|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:40, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Czy zdanie:
Jeśli upoluję jelenia, |
Oj, Rafałku, nie licz na to, że upolujesz jelenia
Pan Gąsienica to nie jest jeleń, to jest zawodowiec i na plewy go nie weźmiesz.
A Twój ostatni post tylko przejrzałem i ze smutkiem stwierdziłem, że nie ma tan nic - mimo mojej prośby - o detektywach z implikacją ani o samochodach. Znowu te nudne "piekła i nieba"...
Dopóki nie wyjaśnisz, o co chodzi z tą implikacją, dyskusja nie ruszy z miejsca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:57, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: |
Załóżmy, że Bóg nie mogąc rozwiazać kwadratury koła: "Co zrobić z tą gospodynią domową"
Stworzył specjalene niebo i specjalne piekło dla 100% ateistów.
Mamy więc:
Katolik: niebo-piekło
Ateista: niebo specjalne - piekło specjalne
Wtedy zdanie:
Kto wierzy w Chrystusa, idzie do nieba
gwarantuje niebo dla katolików, ale nie określa co z pozostałymi ludźmi !!! :wink:
... i to jest ewidentna implikacja !!!
I tu możemy sie bawić w detektywa:
Załóżmy, że do twoich sąsiadów przyjechała kuzynka i nagle zmarła.
Ty, ciekawy wszystkiego chcesz ustalić co ją czeka po smierci.
Wiesz, że możliwości są cztery:
A. Katoliczka
A1. Niebo - jeśli wierzyła i nie miała grzechu śmiertelnego
A2. Piekło - jeśli wierzyła, ale umarła w grzechu śmiertelnym
B. Ateista
B1. Niebo specjalne - jeśli ateista był dobrym człowiekiem
B2. Piekło specjalne - jeśli ateista był złym człowiekiem
Idziesz zatem do sąsiadki zadajesz detektywistyczne pytania:
Czy pani kuzynka była ateistką ? Odpowiedź: TAK
Czy pani kuzynka była dobrym człowiekiem ? Odpowiedź: TAK
Mam nadzieję, że wiesz gdzie ta kuzynka wylądowała ?
Tylko nie zapieraj się rekami i nogmi, że nie wiesz, jak w przykładzie z gospodynią domową :wink: |
Angelusie, cieszę się że przejrzałeś mój przykład.
Odpowiedz zatem na ptyanie:
Gdzie kuzynka twojej sasiadki poszła ?
Masz tylko cztery możliwości a zagadka jest bardzo łatwa.
Czekam zatem na odpowiedź, inaczej nie ruszymy z miejsca z tą implikacją.
Jak odpowiesz, to obiecuję dużo ciekawszy przykład na 100% bez nieba i piekła, i na pewno nie będziesz się nudził :wink:
P.S.
Jak widzę, ks. Marrek i ty podejrzewacie, że kogoś tu chcę zrobić w jelenia. Ale to nieprawda, bo dociekamy PRAWDY a to poważna sprawa.
Specjalnie dla was mam przykład bez jelenia :wink:
Czy zdanie:
Jeśli kupię bilet, to obejrzę film "Pasja"
jest implikacją, czy równoważnością ?
Proszę o odpowiedź ? :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:22, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Angelusie, cieszę się że przejrzałeś mój przykład.
Odpowiedz zatem na ptyanie:
|
Nie, nie. Zaim nie wyjaśnisz tych kwestii z implikacją nie odpowiem na żadne Twoje pytanie, bo nie rozumiem znaczenia słów, których używasz.
Zacznij od tego detektywa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:36, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: |
Załóżmy, że Bóg nie mogąc rozwiazać kwadratury koła: "Co zrobić z tą gospodynią domową"
Stworzył specjalene niebo i specjalne piekło dla 100% ateistów.
Mamy więc:
Katolik: niebo-piekło
Ateista: niebo specjalne - piekło specjalne
Wtedy zdanie:
Kto wierzy w Chrystusa, idzie do nieba
gwarantuje niebo dla katolików, ale nie określa co z pozostałymi ludźmi !!! :wink:
... i to jest ewidentna implikacja !!!
I tu możemy sie bawić w detektywa:
Załóżmy, że do twoich sąsiadów przyjechała kuzynka i nagle zmarła.
Ty, ciekawy wszystkiego chcesz ustalić co ją czeka po smierci.
Wiesz, że możliwości są cztery:
A. Katoliczka
A1. Niebo - jeśli wierzyła i nie miała grzechu śmiertelnego
A2. Piekło - jeśli wierzyła, ale umarła w grzechu śmiertelnym
B. Ateista
B1. Niebo specjalne - jeśli ateista był dobrym człowiekiem
B2. Piekło specjalne - jeśli ateista był złym człowiekiem
Idziesz zatem do sąsiadki zadajesz detektywistyczne pytania:
Czy pani kuzynka była ateistką ? Odpowiedź: TAK
Czy pani kuzynka była dobrym człowiekiem ? Odpowiedź: TAK
Mam nadzieję, że wiesz gdzie ta kuzynka wylądowała ?
Tylko nie zapieraj się rekami i nogmi, że nie wiesz, jak w przykładzie z gospodynią domową :wink: |
Ależ Angelusie, na pewno znasz odpowiedź, tylko jak zwykle zaparłeś się rękami i nogami :wink:
Odpowiedz zatem na ptyanie:
Gdzie kuzynka twojej sasiadki poszła ?
Masz tylko cztery możliwości a zagadka jest bardzo łatwa ..... :wink:
Może ktoś z forumowiczów podpowie Angelusowi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:49, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeśli kupię bilet, to obejrzę film "Pasja" |
Oj Rafale, ambulans trzeba wzywac chyba do ciebie...
Jeśłi kupię bilet, to:
1. pojade tramwajem/pociagiem/autobiusem
2. Wejde do wesołego miasteczka/zoo/aquaparku/etc
3. może się okazać, że jest nieważny
4.5.6.7.8.9 i tak do +nieskończoności.
I tu mamy, uwaga, trudne słowo, słuchamy: MULTIPLIKACJę
i co z tym fantem zrobić???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:55, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Odpowiedz zatem na ptyanie:
|
Najpierw o detektywie z implikacją...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:58, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ależ proszę ks. Marka ?
Jaka manipulacja ?
Czy o zdaniu:
Jeśli wierzę w Chrystusa, to będę zbawiony
tez ksiadz powie że to manipulacja bo przecież:
1. najpierw musze się urodzić
2. później wzić chrzest
3. wziąć komunię
4. pilnie studiować bibile
6. przyjąć bieżmowanie
7. kupic czarny garnitur na ślub
8. nic nie jesc na godzinę przed ślubem
9. wziąć ślub
.... i tak do nieskończoności
Jaka manipulacja ?
Czym zatem jest powyższe wytłuszczone zdanie: implikacją, równoważnością, czy manipulacją ?
Prosze o odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:04, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | rafal3006 napisał: | Odpowiedz zatem na ptyanie:
|
Najpierw o detektywie z implikacją... |
Ależ bardzo chętnie spełnię twoje życzenie Angelusie :wink:
Zgodnie z twoim życzeniem - oto przykład detektywa z implikacją
rafal3006 napisał: |
Załóżmy, że Bóg nie mogąc rozwiazać kwadratury koła: "Co zrobić z tą gospodynią domową"
Stworzył specjalene niebo i specjalne piekło dla 100% ateistów.
Mamy więc:
Katolik: niebo-piekło
Ateista: niebo specjalne - piekło specjalne
Wtedy zdanie:
Kto wierzy w Chrystusa, idzie do nieba
gwarantuje niebo dla katolików, ale nie określa co z pozostałymi ludźmi !!! :wink:
... i to jest ewidentna implikacja !!!
I tu możemy sie bawić w detektywa:
Załóżmy, że do twoich sąsiadów przyjechała kuzynka i nagle zmarła.
Ty, ciekawy wszystkiego chcesz ustalić co ją czeka po smierci.
Wiesz, że możliwości są cztery:
A. Katoliczka
A1. Niebo - jeśli wierzyła i nie miała grzechu śmiertelnego
A2. Piekło - jeśli wierzyła, ale umarła w grzechu śmiertelnym
B. Ateista
B1. Niebo specjalne - jeśli ateista był dobrym człowiekiem
B2. Piekło specjalne - jeśli ateista był złym człowiekiem
Idziesz zatem do sąsiadki zadajesz detektywistyczne pytania:
Czy pani kuzynka była ateistką ? Odpowiedź: TAK
Czy pani kuzynka była dobrym człowiekiem ? Odpowiedź: TAK
Mam nadzieję, że wiesz gdzie ta kuzynka wylądowała ?
Tylko nie zapieraj się rekami i nogmi, że nie wiesz, jak w przykładzie z gospodynią domową :wink: |
Angelusie, tym razem to już chyba nie będziesz się zapierał - spełniłem twoją prośbę !!!!! :wink:
Odpowiedz zatem na ptyanie:
Gdzie kuzynka twojej sasiadki poszła ?
Masz tylko cztery możliwości a zagadka jest bardzo łatwa.
Czekam zatem na odpowiedź, inaczej nie ruszymy z miejsca z tą implikacją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:06, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Angelusie, tym razem to już chyba nie będziesz się zapierał - spełniłem twoją prośbę !!!!! :wink:
|
Najpierw tamta historyjka z samochodami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:14, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem jednak złośliwy. Popsuję Ci historyjkę.
Cytat: | Idziesz zatem do sąsiadki zadajesz detektywistyczne pytania:
Czy pani kuzynka była ateistką ? Odpowiedź: TAK
Czy pani kuzynka była dobrym człowiekiem ? Odpowiedź: TAK |
Ale dociekliwy detektyw dalej pyta sąsiadkę.
A skąd pani wie, że umarła jako ateistka? Siedziała pani w jej głowie?
A skąd pani wie, że była dobrym człowiekiem? Siedziała pani w jej sercu?
Nie jesteś dociekliwym detektywem, Rafale. Prawdziwy detektyw nie zadowala się tym, co ludzie sobie gadają. Bada też ŹRÓDŁA ich wiedzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:15, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dialogi masz jak w filmie Rejs :wink:
Egzaminator pyta ucznia:
Prosze podać odgłosy jakie wydaje koń ?
Pa-ta-taj, Pa-ta-taj....
Oblał pan: nam chdziło o odgłosy paszczowe: Hi-Haha, Hi-haha
Uczeń krzyczy:
Pytania są tendencyjne !!!!!!!!!
Angelusie, mamy gotowy łatwy przykład o detektywie i implikacji.
Rozwiążmy go najpierw, a później przejdziemy do kolejnego zadania :wink:
No więc gdzie pójdzie ta kuzynka sasiadki ?
Jak zwykle dam ci prawie gotową odpowiedź:
Kuzynka sąsiadki pójdzie do .......... nieba / piekła / nieba specjalnego / piekła specjalnego *
* - niepotrzebne skreślić :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:17, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Angelusie, mamy gotowy łatwy przykład o detektywie i implikacji.
|
Na razie nie rozumiem, co mówisz, kiedy używasz słowa "implikacja". Zwykłą definicję implikacji podał Pan Gąsienica, ale Ty używasz jakiejś innej, dla mnie wciąż zagadkowej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:18, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ależ Angelusie, możemy przecież założyć że odpowiedzi sąsiadki są prawdziwe i zgodne z oceną Boga.
Załóżmy zatem, że tak jest i proszę o konkretna odpowiedź ?
Kuzynka sąsiadki pójdzie do .......... nieba / piekła / nieba specjalnego / piekła specjalnego *
* - niepotrzebne skreślić :?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:21, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus robi się coraz bardziej złośliwy
Cytat: | Jak zwykle dam ci prawie gotową odpowiedź:
Kuzynka sąsiadki pójdzie do .......... nieba / piekła / nieba specjalnego / piekła specjalnego * |
Kuzynka-ateistka pójdzie zgodnie ze swoimi wyobrażeniami do trumny, trumna do grobu i tam ją robaki zjedzą. Ale że jest dobra, to zjedzą ją z apetytem (złą jadłyby tylko z obowiązku )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:23, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Ależ Angelusie, możemy przecież założyć że odpowiedzi sąsiadki są prawdziwe i zgodne z oceną Boga. |
Nie możemy tego założyć, bo jest okropnym bluźnierstwem nawet zakładanie, że zna się wyroki Boże
Jak będziesz tak dalej zakładał, Rafałku, to nie dostaniesz deseru po obiedzie i pójdziesz za karę do swojego pokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:26, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: | rafal3006 napisał: | Angelusie, mamy gotowy łatwy przykład o detektywie i implikacji.
|
Na razie nie rozumiem, co mówisz, kiedy używasz słowa "implikacja". Zwykłą definicję implikacji podał Pan Gąsienica, ale Ty używasz jakiejś innej, dla mnie wciąż zagadkowej. |
rafal3006 napisał: |
Załóżmy, że Bóg nie mogąc rozwiazać kwadratury koła: "Co zrobić z tą gospodynią domową"
Stworzył specjalene niebo i specjalne piekło dla 100% ateistów.
Mamy więc:
Katolik: niebo-piekło
Ateista: niebo specjalne - piekło specjalne
Wtedy zdanie:
Kto wierzy w Chrystusa, idzie do nieba
gwarantuje niebo dla katolików, ale nie określa co z pozostałymi ludźmi !!! :wink:
I tu możemy sie bawić w detektywa:
Załóżmy, że do twoich sąsiadów przyjechała kuzynka i nagle zmarła.
Ty, ciekawy wszystkiego chcesz ustalić co ją czeka po smierci.
Wiesz, że możliwości są cztery:
A. Katoliczka
A1. Niebo - jeśli wierzyła i nie miała grzechu śmiertelnego
A2. Piekło - jeśli wierzyła, ale umarła w grzechu śmiertelnym
B. Ateista
B1. Niebo specjalne - jeśli ateista był dobrym człowiekiem
B2. Piekło specjalne - jeśli ateista był złym człowiekiem
Idziesz zatem do sąsiadki zadajesz detektywistyczne pytania:
Czy pani kuzynka była ateistką ? Odpowiedź: TAK
Czy pani kuzynka była dobrym człowiekiem ? Odpowiedź: TAK
Mam nadzieję, że wiesz gdzie ta kuzynka wylądowała ?
Odpowiedz zatem na ptyanie:
Gdzie kuzynka twojej sasiadki poszła ?
Masz tylko cztery możliwości a zagadka jest bardzo łatwa.
|
Twoja prośba jest dla mnie rozkazem - jak widzisz nie ma już w przykładzie tego koszmarnego słowa, zapomnijmy o nim ! :wink:
Słowo takie czy owakie tu nie ma nic do rzeczy, zapomnij nawet o wszelkich definicjach, wyobraź sobie że twoja wiedza jest na poziomie ucznia szkoły podstawowej i odpowiedz na to pytanie :wink:
Przykład jest bardzo prosty a ja jak zwykle ci podpowiadam :wink:
Kuzynka sąsiadki pójdzie do .......... nieba / piekła / nieba specjalnego / piekła specjalnego *
* - niepotrzebne skreślić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelus Novus
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:44, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | na poziomie ucznia szkoły podstawowej i odpowiedz na to pytanie :wink: |
Jak mnie w szkole podstawowej moi koledzy-katolicy pytali, gdzie ja jako ateista chcę iść po śmierci i czy nie boję się piekła, to zawsze dumnie odpowiadałem, że ateista nie idzie w żadne nieistniejące miejsca, tylko po śmierci rozwiewa się na atomy. Więc pewnie zmarła kuzynka-ateistka też zgodnie ze swoimi przekonaniami pójdzie do trumny, trumna do grobu, a potem rozwieje się na atomy
Ja mam chyba nad Tobą tę "małą" przewagę, drogi Rafale, że kiedyś byłem dość dziarskim ateistą i troszkę wiem "od środka" jak naprawdę myślą ateiści. W szczególności wiem, że nie przejmują się żadnymi implikacjami ani równoważnościami w związku z niebem i piekłem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:56, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus Novus napisał: |
Ja mam chyba nad Tobą tę "małą" przewagę, drogi Rafale, że kiedyś byłem dość dziarskim ateistą i troszkę wiem "od środka" jak naprawdę myślą ateiści. W szczególności nie przejmują się żadnymi implikacjami ani równoważnościami w związku z niebem i piekłem... |
Angelusie, boisz się prawdy ?
Przecież, równoważność to logika na poziomie człowieka z epoki kamiennej i ktoś kto pisał Biblie MUSIAŁ ja znać !!!! :wink:
Czyli wiara wyklucza logiczne myślenie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:43, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pan Gąsienica napisał: |
Zdanie: "jeśli ktoś wierzy w Chrystusa, to będzie zbawiony" jest implikacją. Implikacje rozpoznać łatwo: towarzyszą jej spójniki/wyrazy: "jeśli... to...". Równoważność charakteryzuje się spójnikiem "...wtedy i tylko wtedy...".
|
Lekcja dowcipu dla Pana Gąsiennicy, Angelusa i ks. Marka :wink:
Wyruszając na polowanie człowiek z epoki kamiennej wypowiada zdanie:
Jeśli upoluję jelenia, to go zjemy
Według tego co napisał Pan Gasiennica wyżej to implikacjia.
Zastosujmy zatem definicję implikacji
1.
Upolowałem jelenia, zjedliśmy go 1=>1 czyli 1
2.
Nie upolowałem jelenia, nie zjedliśmy go 0=>0 czyli 1
3.
Upolowałem jelenia, nie zjedliśmy go 1=>0 czyli 0
FAŁSZ - bo jeśli upolowałem jelenia i go nie zjadłem to skłamałem
4.
Nie upolowałem jelenia, zjedliśmy go 0 => 1 czyli 1
PRAWDA
Czyli życzę wszystkim smacznego !
To jest oczywista równoważność, a nie implikacja - czy rozumiemy ? :wink:
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 21:12, 24 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:54, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
+
Jest gorzej niż myślałem. Szanowny Rafał ma haluny
Nie odróżnia MANIPULACJI od MULTIPLIKACJI (o której pisałem w poprzednim poście)
Rafale, chlapnij se zimnego browarka, zeby ostudzic emocje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:01, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnie starcie Rafała3006 z Wujem Zbójem czyli lekcja logiki dla Pana Gąsiennicy, Angelusa i ks. Marka.
Zdanie:
"Jeśli wierzysz w Chrystusa, to będziesz zbawiony"
to równoważność !!!!
wuj zboj napisał: |
rafal3006 napisał: | Zdanie:
"Jeśli wierzysz w Chrystusa, to będziesz zbawiony"
To równowazność, prawda ? |
Nie To implikacja. Rownowaznosc brzmialaby: "Bedziesz zbawiony tylko jesli wierzysz w Chrystusa". Albo "musisz wierzyc w Chrystusa, aby zostac zbawiony".
Zdanie "jesli wierzysz w Chrystusa, to bedziesz zbawiony" jest typu "jesli upolujesz jelenia, to zjesz jelenia". Jak tlumaczylem, nie wyklucza to przypadku, ze zjesz jelenia, choc jelenia nie upolujesz. Bowiem nie wyklucza to przypadku, ze zjesz jelenia upolowanego przez twojego ojca. Zdanie "jesli upolujesz jelenia, to zjesz jelenia" gwarantuje ci, ze tego jelenia nikt ci nie zabierze - i to jest bardzo wazna gwarancja. Natomiast nie wypowiada sie ono w ogole o tym, co sie stanie, jesli jelenia nie upolujesz.
|
Nie, to równoważność, bowiem wykluczone jest niebo za pośrednictwem jakiegokolwiek innego Boga niz Chrystus.
Jeśli przyjmiesz, że Chrystus to nie jedyny Bóg Chrześcijan, to masz rację.
No to napisz przez jakiego innego Boga można do nieba - przy założeniu że mówimy cały czas o Chrześcijaństwie ... może Allaha ?
Zbóju, po lewej stronie w zdaniu "Jeśli wierzysz w Chrystusa, to będziesz zbawiony" masz tylko dwie możliwośći:
Wierze
Nie wierzę
i kropka.
Jeśli jelenia mogę upolować zarówno ja jak i mój Ojciec to po lewej tronie masz cztery możliwości:
Uplowałem jelenia
Nie upolowałem jelenia
Upolował jelenia Ojciec
Nie upolował jelenia Ojciec
Zajrzyj do swojej "Logiki dla opornych" p. Wieczoraka, że ze zdania "Jeśli zdasz egzamin, to dostaniesz komputer" wynika absolutna pewność zdania "Jeśli nie zdasz egzaminu, to nie dostaniesz komputera".
Tu po lewej stronie też masz wyłacznie dwie możliwości:
Zdasz egamin
Nie zdasz egzaminu
i kropka, nie ma innych możliwości.
wuj zboj napisał: |
Zdanie "jesli upolujesz jelenia, to zjesz jelenia" gwarantuje ci, ze tego jelenia nikt ci nie zabierze - i to jest bardzo wazna gwarancja. Natomiast nie wypowiada sie ono w ogole o tym, co sie stanie, jesli jelenia nie upolujesz |
Zbóju, zdanie "Jeśli upoluję jelenia, to go zjem" wyklucza działalność osób trzecich w polowaniu jelenia !
Jeśli do uoplowania dopuszczasz mojego ojca lub wiecej osób to zdanie będzie brzmiało:
"Jeśli upolujemy jelenia, to ja go zjem" - i nie podzielę się z nikim innym
Jeśli sie podziele to zdanie będzie brzmiało:
"Jeśli upolujemy jelenia, to go zjemy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ks.Marek
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oikumene Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:08, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Buahahahahahahahahahhaha
Przepraszam ale nie mogłem sie powstrzymać od czytania tych bredni tylko tak umiałem zareagować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:09, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tak więc czekam na reakcję eksperta, Pana Gąsiennicy :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Gąsienica
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 22:09, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Rafale3006, poruszyłeś ciekawy problem i muszę Cię chyba przeprosić, że na początku odniosłem się do Ciebie mocno protekcjonalnie.
Problem polega na tym, że nasz potoczny "intuicyjny" język rozbiega się często ze ścisłym językiem klasycznego rachunku zdań.
Zdanie: "Jeśli upolowałem jelenia, to go zjem [jelenia]" JEST implikacją.
Jest to zdanie prawdziwe, nawet jeśli NIE upolowałem jelenia i go zjadłem - bo przecież mogłem zjeść jelenia, którego nie upolowałem, mimo, że jakoś tak "intuicyjnie" jest to absurdalne.
Ale nieporozumienie - jak mi się wydaje - wynika z czego innego. Mianowicie trzeba rozgraniczyć dwie sprawy: IMPLIKACJĘ wyżej zdefiniowaną z WNIOSKOWANIEM LOGICZNYM, czyli przechodzeniem z przesłanek do wniosku przy zastosowaniu pewnych praw logiki.
Wydaje mi się Rafale, że pisząc o implikacji miałeś cały czas na myśli w istocie nic innego, jak zdania będące WNIOSKOWANIEM. WNIOSKOWANIE można oprzeć właśnie np. o "regułę odrywania" - czyli właśnie ulubione zajęcie detektywów - jak również o inne prawa i reguły
Np. "reguła odrywania" mówi nam, że jeśli wiemy, że implikacja jest prawdziwa i wiemy, że poprzednik (przesłanka) jest prawdziwa, WNIOSEK musi być prawdziwy również. Pewno mniej więcej o to chodziło Ci w detektywistycznych przykładach z samochodami.
Nie każda implikacja jest wnioskowaniem (np. "jeśli jutro będzie padać, to 4 jest podzielne przez 2").
Implikację "Jeśli upolowałem jelenia, to go zjem [jelenia]" możemy potraktować jako WNIOSKOWANIE logiczne (dedukcyjne) i zastosować odpowiednie reguły dotyczące WNIOSKOWANIA (poprzedniki/założenia muszą być prawdziwe), z jedną przesłanką i jednym wnioskiem - ale z pewnością NIE jako równoważność. Staje się ona (implikacja) wtedy pomocnym narzędziem w czymś szerszym - wyciąganiu wniosków itp.
Wnioskowanie "jeśli upoluję jelenia, to go zjem, więc z tego wynika, że jeśli nie upoluję jelenia, to go nie zjem" jest jednak już "intuicyjnie" wnioskowaniem nieprawdziwym i nie trzeba do tego wielkich tabelek ani dowodów nie wprost (chociaż w razie czego jestem do usług), bo mogę zjeść jelenia, którego nie upolowałem
Mam nadzieję, że za mocno nie zamotałem...
Teraz czekam na odpowiedź na moje pytanie, przypominam:
Czy zdanie:
Jeśli coś jest kwadratem, to jest prostokątem - jest implikacją, czy równoważnością? A może to... koniunkcja, co?
Chciałbym, abyś przeanalizował to zdanie tak samo, jak zdanie o jeleniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:36, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pan Gąsienica napisał: |
Zdanie: "Jeśli upolowałem jelenia, to go zjem [jelenia]" JEST implikacją.
Jest to zdanie prawdziwe, nawet jeśli NIE upolowałem jelenia i go zjadłem - bo przecież mogłem zjeść jelenia, którego nie upolowałem, mimo, że jakoś tak "intuicyjnie" jest to absurdalne.
|
Panie Gąsiennico najpierw wyjasnijmy sprawę jelenia bo to ewidentna równoważność :wink:
Wyobraźmy sobie, że żyjemy w epoce kamienia łupanego.
Mamy zero jakiegokolwiek zapasu miesa jelenia.
Wyruszamy na polowanie mówiąc do kobiet:
Jeśli upolujemy jelenia, to go zjemy
Wracamy z polowania i dowódca mówi kobietom.
"Nie upolowaliśmy jelenia"
Czyż trzeba mówić wiecej ?
Nadal Pan twierdzi że sporne zdanie implikacji:
Nie upolowaliśmy jelenia, to go zjemy 0 =>1 czyli 1
jest PRAWDZIWE ?
Jak możemy zjeść jelenia skoro nasze zapasy są równe zero, zaś w ostatnim polowaniu nic nie upolowaliśmy.
To absolutny FAŁSZ !
Pana rozumowanie wyżej przypomina mi rozumowanie:
Co by tu wymyśleć, aby powyższe zdanie było prawdziwe.
Jeśli ja przed wyjściem na polowanie mówię:
"Jeśli upoluję jelenia, to go zjem"
... i tego jelenia nie upoluję....
To nawet gdybym miał 100 jeleni w lodówce to zdanie wynikajace z powyzszego na podstawie def. implikacji :
"Nie upolowałem jelenia i go zjadłem"
będzie fałszywe, bo zjadłem zupełnie innego jelenia, niż tego którego obiecałem zjeść wychodząc na polowanie - nigdy prawdziwe.
... a jeśli lodówka będzie pusta, to co wtedy ? :wink:
Nadal jest Pan pewny, że to implikacja ?
Proszę o komentarz :wink:
P.S.
Nie dziwię się Panu że Pan myśli inaczej. Bo nawet Pan Wieczorek w swojej "Logice dla opornych" skomentował tą sporną linijkę co prawda poprawnie ale w sposób niepełny, omijając bardzo ważną rzecz.
Akurat mój syn chodzi do I LO i tam w podręczniku ta sporna linijka implikacji jest skomentowana tragicznie i jest w konflikcie logicznym z komentarzem p. Wieczorka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|