to jest brak niewoli. Ale dalej że idzie w parze z odpowiedzialnością. Gdzie ona ta wolność idzie jako brak niewoli ? Pewnie idzie oddać się w niewolę odpowiedzialności. Zaprawdę mówię ci że odpowiedzialność to jest także możliwość odryczenia lub odkopnięcia.
Nie mieszaj Dolores wolności i opowiedzialności z ograniczeniami/rygorami albowiem wszystkie idealistyczne pojęcia jakie znamy zginą w gąszczu tych norm/kodeksów i nie będziemy mieli już o czym myśleć, wszystko będzie tak wzajemnie uwarunkowane że będzie tym samym.
Piszesz że człowiekowi o niskich potrzebach wolność jest zbędna. I tutaj Isa_bel nie wiem jakich człowieków miałaś na myśli, wychodzi mi na to że wszystkich i jednocześnie nikogo:
a/ człowiek o niskich potrzebach to taki który nie potrzebuje wolności
b/ człowiek o wysokich potrzebach to taki który jest niewolnikiem potrzeb
c/ człowiek biedny to taki który jest zbędny w kategoriach wolności
d/ człowiek bogaty to taki który jest niezbędny w kategoriach niewolnictwa
Isa_bel, przypomnij mi bo sam już nie wiem, która z codziennych czynności robienia czegokolwiek podczas gdy ktoś inny tego nie robi, warta jest twoim zdaniem cokolwiek w kategoriach wolności.
No i przepraszam, napastliwy jestem a ty nie chciałaś pewnie nikomu robić krzywdy. Niestety jesteś w błędzie, wolność bowiem to możliwość wejścia na pole, które jest również przedmiotem zainteresowania innych. Konflikt i walka być musi.
Jeszcze raz przepraszam za tę "Dolores". To nie do ciebie indywidualnie moja zgryźliwość tylko w wiekszą przestrzeń. |
E tam mamroczę, mówię po cichu, by nie spłoszyć krowy i jakiś Danone w prezencie dostać...czyli za darmochę. Całkiem, całkiem zaprezentowałeś kulturę słowa, choć krową się zwiesz w niku. Ból spowodowany Tobie przez Dolores weź na klatę lub racicę i mnie nim nie obdarzaj.
Słuchaj mnie uważnie: owa wolność dotyczy danej sytuacji i tak. np. Jak nie mam szlabanu na wyjście z chaty, jestem wolna. Totalnej wolności nie ma. Wracając do przykładu, gdy jestem poza chatą to nie mogę robić co chcę, bo znów mogę mieć szlaban i będę w niewoli jeśli coś przeskrobię (przyjdę cuchnąca fajami lub gorzałą), to wtedy biorę odpowiedzialność i ponoszę konsekwencję, a w tym przypadku może być znowu szlaban na wyjście. Wolność jak widać łączy się z opowiedzialnością za to co robię. Nie mieszam pojęć, bo one same się wymieszały i nic na to nie poradzę.
A wiesz, ze całkiem nie głupie jest Twoje stwierdzenie, że wolność idzie oddać się w niewolę, ale ominę to, możemy wrócić, jest zbyt wiele wątków i rozmydli się nam rozmowa.
W kwestii formalnej nie jestem Dolores i nigdy nie miałam przyjemności spotkać się z takowym nikiem, chyba, że to nie nik, a Dolores mam traktować jak np. "mocium panie".
Łapiesz mnie Krowo za słówka, ale jest oki. Każda sytaucja w kwestii wolności wymaga oddzielnego rozpatrzenia, nie można uogólniać mego stwierdzenia, które li tylko było dla tegoż co uznał więzienie za wolność.
Do Twego wypunktowania "człowieków".
a) Tu będzie zbiór takiej populacji, która nie ma zaspokojonych potrzeb fizjologicznych, dla nich wolność (potrzeby indywidualne) będą bez znaczenia, kiedy potrzebne będzie im pożywienie. Każdy człowiek pójdzie w niewolę by utrzymać się przy życiu. Daruję sobie inne przykłady, bo wiadomo o co rzecz idzie.
b) Człowiek o wysokich potrzebach, nie podajesz (def.) swojego rozumienia pojęcia/stwierdzenia, więc ja rozumiem, iż taki człowiek ma zabezpieczone wszystkie potrzeby...popraw, jeśli się mylę.
c) Biedny...znowu nie wiem, czy masz na myśli biedę fiz. czy psych.
d) Podobna sprawa.
Krowo, faktem jest, że potrzeby ludzkie są poszufladkowane, ale każdy człowiek ma swoją hierachię potrzeb.
Podstawą są potrz. fizjol. najważniejsze wg. Maslowa, ale przecież prowadzący strajk głodowy wybierają inne potrzeby niż podstawę.
Poruszasz tyle wątków, że trudno prowadzić wielokierunkową dyskusję, ale powiem na zakończenie postu, że jesteśmy na jednym polu, a ostra dyskusja nie musi mieć miano konfliktu, wszak ludźmi jesteśmy i kulturę mamy, a bycie w opozycji, to moja specjalność. Jeśli na tym polu krzywdą jest poznanie wiedzy w szerszym zakresie, to takie krzywdy są przyjemnością.
PS. Sorry, iż nie jest to formą listu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:54, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
[quote="luzik"] Isa_bel napisał: | luzik napisał: |
Luzik, też cenię luz, ale jakbyś tak jakieś argumenty do tego twierdzenia, że tak niewinnie poproszę.
|
No i brawo Iska, niewinność skarb dziewczęcia ;)
Jakie argumenty mam Ci podać ? Pewnie nazwisko byś jakieś chciala przeczytać, bo na słowo to mi nie uwierzysz
Aż strach dodać tak bez dowodu żadnego drugą z najważniejszych potrzeb psychicznych ... bliskości
A może wystarczy przypomnieć ze czlowiek jest jednością psycho-fizyczną , więc te potrzeby muszą być realizowane równorzędnie ... |
Białogłowy wyszły z mody.
E tam nazwiska są zbyteczne, ale jeśli słowo będzie mało przekonywujące, to czemu nie.
Nie zgadzam się jak to ujęłaś; z realizacją równorzędną potrzeb.
Dlaczego?
No chociażby z tego powodu, że pojęcie potrzeby nie wynika, że wszystkiego nam trzeba naraz.
O ile od strony anatomii i fizjolofii człowiek jest rozpozany dobrze, to strona psychiczna niestety kuleje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:01, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | luzik napisał: |
No i brawo Iska, niewinność skarb dziewczęcia ;)
... |
Białogłowy wyszły z mody.
|
To była parafraza slow " skromność skarb dziewczęcia " , ot sobie Dulską poleciałam . Żart taki ,ale jak widzę wyszedł nieczytelny.
Co do reszty ustosunkuję się jutro, a w zasadzie jeszcze dzisiaj, ale później nieco.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremit
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pustelni Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 2:06, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | Człowiekowi o niskich potrzebach wolność jest zbędna, bowiem ona jest w dalszej kolejności patrząc na piramidę Maslowa. |
Chyba nie zrozumiałaś mnie dobrze, chodzi o więzienie na forum http://www.sfinia.fora.pl/smietnik,20/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:15, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Isa_bel napisał: | luzik napisał: |
No i brawo Iska, niewinność skarb dziewczęcia ;)
... |
Białogłowy wyszły z mody.
|
To była parafraza slow " skromność skarb dziewczęcia " , ot sobie Dulską poleciałam . Żart taki ,ale jak widzę wyszedł nieczytelny.
Co do reszty ustosunkuję się jutro, a w zasadzie jeszcze dzisiaj, ale później nieco. |
Odpowiedziałam żartem, toż białogłowy nie ta epoka. ;)
Będę czekać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:19, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Eremit napisał: | Isa_bel napisał: | Człowiekowi o niskich potrzebach wolność jest zbędna, bowiem ona jest w dalszej kolejności patrząc na piramidę Maslowa. |
Chyba nie zrozumiałaś mnie dobrze, chodzi o więzienie na forum http://www.sfinia.fora.pl/smietnik,20/
|
Nie czytałam zapodanego linka, poczytam wieczorkiem.
Rzeczywiście nie zrozumiałam, że chodzi o więzienie na forum, ale pcha się pytanie: czy forum, to więzienie? Jak to zrozumieć? Nie chcę snuć domniemywać, wolę konkret sytuacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:02, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: |
To nie jest wolność wg. mnie lecz wygodnictwo: nierobienia nic, a podstawowe potrzeby są zabezpieczone. Człowiekowi o niskich potrzebach wolność jest zbędna, bowiem ona jest w dalszej kolejności patrząc na piramidę Maslowa. |
Z Twojej wypowiedzi wynika, że Maslow rozrysowując piramidę potrzeb podzielił ludzi na tych o niskich i wysokich potrzebach.
Ja Luzik ( i nie tylko ) twierdzimy , że Maslow załozył , że każdy człowiek posiada 5 poziomów potrzeb i że są one realizowane stopniowo .
Postanowiliśmy jednak zarzucić mu zbytnie uproszczenie .
Nie kazdy czlowiek ma tak uszeregowane potrzeby, nie każdy ma pięć poziomow potrzeb , nie u każdego dochodzi do uaktywniania się potrzeb wyższego czy niższego rzędu .
Dla mnie niejakiego Luzika najsensowniejszy jest podzial na dwie kategorie
- biologiczne, wynikające z fizjologicznych stanów napięcia takich jak głód, pragnienie .
- psychologiczne , wynikające ze stanów napięcia psychicznego - potrzeby uznania, miłości , przynależności.
No i teraz ta nasza nieszczęsna wolność .... radykalne ograniczenie dopływu bodźców, odosobnienie , długotrwałe unieruchomienie powoduje halucynacje, fantazje i inne zmiany w funkcjonowaniu poznawczym, takie jak niepewność i lęk związany z brakiem orientacji w czasie i przestrzeni.
Pozbawienie wolności powoduje zmiany w osobowości . Wywołuje trwałe odchylenia w zakresie uczuć, pamięci, myślenia i woli.
To ja Luzik Ci to mówię Isa_belo, a wierz mi, wiem co mówię , bo od kilkunastu lat przebywam w środowisku osób ktorym się wolność ogranicza, lub ktorych tej wolności pozbawiano.
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Pią 15:59, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:56, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: |
Z Twojej wypowiedzi wynika, że Maslow rozrysowując piramidę potrzeb podzielił ludzi na tych o niskich i wysokich potrzebach.
Ja Luzik ( i nie tylko ) twierdzimy , że Maslow załozył , że każdy człowiek posiada 5 poziomów potrzeb i że są one realizowane stopniowo .
Postanowiliśmy jednak zarzucić mu zbytnie uproszczenie .
Nie kazdy czlowiek ma tak uszeregowane potrzeby, nie każdy ma pięć poziomow potrzeb , nie u każdego dochodzi do uaktywniania się potrzeb wyższego czy niższego rzędu .
Dla mnie niejakiego Luzika najsensowniejszy jest podzial na dwie kategorie
- biologiczne, wynikające z fizjologicznych stanów napięcia takich jak głód, pragnienie .
- psychologiczne , wynikające ze stanów napięcia psychicznego - potrzeby uznania, miłości , przynależności.
No i teraz ta nasza nieszczęsna wolność .... radykalne ograniczenie dopływu bodźców, odosobnienie , długotrwałe unieruchomienie powoduje halucynacje, fantazje i inne zmiany w funkcjonowaniu poznawczym, takie jak niepewność i lęk związany z brakiem orientacji w czasie i przestrzeni.
Pozbawienie wolności powoduje zmiany w osobowości . Wywołuje trwałe odchylenia w zakresie uczuć, pamięci, myślenia i woli.
To ja Luzik Ci to mówię Isa_belo, a wierz mi, wiem co mówię , bo od kilkunastu lat przebywam w środowisku osób ktorym się wolność ogranicza, lub ktorych tej wolności pozbawiane. |
Nie, nie, być może źle ujęłam, a być może Ty źle odczytałaś, ale Maslow nie podzielił ludzi tylko ich potrzeby.
Ja rozpatrując kolejność potrzeb człowieka napisałam jak to widzę.
Potrzeby jakie człowiek posiada zostały jeszcze raz podkreślam uporządkowane, a realizację stopniową o jakiej wspominasz nazwałam hierachią potrzeb, inaczej mówiąc jest to worek potrzeb i każdy człowiek z niego wybiera takie, jakie mu potrzebne tu i teraz mając na uwadze gestaltowskie spojrzenie (dokonuje wyboru-to jest też nasza wolność), a więc on/człowiek nie musi wspinać sie po piramidzie potrzeb w kolejności określonej przez Masłowa.
Piszesz o podziale fiz. i psych., a czyż to nie Ty sama preferowałaś człowieka jako jedność?
Ale do rzeczy, moim zdaniem wszystkie potrzeby mają związek z psychiką i jak napisałaś bardzo ładnie, bo spodobało mi się określenie stan napięcia, dotyczy spraw materialnych mających podłoże psychiczne, czyli jedne łączą się drugimi.
Objawy jakie opisujesz przy zwanej przez Ciebie "nieszczęsnej wolności" śmiem twierdzić, że występują w mniejszym lub większym stopniu u każdego człowieka przy długotrwałym braku tej lub innej ważnej w tym momencie dla niego potrzeby.
Wierzę, co piszesz o ograniczenia wolności wszak znam temat.
Nie wiem, ale może jesteś zorientowana, że przy długotrwałym braku jakiejkolwiek potrzeby zmiany/reakcje w zachowaniu człowieczym są zdecydowanie odmienne/inne niż zapodane w normie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:03, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Eremit napisał: | Isa_bel napisał: | Człowiekowi o niskich potrzebach wolność jest zbędna, bowiem ona jest w dalszej kolejności patrząc na piramidę Maslowa. |
Chyba nie zrozumiałaś mnie dobrze, chodzi o więzienie na forum http://www.sfinia.fora.pl/smietnik,20/
|
Nie będę się wychylać do konkretnej oceny, bo wszystkich tematów w zapodanym linku i tak nie przeczytałam.
Ogólnie stwierdzam, że tam są podchody personalne.
Wolność słowa, to cz. składowa wolności i jest, a właściwie powinno być związane z jego kulturą. Wolność-to nie jest "róbta, co chceta".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krowa
Areszt za spam, do odwołania
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:28, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
wykasowano
Ostatnio zmieniony przez krowa dnia Nie 4:43, 12 Wrz 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:08, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: |
Piszesz o podziale fiz. i psych., a czyż to nie Ty sama preferowałaś człowieka jako jedność? |
Pisałam że człowiek jest jednością psycho-fizyczną i to się nie kłoci z podzialem potrzeb o jakim pisałam . Dla równowagi , szczęścia czy jak jak chcesz to zwać potrzebne jest realizowanie zarówno jednych jak i drugich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:48, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Pisałam że człowiek jest jednością psycho-fizyczną i to się nie kłoci z podzialem potrzeb o jakim pisałam . |
Tak, oczywiście...masz rację, bo tak jest.
luzik napisał: | Dla równowagi , szczęścia czy jak jak chcesz to zwać potrzebne jest realizowanie zarówno jednych jak i drugich. |
Ooo, a tu troszkę się nie zgodzę, bo szczęśliwym być, to zapomnienie o wszystkim. Przypomnij sobie pierwsze zakochanie: czy myślałaś o jedzeniu, czy myślałaś, że coś jest niedobre...wszystko, nawet najgorsze fasfudy były cudowne, nawet idąc wśród ciernistych krzewów nie poczułoby się zbytnio bólu.
Czy w takim przypadku można mówić o równowadze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isa_bel
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:51, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
krowa napisał: | Zabrałem się za tego Maslowa.
Niby coś tam naskrobał, ale było to dawno, z 50 lat temu.
Wyłożył się napewno tworząc sobie grupę światłych umysłów do obserwacji.
Myślał o wybitnych i mądrych a okazało się że natrafił na autystycznych i psychicznych - tutaj Maslowa założenia się wywróciły. Chociaż ja osobiście to autyzmu podchodzę z szacunkiem.
W Japonii zorganizowano społeczeństwo wdług wzorów zaczerpniętych z Masłowa i im nie wyszło.
Właśnie myślę co w tym trójkącie Maslowa zmienić, pewnie zastąpił bym go kulą. Nie wiem co oznaczało by gdyby jedne potrzeby ludzi były w środku a drugie na powierzchni, co byłoby większe a co mniejsze. Czy by z wnętrza się szczelinami lawa wydostawała i zmieniał się klimat ? |
Prawdą jest, że najnowsze osiągnięcia nauki są ważniejsze niż starsze, ale powiedz; czy matura zdana 50 l. temu będzie nieważną?
Nie znam szczegółów badań Maslowa, jakie populacje były badane.
Ja bym polemizowała z Tobą Krowo, bo zwróć uwagę na fundament potrzeb (wg. Maslowa) odżywianie, jest na pierwszym miejscu i obojętnie czy to człowiek zdrowy, czy z ubytkiem jakimkolwiek, to ono będzie zawsze pierwszej potrzeby.
Nie znam eksperymentu japońskiego bądź w tej chwili nie kojarzę, ale nie chcesz mi powiedzieć, że w owym eksperymencie wolność wyszła przed odżywianiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:10, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: |
Ooo, a tu troszkę się nie zgodzę, bo szczęśliwym być, to zapomnienie o wszystkim. Przypomnij sobie pierwsze zakochanie: czy myślałaś o jedzeniu, czy myślałaś, że coś jest niedobre...wszystko, nawet najgorsze fasfudy były cudowne, nawet idąc wśród ciernistych krzewów nie poczułoby się zbytnio bólu.
Czy w takim przypadku można mówić o równowadze? |
Zakochany nadal realizuje swoje potrzeby. Po prostu na daną chwile są one inne ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremit
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pustelni Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:48, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
jedzenie nie dla wszystkich najważniejsze
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:05, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Eremit, także planowałam odżywiać się energią z kosmosu . Czekam jednak coby moje EGO z ID się dogadało w tek kwestii ;)
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Sob 19:06, 15 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eremit
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pustelni Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:17, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Czekam jednak coby moje EGO z ID się dogadało w tek kwestii ;) |
Może się dogadają ... na tym forum, zaproś ich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:29, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Eremit napisał: | luzik napisał: | Czekam jednak coby moje EGO z ID się dogadało w tek kwestii ;) |
Może się dogadają ... na tym forum, zaproś ich |
Już tutaj są . Przestrzegam przed IDem, cholerstwo niesforne bywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:20, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Isa_bel napisał: | Czym jest wolność?
"Człowiek jest wolny o tyle, o ile nie wyrzekamy się własnej wolności i nie pozbawiamy praw innych do niej, niezależnienie od tego ile władzy sprawuje z racji wykonywanego zawodu." | krowa napisał: | Pytają mnie na wykładach z wolności, czy można sobie zabijać bezbronne dzieci i je zjadać w sytuacji gdy wolność nie ma już żadnych ograniczeń. Odpowiadam: można, tylko po co ? Przecież jeśli chciałbym je zjeść one mogłyby chcieć zeżreć mnie. |
W sumie jedno i drugie sprowadza się w praktyce do tego samego: "postępuj wobec innych tak, jak byś chciał, żeby postępowali wobec ciebie". Działa to, rzecz jasna, tylko w takim stopniu, w jakim dany człowiek jest w stanie wyobrazić sobie cudze odczucia i reakcje. I wiąże się to z tak czy owak z ocenami moralnymi:
luzik napisał: | Kwintesencja wolności " Niebo gwiaździste nade mną , prawo moralne we mnie " Kant i ja |
Ano właśnie; tyle, że przyczyną kontrowersji jest konkretna treść, jaką różni ludzie w to prawo moralne wpisują. Gdzie jest granica tolerancji? W jakim stopniu i w jakich sytuacjach jedni mogą oceniać, czy dane wolne postępowanie już przekracza tę granicę, poza którą przyzwolenie prowadzi do niedopuszczalnego ograniczenia wolności innych ludzi? A może właśnie przeciwnie, jest to granica, którą należy przekraczać, gdyż nieprzekroczenie jej prowadzi do tego, że inni ludzie korzystają ze swojej wolności w sposób szkodliwy dla nich i/lub dla społeczeństwa? Czy w danym konkretnym przypadku osoba ograniczająca swoim działaniem cudzą wolność postępuje analogicznie do bandyty zabierającemu ofierze jego własność, czy raczej analogicznie do rodzica chwytającego za rękę dziecko biegnące w stronę przepaści? Kto decyduje? Kto ustala kryteria?
Isa_bel napisał: | jak wcześniej napisał Emirata o kimś tam, co to w więzieniu jest wolnym, toż wyjątek spośród wszystkich, którzy kochają i cenią wolność. |
Chodziło tu o sytuację podobną do tego, o czym pisałaś: o samoograniczanie się, które daje wolność pewnym jednostkom bez odbierania wolności innym jednostkom. W tym konkretnym przypadku mowa jest o użytkowniku Śfini, który preferuje formę wypowiedzi niedopuszczalną w dyskusyjnych działach forum, ale dozwoloną w dziale "Więzienie". Ma prawo pisać gdziekolwiek, ale pisze praktycznie tylko tam, bo tam się nikt nie będzie czepiał formy. I w ten sposób każdy jest wolny w granicach swojego własnego rozsądku: każdy może sobie wybrać taki sposób wypowiadania swoich poglądów, jaki mu odpowiada, i każdy może sobie wybrać taki sposób polemiki z cudzymi poglądami, jaki uważa za stosowny, a to wszystko bez wzbudzania konfliktów nieprowadzących do niczego poza jałowymi kłótniami.
To trochę tak jak z etykietami na towarach. Jeśli z etykietki wynika, że zawartość ci nie odpowiada, to towaru nie kupujesz. Nie niszczysz go jednak z tego powodu, że ci zawartość nie odpowiada. Nie niszczysz go także, chociaż możesz nie rozumieć, jak to możliwe, żeby komuś coś takiego odpowiadało. Z drugiej strony, producenci towarów opatrują towary etykietami, które nie oszukują klienta; jeśli etykiety oszukują, to mamy naruszenie wolności: wolność producenta ("wolno mi nalepić taką etykietkę, jaka mi się podoba") koliduje z wolnością klienta ("oszukując mnie co do zawartości, producent w efekcie zmusza mnie do kupowania towaru, którego kupować nie zamierzam").
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:30, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czy mogłabyś jednak skomentować? Co miałaś na myśli, wklejając link do tego dziwacznego dzieła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:31, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: |
Czy mogłabyś jednak skomentować? Co miałaś na myśli, wklejając link do tego dziwacznego dzieła? |
Miałam na myśli niezwykłą łatwość z jaką dajemy sobą manipulować .
A trzymając się tematu wątku , że oddajemy się w niewolę na własne życzenie wręcz .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luzik
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 7765
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:41, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: |
luzik napisał: | Kwintesencja wolności " Niebo gwiaździste nade mną , prawo moralne we mnie " Kant i ja |
Ano właśnie; tyle, że przyczyną kontrowersji jest konkretna treść, jaką różni ludzie w to prawo moralne wpisują. Gdzie jest granica tolerancji? W jakim stopniu i w jakich sytuacjach jedni mogą oceniać, czy dane wolne postępowanie już przekracza tę granicę, poza którą przyzwolenie prowadzi do niedopuszczalnego ograniczenia wolności innych ludzi? A może właśnie przeciwnie, jest to granica, którą należy przekraczać, gdyż nieprzekroczenie jej prowadzi do tego, że inni ludzie korzystają ze swojej wolności w sposób szkodliwy dla nich i/lub dla społeczeństwa? Czy w danym konkretnym przypadku osoba ograniczająca swoim działaniem cudzą wolność postępuje analogicznie do bandyty zabierającemu ofierze jego własność, czy raczej analogicznie do rodzica chwytającego za rękę dziecko biegnące w stronę przepaści? Kto decyduje? Kto ustala kryteria?
. |
Łatwe to nie jest , pewnie dlatego niewiele osób poza mną i Kantem może sobie na taki luksus to pozwolić ;)
A tak poważnie zupełnie , moje normy wewnętrzne są znacznie bardziej rygorystyczne niż te powszechnie uważane za obowiązujące .
Ostatnio zmieniony przez luzik dnia Nie 16:42, 16 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:54, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
luzik napisał: | Miałam na myśli niezwykłą łatwość z jaką dajemy sobą manipulować . |
Tak, ta łatwość jest niezwykła. Najlepsze, że ta niezwykła łatwość także bywa przedmiotem łatwej manipulacji, czego dowodem jest popularność teorii spiskowych bazujących na pokazywaniu ludziom, że są manipulowani...
luzik napisał: | oddajemy się w niewolę na własne życzenie wręcz |
Nie trzeba zresztą daleko szukać. Nawet nie trzeba sięgać do Hitlera czy Stalina. Każdy kryzys jest fachowo rozdmuchiwany (jeśli potrzeba) i fachowo wykorzystywany przez polityków do robienia kariery i umacniania władzy, przez finansistów do pomnożenia majątków, a przez spryciarzy - do otworzenia interesu i wejścia szeroką bramą do świata tych dwóch pierwszych grup. Wszystko oczywiście kosztem ludzkich lemingów.
luzik napisał: | moje normy wewnętrzne są znacznie bardziej rygorystyczne niż te powszechnie uważane za obowiązujące . |
OK. Ale problem pojawia się nie tyle wewnątrz, ile - że się nieapetycznie wyrażę - na styku różnych wnętrzności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|