|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:23, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Zacznijmy od tego, żebyś odpowiedział na pytanie. |
Zacznijmy od tego, byś podał ogólną definicję warunku wystarczającego => użyteczną w praktyce tzn. przy pomocy której można rozstrzygać czy dowolne twierdzenie matematyczne jest prawdziwe/fałszywe.
Moja podpowiedź:
Takowa definicja nie istnieje we współczesnej matematyce
Wniosek:
Choćbyś się zesrał to takiej definicji nie podasz.
Czy rozumiesz zwrot "choćbyś się zesrał"?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:27, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 16:06, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
A dlaczego miałbym coś podawać? Zadałem ci pytanie, więc odpowiedz, zamiast wiecznie uciekać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:11, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | A dlaczego miałbym coś podawać? Zadałem ci pytanie, więc odpowiedz, zamiast wiecznie uciekać. |
Zadałeś pytanie w temacie warunku wystarczającego nie wiedząc co to jest warunek wystarczający =>!
Wniosek:
Twoje pytanie będzie mieć sens wtedy i tylko wtedy gdy podasz swoją definicję warunku wystarczającego - definicja warunku wystarczającego => z Wikipedii jest jednym wielkim, potwornie śmierdzącym gównem, co udowodniłem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8375.html#811497
Podaj zatem swoją definicję warunku wystarczającego => różną od gówna z Wikipedii - wtedy i tylko wtedy nasza dyskusja będzie mieć sens.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 16:17, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 16:27, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Nie twoja sprawa, czy coś wiem, czy nie.
Odpowiesz na pytanie, czy będziesz wiecznie uciekał?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:40, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Nie twoja sprawa, czy coś wiem, czy nie.
Odpowiesz na pytanie, czy będziesz wiecznie uciekał? |
1.
Twoje pytanie dotyczy warunku wystarczającego =>.
Żaden ziemski matematyk nie zna ogólnej definicji warunku wystarczającego, użytecznej w dowodzeniu prawdziwości/fałszywości twierdzeń matematycznych, co udowodniłem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8375.html#811497
2.
Ty Irbisolu jesteś chodzącą Wikipedią, czyli akceptujesz tylko i wyłącznie to co ci pisze w Wikipedii
Skoro w Wikipedii ogólna definicja warunku wystarczającego jest potwornie śmierdzącym gównem, to twoja również, proste jak cep.
3.
Wniosek:
Poznanie twojej definicji warunku wystarczającego różnej od gówna z Wikipedii ma tu FUNDAMENTALNE znaczenie, bez tego żyjesz w swoim schizofrenicznym świecie gdzie tylko i wyłącznie w swoich rojeniach znasz definicję warunku wystarczającego.
Pokaż nam wszystkim ta twoją urojoną definicję warunku wystarczającego.
4.
Twoja odpowiedź jest łatwa do przewidzenia - wiem ale nie powiem.
Ot, rasowy schizofrenik z ciebie wyjdzie.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 16:49, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 16:49, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czyli poległeś na najprostszym pytaniu TAK / NIE.
Trochę to ułomne jak na odkrywcę "przełomowej logiki"
Z tobą tak jest zawsze - jak ci się zada pytanie, które pokazuje że się plączesz o własne nogi, to standardowo nie odpowiesz, tylko zadajesz swoje pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:24, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Kwadratura koła dla Irbisola i wszystkich ziemskich matematyków!
Irbisol napisał: | Czyli poległeś na najprostszym pytaniu TAK / NIE.
Trochę to ułomne jak na odkrywcę "przełomowej logiki"
Z tobą tak jest zawsze - jak ci się zada pytanie, które pokazuje że się plączesz o własne nogi, to standardowo nie odpowiesz, tylko zadajesz swoje pytanie. |
Jak zwykle rzeczywistość jest różna od twojego schizofrenicznego świata "plączesz się o własne nogi".
Rzeczywistość jest dokładnie odwrotna bo to ty, razem ze wszystkimi ziemskimi matematykami „plączecie się o własne nogi”
Zacznijmy od tego, że definicja warunku wystraczającego z Wikipedii to potwornie śmierdzące gówno, bo nie podaje ogólnej definicji warunku wystarczającego => rodem z algebry Kubusia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład, jeżeli liczba jest podzielna przez 10, to jest podzielna przez 5. Fakt podzielności przez 10 jest warunkiem wystarczającym dla podzielności przez 5 |
Wszystko w Wikipedii jest do dupy.
Z gówno definicji warunku wystarczającego podanej wyżej nijak nie wynika tu algorytm dowodzenia wszelkich twierdzeń matematycznych z definicji mówiących o warunku wystarczającym =>:
Dowolne twierdzenie matematyczne p=>q = spełniony warunek wystarczający p=>q
Poprawna definicja warunku wystarczającego => dla teorii zbiorów nieskończonych, bo tym w istocie są wszelkie twierdzenia matematyczne:
Warunek wystarczający p=>q = twierdzenie matematyczne p=>q
jest następująca:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
2.3.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach
Definicja podzbioru => w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => jest (=1) spełniona
Inaczej:
p=>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => nie jest (=0) spełniona
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
q=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q = ~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P8
A1: q=P2
A1: P8=>P2=~P8+P2
|
|
Kwadratura koła dla Irbisola i absolutnie wszystkich ziemskich matematyków.
Proszę o udowodnienie następującego twierdzenia matematycznego:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Dlaczego to jest kwadratura koła?
1.
Prawdziwości warunku wystarczającego A1 nie da się udowodnić przez iterowania sprawdzając czy każda liczba podzielna przez 8 jest podzielna przez 2, bo zbiór liczb podzielnych przez osiem P8=[8,16,24..] jest niekończony, zatem nawet sam Pan Bóg (przez duże B) tego nie przeiteruje.
2.
Jedyny (podkreślę: jedyny) łatwy sposób udowodnienia prawdziwości warunku wystarczającego => w zdaniu A1 to wykorzystanie definicji warunku wystarczającego => z algebry Kubusia, totalnie nieznanej ziemskim matematykom, jak to pokazano w cytacie.
3.
Co się stanie, jeśli matematycy oficjalnie uznają ogólną definicję warunku wystarczającego => z algebry Kubusia jak w cytacie wyżej?
Poprawna odpowiedź:
Totalnie cały, Klasyczny Rachunek Zdań, którego fundamentem jest implikacja materialna, wykluczająca w zdaniu warunkowym „Jeśli p to q” jakikolwiek (choćby najmniejszy) związek między p i q legnie w gruzach!
cnd
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:52, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 17:53, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Kwadratura koła dla Irbisola i wszystkich ziemskich matematyków!
Irbisol napisał: | Czyli poległeś na najprostszym pytaniu TAK / NIE.
Trochę to ułomne jak na odkrywcę "przełomowej logiki"
Z tobą tak jest zawsze - jak ci się zada pytanie, które pokazuje że się plączesz o własne nogi, to standardowo nie odpowiesz, tylko zadajesz swoje pytanie. |
Jak zwykle rzeczywistość jest różna od twojego schizofrenicznego świata "plączesz się o własne nogi". |
Więc odpowiedz na pytanie - zobaczymy, co z ciebie zostanie.
Ale nie możesz, musisz cały czas robić uniki i uciekać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:01, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Kwadratura koła dla Irbisola i wszystkich ziemskich matematyków!
Irbisol napisał: | Czyli poległeś na najprostszym pytaniu TAK / NIE.
Trochę to ułomne jak na odkrywcę "przełomowej logiki"
Z tobą tak jest zawsze - jak ci się zada pytanie, które pokazuje że się plączesz o własne nogi, to standardowo nie odpowiesz, tylko zadajesz swoje pytanie. |
Jak zwykle rzeczywistość jest różna od twojego schizofrenicznego świata "plączesz się o własne nogi". |
Więc odpowiedz na pytanie - zobaczymy, co z ciebie zostanie.
Ale nie możesz, musisz cały czas robić uniki i uciekać. |
Twoje pytanie dotyczy warunku wystarczającego.
W moim poście wyżej masz dowód, że definicja warunku wystarczajacego => z Wikipedii, a zatem i twoja, to potwornie śmierdzące gówno.
W twoim ogródku jest piłeczka.
Udowodnij że tak nie jest.
Czas START!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 18:02, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 18:11, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Nie obchodzi mnie twój dowód nie na temat.
Odpowiedz na pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:15, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Nie obchodzi mnie twój dowód nie na temat.
Odpowiedz na pytanie. |
Weź tą żółtą pigułkę i zacznij myśleć jak normalny człowiek, a nie jak schizofrenik który w swoich rojeniach ma zawsze rację, bez względu na otaczającą go rzeczywistość - to klasyka w schizofrenii.
Cytat:
Osoba z schizofrenią widzi rzeczy, które nie istnieją lub pewne sytuacje odbiera w sposób sprzeczny z rzeczywistością. Tak naprawdę nikt nie jest w stanie przekonać chorego, że jest inaczej niż mu się wydaje. Chory traktuje osoby, które próbują mu coś wytłumaczyć - jak wrogów.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 18:22, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 20:39, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Co ty pierniczysz, schizofreniku?
Od wielu postów chcę po prostu, byś odpowiedział na pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:35, 21 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol = członek klanu obłąkańców?
Irbisol napisał: | Co ty pierniczysz, schizofreniku?
Od wielu postów chcę po prostu, byś odpowiedział na pytanie. |
Na twoje pytanie dostałeś superprecyzyjną odpowiedź w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8375.html#811337
rafal3006 napisał: | W algebrze Kubusia istnieją zdania „Jeśli p to q” fałszywe równie bezcenne jak zdania „Jeśli p to q” prawdziwe!
Dowód w niniejszym poście - definicja implikacji odwrotnej p|~>q!
Irbisol napisał: | Nie.
Napisz odpowiedź w jednym miejscu. |
Bardzo proszę, odpowiadam w jednym miejscu.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8375.html#811285
Irbisol napisał: | Czyli wg ciebie coś, co samo w sobie nie jest warunkiem wystarczającym, jest gównem? |
Odpowiadam:
1.
Algebra Kubusia:
To jest fałsz w algebrze Kubusia, dowód masz w Ad.1
Zdanie warunkowe „Jeśli p to q” może być fałszem równie bezcennym jak zdanie warunkowe „Jeśli p to q” prawdziwe - dowód, definicja implikacji odwrotnej p|~>q omówiona w Ad.1
2.
Logika "matematyczna" ziemskich matematyków:
To jest prawda w logice matematycznej ziemskich matematyków, dowód masz w Ad.2
W aktualnej logice ziemskich matematyków wszelkie zdania warunkowe „Jeśli p to q” które nie spełniają definicji warunku wystarczającego z algebry Kubusia są fałszywe, czyli są GÓWNEM.
Oczywiście ziemscy matematycy nie mają bladego pojęcia o definicji warunku wystarczającego => rodem z algebry Kubusia, ale w rzeczywistości dokładnie ten warunek wystarczający => udowadniają!
Dlaczego?
Wyłącznie na mocy definicji warunku wystarczającego => rodem z algebry Kubusia możliwe jest dowodzenie wszelkich twierdzeń matematycznych.
Zachodzi matematyczna tożsamość:
Dowolne twierdzenie matematyczne p=>q = warunek wystarczający p=>q z algebry Kubusia
Ziemscy matematycy wszelkie twierdzenia matematyczne udowadniają prawidłowo, zatem korzystają z definicji warunku wystarczającego => z algebry Kubusia, nie będąc tego świadomym.
Innymi słowy:
Ziemscy matematycy podlegają pod algebrę Kubusia nie mając żadnych szans by się od niej uwolnić. |
... innej nie dostniesz.
Amen
P.S.
Dokładniej to nie jest tak, że ziemscy matematycy uważają wszelkie zdania które nie spełniają definicji warunku wystarczajęcego => za fałszywe - uważają je po prostu za matematycznie nieopisywalne z zerowym pożytkiem dla jakiejkolwiek logiki.
Inaczej skompromitowaliby się nawet przed "małpą".
Przykład:
Jesli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może być podzielna przez 3
To zdanie jest w świecie matemaytyków prawdziwe, ale matematycznie bezużyteczne - biedni matematycy nie znają podkładu matematycznego pozwalającego matematycznie opisać to zdanie.
W algebrze Kubusia taki podkład czysto matematyczny istnieje!
Oto on:
Algebra Kubusia napisał: |
2.3 Elementarne spójniki implikacyjne w zbiorach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zbiorów/zdarzeń p i q.
2.3.1 Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>
Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q= p*q= [] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek elementu wspólnego zbiorów ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
W operacji iloczynu logicznego zbiorów p*q poszukujemy jednego wspólnego elementu co kończy dowód, nie wyznaczamy tu kompletnego zbioru p*q.
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny ~~> to z reguły błyskawicznie go znajdujemy:
p~~>q=p*q =1
co na mocy definicji kontrprzykładu (poznamy za chwilkę) wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
p=>~q =0 (i odwrotnie)
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy istnieje (=1) element wspólny ~~> zbiorów p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..] np. 24
|
Panowie ziemscy "matematycy":
Cytat wyżej to również matematyka ścisła mająca swoje odbicie w znanych wam spójnikach logicznych których jest 16 sztuk.
No chyba że jakiś obłąkaniec zacznie twierdzić, że znane matematykom definicje 16 wszystkich możliwych dwuargumentowych spójników logicznych to gówno a nie matematyka - Irbisolu, ty chyba jesteś członkiem klanu takich obłąkańców, bo nic do ciebie nie dociera
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 22:02, 21 Sie 2024, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 8:25, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Tylko że wartościowałeś podejście KRZ podejściem AK, co jest - delikatnie mówiąc - debilne.
Dodatkowo twierdzisz, że KRZ używa AK, ale jednak przy tym używaniu w KRZ coś jest prawdą, a w AK fałszem.
Czyli sam potykasz się o własne nogi.
Poza tym - skoro coś, co nie jest warunkiem wystarczającym, jest gównem, to np. alternatywa jest wg ciebie gównem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:58, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Tylko że wartościowałeś podejście KRZ podejściem AK, co jest - delikatnie mówiąc - debilne.
Dodatkowo twierdzisz, że KRZ używa AK, ale jednak przy tym używaniu w KRZ coś jest prawdą, a w AK fałszem.
Czyli sam potykasz się o własne nogi.
Poza tym - skoro coś, co nie jest warunkiem wystarczającym, jest gównem, to np. alternatywa jest wg ciebie gównem. |
1.
Wyżej masz dowód że ziemscy matematycy na 100% korzystają z definicji warunku wystarczającego => rodem z algebry Kubusia, inaczej nie udowodniliby ani jednego twierdzenia matematycznego.
Oto ta definicja plus przykład jej stosowania.
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.
2.
Ziemscy matematycy robią fundamentalny błąd przechodząc z definicji warunku wystarczającego w AK do postaci w spójnikach "i"(*) i "lub"(+)
Poprawne w AK prawo eliminacji warunku wystarczającego p=>q (u ziemian prawo eliminacji implikacji p=>q):
p=>q = ~p+q
Dlaczego to jest fundamentalny błąd?
Jak sama nazwa wskazuje (prawo eliminacji) po skorzystaniu z tego prawa możemy zapomnieć o takich pojęciach jak "warunek wystarczający =>" czy też „warunek konieczny ~>".
Amen
3.
Co do fałszywości wszelkich innych zdań poza warunkiem wystarczającym => w logice ziemian, to naucz się czytać ze zrozumieniem tego co niżej
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8400.html#811563
rafal3006 napisał: | Irbisol = członek klanu obłąkańców?
Dokładniej to nie jest tak, że ziemscy matematycy uważają wszelkie zdania które nie spełniają definicji warunku wystarczającego => za fałszywe - uważają je po prostu za matematycznie nieopisywalne z zerowym pożytkiem dla jakiejkolwiek logiki.
Inaczej skompromitowaliby się nawet przed "małpą".
Przykład:
Jesli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może być podzielna przez 3
To zdanie jest w świecie matematyków prawdziwe, ale matematycznie bezużyteczne - biedni matematycy nie znają podkładu matematycznego pozwalającego matematycznie opisać to zdanie.
W algebrze Kubusia taki podkład czysto matematyczny istnieje!
Oto on:
Algebra Kubusia napisał: |
2.3 Elementarne spójniki implikacyjne w zbiorach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zbiorów/zdarzeń p i q.
2.3.1 Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>
Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q= p*q= [] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek elementu wspólnego zbiorów ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
W operacji iloczynu logicznego zbiorów p*q poszukujemy jednego wspólnego elementu co kończy dowód, nie wyznaczamy tu kompletnego zbioru p*q.
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny ~~> to z reguły błyskawicznie go znajdujemy:
p~~>q=p*q =1
co na mocy definicji kontrprzykładu (poznamy za chwilkę) wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
p=>~q =0 (i odwrotnie)
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy istnieje (=1) element wspólny ~~> zbiorów p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..] np. 24
|
Panowie ziemscy "matematycy":
Cytat wyżej to również matematyka ścisła mająca swoje odbicie w znanych wam spójnikach logicznych których jest 16 sztuk.
No chyba że jakiś obłąkaniec zacznie twierdzić, że znane matematykom definicje 16 wszystkich możliwych dwuargumentowych spójników logicznych to gówno a nie matematyka - Irbisolu, ty chyba jesteś członkiem klanu takich obłąkańców, bo nic do ciebie nie dociera |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 9:07, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 9:34, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Schizofreniku, ale ja już skomentowałem to, co napisałeś.
Odpowiadasz tak, jak bym napisał co innego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:01, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Schizofreniku, ale ja już skomentowałem to, co napisałeś.
Odpowiadasz tak, jak bym napisał co innego. |
Najpierw trzeba zrozumieć co się do ciebie pisze i dopiero wtedy komentować.
Zacytuj co konkretnie kwestionujesz z mojego postu tzn. co jest dla ciebie niezrozumiałe?
Punkt po punkcie proszę.
Twoje slogany ogólne mnie nie interesują.
Zacznij od Ad.1
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8400.html#811589
rafal3006 napisał: |
1.
Wyżej masz dowód że ziemscy matematycy na 100% korzystają z definicji warunku wystarczającego => rodem z algebry Kubusia, inaczej nie udowodniliby ani jednego twierdzenia matematycznego.
Oto ta definicja plus przykład jej stosowania.
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.
|
Co konkretnie kwestionujesz z cytatu wyżej?
... czy ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:06, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 11:13, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Schizofreniku, ale ja już skomentowałem to, co napisałeś.
Odpowiadasz tak, jak bym napisał co innego. |
Najpierw trzeba zrozumieć co się do ciebie pisze i dopiero wtedy komentować. |
Fajnie, że w końcu do ciebie dotarło. Teraz czas na wdrożenie.
Zatem wg ciebie alternatywą to gówno, bo nie jest warunkiem wystarczającym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:30, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Schizofreniku, ale ja już skomentowałem to, co napisałeś.
Odpowiadasz tak, jak bym napisał co innego. |
Najpierw trzeba zrozumieć co się do ciebie pisze i dopiero wtedy komentować. |
Fajnie, że w końcu do ciebie dotarło. Teraz czas na wdrożenie.
Zatem wg ciebie alternatywą to gówno, bo nie jest warunkiem wystarczającym. |
Alternatywa (+) i koniunkcja (*) mają gówno do warunku wystarczajacego => o którym tu dyskutujemy.
ok
Możesz zacząć od odpowiedzi na pytanie 2
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8400.html#811589
rafal3006 napisał: |
2.
Ziemscy matematycy robią fundamentalny błąd przechodząc z definicji warunku wystarczającego w AK do postaci w spójnikach "i"(*) i "lub"(+)
Poprawne w AK prawo eliminacji warunku wystarczającego p=>q (u ziemian prawo eliminacji implikacji p=>q):
p=>q = ~p+q
Dlaczego to jest fundamentalny błąd?
Jak sama nazwa wskazuje (prawo eliminacji) po skorzystaniu z tego prawa możemy zapomnieć o takich pojęciach jak "warunek wystarczający =>" czy też „warunek konieczny ~>".
Amen
|
Napisz czego nie rozumiesz - bedę cierpliwie wyjasniał.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:32, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 11:48, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Napisałeś że wszystko co nie jest warunkiem wystarczającym, jest gównem. Alternatywa nie jest warunkiem wystarczającym. Zatem wg ciebie jest gównem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:41, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Napisałeś że wszystko co nie jest warunkiem wystarczającym, jest gównem. Alternatywa nie jest warunkiem wystarczającym. Zatem wg ciebie jest gównem. |
Naucz się czytać ze zrozumieniem co oznacza u mnie zwrot "jest gównem"
Zacznijmy w takim razie od punktu 3.
rafal3006 napisał: |
3.
Co do fałszywości wszelkich innych zdań poza warunkiem wystarczającym => w logice ziemian, to naucz się czytać ze zrozumieniem tego co niżej
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8400.html#811563
rafal3006 napisał: | Irbisol = członek klanu obłąkańców?
Dokładniej to nie jest tak, że ziemscy matematycy uważają wszelkie zdania które nie spełniają definicji warunku wystarczającego => za fałszywe - uważają je po prostu za matematycznie nieopisywalne z zerowym pożytkiem dla jakiejkolwiek logiki.
Inaczej skompromitowaliby się nawet przed "małpą".
Przykład:
Jesli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może być podzielna przez 3
To zdanie jest w świecie matematyków prawdziwe, ale matematycznie bezużyteczne - biedni matematycy nie znają podkładu matematycznego pozwalającego matematycznie opisać to zdanie.
W algebrze Kubusia taki podkład czysto matematyczny istnieje!
Oto on:
Algebra Kubusia napisał: |
2.3 Elementarne spójniki implikacyjne w zbiorach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zbiorów/zdarzeń p i q.
2.3.1 Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>
Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q= p*q= [] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek elementu wspólnego zbiorów ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
W operacji iloczynu logicznego zbiorów p*q poszukujemy jednego wspólnego elementu co kończy dowód, nie wyznaczamy tu kompletnego zbioru p*q.
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny ~~> to z reguły błyskawicznie go znajdujemy:
p~~>q=p*q =1
co na mocy definicji kontrprzykładu (poznamy za chwilkę) wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
p=>~q =0 (i odwrotnie)
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy istnieje (=1) element wspólny ~~> zbiorów p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 3
P8~~>P3 = P8*P3 =1
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P3=[3,6,9..24..] np. 24
|
Panowie ziemscy "matematycy":
Cytat wyżej to również matematyka ścisła mająca swoje odbicie w znanych wam spójnikach logicznych których jest 16 sztuk.
No chyba że jakiś obłąkaniec zacznie twierdzić, że znane matematykom definicje 16 wszystkich możliwych dwuargumentowych spójników logicznych to gówno a nie matematyka - Irbisolu, ty chyba jesteś członkiem klanu takich obłąkańców, bo nic do ciebie nie dociera |
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:46, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 16:57, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czymkolwiek by to nie było, wg ciebie alternatywa jest gównem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:20, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Prawo matematycznego jełopa!
Irbisol napisał: |
Czymkolwiek by to nie było, wg ciebie alternatywa jest gównem. |
Po pierwsze:
Alternatywa ma się tak do warunku wystarczającego => o którym tu dyskutujemy jak „pies do jeża” - dlatego jest gównem
Po drugie:
Ziemscy matematycy totalnie nie rozumieją alternatywy czego dowodem jest wyprowadzone niżej prawo matematycznego jełopa.
Prawo matematycznego jełopa:
Dowolny matematyk który twierdzi, że zdanie:
A1.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=1
jest prawdziwe dla dowolnego zwierzęcia ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ=[pies, słoń, kura, mrówka, wąż, wieloryb, pchła, hipopotam ..]
jest matematycznym jełopem
Niestety, pod definicję matematycznego jełopa podpada każdy ziemski matematyk - żaden z tych nieszczęśników nie jest przy zdrowych zmysłach.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#807643
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
34.0 Prawo matematycznego głąba i jełopa w operatorze implikacji prostej p||=>q |
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
34.4.2 Prawo matematycznego jełopa w operatorze implikacji prostej P||=>4L 1
34.4.3 Irbisol, fanatyk KRZ uczy dzieci logiki matematycznej w przedszkolu 4
34.4.2 Prawo matematycznego jełopa w operatorze implikacji prostej P||=>4L
Równanie algebry Boole’a opisujące tabelę symboliczną 456 to:
Y = A1: P*4L + A2: ~P*~4L + B2’: ~P*4L
Dziedzina dla funkcji logicznej Y to:
ZWZ - zbiór wszystkich zwierząt
I.
Losowanie A1:
Kod: |
IP3
Definicja operatora implikacji prostej P||=>4L dla naszego przykładu A1
Gdzie:
p=P - zbiór jednoelementowy P=[pies]
q=4L - zbiór wszystkich zwierząt mających cztery łapy 4L=[pies, słoń ..]
Y Y=(A1: P=>4L)=~P+4L=A1: P*4L+A2:~P*~4L+B2’:~P*4L
A1: P=> 4L =1 = P* 4L =1 -jeśli P=>4L=1 to istnieje wspólny element P*4L=1
A1’: P~~>~4L=0 = P*~4L =0 -nie istnieje (=0) wspólny element P*~4L =0
A2: ~P~>~4L =1 =~P*~4L =1 -jeśli ~P~>~4L=1 to istnieje element ~P*~4L=1
B2’:~P~~>4L =1 =~P* 4L =1 -istnieje wspólny element zbiorów ~P i 4L
1 2 3 4 5 6
|
Załóżmy, że ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ wylosowaliśmy psa (P=1), który ma cztery łapy (4L=1)
P*4L=[pies]
Dla tego losowania lądujemy w linii A1 (456):
A1: Y(A1)=P*4L=1*1=1
Na mocy prawa Prosiaczka mamy:
(P=1)=(~P=0)
(4L=1)=(~4L=0)
Podstawmy to do równania Y opisującego tabelę symboliczną algebry Boole’a 456:
Y(A1) = A1: (P=1)*(4L=1) + A2: (~P=0)*(~4L=0) + B2’: (~P=0)*(4L=1) = A1: 1 + A2: 0 + B2’: 0
Stąd mamy:
Y(A1) = A1: P*4L
Co w logice jedynek oznacza:
Y(A1)=1 <=> A1: P=1 i 4L=1
Jak widzimy dla psa (P=1) mającego cztery lapy (4L=1) wyłącznie funkcja cząstkowa Y(A1) będzie prawdą, pozostałe funkcje cząstkowe przyjmą wartość logiczną FAŁSZ (=0):
Y(A2) =0 - w spójnikach implikacyjnych (123) zdanie A2 będzie tu fałszem A2: ~P~>~4L=0
Y(B2’) =0 - w spójnikach implikacyjnych (123) zdanie B2’ będzie tu fałszem B2’: ~P~~>4L =0
W przełożeniu na analizę w spójnikach implikacyjnych 123 zdanie A1 będzie prawdziwe tylko i wyłącznie dla psa.
A1: P*4L=[pies]
Podsumowując:
Nasza funkcja cząstkowa Y(A1) przyjmie brzmienie:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem (P) to na 100% => ma cztery łapy (4L)
A1: P=>4L =1
Zdanie A1 jest prawdziwe tylko i wyłącznie dla psa.
Bycie psem (P) jest (=1) warunkiem wystarczającym => by mieć cztery łapy wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P=[pies] jest podzbiorem => zbioru zwierząt z czterema łapami 4L=[pies, słoń ..]
Wniosek z linii A1:
Leży, kwiczy i błaga o litość totalnie cała logika matematyczna ziemskich matematyków twierdzących, że zdanie A1 jest prawdziwe dla dowolnego zwierzęcia ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ, czyli jest prawdziwe dla:
Y(A1) = [P*4L] = [pies] =1
Y(A2) = [~P*~4L] = [kura, mrówka, wąż, wieloryb …] =1
Y(B2’) = [~P*4L] = [słoń, koń, hipopotam ..] =1
Innymi słowy:
Totalnie cała aktualna logika „matematyczna” to potwornie śmierdzące gówno, żadna logika matematyczna!
cnd
Prawo matematycznego jełopa:
Dowolny matematyk który twierdzi, że zdanie:
A1.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=1
jest prawdziwe dla dowolnego zwierzęcia ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ=[pies, słoń, kura, mrówka, wąż, wieloryb, pchła, hipopotam ..]
jest matematycznym jełopem
Niestety, pod definicję matematycznego jełopa podpada każdy ziemski matematyk - żaden z tych nieszczęśników nie jest przy zdrowych zmysłach.
II.
Losowanie A2:
Kod: |
IP3
Definicja operatora implikacji prostej P||=>4L dla naszego przykładu A1
Gdzie:
p=P - zbiór jednoelementowy P=[pies]
q=4L - zbiór wszystkich zwierząt mających cztery łapy 4L=[pies, słoń ..]
Y Y=(A1: P=>4L)=~P+4L=A1: P*4L+A2:~P*~4L+B2’:~P*4L
A1: P=> 4L =1 = P* 4L =1 -jeśli P=>4L=1 to istnieje wspólny element P*4L=1
A1’: P~~>~4L=0 = P*~4L =0 -nie istnieje (=0) wspólny element P*~4L =0
A2: ~P~>~4L =1 =~P*~4L =1 -jeśli ~P~>~4L=1 to istnieje element ~P*~4L=1
B2’:~P~~>4L =1 =~P* 4L =1 -istnieje wspólny element zbiorów ~P i 4L
1 2 3 4 5 6
|
Załóżmy, że ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ wylosowaliśmy zwierzę które nie jest psem (~P=1) i nie ma czterech łap (~4L=1).
~P*~4L=[kura..]
Dla tego losowania lądujemy w linii A2 (456):
Y(A2)=A2: ~P*~4L=1*1=1
Na mocy prawa Prosiaczka mamy:
(~P=1)=(P=0)
(~4L=1)=(4L=0)
Podstawmy to do równania Y opisującego tabelę symboliczną algebry Boole’a 456:
Y(A2) = A1: (P=0)*(4L=0) + A2: (~P=1)*(~4L=1) + B2’: (~P=1)*(4L=0) = A1: 0 + A2: 1 + B2’: 0
Stąd mamy:
Y(A2) = A2: ~P*~4L
Co w logice jedynek oznacza:
Y(A2)=1 <=> A2: ~P=1 i ~4L=1
Jak widzimy dla zwierzęcia nie będącego psem (~P=1) i nie mającego czterech łap (~4L=1) wyłącznie funkcja cząstkowa Y(A2) będzie prawdą, pozostałe funkcje cząstkowe przyjmą wartość logiczną FAŁSZ (=0), czyli:
Y(A1) =0 - w spójnikach implikacyjnych (123) zdanie A1 będzie tu fałszem A1: P=>4L=0
Y(B2’) =0 - w spójnikach implikacyjnych (123) zdanie B2’ będzie tu fałszem B2’: ~P~~>4L =0
W przełożeniu na analizę w spójnikach implikacyjnych 123 zdanie A2 będzie prawdziwe tylko i wyłącznie dla zwierząt które nie są psami (~P=1) i nie mają czterech łap (~4L=1)
A2: ~P*~4L=[kura ..]
Nasza funkcja cząstkowa Y(A2) przyjmie brzmienie:
A2.
Jeśli zwierzę jest nie jest psem (~P) to może ~> nie mieć czterech łap (~4L)
A2: ~P~>~4L =1
To zdanie jest prawdziwe tylko i wyłącznie dla zwierząt które nie są psami (~P=1) i nie mają czterech łap (~4L=1)
Nie bycie psem (~P) jest warunkiem koniecznym ~> by nie mieć czterech łap (~4L) bo zbiór ~P=[słoń, kura..] jest nadzbiorem ~> zbioru ~4L=[kura ..]
III.
Losowanie B2’:
Kod: |
IP3
Definicja operatora implikacji prostej P||=>4L dla naszego przykładu A1
Gdzie:
p=P - zbiór jednoelementowy P=[pies]
q=4L - zbiór wszystkich zwierząt mających cztery łapy 4L=[pies, słoń ..]
Y Y=(A1: P=>4L)=~P+4L=A1: P*4L+A2:~P*~4L+B2’:~P*4L
A1: P=> 4L =1 = P* 4L =1 -jeśli P=>4L=1 to istnieje wspólny element P*4L=1
A1’: P~~>~4L=0 = P*~4L =0 -nie istnieje (=0) wspólny element P*~4L =0
A2: ~P~>~4L =1 =~P*~4L =1 -jeśli ~P~>~4L=1 to istnieje element ~P*~4L=1
B2’:~P~~>4L =1 =~P* 4L =1 -istnieje wspólny element zbiorów ~P i 4L
1 2 3 4 5 6
|
Załóżmy, że ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ wylosowaliśmy zwierzę które nie jest psem (~P=1) i ma cztery lapy (4L=1)
~P*4L=[słoń ..]
Dla tego losowania lądujemy w linii B2’ (456):
Y(B2’)= B2’:~P*4L=1*1=1
Na mocy prawa Prosiaczka mamy:
(~P=1)=(P=0)
(4L=1)=(~4L=0)
Podstawmy to do równania Y opisującego tabelę symboliczną algebry Boole’a 456:
Y(B2’) = A1: (P=0)*(4L=1) + A2: (~P=1)*(~4L=0) + B2’: (~P=1)*(4L=1) = A1: 0 + A2: 0 + B2’: 1
Stąd mamy:
Y(B2’) = B2’: ~P*4L
Co w logice jedynek oznacza:
Y(B2’)=1 <=> B2’: ~P=1 i 4L=1
Jak widzimy dla zwierzęcia nie będącego psem (~P=1) i mającego cztery łapy (4L=1) wyłącznie funkcja cząstkowa Y(B2’) będzie prawdą, pozostałe funkcje cząstkowe przyjmą wartość logiczną FAŁSZ (=0), czyli
Y(A1) =0 - w spójnikach implikacyjnych (123) zdanie A1 będzie fałszem A1: P=>4L=0
Y(A2) =0 - w spójnikach implikacyjnych (123) zdanie A2 będzie fałszem A2: ~P~>~4L=0
W przełożeniu na analizę w spójnikach implikacyjnych 123 zdanie B2’ będzie prawdziwe tylko i wyłącznie dla zwierząt które nie są psami (~P=1) i mają cztery łapy (4L=1)
B2’.
Jeśli zwierzę jest nie jest psem (~P) to może ~~> mieć czterech łap (4L)
~P~~>4L = ~P*4L =1
To zdanie jest prawdziwe tylko i wyłącznie dla zwierząt które nie są psami (~P=1) i mają cztery łapy (4L=1)
Istnieje (=1) wspólny element ~~> zbiorów ~P=[słoń, kura ..] i 4L=[pies, słoń ..] np. słoń
cnd
34.4.3 Irbisol, fanatyk KRZ uczy dzieci logiki matematycznej w przedszkolu
Prawo matematycznego jełopa:
Dowolny matematyk który twierdzi, że zdanie:
A1.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=1
jest prawdziwe dla dowolnego zwierzęcia ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ=[pies, słoń, kura, mrówka, wąż, wieloryb, pchła, hipopotam ..]
jest matematycznym jełopem
Niestety, pod definicję matematycznego jełopa podpada każdy ziemski matematyk - żaden z tych nieszczęśników nie jest przy zdrowych zmysłach.
Dowód, iż tak w istocie było znajdziemy w dwóch linkach:
Tu jest wykop Irbisola gdy usiłował zrobić gówno z mózgów 5-cio latków za pomocą deszczu i chmurki:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7100.html#800151
Tu jest wykop Irbisola gdy usiłował zrobić gówno z mózgów 5-cio latków za pomocą pieska z czterema łapami:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7100.html#800257
Ostatni link zacytuję.
Post z początków rozszyfrowywania algebry Kubusia, gdy ta jeszcze niemowlęciem była:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
Wysłany: Nie 0:09, 02 Lis 2008
@Volrath - wykładowca logiki matematycznej
Rozważmy zdanie:
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=?
Kod: |
Wiemy, że:
P 4L P=>4L
A: 1 1 =1 ; P i 4L = 1 (pies)
B: 1 0 =0 : P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C: 0 0 =1 ;~P i ~4L = 1 (kura)
D: 0 1 =1 ;~P i 4L = 1 (słoń)
|
Należy zdanie sprawdzić względem każdej opcji, by stwierdzić, że zdanie P=>4L jest prawdziwe.
Na przykład:
Zdanie P => 4L
Jest prawdziwe, ale nie dlatego "bo pies", ale także dlatego, bo reszta (kura, słoń, pies bez czterech łap).
Linia C
Czy zdanie P => 4L jest prawdziwe dla kury?
Kura = ~P i ~4L. P => 4L dla 0 0 (bo ~P i ~4L) jest prawdziwe. Więc jest spełnione dla kury.
Linia D
Dla słoni?
Analogicznie dla 0 1 (~P i 4L) jest prawdziwe.
Linia A
O psach? 1 1 jest prawdziwe.
Linia B
O psach bez 4 łap? 1 0 jest fałszywe. Czyli zgodne z informacjami bazowymi (P i ~4L = 0).
Czyli w sumie zdanie P => 4L jest prawdziwe (bo wszystko się zgadza z bazową tabelą "wiedzy")
Pani w przedszkolu:
Drogie dzieci, wybitny znawca logiki matematycznej prof. Irbisol, będzie was teraz uczył logiki matematycznej znanej każdemu ziemskiemu matematykowi, zwanej Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Irbisol:
Weźmy na początek zdanie które doskonale rozumie każde z was:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L =?
Może ktoś wie co oznacza to zdanie?
Jaś (lat 5):
Pewnie że wiemy, to zdanie zna każdy 5-cio latek, a oznacza ono że:
Każdy pies ma cztery łapy
Innymi słowy bycie psem (P) daje nam gwarancję =>, że mamy cztery lapy (4L)
Irbisol:
Drogie dziecko, tak jest w twoim ptasim móżdżku.
Logika matematyczna zwana Klasycznym Rachunkiem Zdań mówi tu co innego.
Zaciekawiony Jaś (lat 5):
Proszę nam opowiedzieć, co ma do powiedzenia pana logika matematyczna w tym temacie.
Irbisol:
Dobrze opowiadam na przykładach.
Pytanie A
Czy zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe dla psa?
Jaś:
Oczywiście że jest, każdy głupi to wie
Irbisol:
Bardzo bobrze Jasiu
Pytanie C
Czy zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe dla zwierzątka nie będącego psem (~P) i nie mającego czterech łap (~4L)
Jaś:
Dla tego przypadku zdanie A1: P=>4L jest fałszywe (=0), bo w zdaniu A1 w poprzedniku mamy zastrzeżenie:
„Jeśli zwierzę jest psem …”
Zatem zdanie A1 P=>4L jest fałszywe (=0) dla zwierzątka które nie jest psem (~P) i nie ma czterech łap (~4L)
Irbisol:
Niestety Jasiu, widzę, że niejaki Kubuś potwornie wyprał twój biedny mózg.
Matematyczna prawda w jedynej poprawnej logice matematycznej zwanej KRZ jest taka:
Zdanie A1: P=>4L jest prawdziwe (=1) dla wszelkich zwierzątek nie będących psami (~P) i nie mających czterech łap (~4L)
Innymi słowy:
Przykładowo zdanie warunkowe A1: P=>4L jest tu prawdziwe dla: mrówki, kury, węża, wieloryba itd.
Pytanie D
Czy zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe dla zwierzątka nie będącego psem (~P) i mającego cztery łapy (4L)?
Zuzia (lat 5)
Dla tego przypadku zdanie A1: P=>4L jest fałszywe (=0), bo w zdaniu A1 w poprzedniku mamy zastrzeżenie:
„Jeśli zwierzę jest psem …”
Zatem zdanie A1: P=>4L jest fałszywe (=0) dla dowolnego zwierzątka nie będącego psem (~P) i mającego cztery łapy (4L).
Irbisol:
Źle, źle, po trzykroć źle!
Nasza fenomenalna logika matematyczna KRZ mówi nam, że zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe (=1) dla dowolnego zwierzątka które nie jest psem (~P) i ma cztery łapy (4L), czyli jest prawdziwe dla słonia, kota, krokodyla, żyrafy itd.
Oj biedne, nieszczęśliwe dzieci - teraz już jestem pewien, również w tym przedszkolu był przede mną niejaki Kubuś, totalny debil logiki matematycznej.
Irbisol do pani przedszkolanki:
Dlaczego przede mną wpuściła pani do swojego przedszkola tego debila Kubusia, przecież potwornie wyprał mózgi pani dzieci z jedynej poprawnej logiki matematycznej zwanej Klasycznym Rachunkiem Zdań obowiązującej w naszym Wszechświecie.
Pani przedszkolanka:
Po pierwsze:
Nie było tu przed panem żadnego Kubusia.
Po drugie:
Podzielam zdanie moich dzieci w temacie znaczenia zdania warunkowego A1: P=>4L
Po trzecie:
Proszę wypierdalać z mojego przedszkola, nie pozwolę by jakieś swoje prywatne gówna wciskał pan do mózgów moich dzieci.
Po czwarte:
…. pani z wciekłością kopie prof. Irbisola w cztery litery a ten wylatuje przez otwarte na jego szczęście okno. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 18:02, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15348
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 18:30, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Alternatywa ma się tak do warunku wystarczającego => o którym tu dyskutujemy jak „pies do jeża” - dlatego jest gównem |
Czyli koniunkcja też jest gównem. I zaprzeczenie też jest gównem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35280
Przeczytał: 25 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:45, 22 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Czy Irbisol jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek?
Prowadzący badanie:
Wybitny psychiatra 100-milowego lasu, prof. Bocian
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Alternatywa ma się tak do warunku wystarczającego => o którym tu dyskutujemy jak „pies do jeża” - dlatego jest gównem |
Czyli koniunkcja też jest gównem. I zaprzeczenie też jest gównem. |
Niestety, nie rozumiesz co czytasz.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8400.html#811631
rafal3006 napisał: | Prawo matematycznego jełopa!
Irbisol napisał: |
Czymkolwiek by to nie było, wg ciebie alternatywa jest gównem. |
Po pierwsze:
Alternatywa ma się tak do warunku wystarczającego => o którym tu dyskutujemy jak „pies do jeża” - dlatego jest gównem
Po drugie:
Ziemscy matematycy totalnie nie rozumieją alternatywy czego dowodem jest wyprowadzone niżej prawo matematycznego jełopa.
Prawo matematycznego jełopa:
Dowolny matematyk który twierdzi, że zdanie:
A1.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=1
jest prawdziwe dla dowolnego zwierzęcia ze zbioru wszystkich zwierząt ZWZ=[pies, słoń, kura, mrówka, wąż, wieloryb, pchła, hipopotam ..]
jest matematycznym jełopem
Niestety, pod definicję matematycznego jełopa podpada każdy ziemski matematyk - żaden z tych nieszczęśników nie jest przy zdrowych zmysłach. |
W moim poście wyżej masz dowód, że wszyscy ziemscy matematycy to pacjenci zakładu zamkniętego bez klamek nie rozumiejący funkcji logicznych Y wyrażonych spójnikami "lub"(+) i "i"(*).
Oczywiście poza tym zakładem, w świecie 5-cio latków i humanistów funkcje alternatywno-koniunkcyjne są rozumiane prawidłowo.
W świecie zdrowych na umyśle tzn. w świecie 5-cio latków i humanistów absolutnie nikt nie powie że proste zdanie warunkowe na poziomie 5-cio latka:
A1.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=1
... jest prawdziwe dla wszelkich możliwych zwierząt ZWZ=[pies, słoń, kura, wąż, wieloryb, pchła ..]
Pozwól Irbisolu, że teraz wybitny psychiatra 100-milowego lasu prof. Bocian przeprowadzi z tobą wywiad w celu ustalenia czy jesteś przy zdrowych zmysłach, czy też jesteś pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek.
prof. Bocian:
Irbisolu drogi, dane jest zdanie:
A1.
Jeśli dowolne zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=1
Czy to zdanie jest prawdziwe dla wszelkich możliwych zwierząt ZWZ=[pies, słoń, kura, wąż, wieloryb, pchła ..]?
TAK/NIE
P.S.
BADANIE PSYCHIATRYCZNE von Nogaya - scena z filmu CK DEZERTERZY
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:31, 22 Sie 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|