Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 355, 356, 357 ... 360, 361, 362  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Nie 20:26, 20 Paź 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie? :rotfl:

Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:45, 20 Paź 2024    Temat postu:

Wykłady z algebry Kubusia!
Z dedykacją dla Irbisola, Michała i Szarego obywatela.
Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!

Lekcja 1
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816827
Elementarz algebry Kubusia

Lekcja 2
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816877
Twardy dowód, iż logika ziemskich matematyków nie ma pojęcia o matematycznej definicji warunku wystarczającego =>

Lekcja 3
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817001
Operator implikacji prostej p||=>q vs operator równoważności p|<=>q
Oczywiście na gruncie algebry Kubusia.

Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie? :rotfl:
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi.

Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię? :)
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka? :)
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu. :szacunek: :* :pidu:

Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p

Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd

Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.

Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)

Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE



Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 9:11, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 10:51, 21 Paź 2024    Temat postu:

Przecież ci pisałem że swoje dyrdymały publikujesz też na forach stricte matematycznych.
Ilu matematyków do tej pory przekonałeś? Coś mi się wydaje, że jest to OKRĄGŁA liczba :rotfl:

Pisze to po to, żeby uświadomić ludziom, jak notorycznie uciekasz od tematu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:37, 21 Paź 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
Przecież ci pisałem że swoje dyrdymały publikujesz też na forach stricte matematycznych.
Ilu matematyków do tej pory przekonałeś? Coś mi się wydaje, że jest to OKRĄGŁA liczba :rotfl:
Pisze to po to, żeby uświadomić ludziom, jak notorycznie uciekasz od tematu.

Nie uciekaj od tematu.
Póki co jest teraz mowa o tym, że osobiście, własną łapką obaliłeś Irbioslu wszelkie logiki matematyczne ziemskich matematyków.
Masz co do tego wątpliwości? :)

Przypominam aktualny temat:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087

Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie? :rotfl:
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi.

Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię? :)
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka? :)
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu. :szacunek: :* :pidu:

Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p

Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd

Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.

Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)

Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE



Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 12:38, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 12:47, 21 Paź 2024    Temat postu:

Póki co sam zacząłeś temat, jak to matematycy cię rozumieją.
A teraz od tego uciekasz w inny temat. Gdybym ten twój podjął, to uciekniesz w kolejny - i tak w nieskończoność.
Zawsze to robiłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:22, 21 Paź 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
Póki co sam zacząłeś temat, jak to matematycy cię rozumieją.
A teraz od tego uciekasz w inny temat. Gdybym ten twój podjął, to uciekniesz w kolejny - i tak w nieskończoność.
Zawsze to robiłeś.

Algebrę Kubusia bez problemu zrozumie każdy matematyk jeśli tylko zacznie ją czytać ze zrozumieniem, bo to jest poziom matematyczny co najwyżej ucznia I klasy LO.
Problem w tym, że matematyków którzy zechcą poznać algebrę Kubusia jest niewielu.

Dlaczego tak jest?
Wyjaśniają to już pierwsze dwa zdania w algebrze Kubusia:

Motto Rafała3006:
Napisać algebrę Kubusia w taki sposób, by ziemski matematyk był w stanie ją zrozumieć i zaakceptować, mimo iż na starcie nie zna ani jednej definicji obowiązującej w AK.


Algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy.

Pokaż mi fanatyka KRZ który po takim wstępie będzie czytał dalej AK.
Nie ma takiego - dokładnie dlatego pacjentów zakładu zamkniętego bez klamek z napisem KRZ wykluczam ze zrozumienia algebry Kubusia.
Schizofrenia (tu rojenie że KRZ jest bogiem) jest straszliwie ciężka do wyleczania - kazdy psychiatra o tym wie.
Chory tzn. fanatyk KRZ gotów jest oddać życie w obronie gówna zwanego KRZ ... i nikt tego nie zmieni - sam jestes Irbisolu tego dowodem.

Ty nie chcesz się leczyć, tzn. będziesz uciekał szybciej niż struś pędziwiatr przed przyznaniem się że sam, własną łapką obaliłeś absolutnie wszystkie logiki matematyczne ziemskich matematyków.
Twoje prawo Irbisa jest tego dowodem!

Zatem jeszcze raz podejmuję próbe wyleczenia cię z gówna zwanego KRZ :)

Przypominam aktualny temat:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087

Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie? :rotfl:
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi.

Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię? :)
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka? :)
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu. :szacunek: :* :pidu:

Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p

Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd

Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.

Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)

Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE



Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:31, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 14:21, 21 Paź 2024    Temat postu:

To ilu matematyków przekonałeś przez 20 lat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:46, 21 Paź 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
To ilu matematyków przekonałeś przez 20 lat?

To nie ma nic do rzeczy.
Miałem i mam wroga Nr.1 na śfinii w twojej osobie i to mi absolutnie wystarczało i wystarcza, bo rozumiałeś i rozumiesz wszystkie równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Zapewniam cię, że mało który matematyk to potrafi!

Zapewniam cię, że nie istnieje ziemski matematyk który zaakceptuje twoje prawo Irbisa!

Zatem jeszcze raz przypominam aktualny temat:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087

Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie? :rotfl:
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi.

Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię? :)
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka? :)
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu. :szacunek: :* :pidu:

Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p

Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd

Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.

Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)

Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 15:21, 21 Paź 2024    Temat postu:

Ma do rzeczy, bo twierdzisz, że to ja nie dorastam do twojej algebry. Więc pochwal się, ilu matematyków już dorosło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6038
Przeczytał: 78 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:34, 21 Paź 2024    Temat postu:

Rafał masz szanse być zapamiętanym, małą, ale niezerową. Choć nie jako geniusz, a jako przykład podstawowych błędów w nauce logiki. Jeżeli zostaniesz zapamiętany, to tylko w takiej roli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 15:55, 21 Paź 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Rafał masz szanse być zapamiętanym, małą, ale niezerową. Choć nie jako geniusz, a jako przykład podstawowych błędów w nauce logiki. Jeżeli zostaniesz zapamiętany, to tylko w takiej roli.

No i jako spamer, który z uporem wkleja wysrywy, których i tak nikt nie czyta. A robi to tym chętniej, im bardziej jest o coś dopytywany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:56, 21 Paź 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
szaryobywatel napisał:
Rafał masz szanse być zapamiętanym, małą, ale niezerową. Choć nie jako geniusz, a jako przykład podstawowych błędów w nauce logiki. Jeżeli zostaniesz zapamiętany, to tylko w takiej roli.

No i jako spamer, który z uporem wkleja wysrywy, których i tak nikt nie czyta. A robi to tym chętniej, im bardziej jest o coś dopytywany.

W cytacie Szarego masz dowód dlaczego twardogłowi KRZ-owcy (pseudo matematycy) mnie nie interesują.
Na 100% Irbisolu ty nie jesteś twardogłowym KRZ-owcem, bo myślisz algebrą Kubusia tylko o tym nie wiesz - dokładnie dlatego moja 15-letnia dyskusja z tobą miała sens, dziękuję.

Dowód masz niżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817173

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
To ilu matematyków przekonałeś przez 20 lat?

To nie ma nic do rzeczy.
Miałem i mam wroga Nr.1 na śfinii w twojej osobie i to mi absolutnie wystarczało i wystarcza, bo rozumiałeś i rozumiesz wszystkie równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Zapewniam cię, że mało który matematyk to potrafi!

Zapewniam cię, że nie istnieje ziemski matematyk który zaakceptuje twoje prawo Irbisa!

Zatem jeszcze raz przypominam aktualny temat:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087

Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie? :rotfl:
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi.

Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię? :)
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!

Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka? :)
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu. :szacunek: :* :pidu:

Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p

Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd

Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.

Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)

Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE



Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:58, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 17:10, 21 Paź 2024    Temat postu:

Ilu tych matematyków przekonałeś przez 20 lat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:23, 21 Paź 2024    Temat postu:

Prawo Irbisa vs gówno z ziemskich podręczników matematyki płynące!

Irbisol napisał:
Ilu tych matematyków przekonałeś przez 20 lat?

Ciebie przekonałem do algebry Kubusia :)
Nie interesują mnie matematycy pokroju Szarego obywatela, twierdzący dokładnie to, co pisze w każdym podręczniku ziemskiej matematyki … patrz cytat niżej.

[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał:

Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).

Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.

Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.

Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)

Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)

Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)

Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)

Porównaj sobie teraz Irbisolu gówno płynące z ziemskich podręczników matematyki (cytat wyżej) do absolutnie genialnego twojego prawa Irbisa (cytat niżej) :)

Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka? :)
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu. :szacunek: :* :pidu:

Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd

A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód?

Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p

Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd

Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.

Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)

Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.

Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q

Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE



Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 6:46, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Pon 19:23, 21 Paź 2024    Temat postu:

Ja nie pytam, czy mnie przekonałeś. Pytam, ilu matematyków przekonałeś do swojej algebry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:20, 21 Paź 2024    Temat postu:

Kwintesencja algebry Kubusia
Matematyczna wojna wszech czasów:
Algebra Kubusia vs Klasyczny Rachunek zdań


2024-10-03 Premiera

Autor:
Kubuś ze 100-milowego lasu




Rozszyfrowali:
Rafal3006 i przyjaciele

[link widoczny dla zalogowanych](Biblia)
Ziemia Obiecana - biblijne miejsce, do którego Mojżesz prowadził Izraelitów po wyprowadzeniu ich z Egiptu i przeprowadzeniu przez Morze Czerwone

Za x lat w Wikipedii znajdziemy taki wpis:
Algebra Kubusia – miejsce, do którego Kubuś ze 100-milowego lasu prowadził ziemskich matematyków po wyprowadzeniu ich z Klasycznego Rachunku Zdań

I.
Link do „Kwintesencji algebry Kubusia” w pdf (Stron 79)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/scl/fi/avsk83obrx9t6vnfgnwkw/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=b24eegq1inibu9gs754ig5rcc&dl=0


II.
Link do „Kompendium algebry Kubusia” w pdf (Stron: 233)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/scl/fi/uivxh4c74kaaiabg3e5ui/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=2hj7bsiq1e4ubn53rqabdwc9j&dl=0


Link do „Kompendium algebry Kubusia” na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kwintesencja-algebry-kubusia,26413.html#812849

III.
Pełna wersja "Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" (Stron: 1376):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0


Link do pełnej wersji algebry Kubusia na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680041

ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum – bez cenzury.
Link do forum filozoficznego sfinia z jego niezwykłym regulaminem pozwalającym głosić dowolne herezje bez obawy o bana - tylko i wyłącznie dzięki temu algebra Kubusia została rozszyfrowana.
Na forum śfinia mamy dostęp do pełnej, 19 letniej historii rozszyfrowywania algebry Kubusia.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/

Dziękuję wszystkim, którzy dyskutując z Rafałem3006 przyczynili się do odkrycia algebry Kubusia:
Wuj Zbój, Miki (vel Lucek), Volrath, Macjan, Irbisol, Makaron czterojajeczny, Quebab, Windziarz, Fizyk, Idiota, Sogors (vel Dagger), Słupek, Fiklit, Yorgin, Exodim, FlauFly, Pan Barycki, Zbigniewmiller, Mar3x, Wookie, Prosiak, Andy72, Michał Dyszyński, Szaryobywatel, Jan Lewandowski, MaluśnaOwieczka, Zefciu i inni.

Kluczowi przyjaciele Kubusia, którzy wnieśli największy wkład w rozszyfrowanie algebry Kubusia to: Rafal3006, Wuj Zbój, Volrath, Macjan, Irbisol, Fiklit (kolejność chronologiczna).

Spis treści:
Część III Kwintesencja algebry Kubusia. Część 1
Część III Kwintesencja algebry Kubusia. Część 2

Motto Rafała3006:
Napisać algebrę Kubusia w taki sposób, by ziemski matematyk był w stanie ją zrozumieć i zaakceptować, mimo iż na starcie nie zna ani jednej definicji obowiązującej w AK.


„Kwintesencja algebry Kubusia” to kluczowy fragment z pełnej wersji „Algebry Kubusia” (pkt. 2.0), gdzie zaprezentowano fundamenty matematycznej obsługi zdań warunkowych „Jeśli p to q” definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>.
„Kwintesencję algebry Kubusia” dedykuję ziemskim matematykom znającym rachunek zero-jedynkowy mając nadzieję, że zrozumieją jak bajecznie prosta jest „Algebra Kubusia”, logika matematyczna której naturalnymi ekspertami są 5-cio latki i humaniści.
Najważniejszy fragment kwintesencji to zaledwie 17 stron (punkty 2.0 do 2.5)

Algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy.
Kluczowe elementy algebry Kubusia w świecie żywym to matematyczna obsługa wszelkich obietnic i gróźb będąca fundamentem działania wszelkich istot żywych (nie tylko człowieka).
Naturalnymi ekspertami algebry Kubusia są 5-cio latki i humaniści.
Algebra Kubusia to podłożenie matematyki pod język potoczny człowieka, czyli coś, o czym matematycy marzą od 2500 lat (od Sokratesa).
Rozszyfrowanie algebry Kubusia to 19 lat dyskusji na forum filozoficznym w Polsce, to około 37 000 postów napisanych przez Rafała3006 wyłącznie w temacie "Logika matematyczna"
Pełna historia rozszyfrowywania algebry Kubusia dostępna jest na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/

Matematycznego potwora którego nie sposób zrozumieć, zwanego dla niepoznaki Klasycznym Rachunkiem Zdań znajdziemy w każdym podręczniku matematyki do I klasy LO

Dowód iż KRZ to gwałt na rozumku każdego 5-cio latka to przykładowe zdania tu prawdziwe:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]

Algebrę Kubusia wyssaliśmy z mlekiem matki i nie musimy się jej uczyć - wszyscy jesteśmy jej ekspertami w praktyce bo po prostu pod nią podlegamy nie mając żadnych szans, by się od niej uwolnić. Aktualnie żaden ziemski matematyk nie wie, iż w komunikacji z 5-cio latkami i humanistami używa tylko i wyłącznie algebry Kubusia.
Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni, bowiem nie jest możliwe by matematycy rozumiejący teorię bramek logicznych (są tacy) nie załapali algebry Kubusia mającej 100% pokrycie w bramkach logicznych w przełożeniu 1:1, czego dowód znajdziemy w punkcie 11.0.

Matematycznie zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = Biblia, napisana językiem zrozumiałym dla prostego człowieka.
Oznacza to, że 100% zdań w Biblii dotyczących obietnic i gróźb Chrystusa jest zgodnych z algebrą Kubusia tzn. żadne zdanie w Biblii w tym zakresie nie jest sprzeczne z AK.
Dowód tego faktu znajdziemy w punktach 3.6 i 4.6.

Podsumowując:
Matematyczna wersja algebry Kubusia jest tak samo potrzebna do szczęścia 5-cio latkowi i humaniście jak gramatyka języka polskiego, której nigdy nie znałem i nie znam, a mimo to po polsku piszę. Pewne elementy algebry Kubusia można nauczać już w przedszkolu w formie zabawy, bowiem 5-cio latki doskonale ją znają nie wiedząc, że to jest matematyka ścisła opisująca otaczającą nas rzeczywistość.

Dla kogo algebra Kubusia?

Algebrę Kubusia dedykuję wszystkim matematykom, podobnym do Marka Kordosa, którzy potrafią spojrzeć krytycznie na fundament wszelkich ziemskich logik matematycznych zwany Klasycznym Rachunkiem Zdań.

Kim jest Marek Kordos?
[link widoczny dla zalogowanych]

Marek Tomasz Kordos (ur. 7 marca 1940) – polski matematyk, doktor habilitowany, geometra i historyk matematyki oraz jej popularyzator.
Życiorys
Założyciel i wieloletni redaktor naczelny miesięcznika Delta, autor wielu książek, współzałożyciel Ośrodka Kultury Matematycznej oraz Stowarzyszenia na rzecz Edukacji Matematycznej. Zatrudniony na stanowisku profesora nadzwyczajnego aż do emerytury pracował jako wykładowca akademicki na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w geometrii i historii matematyki. Doktorat i habilitację uzyskał za prace z geometrii rzutowo-metrycznych.


[link widoczny dla zalogowanych]

Logika, sens i wątpliwości
Marek Kordos
Delta, marzec 2013

Już przed laty, gdy brałem udział w tworzeniu jednej z kolejnych reform nauczania matematyki, miałem poważne wątpliwości, czy umieszczanie w programach nauczania matematyki (podstawach programowych, wykazach efektów nauczania, podręcznikach itp.) działu logika jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.

Oczywiście, wiem, że wielu głosi, iż nauczanie matematyki (jak niegdyś łaciny, której się zresztą uczyłem) to nauka logicznego myślenia. Ale, gdy czytałem otwierające wówczas podręczniki do liceum rozdziały poświęcone logice, trudno mi było powstrzymać się od wrażenia, że nie ma w nich żadnego sensu. Nie wymienię, rzecz jasna, żadnego konkretnego podręcznika (po co mi rozprawy sądowe – przecież podręcznik to wielkie pieniądze), ale wrażenie przy lekturze każdego z nich było podobne.
Od razu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o opinię, iż logika nigdy matematyce nie pomogła, bo unikanie błędów nie jest aktem twórczym (patrz Nicolas Bourbaki, Elementy historii matematyki). Chodzi o coś więcej. Ale nie śmiałem nalegać na usunięcie tego działu ze szkolnego nauczania, bo jeśli wszyscy widzą w nim sens, to może on tam – wbrew pozorom – istnieje.

Dopiero na sympozjum z okazji dziewięćdziesięciolecia Profesora Andrzeja Grzegorczyka dowiedziałem się, że moje wątpliwości nie są odosobnione i nawet w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN prowadzone są prace nad taką modyfikacją logiki, by jej wady usunąć.

Co to za wady? Proszę spojrzeć na zdanie:
Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?

Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.

Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
Wyjaśnienie jest proste: w pierwszym przypadku chodzi o to, że równoważność zdań ma miejsce, gdy wartość logiczna obu zdań jest taka sama; w drugim – o to, że implikacja jest poprawna, gdy ma fałszywy poprzednik.

A więc logika sprowadza nasz świat do zbioru dwuelementowego, nic przeto dziwnego, że rzeczy absolutnie niepołączone żadnym znaczeniowym (semantycznym) związkiem muszą się znajdować w przynajmniej jednej z dwóch komórek, do jakiejś muszą trafić.

Powstają dwa pytania. Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat? Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?

Odpowiedź na pierwsze pytanie jest dość prosta. Nowoczesna logika formalna została stworzona (jak wielu uważa) przez Gottloba Fregego (1848-1925) tak, by obsługiwała matematykę, a tę rozumiano wówczas jako badanie prawdziwości zdań języków formalnych.

Odpowiedzi na drugie pytanie de facto nie ma. Tłumaczymy się z używania takich abstrahujących od znaczeń spójników logicznych tym, że alternatywa, koniunkcja i negacja są sensowne; że chcemy, aby młody człowiek wiedział, że zaprzeczeniem zdania, iż istnieje coś mające własność A, jest to, że wszystkie cosie własności A nie mają; że implikacja ze zdania prawdziwego daje jednak tylko zdania prawdziwe itd., itp.

Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.


Komentarz Rafała3006:
Ostatnie zdanie jest już nieaktualne bo:
Algebra Kubusia, logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat martwy i żywy (w tym język potoczny człowieka) została rozszyfrowana.


Kim jest Rafał3006?

Jestem absolwentem Technikum Energetycznego w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz elektroniki na Politechnice Warszawskiej, Instytut Automatyki, rok 1980.
Po skończeniu studiów zdałem sobie sprawę, iż w praktyce sterowań w technice mikroprocesorowej (moja specjalizacja) wykorzystuję niewielką ilość wiedzy którą wpajano mi na studiach.
Wpadłem wówczas na pomysł napisania serii podręczników do nauki elektroniki dla hobbystów przy założeniu, że odbiorca nie zna prawa Ohma, czyli z założenia były to podręczniki dla I klasy LO, gdzie po łagodnej równi pochyłej czytelnik był prowadzony od takich pojęć jak napięcie, prąd, prawo Ohma … poprzez elektronikę klasyczną, bramki logiczne, układy scalone średniej skali integracji, układy mikroprocesorowe, do praktycznego programowania różnych sterowań w języku asemblera mikroprocesora Z80 przy pomocy opracowanego przeze mnie sterownika o nazwie CA80.

CA80 jest dziś legendą wśród starszej daty elektroników, doczekał się nawet debiutu w Krzemowej Dolinie.
Prezentacja komputerka CA80 w Computer History Museum, Mountain View, 6-7 Sierpień 2022
https://youtu.be/RKOvcejgb_0
https://www.youtube.com/watch?v=zh_pjpe64sw

Czym był CA80 dla wielu młodych ludzi w latach 80-tych najlepiej pokazuje 117 autentycznych recenzji z tamtego okresu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Oryginały napisanych przeze mnie prawie 40 lat temu podręczników MIK01-MIK11 do nauki elektroniki i mikroelektroniki dostępne są w wersji pdf na forum elektroda.pl dzięki Andrzejowi Liskowi który je zeskanował (trzeba się zarejestrować by mieć do nich dostęp):
[link widoczny dla zalogowanych]

Uważam, że podręczniki te nadal są aktualne i ciekawe dla uczniów techników o specjalności elektrycznej i elektronicznej. Szczególnie polecam MIK01 i MIK02 zawierające wiedzę podstawową, która nigdy się nie zestarzeje np. napięcie, prąd, prawo Ohma (MIK01), zrozumienie fundamentów działania wszelkich mikroprocesorów na poziomie sprzętowym (MIK02).
Ciekawostką jest fakt, że mikroprocesor Z80 opisywany w MIK02 wywodzi się z linii mikroprocesorów Intela i8080 której zwieńczeniem był 16 bitowy mikroprocesor i8086 zastosowany w pierwszym poważnym komputerze osobistym IBM PC (rok 1981) będącym protoplastą wszelkich obecnych komputerów tzn. program napisany w języku asemblera na staruszka i8086 będzie działał poprawnie w dzisiejszych komputerach zbudowanych na najnowszych procesorach firmy Intel np. i5-1235u

Z perspektywy czasu myślę, że mój CA80 był wstępem koniecznym dla rozszyfrowania algebry Kubusia, logiki matematycznej pod którą podlega cały nasz Wszechświat żywy i martwy.
Myślę, że o CA80 z czasem ludzie zapomną, bo to były początki techniki mikroprocesorowej, natomiast „Algebra Kubusia” jeśli ziemscy matematycy ją zaakceptują (to tylko kwestia czasu), będzie żyła „wiecznie”.


0.0 Skorowidz znaczków używanych w algebrze Kubusia

Definicje znaczków używanych w algebrze Kubusia poparto prostymi przykładami, zrozumiałymi dla każdego 5-cio latka.

I.
Nowa algebry Boole'a związana wyłącznie za spójnikami "lub"(+) i "i"(*)


1.
Znaczki elementarne (1.1):

1 = prawda
0 = fałsz
(~) - negacja (zaprzeczenie), słówko „NIE” w języku potocznym
Definicja logiki dodatniej (bo p) i logiki ujemnej (bo ~p) (1.1.1)

2.
Spójniki podstawowe "lub"(+) i "i"(*) zgodne z językiem potocznym:

(+) - spójnik „lub”(+) w języku potocznym (1.14)
(*) - spójnik „i”(*) w języku potocznym (1.15)

3.
Operatory logiczne "lub"(|+) i "i'(|*) definiowane spójnikami podstawowymi "lub"(+) i "i"(*):

(|+) - operator "lub"(|+) w języku potocznym (1.14.1)
(|*) - operator "i"(|*) w języku potocznym (1.15.1)

II.
Algebra Kubusia obsługująca zdania warunkowe "Jeśli p to q"


Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>

Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki implikacyjne: =>, ~>, ~~>
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne: |=>, |~>, <=>, |~~> definiowane spójnikami elementarnymi
3.
Operatory implikacyjne: ||=>, ||~>, |<=>, ||~~> definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi.

1.
Spójniki elementarne zdań warunkowych "Jeśli p to q":

Zdarzenia:
~~> - zdarzenie możliwe w teorii zdarzeń (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Zbiory:
~~> - element wspólny zbiorów w teorii zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający (2.3.2)
~> - warunek konieczny (2.3.3)

2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:

|=> - implikacja prosta (2.12, 3.1)
|~> - implikacja odwrotna (2.13, 4.1)
<=> - równoważność (2.14, 6.1)
|~~> - chaos (2.15, 8.1)
$ - spójnik "albo" dostępny w rozszerzonej algebrze Kubusia (7.2)

3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi:

||=> - operator implikacji prostej (2.12.1, 3.1.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1, 4.1.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1, 6.1.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1, 8.1.1)
|$ - operator "albo" dostępny w rozszerzonej algebrze Kubusia (7.2.1)

III.
Pozostałe znaczki algebry Kubusia:

# - różne w znaczeniu iż dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony (2.5.1)
## - różne na mocy definicji (2.5.1)
### - różne na mocy nietrywialnego błędu podstawienia (2.7.4)

Uwaga:
To są wszystkie znaczki używane w algebrze Kubusia tzn. nie są potrzebne w AK jakiekolwiek inne znaczki.
W szczególności nie ma w algebrze Kubusia rachunku kwantyfikatorów i związanych z nim znaczków: kwantyfikator mały (istnieje) \/ i kwantyfikator duży (dla każdego) /\
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:23, 21 Paź 2024    Temat postu:

Jak algebra Kubusia podbije matematyczny świat?

Irbisol napisał:
Ja nie pytam, czy mnie przekonałeś. Pytam, ilu matematyków przekonałeś do swojej algebry.

Póki co z końcową wersją algebry Kubusia nie wyszedłem poza śfinię i nie spieszy mi się do takiego kroku.

Uzasadnienie:
Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię.

Plany mam takie, by po dopracowaniu absolutnym AK przetłumaczyć ją na język angielski i dopiero wtedy wyruszyć na podbój matematycznego świata, poza Polskę.
Nie mam pojęcia ile mi to zajmie czasu, to mało istotne, może kilka miesięcy, a może kilkanaście miesięcy?

Oczywiście nie ma sensu wychodzić w świat od razu z pełną wersją algebry Kubusia bo nikt tego nie będzie czytał, przerażony jej ogromem (1377 stron).

Dokładnie dlatego przygotowałem trzy wersje algebry Kubusia.
Na podbój świata zamierzam wyruszyć z kwintesencją algebry Kubusia, czyli wyłącznie z punktem 2.0 z pełnej wersji AK - ta wersja liczy zaledwie 50 stron napisanych tekstem na 100% zrozumiałym dla każdego ucznia I klasy LO!
Nie jest to dużo biorąc pod uwagę, że 100% definicji w AK jest innych niż w jakiejkolwiek logice matematycznej ziemskich matematyków.

Oczywiście sprawdzony jest fakt, że fanatycy KRZ tacy jak Ty nie przeczytają ani jednego zdania z którejkolwiek wersji AK.
Dowód iż Ty Irbisolu nie przeczytałeś ze zrozumieniem ani jednego zdania z AK jest banalny.
Twoim celem, co bez przerwy głosisz jest obalenie AK.
To obalenie rozumiesz specyficznie, jak na fanatyka KRZ przystało tzn. ty nie szukasz wewnętrznej sprzeczności w algebrze Kubusia, a tylko w ten sposób mógłbyś obalić AK, ty non stop cytujesz swoją schizofrenię (KRZ znaczy) wrzeszcząc w niebogłosy, że AK jest sprzeczna z KRZ dlatego twoim schizofrenicznym zdaniem jest fałszywa – koniec i kropka.

Irbisolu, nie dla psa kiełbasa!

Jak chcesz obalić AK to przeczytaj jej kwintesencję, zawierającą punkt 2.0 z pełnej wersji.
Oczywistym jest, że jak znajdziesz wewnętrzną sprzeczność w kwintesencji to kasuję calusieńką algebrę Kubusia.
Oczywiście mylisz się, że żaden polski matematyk z najwyższej półki nie jest zainteresowany algebrą Kubusia - z oczywistych względów szczegółów nie zamierzam upubliczniać – jak nie wiesz dlaczego to jesteś IDIOTĄ!

Cały wstęp do „Kwintesencji algebry Kubusia” masz w moim poście wyżej.
Zauważ, że premiera "Kwintesencji algebry Kubusia" była zaledwie dwa tygodnie temu :)

Części algebry Kubusia:
I.
Link do „Kwintesencji algebry Kubusia” w pdf (Stron 79)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/scl/fi/avsk83obrx9t6vnfgnwkw/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=b24eegq1inibu9gs754ig5rcc&dl=0


II.
Link do „Kompendium algebry Kubusia” w pdf (Stron: 233)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/scl/fi/uivxh4c74kaaiabg3e5ui/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=2hj7bsiq1e4ubn53rqabdwc9j&dl=0

Link do „Kompendium algebry Kubusia” na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kwintesencja-algebry-kubusia,26413.html#812849

III.
Pełna wersja "Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" (Stron: 1376):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0

Link do pełnej wersji algebry Kubusia na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680041


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:00, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Wto 9:08, 22 Paź 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Jak algebra Kubusia podbije matematyczny świat?

Irbisol napisał:
Ja nie pytam, czy mnie przekonałeś. Pytam, ilu matematyków przekonałeś do swojej algebry.

Póki co z końcową wersją algebry Kubusia nie wyszedłem poza śfinię i nie spieszy mi się do takiego kroku.

Końcowych wersji to ty już miałeś setki.
Na matematyka.pl kogoś przekonałeś? W zeszłym roku w Wigilię chyba robiłeś tam jakąś wielką premierę z koktajlami i balonikami.

rafal3006 napisał:
Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię.

A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:54, 22 Paź 2024    Temat postu:

Dlaczego mózg Irbisola nigdy nie dorośnie do matematycznego poziomu 5-cio latka?
Odpowiedź:
Bo prędzej da sobie głową uciąć w obronie gówna zwanego KRZ niż przeczyta ze zrozumieniem elementarz algebry Kubusia (cytat niżej)

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię.

A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem?

Problem to mam z tobą, bo nie przeczytałeś ani jednego zdania z algebry Kubusia a wrzeszczysz w niebogłosy że algebra Kubusia to gówno jest.
Zgadza się?

Prosty test pokazujący że mózg Irbisola nie dorósł do mózgu 5-cio latka, bo każdy 5-cio latek rozumie definicje elementarnych znaczków logiki matematycznej:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe

Podsumowując:
Irbisol ni w ząb nie rozumie poniższego cytatu nie dlatego że nie rozumie, ale dlatego że nigdy nie przeczyta zawartości poniższego cytatu
Amen

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał:


Spis treści
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia 1
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia 1
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach 2
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 2
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 4
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 5



2.0 Kwintesencja algebry Kubusia

Niniejszy punkt to kwintesencja algebry Kubusia zawierająca wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" zarówno na gruncie teorii zdarzeń, jak i na gruncie teorii zbiorów.

2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia

Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>

Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:

~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:

|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi

||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)

2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech elementarnych znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q

2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>

Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Kod:

Zero-jedynkowa definicja zdarzenia możliwego ~~>:
   p  q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
              gdy możliwe jest jednoczesne ~~> zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0

Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)

2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach

Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

W zapisie formalnym mamy tu:
p=P (pada)
q=CH (chmurka)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q =~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P
A1: q=CH
A1: P=>CH=~P+CH

Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie P (pada) jest podzbiorem => zdarzenia CH (chmury).

Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
p=>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1=>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
Stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) => q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q => p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Nasz przykład:
p=P(pada)
q=CH(chmury)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
P*CH + P*~CH => P*CH + ~P*CH
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: P(pada) i są CH(chmury)
P*~CH=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: P(pada) i nie ma chmur (~CH)
~P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)
Stąd:
P*CH => P*CH + ~P*CH
bo x+0=x - prawo algebry Boole'a
Doskonale tu widać, że zdarzenie P*CH jest podzbiorem => zdarzenia (P*CH + ~P*CH)

2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach

Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0

Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.

W zapisie formalnym mamy tu:
p=CH (chmurka)
q=P (pada)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=CH
B1: q=P
B1: CH~>P=CH+~P

Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie CH (chmury) jest nadzbiorem ~> zdarzenia P (pada)

Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
p~>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1~>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) ~> q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q ~> p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Nasz przykład:
p=CH(chmury)
q=P(pada)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
CH*P + CH*~P ~> CH*P + ~CH*P
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
CH*P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i pada (P)
CH*~P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
~CH*P=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: nie ma chmur (~CH) i pada (P)
Stąd mamy:
5.
CH*P + CH*~P ~> CH*P
bo x+0=x
Doskonale tu widać, że zdarzenie (CH*P + CH*~P) jest nadzbiorem ~> zdarzenia CH*P

2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.

Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:17, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Wto 10:15, 22 Paź 2024    Temat postu:

Ale teraz - jak byś nie zauważył - nie dyskutujemy o mnie, lecz o matematykach. Których liczba przekonanych do AK pozostaje - jak by to ująć - stabilna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:23, 22 Paź 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
Ale teraz - jak byś nie zauważył - nie dyskutujemy o mnie, lecz o matematykach. Których liczba przekonanych do AK pozostaje - jak by to ująć - stabilna.

NIE!
Cały ten temat poświęcony jest twojemu "obalaniu" algebry Kubusia - żadnego offtopu nie będzie
W moim ostatnim poście odpowiedziałem precyzyjnie na twoje pytanie - udowodniłem ci dlaczego twój mózg nigdy nie dorośnie do poziomu 5-cio latka.
O tym i tylko o tym możemy rozmawiać i to, i tylko to jest tematem całego niniejszego wątku.

Cytuję:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817291

rafal3006 napisał:
Dlaczego mózg Irbisola nigdy nie dorośnie do matematycznego poziomu 5-cio latka?
Odpowiedź:
Bo prędzej da sobie głową uciąć w obronie gówna zwanego KRZ niż przeczyta ze zrozumieniem elementarz algebry Kubusia (cytat niżej)

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię.

A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem?

Problem to mam z tobą, bo nie przeczytałeś ani jednego zdania z algebry Kubusia a wrzeszczysz w niebogłosy że algebra Kubusia to gówno jest.
Zgadza się?

Prosty test pokazujący że mózg Irbisola nie dorósł do mózgu 5-cio latka, bo każdy 5-cio latek rozumie definicje elementarnych znaczków logiki matematycznej:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe

Podsumowując:
Irbisol ni w ząb nie rozumie poniższego cytatu nie dlatego że nie rozumie, ale dlatego że nigdy nie przeczyta zawartości poniższego cytatu
Amen

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał:


Spis treści
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia 1
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia 1
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach 2
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 2
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 4
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 5



2.0 Kwintesencja algebry Kubusia

Niniejszy punkt to kwintesencja algebry Kubusia zawierająca wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" zarówno na gruncie teorii zdarzeń, jak i na gruncie teorii zbiorów.

2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia

Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>

Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:

~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:

|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi

||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)

2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech elementarnych znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q

2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>

Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Kod:

Zero-jedynkowa definicja zdarzenia możliwego ~~>:
   p  q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
              gdy możliwe jest jednoczesne ~~> zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0

Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)

2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach

Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

W zapisie formalnym mamy tu:
p=P (pada)
q=CH (chmurka)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q =~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P
A1: q=CH
A1: P=>CH=~P+CH

Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie P (pada) jest podzbiorem => zdarzenia CH (chmury).

Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
p=>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1=>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
Stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) => q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q => p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Nasz przykład:
p=P(pada)
q=CH(chmury)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
P*CH + P*~CH => P*CH + ~P*CH
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: P(pada) i są CH(chmury)
P*~CH=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: P(pada) i nie ma chmur (~CH)
~P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)
Stąd:
P*CH => P*CH + ~P*CH
bo x+0=x - prawo algebry Boole'a
Doskonale tu widać, że zdarzenie P*CH jest podzbiorem => zdarzenia (P*CH + ~P*CH)

2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach

Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0

Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.

W zapisie formalnym mamy tu:
p=CH (chmurka)
q=P (pada)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")

Podsumowując:
Kod:

Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=CH
B1: q=P
B1: CH~>P=CH+~P

Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie CH (chmury) jest nadzbiorem ~> zdarzenia P (pada)

Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
p~>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1~>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) ~> q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q ~> p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Nasz przykład:
p=CH(chmury)
q=P(pada)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
CH*P + CH*~P ~> CH*P + ~CH*P
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
CH*P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i pada (P)
CH*~P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
~CH*P=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: nie ma chmur (~CH) i pada (P)
Stąd mamy:
5.
CH*P + CH*~P ~> CH*P
bo x+0=x
Doskonale tu widać, że zdarzenie (CH*P + CH*~P) jest nadzbiorem ~> zdarzenia CH*P

2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.

Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:26, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Wto 10:48, 22 Paź 2024    Temat postu:

Sam ten offtop rozpocząłeś, więc on będzie.
Ilu matematyków przekonałeś do tej pory do AK, która - jak sam twierdzisz - jest na poziomie 5-latków?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6038
Przeczytał: 78 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:41, 22 Paź 2024    Temat postu:

Kubuś napisał:
algebra Kubusia podbije matematyczny świat


W jaki sposób do tego dojdzie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35103
Przeczytał: 29 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:43, 22 Paź 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
Sam ten offtop rozpocząłeś, więc on będzie.
Ilu matematyków przekonałeś do tej pory do AK, która - jak sam twierdzisz - jest na poziomie 5-latków?

To nie ma nic wspólnego z tematem tego wątku.
Tematem niniejszego wątku jest TWOJE Irbisolu obalanie algebry Kubusia.

rafal3006 napisał:
Dlaczego mózg Irbisola nigdy nie dorośnie do matematycznego poziomu 5-cio latka?
Odpowiedź:
Bo prędzej da sobie głową uciąć w obronie gówna zwanego KRZ niż przeczyta ze zrozumieniem elementarz algebry Kubusia (cytat niżej)

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię.

A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem?

Problem to mam z tobą, bo nie przeczytałeś ani jednego zdania z algebry Kubusia a wrzeszczysz w niebogłosy że algebra Kubusia to gówno jest.
Zgadza się?

Prosty test pokazujący że mózg Irbisola nie dorósł do mózgu 5-cio latka, bo każdy 5-cio latek rozumie definicje elementarnych znaczków logiki matematycznej:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe

Podsumowując:
Irbisol ni w ząb nie rozumie poniższego cytatu nie dlatego że nie rozumie, ale dlatego że nigdy nie przeczyta zawartości poniższego cytatu
Amen


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:43, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15262
Przeczytał: 30 tematów


PostWysłany: Wto 11:59, 22 Paź 2024    Temat postu:

Ma to znaczenie, bo sam napisałeś że to kwestia zrozumienia przez matematyków.
Poza tym możesz po prostu odpowiedzieć, zamiast w nieskończoność srać spamem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 355, 356, 357 ... 360, 361, 362  Następny
Strona 356 z 362

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin