|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:06, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Definicja gówno-matematyka!
Irbisol napisał: | Pytam o q, schizofreniku. |
Dostałeś precyzyjną odpowiedź.
Zgodnie z dyktatem implikacji materialnej q również musi mieć znaną z góry wartość logiczną, zatem również jest gównem, identycznym jak p.
Dowody na przykładach:
A1.
Jeśli Kopernik był mężczyzną to Płock leży nad Wisłą
p=>q =0
Oczywistym jest że fakt iż Kopernik był mężczyzną p=KM nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => do tego by Płock leżał nad Wisłą q=PLW
W logice matematycznej wymagana jest wspólna dziedzina D dla p i q, co w zdaniu wyżej nie jest spełnione - dokładnie dlatego zdanie A1 jest fałszem.
Identyczny przykład z teorii zbiorów:
Jeśli 2+2=4 to 2*3=6
Logika matematyczna z definicji nie zajmuje się wykonywaniem jakichkolwiek działań arytmetycznych, ani też liczeniem elementów w zbiorze.
Logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” bada tylko i wyłącznie:
1.
Jeśli p to q
p=>q =?
Czy zbiór p jest podzbiorem => q
##
2.
Jeśli p to q
p~>q =?
Czy zbiór p jest nadzbiorem ~> q
##
3.
Jeśli p to q
p~~>q = p*q =?
Czy zbiory p i q mają element wspólny ``>
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
KONIEC!
Logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” w zbiorach bada tylko i wyłącznie wzajemne relacje między zbiorem p i q, czyli relacje {1,2,3}
Wniosek:
Równoliczność zbiorów i moce zbiorów to wymysł szpitala psychiatrycznego z napisem KRZ - żadna logika matematyczna.
Najprostsze uzasadnienie:
Z dowolnej tożsamości matematycznej „=” wolno nam wybrać dowolny człon tożsamości do dalszej analizy
„Rzucam monetą” i wypadło mi:
p=4
q=6
Stąd mamy.
Definicja gówno-matematyka:
Jeśli dowolny matematyk stwierdzi, ze nie wolno tu „rzucać monetą” to jest gówno-matematykiem.
Stąd zdanie warunkowe tożsame to:
Jeśli 4 to 6
Innymi słowy:
Jeśli p=[4] to q=[6]
Na mocy definicji warunku wystarczającego => obowiązującego (niejawnie) w logice matematycznej ziemskich matematyków zapisujemy.
Bycie liczbą [4] nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => do tego by być liczbą [6] bo zbiór p=[4] nie jest podzbiorem => zbioru q=[6]
Dowód:
Jednoelementowy zbiór p=[4] jest rozłączny ze zbiorem jednoelementowy q=[6]
cnd
Pokazuję i objaśniam:
Definicję warunku wystarczającego => rodem z algebry Kubusia stosują (poza swoją świadomością) absolutnie wszyscy matematycy, inaczej nie udowodnili by żadnego twierdzenia matematycznego operującego na zbiorach nieskończonych np. P8=>P2 z cytatu niżej.
Dowód mamy w algebrze Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
2.3.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach
Definicja podzbioru => w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => jest (=1) spełniona
Inaczej:
p=>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => nie jest (=0) spełniona
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
q=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q = ~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P8
A1: q=P2
A1: P8=>P2=~P8+P2
|
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 10:44, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 3:10, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Prawo Orła
Rozważmy zdanie:
A1.
Jeśli Warszawa leży nad Wisłą to Sandomierz leży nad Wisłą
Dziedzina:
ZM - zbiór miast leżących nad Wisłą
p=W (Warszawa)
q=S (Sandomierz]
ZM=[Warszawa, Sandomierz, Gdańsk ..] - wspólna dziedzina
~p=~W=[ZM-W] =[Sandomierz, Gdańsk ..] - zbiór miast leżących nad Wisłą z wykluczeniem Warszawy
~q=~S=[ZM-S] - [Warszawa, Gdańsk ..] - zbiór miast leżących nad Wisłą z wykluczeniem Sandomierza
Na mocy prawa Puchacza zmienne p i q w zdaniu warunkowym „Jeśli p to q” muszą należeć do wspólnej dziedziny D
Definicja wspólnej dziedziny D dla p:
p+~p=D =1
p*~q=[] =0
Definicja wspólnej dziedziny D dla q:
q+~q = D =1
q*~q =[] =0
Prawo Orła rozstrzygające o relacji między p i q w zdaniu warunkowym „Jeśli p to q”
p ?r q
Gdzie:
?r - nieznana relacja między p i q
Na mocy prawa Puchacza p i q muszą należeć do wspólnej dziedziny D.
Stąd mamy:
p*1 ?r = q*1
Stąd mamy wyprowadzone prawo Orła rozstrzygające o wzajemnej relacji między p i q
Prawo Orła:
p*(q+~q) ?r q*(p+~p)
Po wymnożeniu wielomianów mamy:
p*q + p*~q ?r q*p + q*~p
Podstawmy nasz przykład:
p=W (Warszawa)
q=S (Sandomierz)
~p = ~W=[S+G..] - miasta nad Wisłą z wykluczeniem Warszawy
~q=~S=[W+G..] - miasta nad Wisłą z wykluczeniem Sandomierza
Podstawiając do prawa Orła mamy:
p*q + p*~q ?r q*p + q*~p
W*S + W*[W+G..] ?r S*W + S*[S+G..]
Wymnażamy wielomiany:
W*S + W*W+W*G.. ?r S*W + S*S + S*G..
0 + W +0.. ?r 0 + S + 0..
0 + W + 0 ## 0 + S + 0
Stąd mamy znalezioną relację ?r
?r = ## - różne na mocy definicji
Warszawa ## Sandomierz
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Stąd mamy rozstrzygnięcie iż zdanie A1 jest fałszem bo miasto Warszawa jest różne na mocy definicji ## od miasta Sandomierz.
A1.
Jeśli Warszawa leży nad Wisłą to Sandomierz leży nad Wisłą
p=>q =0
Dowód wyżej.
Dowód najprostszy fałszywości zdania A1 to zauważenie że ta Wisła jest bez znaczenia bo:
A1.
Jeśli Warszawa leży nad Wisłą to Sandomierz leży nad Wisłą
W*NW => S*NW =?
Wspólny czynnik:
NW - nad Wisłą możemy wyciągnąć przed nawias:
NW* (W=>S)
Mamy:
NW=1 prawda, oba miasta leżą nad Wisłą
Stąd mamy:
NW*(W=>S) = 1*(W=>S) = W=>S
Stąd mamy zdanie tożsame minimalne:
A1”
Jeśli Warszawa to Sandomierz
W=>S =0
Dowód:
Warszawa ## Sandomierz
Gdzie:
## - różna na mocy definicji
Innymi słowy:
Miasto Warszawa jest rozłączne ## z miastem Sandomierz
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 9:53, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:33, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 10:54, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:51, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol, jako odwieczny wróg Nr.1 algebry Kubusia jest genialny!
Dlaczego jest genialny?
Bo od 15 lat wyszukuje mi niezliczoną ilość gówien istniejących w Klasycznym Rachunku Zdań zmuszając mnie do zajęcia się nimi, czyli udowodnienia iż rzeczywiście są to gówna w logice matematycznej ekspertów algebry Kubusia, 5-cio latków i humanistów
Najnowszy dowód genialności Irbisola to dwa moje ostatnie posty:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811843
rafal3006 napisał: | Definicja gówno-matematyka! |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811845
rafal3006 napisał: | Prawo Orła |
Mój cel jest jasny:
Wyprowadzić wszystkich ziemskich matematyków z matematycznego piekła (KRZ) pokazując im jak wygląda niebo, czyli algebra Kubusia, logika matematyczna wszystkich 5-cio latków i humanistów.
Dzięki Irbisolu
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 14:42, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 11:04, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czyli p jest gównem w zapisie warunku wystarczającego i q też.
Czy => również jest gównem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:09, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Czyli p jest gównem w zapisie warunku wystarczającego i q też.
Czy => również jest gównem? |
W logice matematycznej ziemskich matematyków zwanej KRZ wszystkie trzy znaczki {p, =>, q} są gównem, bo mają inne definicje niż w logice matematycznej wszystkich 5-cio latków i humanisów, zwanej algebrą Kubusia.
Dowód masz w moich dwóch postach wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811843
rafal3006 napisał: | Definicja gówno-matematyka! |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811845
rafal3006 napisał: | Prawo Orła |
Napisz co konkretnie z tych postów kwestionujesz - będę cierpliwie wyjaśniał.
P.S.
Absolutnie wszyscy matematycy również są ekspertami algebry Kubusia w praktyce, nie będąc tego świadomym, inaczej nie dogadali by się z 5-cio latkami i humanistami.
Bełkotać KRZ-tem w swoim szpitalu psychiatrycznym z napisem KRZ oczywiście mogą, nikt im tego nie zabroni - ale w komunikacji z 5-cio latkami i humanistami w praktyce ... NIE WYPOWIEDZĄ ani jednego zdania warunkowego "Jeśli p to q" prawdziwego w gównie zwanym KRZ.
O tego typu zdania tu chodzi:
Dowód iż KRZ to gwałt na rozumku każdego 5-cio latka to przykładowe zdania tu prawdziwe:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 11:21, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 11:20, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czyli wszystko, co ma inną definicję niż w AK, jest gównem i jego składowe też są gównem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:52, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Z podziękowaniem dla Wuja za stworzenie regulaminu śfinii, dzieki któremu AK została rozszyfrowana!
Irbisol napisał: | Czyli wszystko, co ma inną definicję niż w AK, jest gównem i jego składowe też są gównem? |
Dokładnie tak, Brawo!
Wreszcie załapałeś?
Algebra Kubusia to logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat żywy i martwy (w tym matematyka i fizyka).
Zachodzi matematyczna tożsamość:
Algebra Kubusia = Biblia, napisana językiem zrozumiałym dla prostych ludzi.
W tożsamości wyżej chodzi o to że w calusieńkiej Biblii nie znajdziesz Irbisolu dwóch zdań warunkowych "Jeśli p to q" wzajemnie sprzecznych.
Chodzi tu oczywiście o obietnice i groźby Chrystusa (Boga) w stosunku do czlowieka, a nie np. o abstrakcyjny opis stworzenia naszego Wszechświata.
@Wikipedia:
Bóg stworzył świat w ciągu sześciu dosłownych dni, a siódmego dnia odpoczął od swojego dzieła, którego dokonał
P.S.
Jak znajdziesz Irbisolu dwa zdania w Biblii odnoszące się do człowieka (obietnice i groźby) ze sobą sprzeczne to oczywiście kasuję algebrę Kubusia.
Twoje szanse na znalezienie takich zdań są równe zeru absolutnemu!
To jest twardy dowód, że człowiek już z chwilą pojawienia się na Ziemi doskonale znał w praktyce algebrę Kubusia bo po prostu pod nią podlegał od zawsze.
Co więcej:
Perfekcyjnie algebrą Kubusia posługują się wszelkie istoty żywe, bo również pod nią podlegają.
Oczywiście szanse że małpa zrozumie algebrę Kubusia są równe zeru, ale człowiek to zdecydowania nie małpa - w świecie człowieka możliwe jest rozszyfrowanie logiki matematycznej pod która podlega nasz Wszechświat, algebry Kubusia ... co właśnie się wydarzyło, tu, na naszej maleńkiej śfinii.
Z podziękowaniem dla Wuja za regulamin śfinii zakazujący banowania kogokolwiek za swoje poglądy, czy też nowatorskie idee (algebra Kubusia) np. Rafała3006
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 12:03, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 15:04, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Z podziękowaniem dla Wuja za stworzenie regulaminu śfinii, dzieki któremu AK została rozszyfrowana!
Irbisol napisał: | Czyli wszystko, co ma inną definicję niż w AK, jest gównem i jego składowe też są gównem? |
Dokładnie tak, Brawo!
Wreszcie załapałeś? |
Niczym nie różnisz się od guru sekty dla nierodorozwiniętych.
Po prostu do tej pory nie doceniałem debilizmu tez, które przedstawiasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:07, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Prawo Grzechotnika!
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Z podziękowaniem dla Wuja za stworzenie regulaminu śfinii, dzieki któremu AK została rozszyfrowana!
Irbisol napisał: | Czyli wszystko, co ma inną definicję niż w AK, jest gównem i jego składowe też są gównem? |
Dokładnie tak, Brawo!
Wreszcie załapałeś? |
Niczym nie różnisz się od guru sekty dla nierodorozwiniętych.
Po prostu do tej pory nie doceniałem debilizmu tez, które przedstawiasz. |
Nie załapałeś, trudno - nie jesteś matematykiem, totalnie nie rozumiesz algebry bramek logicznych (pkt. 11.0), fundamentu calusieńkiej algebry Kubusia … i to cię usprawiedliwia.
Dzięki za współpracę w rozszyfrowywaniu algebry Kubusia.
Przypominam co ma zrobić ktokolwiek, także ty, by obalić algebrę Kubusia.
Na samym początku algebry Kubusia jest prawo Grzechotnika, roznoszące w puch wszelkie aktualne logiki matematyczne ziemskich matematyków.
Oczywiście prawa Grzechotnika nawet Bóg (przez duże B) nie obali, bo On jest jego autorem, tak więc ziemscy śmiertelnicy chcący obalić prawo Grzechotnika mogą co najwyżej podskakiwać „z motyką na słońce” - ani grama więcej.
Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć
Alfred Hitchcock.
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
1.4 Definicja funkcji logicznej jednoargumentowej Y=x 1
1.4.1 Definicja operatora logicznego jednoargumentowego Y|=x 2
1.4.2 Tabela wszystkich możliwych operatorów jednoargumentowych 2
1.5 Funkcje Y=x i operatory Y|=x jednoargumentowe 3
1.5.1 Definicja funkcji transmisji Y=p i operatora transmisji Y|=p 3
1.5.2 Definicja funkcji negacji Y=~p i operatora negacji Y|=~p 4
1.5.3 Relacja matematyczna między operatorami Y|=p a Y|=~p 5
1.5.4 Prawo Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych 7
1.5.5 Prawo Sokoła 7
1.4 Definicja funkcji logicznej jednoargumentowej Y=x
Prawo Lwa:
Warunkiem koniecznym zrozumienia logiki matematycznej jest jej znajomość na poziomie funkcji logicznych jednoargumentowych.
Zainteresowanym szczegółami polecam teorię operatorów jednoargumentowych w rachunku zero-jedynkowym zawartą w punkcie 20.0
W najprostszym przypadku mamy do czynienia z funkcją logiczną jednej zmiennej binarnej x
Y=x
Gdzie:
x = {p, ~p, 1, 0}
Definicja funkcji logicznej jednoargumentowej Y=x
Funkcja logiczna jednoargumentowa Y=x to odpowiedź na pytanie o Y.
Kiedy zajdzie Y?
A1.
Y=x
Zajdzie Y wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie x
Gdzie:
x = {p, ~p, 1, 0}
Wszystkie możliwe funkcje jednoargumentowe to:
Y=p - transmisja, na wyjściu Y mamy zawsze niezanegowany sygnał p
Y=~p - negacja, na wyjściu Y mamy zawsze zanegowany sygnał p (~p)
Y=1 - stała binarna, na wyjściu Y mamy zawsze 1
Y=0 - stała binarna, na wyjściu Y mamy zawsze 0
Zdanie zawsze prawdziwe (Y=1) i zdanie zawsze fałszywe (Y=0) to matematyczne śmieci co udowodniono w pkt. 1.3.1, dlatego te przypadki mało nas interesują.
1.4.1 Definicja operatora logicznego jednoargumentowego Y|=x
Definicja operatora logicznego jednoargumentowego Y|=x:
Operator logiczny jednoargumentowy Y|=x to układ równań logicznych Y=x i ~Y=~x dający odpowiedź na pytanie kiedy zajdzie Y, a kiedy zajdzie ~Y
Kiedy zajdzie Y?
A1.
Y=x
Zajdzie Y wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie x
#
.. a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy dwustronnie jednoargumentową funkcję logiczną A1.
B1.
~Y = ~x
Zajdzie ~Y wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie ~x
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
1.4.2 Tabela wszystkich możliwych operatorów jednoargumentowych
Zapiszmy wszystkie możliwe operatory jednoargumentowe w tabeli prawdy
Kod: |
TJ
Tabela wszystkich możliwych operatorów jednoargumentowych
Operator transmisji Y|=p
A1: Y= p # B1: ~Y=~p
## ##
Operator negacji Y=|~p
A2: Y=~p # B2: ~Y= p
## ##
Zdanie zawsze prawdziwe Y|=1 (stała binarna)
A3: Y=1 # B3: ~Y=0
## ##
Zdanie zawsze fałszywe Y|=0 (stała binarna)
A4: Y=0 # B4: ~Y=1
Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~p=~(p)
Stąd mamy:
p, Y muszą być wszędzie tymi samymi p, Y inaczej błąd podstawienia
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji
|
Definicja znaczka różne #:
Dowolna strona znaczka różne # jest negacją drugiej strony
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej
Doskonale widać, że w tabeli TJ definicje obu znaczków # i ## są perfekcyjnie spełnione.
Linie A3B3 i A4B4 to bezcenne zero-jedynkowe definicje prawa Prosiaczka, czego dowód znajdziemy w punkcie 1.2.
Znaczenie alternatywne:
Linie A3B3 i A4B4 to stałe binarne, w logice matematycznej totalnie bezużyteczne czego dowód mieliśmy w punkcie 1.3.1.
1.5 Funkcje Y=x i operatory Y|=x jednoargumentowe
Z tabeli wszystkich możliwych operatorów jednoargumentowych zajmiemy się wyłącznie liniami A1A2 i B1B2.
1.5.1 Definicja funkcji transmisji Y=p i operatora transmisji Y|=p
Definicja transmitera:
Transmiter to bramka logiczna jednowejściowa gdzie na wyjście Y transmitowany jest zawsze niezanegowany sygnał wejściowy p (Y=p)
Realizacja rzeczywista:
SN7407 (Strona 1: Y=p)
Kod: | https://www.ti.com/lit/ds/symlink/sn7407.pdf |
Definicja matematyczna:
Funkcja logiczna transmitera Y=p w logice dodatniej (bo Y) to funkcja definiowana tabelą prawdy:
Kod: |
FT
Funkcja transmisji Y=p
Wejście |Wyjście
| A1:
p # ~p | Y=p
1 # 0 | 1
0 # 1 | 0
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Na wyjściu Y mamy tu zawsze niezanegowany sygnał p (Y=p)
Definicja operatora transmisji Y|=p:
Operator transmisji Y|=p to układ równań logicznych Y=p i ~Y=~p dający odpowiedź na pytanie o Y i ~Y
Zobaczmy to w tabeli zero-jedynkowej:
Kod: |
OT
Definicja operatora transmisji: Y|=p
Wejście |Wyjście
| A1: B1:
p # ~p | Y=p # ~Y=~p
A: 1 # 0 | 1 # 0
B: 0 # 1 | 0 # 1
1 2 3 4
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Doskonale tu widać że:
A1:
Y=p
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> p=1
#
… kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy dwustronnie równanie A1.
B1:
~Y=~p
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1
1.5.2 Definicja funkcji negacji Y=~p i operatora negacji Y|=~p
Definicja negatora:
Negator to bramka logiczna jednowejściowa gdzie na wyjście Y transmitowany jest zawsze zanegowany sygnał wejściowy p (Y=~p)
Realizacja rzeczywista:
SN7406 (strona 2: Y=~p)
Kod: | https://www.ti.com/lit/ds/symlink/sn7406.pdf |
Definicja matematyczna:
Funkcja logiczna negatora Y=~p to funkcja definiowana tabelą prawdy:
Kod: |
FN
Funkcja negatora Y=~p
Wejście |Wyjście
| A2:
p # ~p | Y=~p
1 # 0 | 0
0 # 1 | 1
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Na wyjściu Y mamy tu zawsze zanegowany sygnał p (Y=~p)
Definicja operatora negacji Y|=~p:
Operator negacji Y|=~p to układ równań logicznych Y=~p i ~Y=p dający odpowiedź na pytanie o Y i ~Y
Zobaczmy to w tabeli zero-jedynkowej:
Kod: |
ON
Definicja operatora negacji: Y|=~p
Wejście |Wyjście
| A2: B2:
p # ~p | Y=~p # ~Y=p
A: 1 # 0 | 0 # 1
B: 0 # 1 | 1 # 0
1 2 3 4
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Doskonale tu widać że:
A2:
Y=~p
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~p=1
#
… kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy dwustronnie równanie A2.
B2:
~Y=p
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> p=1
1.5.3 Relacja matematyczna między operatorami Y|=p a Y|=~p
Kod: |
OT
Zamknięty świat operatora transmisji Y|=p
Definicja operatora transmisji: Y|=p
Wejście |Wyjście
| A1: B1:
p # ~p | Y=p # ~Y=~p
1 # 0 | 1 # 0
0 # 1 | 0 # 1
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Zamknięty świat oznacza tu, że żadne zdanie z operatora negacji Y|=~p
nie ma prawa znaleźć się w operatorze transmisji Y|=p
|
##
Kod: |
ON
Zamknięty świat operatora negacji Y|=~p
Definicja operatora negacji: Y|=~p
Wejście |Wyjście
| A2: B2:
p # ~p | Y=~p # ~Y=p
1 # 0 | 0 # 1
0 # 1 | 1 # 0
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Zamknięty świat oznacza tu, że żadne zdanie z operatora transmisji Y|=p
nie ma prawa znaleźć się w operatorze negacji Y|=~p
|
Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~p=~(p)
Stąd mamy:
Zmienne p, Y muszą być wszędzie tymi samymi p, Y inaczej błąd podstawienia
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji
Zauważmy, że jeśli pominiemy nagłówki albo uwzględnimy wyłącznie prawe strony funkcji logicznych Y i ~Y to kolumna A1 będzie tożsama z kolumną B2.
Jeśli uwzględnimy nagłówki to relacja kolumn A1 i B2 nie będzie tożsamościowa mimo że zero-jedynkowo kolumny te są identyczne.
A1: Y=p ## B2: ~Y=p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zapiszmy tabele OT i ON w symbolicznej tabeli prawdy:
Kod: |
OTON:
A1: Y= p # B1: ~Y=~p
## ##
A2: Y=~p # B2: ~Y= p
|
Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~p=~(p)
Stąd mamy:
Zmienne p, Y muszą być wszędzie tymi samymi p, Y inaczej błąd podstawienia
Definicja znaczka różne #:
Dowolna strona znaczka różne # jest negacją drugiej strony
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej
Tożsama definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice, dodatniej (bo Y) albo ujemnej (bo ~Y) są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji nie są tożsame.
Kod: |
A1: Y= p ## A2: Y=~p
B1:~Y=~p ## B2:~Y= p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
W tabeli OTON widać, że obie definicje znaczków # i ## są perfekcyjnie spełnione.
Doskonale też widać, że wprowadzenie do logiki matematycznej funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) wymusza wprowadzenie do logiki matematycznej znaczków # i ##
1.5.4 Prawo Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych
Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć
Alfred Hitchcock.
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Dowód:
Aktualny rachunek zero-jedynkowy ziemskich matematyków operuje tylko i wyłącznie na wyrażeniach algebry Boole’a, czyli na prawych stronach funkcji logicznych Y i ~Y.
Innymi słowy:
Ziemscy matematycy operując w rachunku zero-jedynkowym wyłącznie na prawych stronach funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) z definicji usuwają zewsząd wszelkie funkcje Y i ~Y.
Usuńmy zatem wszystkie funkcje logiczne Y i ~Y z tabeli OTON
Kod: |
OTON":
A1: p # B1: ~p
A2: ~p # B2: p
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Doskonale widać, że w tabeli OTON" najważniejszy znaczek logiki matematycznej, znaczek różne na mocy definicji ## został zgwałcony, bo ewidentnie zachodzą tożsamości po przekątnych.
W tabeli OTON” zgubiona została kluczowa informacja o tym kiedy zajdzie Y, a kiedy zajdzie ~Y.
To jest dowód wewnętrznej sprzeczności wszelkich ziemskich logik matematycznych.
1.5.5 Prawo Sokoła
Z chwilą zaakceptowania przez ziemskich matematyków algebry Kubusia która widzi funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) prawo Grzechotnika zostanie zastąpione prawem Sokoła.
Prawo Sokoła:
Algebra Kubusia, która widzi funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie niesprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
W punkcie 24.0 znajdziemy dużą ilość ćwiczeń w temacie prawa Grzechotnika, które obowiązuje dla dowolnych funkcji logicznych n-argumentowych. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 16:19, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 16:55, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
A znalazłeś już kogoś, kto się zna na teorii bramek logicznych?
Czy może to ty masz jedyny na całym świecie monopol na produkcję scalaków?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:48, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | A znalazłeś już kogoś, kto się zna na teorii bramek logicznych?
Czy może to ty masz jedyny na całym świecie monopol na produkcję scalaków? |
Tu nie chodzi o produkcję scalaków, wszystkie potrzebne w algebrze Kubusia bramki są produkowane.
Tu chodzi o matematyczny opis algebry Kubusia w teorii bramek logicznych (pkt. 11.0) którego póki co żaden ziemski matematyk nie zna.
Spotkałem jednego matematyka Volratha znającego perfekcyjnie teorię bramek logicznych, nawet takich których w praktyce ja nigdy nie używałem tzn. bramek NOR i NAND.
Dlaczego nie używałem?
Bo nie są to bramki przy pomocy których można opisać logikę matematyczną doskonale rozumianą przez wszystkich 5-cio latków i humanistów.
Definicje NOR i NAND w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
Y = pNORq = ~(p+q) = ~p*~q - prawo De Morgana
Y = pNANDq = ~(p*q) = ~p+~q - prawo De Morgana
Oczywiście banalne funkcje logiczne:
Y=~p*~q
Y=~p+~q
Gdzie:
(*) - spójnik „i”(*) z języka potocznego
(+) - spójnik „lub”(+) z języka potocznego
są już doskonale rozumiane przez każdego 5-cio latka i humanistę.
Po kiego grzyba zatem używać sztucznych spójników NOR i NAND przez nikogo w języku potocznym nie rozumianych?
Od Wuja mam informację, że Volrath to wykładowca logiki matematycznej - prawdopodobnie na uczelni technicznej, ze względu na jego biegłe posługiwanie się spójnikami NOR i NAND, czym mnie zaskoczył bo nie da się tymi spójnikami myśleć w języku potocznym człowieka, czyli w naturalnej logice matematycznej człowieka.
Wnioski z dyskusji z Volrathem (rok 2008) wykorzystałem dopiero w styczniu roku 2024, bowiem dopiero wówczas zrozumiałem ich fundamentalne znaczenie w logice matematycznej.
Oto dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#734089
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
22.0 Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ w obsłudze zdań "Jeśli p to q"
Spis treści
22.0 Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ w obsłudze zdań "Jeśli p to q" 1
22.1 Cytat wykładowcy logiki matematycznej Volratha 1
22.0 Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ w obsłudze zdań "Jeśli p to q"
Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ dedykowany jest matematykom znającym logikę matematyczną zwaną "Klasyczny Rachunek Zdań".
Algebra Boole’a jest fundamentem KRZ, zatem wszelkie prawa algebry Boole’a muszą być honorowane przez KRZ.
22.1 Cytat wykładowcy logiki matematycznej Volratha
2023-01-24
Największą dla mnie niespodzianką w rozszyfrowywaniu algebry Kubusia jest wykorzystanie cytatu wykładowcy logiki matematycznej Volratha z roku 2008 do udowodnienia wewnętrznej sprzeczności Klasycznego Rachunku Zdań w obsłudze zdań warunkowych "Jeśli p to q".
Algebra Kubusia która spełnia wymagania poprawnej logiki matematycznej z cytatu Volratha jest wewnętrznie niesprzeczna. Najśmieszniejszy w tym wszystkim jest fakt, że na mocy cytatu Volratha rachunek predykatów w algebrze Kubusia jest zbędny, nie ma prawa bytu!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-100.html#72062
Wysłany: Śro 13:43, 10 Gru 2008
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał: |
Niestety bazowa logika Boole'a domyślnie zakłada, że wszystkie jedynki są miękkie, a zera twarde. Tak już jest skonstruowana - jeśli z zdania wychodzi 0, to znaczy, że na pewno nie ma obiektu spełniającego to zdanie, a jeśli 1 - to może być, ale nie musi. Rozumienie, że "na pewno jest obiekt spełniający zdanie" nie mieści się w logice Boole'a.
…
Czyli trzeba zrobić tak:
0 - twarde zero
1 - twarda jedynka
2 - miękkie coś (jedynka lub zero - są równoważne)
Alternatywnie należałoby dodać do logiki rachunek predykatów pierwszego rzędu (i tak się robi obecnie, w ogóle logika nie rozpoznaje zdania "jeśli p to może q", chociaż jedno jego rozumienie jako warunku koniecznego da się zapisać logiką Boole'a, a drugie da się zapisać rachunkiem predykatów lub rozszerzając logikę Boole'a do trójwartościowej - w sumie to rachunek predykatów jest po to by zdania zawierające "dla każdego" i "istnieje" jakoś przetwarzać.)
W sumie to ciekawy problem - poprawne skonstruowanie logiki trójwartościowej tak, by nie potrzeba było rachunku predykatów do przetwarzania zdań "istnieje" i "dla każdego" oraz zawierał trzy wartości "prawda" = twarda prawda, "fałsz" = twardy fałsz i "może" = miękki fałsz/prawda.
Ludzie na co dzień przetwarzają zdania typu "istnieje X" i "dla każdego ze zbioru Y zachodzi Z". I część tych zdań nie mieści się w logice podstawowej (wymaga rachunku predykatów) - a może powinna.
|
Jak widzimy, wykładowca logiki matematycznej Volrath napisał czego brakuje w logice matematycznej ziemian i to czego brakuje jest w algebrze Kubusia!
W algebrze Kubusia zawsze gdy jest twarde zero jest też twarda jedynka, której logika zwana KRZ nie widzi z powodu prawa eliminacji warunku wystarczającego => (w KRZ prawo eliminacji implikacji =>)
Najważniejsza uwaga do cytatu Vorahta:
Algebra Kubusia jest logiką dwuwartościową bo w każdej chwili czasowej mamy do wyboru jedną z dwóch możliwości a mimo to AK obsługuje zdania warunkowe "Jeśli p to może q".
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1 (i odwrotnie)
Wnioski z cytatu Voratha:
1.
Prawo Krokodyla:
W obsłudze zdań warunkowych "Jeśli p to q" przez wszystkie możliwe przeczenia p i q logika matematyczna musi widzieć tą samą ilość twardych zer i twardych jedynek, inaczej jest wewnętrzne sprzeczna.
Uwaga:
W algebrze Kubusia pod logikę matematyczną podlegają zdania warunkowe „Jeśli p to q” spełniające algorytm Puchacza (pkt. 2.11), wszelkie inne zdania są w AK fałszywe.
Definicja twardej jedynki:
W zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" twarda jedynka to spełniony warunek wystarczający => w analizie matematycznej zdania "Jeśli p to q" przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, przy pomocy znaczków =>, ~> i ~~>.
Na mocy definicji kontrprzykładu spełniony warunek wystarczający A1: p=>q=1 (twarda jedynka) wymusza fałszywość kontrprzykładu A1’: p~~>~q=0 (twarde zero) i odwrotnie
Przykład dla zbiorów:
A1.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
A1: p=>q =1 - twarda jedynka
Zajście p jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Twarda jedynka w A1: p=>q =1 wymusza twarde zero w kontrprzykładzie A1’: p~~>~q=0 (twarde zero) i odwrotnie
Definicja twardego zera:
W zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" twarde zero to fałszywość zdania A1’: p~~>~q =0 kodowanego zdarzeniem możliwym ~~> (dla zdarzeń) lub elementem wspólnym zbiorów ~~> (dla zbiorów) w analizie matematycznej zdania "Jeśli p to q" przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, przy pomocy znaczków =>, ~> i ~~>.
Na mocy definicji fałszywy kontrprzykład A1’: p~~>~q =0 (twarde zero) wymusza prawdziwy warunek wystarczający => A1: p=>q (twarda jedynka) i odwrotnie.
Przykład dla zbiorów:
A1’.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
A1’: p~~>~q=p*~q =0 - twarde zero
Możliwy jest ~~> przypadek: zajdzie p i nie zajdzie q
Twarde zero w A1’: p~~>~q =0 wymusza twardą jedynkę w warunku wystarczającym => A1: p=>q =1 (i odwrotnie)
Notacja w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego A1 oznaczamy A1’
Szczegóły:
1.
W obsłudze implikacji prostej p|=>q i implikacji odwrotnej p|~>q poprawna logika matematyczna musi widzieć jedno twarde zero i jedną twardą jedynkę, oraz dwie jedynki miękkie
2.
W obsłudze równoważności p<=>q i spójnika "albo"$ poprawna logika matematyczna musi widzieć dwa twarde zera i dwie twarde jedynki (zero jedynek miękkich)
3.
W obsłudze chaosu p|~~>q gdzie mamy same jedynki w kolumnie wynikowej nie ma ani jednego twardego zera, a tym samym nie ma warunku wystarczającego =>, wszystkie cztery jedynki są tu miękkimi jedynkami.
2.
Prawo Aligatora:
W logice matematycznej niesprzecznej na mocy prawa Krokodyla (algebra Kubusia) rachunek predykatów jest zbędny, nie ma prawa bytu!
3.
Sprzeczność KRZ:
Ziemska logika matematyczna zwana Klasycznym Rachunkiem Zdań z powodu obligatoryjnego korzystania z prawa eliminacji warunku wystarczającego => (w KRZ implikacji =>) z definicji nie widzi jakiegokolwiek warunku wystarczającego => (twardej jedynki), co oznacza iż jest wewnętrznie sprzeczna.
4.
Prawo Mamuta (którego już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego => (w KRZ implikacji =>):
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do zdania warunkowego "Jeśli p to q" popełnia błąd fatalny, bo zabija warunek wystarczający => (twardą jedynkę) |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 17:53, 25 Sie 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 19:37, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Jakim cudem te scalaki są produkowane, skoro producent nie zna AK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:16, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czy w projektowaniu sterowań w bramkach logicznych potrzebna jest logika ujemne (bo ~Y)?
Poprawna odpowiedź:
Nie jest potrzebna, bo dla zaprojektowania dowolnego sterownia w bramkach logicznych wystarczająca jest logika dodatnia (bo Y).
Gdzie jest potrzebna logika dodatnia (bo Y) i ujemna (bo ~Y)?
Logika dodatnia (bo Y) i ujemna (bo ~Y) jest konieczna i wystarczająca dla opisu logiki matematycznej którą biegle posługują naturalni eksperci algebry Kubusia, czyli wszystkie 5-cio latki i humaniści.
Irbisol napisał: |
Jakim cudem te scalaki są produkowane, skoro producent nie zna AK? |
Po pierwsze:
W praktyce logikę dodatnią (bo Y) i ujemną (bo ~Y) perfekcyjnie znają wszystkie 5-cio latki i humaniści
Dowód to prawo Grzechotnika:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680043
1.7 Prawo Grzechotnika na przykładzie zrozumiałym dla 5-cio latka
Po drugie:
Producenci bramek są lata świetlne przed matematykami
Dowód:
Dowolna bramka logiczna opisana jest funkcją logiczną Y w logice dodatniej.
Przykładowo:
Bramka XOR opisana jest funkcją:
[link widoczny dla zalogowanych]
Y = p*~q + ~p*q
z obowiązkowym dopiskiem:
logika dodatnia (positive logic)
Zauważ, że gdyby logika ujemna nie istniała w teorii bramek logicznych to ten dopisek "logika dodatnia" byłby psu na budę potrzebny.
W praktyce, w świecie techniki, wystarczającym jest zaprojektowanie dowolnie złożonego układu w logice dodatniej (bo Y).
Przykładowo:
Projektujemy układ:
A1.
Y = p*~q + ~p*q
co w logice jedynek (bo funkcja alternatywno-koniunkcyjna) oznacza:
Y=1 <=> p=1 i ~q=1 lub ~p=1 i q=1
Aktywnym sygnałem sterującym jest tu wyjście Y w logice dodatniej (bo Y)
Prawo Prosiaczka:
(Y=1) = (~Y=0)
W technice mikroprocesorowej większość sygnałów komunikacyjnych ze światem zewnętrznym jest w polaryzacji ujemnej (Y=0) - aktywnym sygnałem sterującym jest tu Y=0 a nie Y=1 jak w projekcie A1
Co zrobić by mając dowolnie złożony projekt układu w logice dodatniej (bo Y) zamienić wyjście na logikę ujemną (bo ~Y)?
Otóż wystarczy wyjście Y zanegować prościutkim negatorem i po bólu.
Ogólnie:
Załóżmy, że mamy zaprojektowany układ sterujący w logice dodatniej (bo Y):
A1.
Y=f(x)
Co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> f(x)=1
Gdzie:
f(x) - dowolnie złożone wyrażenie algebry Boole'a np.
f(x) = p*~q + ~p*q
Co zrobić gdy w świecie rzeczywistym potrzebujemy wyjścia w logice ujemnej (bo ~Y)?
Najprościej zanegować wyjście Y układu A1 prościutkim negatorem i po bólu w ogóle nie wnikając w rzeczywistą budowę wyrażenia algebry Boole’a f(x).
Negujemy dwustronnie istniejącą funkcję logiczną A1:
A1'
~Y=~f(x)
Co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~f(x)=1
Prawo Prosiaczka:
(~Y=1)=(Y=0)
Y=0 - mamy dokładnie to czego potrzebujemy, czyli aktywne 0 na wyjściu Y
W tym sposobie totalnie nie interesuje nas rzeczywista budowa funkcji logicznej:
Y=f(x)
w logice dodatniej (bo Y).
Dokładnie dlatego w projektowaniu sterowań w bramkach logicznych wystarczające jest zaprojektowanie układu w logice dodatniej (bo Y).
Alternatywne uzyskanie wyjścia w logice ujemnej (bo ~Y) to przeprojektowania wnętrza układu realizującego funkcję logiczną
Y=f(x) w celu uzyskania wyjścia w logice ujemnej (bo ~Y).
Przykład:
Mamy rzeczywisty układ sterujący zrealizowany w logice dodatniej (bo Y):
A1.
Y = p*~q + ~p*q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> p=1 i ~q=1 lub ~p=1 i q=1
Alternatywne uzyskanie wyjścia w logice ujemnej (bo ~Y) to dwustronna negacja funkcji A1
A1'
~Y = ~(p*~q + ~p*q)
Po minimalizacji mamy:
A1'
~Y = p*q + ~p*~q
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> p=1 i q=1 lub ~p=1 i ~q=1
Zauważmy, że w tym sposobie należy wywalić w kosmos fizycznie istniejący układ logiczny:
A1: Y=p*~q + ~p*q
którym jest wyrażenie algebry Boole'a z prawej strony funkcji logicznej A1
Zastępując go nowym układem logicznym:
A1': ~Y=p*q+~p*~q
którym jest wyrażenie algebry Boole'a z prawej strony funkcji logicznej A1'.
Oczywiście wyłącznie matematyczny szaleniec by się w takie klocki bawił, czyli przeprojektowywał istniejący układ logiczny w logice dodatniej (bo Y):
A1.
Y=f(x)
by otrzymać wyjście w logice ujemnej (bo ~Y)
W praktyce negujemy negatorem samo wyjście Y negując dwustronnie funkcję A1.
A1'.
~Y=~f(x)
i po bólu.
W tym przypadku zrealizowane fizycznie wyrażenie algebry Boole'a f(x) gówno nas obchodzi bo potrzebujemy wyłącznie wyjście w logice ujemnej (bo ~Y) które uzyskujemy negując negatorem wyjście w logice dodatniej (bo Y).
Dokładnie z powyższego powodu w praktyce projektuje sią układy sterujące wyłącznie w logice dodatniej (bo Y) z aktywną jedynką (Y=1).
Jeśli gdziekolwiek będzie nam potrzebne aktywne zero (Y=0) to negujemy dostępne wyjście Y jak to pokazano wyżej i po bólu.
Podsumowując:
W projektowaniu układów sterujących w bramkach logicznych można zignorować logikę ujemną (bo ~Y) bo zawsze można ją uzyskać negując funkcję Y prościutkim negatorem.
Uwaga:
W rzeczywistości ignorowania funkcji logicznej w logice ujemnej (bo ~Y) prowadzi do błędu czysto matematycznego, czego matematycy nie są świadomi!
Faktem jest, że taki błąd w projektowaniu można łatwo skorygować prościutkim negatorem, ale błąd czysto matematyczny to błąd czysto matematyczny!
Taki błąd popełniają najlepsi ziemscy matematycy!
Dowodem jest tu opisany błąd czysto matematyczny w podręczniku akademickim matematyki autorstwa prof. Ludomira Newelskiego "Wstęp do matematyki"
Wyjaśnienie na czym polega ten błąd znajdziemy w algebrze Kubusia w punkcie 32.0
Algebra Kubsia napisał: |
Spis treści
32.0 Błąd fatalny w podręczniku akademickim matematyki 3
32.1 Jak udowodnić błędność dowodu prof. L. Newelskiego? 5
32.0 Błąd fatalny w podręczniku akademickim matematyki
Niniejszy punkt nawiązuje do prawa Małpki omówionego w punkcie 1.15.1.
Przepraszam prof. Ludomira Newelskiego za znalezienie błędu czysto matematycznego w jego dowodzie prawa Małpki w podręczniku akademickim dla studentów I roku matematyki "Wstęp do matematyki".
Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)
Dowód prawa Małpki (Uwaga 2.7) w podręczniku „Wstęp do matematyki” autorstwa prof. L. Newelskiego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytuję słowo w słowo dowód prawa Małpki w wykonaniu prof. L. Newelskiego na prostszym przykładzie, co jest bez znaczenia:
1.
Załóżmy tabelę zero-jedynkową z dwoma zmiennymi wejściowymi {p,q} i jedną zmienną wyjściową Y (funkcja logiczna)
Y = f(p,q)
Kod: |
p q Y
A: 1 1 1
B: 1 0 0
C: 0 0 1
D: 0 1 0
|
2.
Z tabeli odczytujemy, że funkcja logiczna Y przyjmuje wartość logiczną 1 wtedy i tylko wtedy gdy:
2: Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: p=0 i q=0
3.
Zatem funkcja logiczna Y opisująca tą tabelę to:
3: Y= A: p*q + C: ~p*~q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1
która jest w postaci alternatywno-koniunkcyjnej
Komentarz Rafala3006:
a)
W przejściu z punktu 2 do 3 prof. L. Newelski nie podał studentom podstawy matematycznej przejścia z 2 do 3.
Ta podstawa matematyczna to prawa Prosiaczka, które możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej
I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
b)
Naturalną logiką człowieka są równania alternatywno-koniunkcyjne powstałe wtedy i tylko wtedy gdy na mocy II prawa Prosiaczka wszystkie zmienne binarne w dowolnej tabeli zero-jedynkowej sprowadzimy do jedynek.
Alternatywnie, na mocy I prawa Prosiaczka wszystkie zmienne w tabeli zero-jedynkowej możemy sprowadzić do zera otrzymując totalnie niezrozumiałe przez człowieka równania koniunkcyjno-alternatywne.
Ciąg dalszy algorytmu prof. L. Newelskiego:
4.
Przypuśćmy dla przykładu, że funkcja ~Y jest równoważna funkcji:
4: ~Y = A: p*q + C: ~p*~q
Komentarz Rafała3006
W przejściu z punktu 3 do 4 jest fatalny błąd czysto matematyczny bo:
3: Y= A: p*q + C: ~p*~q
4: ~Y = A: p*q + C: ~p*~q
Funkcja logiczna 4 nie jest negacją funkcji logicznej 3 bo w funkcji 4 brakuje negacji prawej strony!
Ciąg dalszy algorytmu prof. L. Newelskiego:
5.
Wówczas funkcja Y jest równoważna funkcji:
Y = ~(p*q+~p*~q)
Na mocy prawa De Morgana mamy:
Y = ~(p*q)*~(~p*~q)
Kolejny raz stosujemy prawo De Morgana
5: Y = (~p+~q)*(p+q)
Ostatnia funkcja jest już postaci koniunkcyjno-alternatywnej.
Komentarz Rafała3006:
Funkcja logiczna 5 u prof. L. Newelskiego jest błędna bo:
Wejściowa funkcja alternatywno-koniunkcyjna jest taka:
3: Y= (p*q) + (~p*~q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) metodą skróconą poprzez negację zmiennych i wymianę spójników.
5’: ~Y = (~p+~q)*(p+q)
Tymczasem prof. L. Newelski zapisuje tu:
5: Y = (~p+~q)*(p+q)
Fatalny błąd czysto matematyczny widać tu jak na dłoni:
Funkcja logiczna 5 nie jest negacją funkcji logicznej 3, bo w funkcji logicznej 5 brakuje przeczenia przy Y
cnd
Geneza błędu prof. L. Newelskiego:
Ziemska logika matematyczna nie zna pojęcia funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i funkcji logicznej w logice ujemnej (bo ~Y).
Dokładnie dlatego prof. L. Newelski nie jest w stanie zapisać tu poprawnej matematycznie funkcji logicznej 5’ w logice ujemnej (bo ~Y)
32.1 Jak udowodnić błędność dowodu prof. L. Newelskiego?
Dowód prawa Małpki bez tabel zero-jedynkowych
Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)
Definicja równoważności p<=>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
Y = p<=>q = p*q+~p*~q
Dowód prawa Małpki na naszym przykładzie równoważności:
Y = p<=>q = p*q+~p*~q
jest trywialny o ile skorzystamy z algorytmu przejścia do logiki przeciwnej autorstwa Wuja Zbója.
Zaczynamy od definicji równoważności Y=p<=>q w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
1: Y = p*q + ~p*~q
Algorytm Wuja Zbója przejścia do logiki przeciwnej:
a)
Uzupełniamy brakujące nawiasy i spójniki:
Y = (p*q)+(~p*~q) - postać alternatywno-koniunkcyjna (alternatywa koniunkcji)
b)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
2: ~Y = (~p+~q)*(p+q) - postać koniunkcyjno-alternatywna (koniunkcja alternatyw)
Koniec algorytmu Wuja Zbója
Zauważmy że:
Jeśli wymnożymy wielomian 2 to otrzymamy tożsamą do niego postać alternatywno-koniunkcyjną.
Zróbmy to:
~Y = (~p+~q)*(p+q) = ~p*p + ~p*q + ~q*p + ~q*q = 0 + ~p*q + p*~q + 0 = p*~q + ~p*q
3: ~Y = p*~q + ~p*q - postać alternatywno-koniunkcyjna (alternatywa koniunkcji)
Dla funkcji logicznej 3 ponownie korzystamy z algorytmu Wuja przechodząc do logiki dodatniej:
Mamy:
3: ~Y = (p*~q) + (~p*q)
Przejście do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
4: Y = (~p+q)*(p+~q) - funkcja koniunkcyjno-alternatywna (koniunkcja alternatyw)
Stąd mamy:
Kod: |
T1
Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój odpowiednik
w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)
1: Y = p* q + ~p*~q <=> 4: Y = (~p+ q)*(p+~q)
# #
3: ~Y = p*~q + ~p* q <=> 2: ~Y = (~p+~q)*(p+ q)
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż dowolna strona znaczka # jest negację drugiej
|
W tak bajecznie prosty sposób udowodniliśmy prawo Małpki bez użycia tabel zero-jedynkowych.
Doskonale tu widać matematyczny błąd fatalny prof. L. Newelskiego, który zapisał:
1: Y=p*q+~p*~q [=] 2: Y=(~p+~q)*(p+q)
cnd
Podsumowanie:
W podręczniku akademickim „Wstęp do matematyki” jest błąd czysto matematyczny bowiem zapisano w nim tożsamość logiczną:
p*q+~p*~q = (~p+~q)*(p+q)
W świecie rzeczywistym powyższa tożsamość nie zachodzi co wyżej udowodniliśmy.
Innymi słowy:
Miejsce dowodu z podręcznika akademickiego jest w koszu na śmieci. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:07, 26 Sie 2024, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 7:19, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czyli producenci scalaków już dawno przeszli na AK, a matematycy nie mają pojęcia, jakim cudem te scalaki działają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:17, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Czyli producenci scalaków już dawno przeszli na AK, a matematycy nie mają pojęcia, jakim cudem te scalaki działają? |
Nic takiego wyżej nie napisałem.
Matematycy nają zerowe pojęcie o algebrze Kubusia bo póki co żaden ziemski matematyk nie zna algebry Kubusia.
Póki co matematycy mają do dyspozycji fundament wszelkich ich logik, potwornie śmierdzące gówno dla niepoznaki zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Dowód iż KRZ to gwałt na rozumku każdego 5-cio latka to przykładowe zdania tu prawdziwe:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]
Irbisolu, nie jesteś ani matematykiem (kończyłeś uczelnię techniczną jak ja), ani też nie jesteś elektronikiem, dlatego rozumiem, że nie rozumiesz teorii bramek logicznych.
Nowością w skali światowej jest zdefiniowanie w logice matematycznej logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) - dokładnie to pociąga za sobą najwiekszą rewolucję w historii matematyki, odkrycie algebry Kubusia.
Mamy tu analogię do odkrycia liczb ujemnych w matematyce klasycznej.
[link widoczny dla zalogowanych]
medianauka napisał: |
Kiedy odkryto liczby ujemne?
Czy liczb ujemnych używano tak samo wcześnie jak liczb dodatnich? Nie! To zaskakujące, że liczby ujemne znamy od całkiem niedawna (szczególnie w Europie), a pełne zasady arytmetyki opracowano dopiero na początku XIX wieku. |
Algebra Kubusia nie robi żadnych rewolucji w produkcji bramek logicznych bo wszystkie potrzebne bramki dla potrzeb algebry Kubusia są produkowane.
Dowód masz tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#706217
Algebra Kubusia napisał: |
Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych
Spis treści
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych 1
11.1 Negator dwukierunkowy w bramkach logicznych 2
11.2 Operatory logiczne jednoargumentowe w bramkach logicznych 3
11.2.1 Realizacja zdania zawsze prawdziwego ZP w bramkach logicznych 4
11.2.2 Realizacja zdania zawsze fałszywego ZF w bramkach logicznych 4
11.3 Definicja funkcji transmisji Y=p i operatora transmisji Y|=p 5
11.3.1 Realizacja operatora transmisji Y|=p w bramkach logicznych 6
11.4 Definicja funkcji negacji Y=~p i operatora negacji Y|=~p 7
11.4.1 Realizacja operatora negacji Y|=~p w bramkach logicznych 8
11.5 Definicje spójników logicznych w bramkach logicznych 9
11.5.1 Definicja spójnika „i”(*) i operatora „i”(|*) w bramkach logicznych 10
11.5.2 Definicja spójnika „lub”(+) i operatora „lub”(|+) w bramkach logicznych 11
11.6 Spójniki związane z obsługą zdań warunkowych „Jeśli p to q” 12
11.6.1 Definicja warunku wystarczającego => w bramkach logicznych 12
11.6.2 Definicja warunku koniecznego ~> w bramkach logicznych 13
11.7 Definicje spójników implikacyjnych p|?q w logice dodatniej (bo q) 14
11.7.1 Implikacja prosta p|=>q w bramkach logicznych 16
11.7.2 Implikacja odwrotna p|~>q w bramkach logicznych 17
11.7.3 Równoważność p<=>q w bramkach logicznych 18
11.7.4 Spójnik „albo”($) w bramkach logicznych 20
11.7.5 Definicja „chaosu” (|~~>) w bramkach logicznych 23
11.7.6 Zero-jedynkowa interpretacja znaczka różne na mocy definicji ## 24
11.8 Dowód poprawności algebry Kubusia w funkcjach logicznych 25
11.8.1 Prawo Grzechotnika - Armagedon ziemskiego rachunku zero-jedynkowego 27
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 9:30, 26 Sie 2024, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 10:31, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czyli producenci scalaków znają AK czy nie znają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:30, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Prawo Grzechotnika na poziomie 5-cio latka!
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Prawo Grzechotnika to gilotyna dla ziemskiego rachunku zero-jedynkowego!
Irbisol napisał: | Czyli producenci scalaków znają AK czy nie znają? |
Producenci scalaków nie znają algebry Kubusia - nikt, póki co nie zna.
Producenci scalaków, zapisują wszelkie funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) przy każdej bramce pisząc logika dodatnie (Positive logic)
Kluczowe funkcje jednoargumentowe:
Y=p - transmiter SN7407
Y=~p - negator SN7406
Już tu widać tragedię ziemskich matematyków którzy w operatorach jednoargumentowych zapisują wyłącznie prawe strony funkcji logicznych
Ziemianie znają tylko to:
~p - to nie jest funkcja logiczna Y!
Kluczowe spójniki dwuargumentowe zapisane w postaci funkcji logicznych Y:
Y=p*q - bramka logiczna "i"(*) SN74LS08
Y=p+q - bramka logiczna "lub"(+) SN74LS32
Tragedia ziemskich matematyków to operowanie w rachunku zero-jedynkowym wyłącznie na wyrażeniach algebry Boole'a, czyli na prawych stronach funkcji logicznych Y, zamiast na funkcjach logicznych Y:
Y=f(x)
Gdzie:
f(x) - dowolne wyrażenie algebry Boole'a
Dokładnie to prowadzi do wewnętrznej sprzeczności ziemskiego rachunku zero-jedynkowego na poziomie funkcji logicznych co łatwo udowodnić już na poziomie 5-cio latka.
Rachunek zero-jedynkowy to fundament fundamentów logiki matematycznej - na tym poziomie dochodzi do wewnętrznej sprzeczności ziemskiej logiki matematycznej na poziomie funkcji logicznych.
Irbisolu, ciekawe ile wody w Wiśle upłynie, zanim zrozumiesz prawo Grzechotnika - będące gilotyną dla ziemskiego rachunku zero-jedynkowego.
Oto prawo Grzechotnika na poziomie 5-cio latka - twój mózg dobije tu kiedykolwiek, czy nigdy?
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680043
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
1.7 Prawo Grzechotnika na przykładzie zrozumiałym dla 5-cio latka 1
1.7.1 Dowód prawa Grzechotnika na poziomie przedszkola 5
1.7.2 Prawo Sokoła 5
1.7 Prawo Grzechotnika na przykładzie zrozumiałym dla 5-cio latka
Kod: |
OT
Zamknięty świat operatora transmisji Y|=p
Definicja operatora transmisji: Y|=p
Wejście |Wyjście
| A1: B1:
p # ~p | Y=p # ~Y=~p
1 # 0 | 1 # 0
0 # 1 | 0 # 1
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Zamknięty świat oznacza tu, że żadne zdanie z operatora negacji Y|=~p
nie ma prawa znaleźć się w operatorze transmisji Y|=p
|
##
Kod: |
ON
Zamknięty świat operatora negacji Y|=~p
Definicja operatora negacji: Y|=~p
Wejście |Wyjście
| A2: B2:
p # ~p | Y=~p # ~Y=p
1 # 0 | 0 # 1
0 # 1 | 1 # 0
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Zamknięty świat oznacza tu, że żadne zdanie z operatora transmisji Y|=p
nie ma prawa znaleźć się w operatorze negacji Y|=~p
|
Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~p=~(p)
Stąd mamy:
Zmienne p, Y muszą być wszędzie tymi samymi p, Y inaczej błąd podstawienia
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
W niniejszym punkcie zajmiemy się dowodem prawa Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych Y=p i Y=~p na konkretnym przykładzie, doskonale rozumianym przez każdego 5-cio latka.
Zadanko Kubusia:
Dane są dwa zdania pań przedszkolanek z dwóch różnych przedszkoli A1 i A2.
Pani w przedszkolu A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Pani w przedszkolu A2:
A2.
Jutro nie pójdziemy do kina
Treść polecenia:
Zapisz w funkcjach logicznych kiedy panie dotrzymają słowa a kiedy skłamią?
Rozwiązanie Jasia, ucznia I klasy LO w 100-milowym lesie.
Niezbędna teoria:
Kod: |
OT
Definicja operatora transmisji: Y|=p
Wejście |Wyjście
| A1: B1:
p # ~p | Y=p # ~Y=~p
Przykład który za chwilkę zrobimy p=K:
K # ~K | Y=K # ~Y=~K
1 # 0 | 1 # 0
0 # 1 | 0 # 1
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Pani w przedszkolu A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 - doskonale to widać w tabeli OT
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)?
Negujemy równanie A1 stronami:
B1.
~Y=~K
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 - doskonale to widać w tabeli OT
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
##
Niezbędna teoria:
Kod: |
ON
Definicja operatora negacji: Y|=~p
Wejście |Wyjście
| A2: B2:
p # ~p | Y=~p # ~Y=p
Przykład który za chwilkę zrobimy p=K:
K # ~K | Y=~K # ~Y=K
1 # 0 | 0 # 1
0 # 1 | 1 # 0
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Pani w przedszkolu A2:
A2.
Jutro nie pójdziemy do kina
Y=~K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~K=1 - doskonale to widać w tabeli ON
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)?
Negujemy równanie A2 dwustronnie.
~Y=K
Stąd mamy:
B2.
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K)
~Y=K
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> K=1 - doskonale to widać w tabeli ON
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Gdzie:
Zmienne Y i K muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi, inaczej błąd podstawienia
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji
Znaczenie zmiennych Y i K w logice dodatniej (bo p) i ujemnej (bo ~p):
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
~Y - pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)
~K - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Definicja dziedziny D dla zdarzeń:
Dziedzina D dla zdarzeń to zbiór wszystkich możliwych zdarzeń jakie mogą wystąpić
K+~K =D =1 - zdanie zawsze prawdziwe (stała binarna)
K*~K =[] =0 - zdanie zawsze fałszywe (stała binarna)
Zauważmy, że pojęcia K (kino) i ~K (nie kino) nie są zdaniami.
Zdaniami są dopiero funkcje logiczne Y=x
Matematycznie zachodzi:
Kod: |
Zdarzenie x ## funkcja logiczna Y=x
Gdzie:
x={K,~K} - zmienne wejściowe dla funkcji logicznej Y=x
## - różne na mocy definicji
|
Zapiszmy dialogi pań z przedszkola A1 i A2 w tabeli prawdy:
Kod: |
T1
Pani w przedszkolu A1:
A1: Y= K # B1: ~Y=~K
## ##
Pani w przedszkolu A2:
A2: Y=~K # B2: ~Y= K
|
Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~K=~(K)
Stąd mamy:
K, Y muszą być wszędzie tymi samymi K, Y inaczej błąd podstawienia
Definicja znaczka #:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej
W tabeli T1 doskonale widać, że obie definicje znaczków # i ## są perfekcyjnie spełnione.
Jak widzimy wyżej, wprowadzenie do logiki matematycznej funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) wymusza wprowadzenie do logiki matematycznej znaczków # i ##
1.7.1 Dowód prawa Grzechotnika na poziomie przedszkola
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Dowód:
Aktualny rachunek zero-jedynkowy ziemskich matematyków operuje tylko i wyłącznie na wyrażeniach algebry Boole’a, czyli na prawych stronach funkcji logicznych Y i ~Y.
Innymi słowy:
Ziemscy matematycy operując w rachunku zero-jedynkowym wyłącznie na prawych stronach funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) z definicji usuwają zewsząd wszelkie funkcje Y i ~Y.
Usuńmy zatem wszystkie funkcje logiczne Y i ~Y z tabeli T1.
Kod: |
T1"
Pani w przedszkolu A1:
A1: K # B1: ~K
Pani w przedszkolu A2:
A2: ~K # B2: K
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Doskonale widać, że w tabeli T1" najważniejszy znaczek logiki matematycznej, znaczek różne na mocy definicji ## został zgwałcony, bo ewidentnie zachodzą tożsamości po przekątnych.
To jest dowód wewnętrznej sprzeczności wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Z chwilą zaakceptowania przez ziemskich matematyków algebry Kubusia która widzi funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) prawo Grzechotnika zostanie zastąpione prawem Sokoła.
1.7.2 Prawo Sokoła
Prawo Sokoła:
Algebra Kubusia, która widzi funkcje logiczne w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie niesprzeczna na poziomie funkcji logicznych. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:52, 26 Sie 2024, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 12:02, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Skoro producenci scalaków nie znają AK, to na czym polega ich przewaga nad matematykami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:43, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Skoro producenci scalaków nie znają AK, to na czym polega ich przewaga nad matematykami? |
Wyjaśnienie masz w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811917
Producenci bramek są lata świetlne przed matematykami
Dowód:
Dowolna bramka logiczna opisana jest funkcją logiczną Y w logice dodatniej.
Przykładowo:
Bramka XOR opisana jest funkcją:
[link widoczny dla zalogowanych]
Y = p*~q + ~p*q
z obowiązkowym dopiskiem:
logika dodatnia (positive logic)
Kluczowa różnica:
Producenci bramek logicznych w swoich katalogach prawidłowo matematycznie zapisują wszelkie funkcje logiczne np. jak ta wyżej:
Y = p*~q + ~p*q
Natomiast matematycy w rachunku zero-jedynkowym operują wyłącznie wyrażeniami algebry Boole'a, czyli prawą stroną powyższej funkcji logicznej:
p*~q + ~p*q - to nie jest funcja logiczna!
Prowadzi to do wewnętrznej sprzeczności rachunku zero-jedynkowego na poziomie funkcji logicznych w postaci prawa Grzechotnika.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811933
rafal3006 napisał: | Prawo Grzechotnika na poziomie 5-cio latka!
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Prawo Grzechotnika to gilotyna dla ziemskiego rachunku zero-jedynkowego! |
Prawo Grzechotnika interesuje producentów scalaków tyle co zeszłoroczny śnieg - wszystkie bramki produkują prawidłowo i prawidłowo matematycznie je opisują!
Interpretacja co w istocie realizją ich bramki to już logika matematyczna, algebra Kubusia, co nie ma nic wspólnego z samą produkcją bramek logicznych - jak najbardziej poprawną zresztą zarówno od strony sprzętowej jak i od strony czysto matematycznej (opis bramek w postaci funkcji logicznych Y).
Piłeczka jest w ogródku matematyków - to oni muszą zrozumieć logikę dodatnią (bo Y) i ujemną (bo ~Y) - inaczej do końca świata będą się babrać w potwornie śmierdzącym gównie zwanym dla niepoznaki Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Dowód iż KRZ to gwałt na rozumku każdego 5-cio latka to przykładowe zdania tu prawdziwe:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 12:53, 26 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 12:54, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czyli wg ciebie matematyk nie rozumie, o co chodzi projektantowi scalaków?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:12, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Czyli wg ciebie matematyk nie rozumie, o co chodzi projektantowi scalaków? |
Odpowiedź masz w tym poście (którego nagłówek zmieniłem bo nie był adekwatny do zawartości):
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811917
rafal3006 napisał: | Czy w projektowaniu sterowań w bramkach logicznych potrzebna jest logika ujemne (bo ~Y)?
Poprawna odpowiedź:
Nie jest potrzebna, bo dla zaprojektowania dowolnego sterownia w bramkach logicznych wystarczająca jest logika dodatnia (bo Y).
Gdzie jest potrzebna logika dodatnia (bo Y) i ujemna (bo ~Y)?
Logika dodatnia (bo Y) i ujemna (bo ~Y) jest konieczna i wystarczająca dla opisu logiki matematycznej którą biegle posługują naturalni eksperci algebry Kubusia, czyli wszystkie 5-cio latki i humaniści. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 13:34, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Rozumie albo nie rozumie.
Odpowiedz na pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:09, 26 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisolu, nie widzę sensu naszej dalszej dyskusji, dopóki nie zrozumiesz prawa Grzechotnika dla 5-cio latów
Irbisol napisał: | Rozumie albo nie rozumie.
Odpowiedz na pytanie. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811949
Irbisol napisał: | Czyli wg ciebie matematyk nie rozumie, o co chodzi projektantowi scalaków? |
Matematyk potrafi zapisać funkcje logiczne typu:
Y = p*~q+ ~p*q
Czyli oczywiście rozumie matematyczny opis producentów scalaków:
Y = p*~q + ~p*q
Problem w tym, że w swoim rachunku zero-jedynkowym matematycy wywalają w kosmos funkcję logiczną Y zostawiając wyłącznie wyrażenie algebry Boole'a czyli taki zapis:
p*~q + ~p*q
Dokładnie ten manewr powoduje wewnętrzną sprzeczność ziemskiego rachunku zero-jedynkowego na poziomie funkcji logicznych Y o czym mówi prawo Grzechotnika.
O prawie Grzechotnika na poziomie zrozumiałym przez 5-cio latka masz w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8450.html#811933
rafal3006 napisał: | Prawo Grzechotnika na poziomie 5-cio latka!
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Prawo Grzechotnika to gilotyna dla ziemskiego rachunku zero-jedynkowego! |
Irbisolu, nie widzę sensu naszej dalszej dyskusji, dopóki nie zrozumiesz prawa Grzechotnika dla 5-cio latów, które to prawo z marszu rozumie absolutnie każdy 5-cio latek i absolutnie każdy humanista - oczywiście z niewielką moją pomocą.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 14:29, 26 Sie 2024, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|