Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 316, 317, 318 ... 348, 349, 350  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15057
Przeczytał: 32 tematy


PostWysłany: Śro 9:10, 10 Lip 2024    Temat postu:

rafal3006 napisał:

KRZ-owska logika zdań to debilizm:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem

A ten nadal myśli, że 1 w implikacji oznacza wynikanie.
Typowy płaskoziemca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:14, 10 Lip 2024    Temat postu:

Dzięki szaryobywatelu, właśnie zamieściłem dowód poprawności definicji zbioru pustego [], bo tej definicji TOTALNIE nie rozumiesz.

12.2.5 Definicja zbioru pustego

Definicja zbioru pustego []:
Zbiór pusty to zbiór zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka
Czyli:
[] = [agstd, sdked …] - wyłącznie pojęcia niezrozumiałe dla człowieka (jeszcze niezdefiniowane)

Dowód poprawności definicji zbioru pustego []:
Wyobraźmy sobie, że żyjemy w epoce kamienia łupanego przed wynalezieniem koła.
Dla nas wszelkie pojęcia znane obecnie człowiekowi od koła poczynając, na promie kosmicznym i Internecie kończąc są zbiorem pustym [], czyli pojęciami jeszcze niezdefiniowanymi.
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 9:16, 10 Lip 2024, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:07, 10 Lip 2024    Temat postu:

A co z juniwersem U, który istnieć nie może?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:06, 10 Lip 2024    Temat postu:

Kubuś, ani juniwers U, ani DA nie mogą istnieć, bo gdyby istniały, to ich podzbiorami byłyby ich zbiory potęgowe. Popraw to.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15057
Przeczytał: 32 tematy


PostWysłany: Śro 11:48, 10 Lip 2024    Temat postu:

Dowód typowo kubusiowy. Czyli taki, że wszystko da się nim udowodnić :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:24, 10 Lip 2024    Temat postu:

AK to logika matematyczna skierowana do matematyków widzących głupotę KRZ!
Poszukujących alternatywy, ze świata ludzi normalnych, 5-cio latków i humanistów, naturalnych ekspertów algebry Kubusia!

szaryobywatel napisał:

Kubuś, ani juniwers U, ani DA nie mogą istnieć, bo gdyby istniały, to ich podzbiorami byłyby ich zbiory potęgowe. Popraw to.

Twoje zbiory potęgowe to taki sam debilizm jak twój KRZ, dokładnie dlatego, że obalasz nimi definicję zbioru wszystkich zbiorów z algebry Kubusia, która matematycznie i fizycznie jest nie do obalenia, bo jest weryfikowalna w naszym Wszechświecie tzn. jest zrozumiała dla każdego ucznia I klasy LO z wykluczeniem podobnych tobie głąbów.
cnd

Zmieniam moją opinię o definicji dziedziny absolutnej DA tzn.
Rezygnuję z mojego twierdzenia iż jest to definicja na poziomie abstrakcyjnym, bo w rzeczywistości DA jest najświętszą prawdą człowieka a nie abstrakcją.
ok.
Poprawiam - oto aktualna AK w temacie zbioru wszystkich zbiorów
... i co zatkało kakao?

P.S.
Dzięki, dokładnie w ten sposób pomagasz mi udoskonalać przekaz AK - oczywiście mam zero nadziei, że podobni tobie fanatycy KRZ cokolwiek z tego zrozumieją.
Piszę AK dla matematyków zdrowych na umyśle, negujących KRZ (wielu jest takich) a nie dla podobnych tobie głąbów.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#707763
Algebra Kubusia napisał:

Spis treści
12.2 Definicje podstawowe w Kubusiowej teorii zbiorów 1
12.2.1 Definicja pojęcia 1
12.2.2 Definicja elementu zbioru 1
12.2.3 Definicja zbioru 1
12.2.4 Definicja Uniwersum U 2
12.2.5 Definicja zbioru pustego 2
12.2.6 Definicja dziedziny absolutnej DA 4
12.2.7 Definicja zbioru wszystkich zbiorów 4
12.2.8 Prawo Owieczki 5


12.2 Definicje podstawowe w Kubusiowej teorii zbiorów

Przypomnijmy znane już definicje podstawowe.

12.2.1 Definicja pojęcia

Definicja pojęcia:
Pojęcie to wyrażenie zrozumiałe dla człowieka

Przykłady pojęć zrozumiałych:
p = [pies, miłość, krasnoludek, ZWZ, LN ...]
Przykłady pojęć niezrozumiałych:
q = [agstd, sdked …]

Pojęcia mają wartości logiczne:
1 = prawda, gdy pojęcie jest zrozumiałe (np. pies)
0 = fałsz, gdy pojęcie jest niezrozumiale (np. agstd)

Prawo Rekina:
Żaden człowiek nie posługuje się w języku potocznym pojęciami których nie rozumie

12.2.2 Definicja elementu zbioru

Definicja elementu zbioru:
Element zbioru to dowolne pojęcie zrozumiałe przez człowieka, które umieści w swoim zbiorze

12.2.3 Definicja zbioru

Definicja zbioru:
Zbiór to zestaw dowolnych pojęć zrozumiałych dla człowieka

Zauważmy, że w definicji zbioru nie ma zastrzeżenia, iż elementem zbioru nie może być podzbiór, czy też zbiór.

Zbiory, podobnie jak pojęcia, mają wartości logiczne:
[x]=1 - zbiór niepusty, zawierający pojęcia zrozumiałe dla człowieka
[] =0 - zbiór pusty, zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka

12.2.4 Definicja Uniwersum U

Definicja Uniwersum:
Uniwersum to zbiór wszelkich pojęć zrozumiałych dla człowieka.
Czyli:
U = [pies, miłość, krasnoludek, pies ma cztery łapy ...] - wyłącznie pojęcia rozumiane przez człowieka (zdefiniowane)
Dla uproszczenia zapisów w Uniwersum umieszczamy pojęcia niezaprzeczone, bowiem pojęcia zaprzeczone to relacja czysto matematyczna # zawsze tu obowiązująca.
Przykład:
Pies ma cztery łapy # pies nie ma czterech łap
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest zaprzeczeniem drugiej strony
Oczywiście pojęcie „pies nie ma czterech łap” jest pojęciem dla nas zrozumiałym, zatem należy do Uniwersum.

Uniwersum człowieka jest dynamiczne tzn. rozszerza się gdy się uczymy (poznajemy nowe pojęcia) i zawęża gdy zapominamy wyuczonych kiedyś pojęć. Na mocy definicji w żadnym momencie nie możemy wyjść poza swoje, indywidualne Uniwersum.
Zauważmy, że zaledwie 40 lat temu pojęcie „Internet” było zbiorem pustym, nie istniało - ale w dniu dzisiejszym już tak nie jest, Uniwersum ludzkości rozszerzyło się o to pojęcie, znane praktycznie każdemu człowiekowi na Ziemi.

Uniwersum lokalne:
Uniwersum lokalne to zbiór pojęć związanych z konkretną gałęzią wiedzy np. medycznej, elektronicznej etc. gdzie znane każdemu człowiekowi słówka znaczą co innego.

Przykład:
Bramka w teorii bramek logicznych to co innego niż bramka na boisku piłkarskim
Czasami w dowolnym języku mogą występować dwa słowa identyczne, ale znaczące co innego.
Przykład:
W języku polskim morze i może
Tu różnice są rozpoznawalne albo w pisowni (jak wyżej) albo w kontekście użycia tego słówka:
Może pojedziemy nad morze?
Z reguły dla najpopularniejszych słówek mamy sporo synonimów, co w logice jest bez znaczenia.

Podsumowując:
Przedstawiona wyżej definicja Uniwersum jest pojęciem rzeczywistym łatwym do zrozumienia przez każdego ucznia I klasy LO.

12.2.5 Definicja zbioru pustego

Co wiemy o naszej Ziemi?
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Ziemia – trzecia, licząc od Słońca, oraz piąta pod względem wielkości planeta Układu Słonecznego. Pod względem średnicy, masy i gęstości jest to największa planeta skalista Układu Słonecznego. Planeta uformowała się około 4,54 mld lat temu.

Ziemia jest jedynym znanym miejscem we Wszechświecie, w którym występuje życie, jest zamieszkana przez miliony gatunków, w tym przez człowieka. Życie pojawiło się w oceanach w ciągu pierwszego miliarda lat po uformowaniu się Ziemi. Dystans dzielący Słońce od Ziemi, jej właściwości fizyczne oraz jej historia geologiczna są najważniejszymi czynnikami, które pozwoliły organizmom żyć i ewoluować. Różnorodność biologiczna Ziemi nieustannie powiększa się, chociaż w dziejach życia Ziemi proces ten był kilkukrotnie przerywany, kiedy miało miejsce masowe wymieranie gatunków. Szacuje się, że 99% gatunków organizmów żywych (ok. 5 mld) kiedykolwiek zamieszkujących Ziemię wymarło, wciąż mieszka na niej 10–14 mln gatunków, z czego 1,2 mln zostało udokumentowanych.


Kiedy pojawił się człowiek na Ziemi?
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Kolebka ludzkości
Od wielu lat przyjmuje się, że pierwsi przedstawiciele rodzaju Homo pojawili się w Afryce ok. 2,5 mln lat temu. Tam również pojawił się anatomicznie współczesny człowiek Homo sapiens sapiens prawdopodobnie ok. 250–200 tys. lat temu (mitochondrialna Ewa). Wskazują na to liczne odkrycia paleoantropologiczne oraz wyniki badań genetycznych (mtDNA). Wcześniej przyjmowano, że człowiek wyruszył na podbój świata z Afryki ok. 40 tys. lat temu. Obecnie wiadomo, że nastąpiło to znacznie wcześniej i nie ma pewności, który z przedstawicieli Homo dokonał tego pierwszy.

Aktualna wiedza o otaczającym nas Wszechświecie to wiedza dostępna wyłącznie człowiekowi z wykluczeniem wszelkich zwierząt.
Matematycznie zachodzi:
Człowiek ## Dowolne zwierzę
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Pierwszy współczesny człowiek pojawił się na Ziemi zaledwie 200tys lat temu.
Z definicji wiadomo, że wyłącznie człowiek (mimo że podobno pochodzi od małpy) jest zdolny do coraz to nowych odkryć związanych z otaczających go światem.

Co wiedzieli o otaczającym ich świecie pierwsi ludzie żyjący na ziemi 200tys lat temu?
Czy znali takie pojęcia wyższego rzędu dostępne współczesnemu człowiekowi jak: koło, fakt iż ziemia jest kulą, galaktyka, prom kosmiczny, że o Internecie nie wspomnę?
Oczywiście nie znali.
Wspomniane wyżej pojęcia dla człowieka sprzed 200tys lat były pojęciami jeszcze niezdefiniowanymi.
Stąd mamy wyprowadzoną definicje zbioru pustego.

Definicja zbioru pustego []:
Zbiór pusty to zbiór zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka
Czyli:
[] = [agstd, sdked …] - wyłącznie pojęcia niezrozumiałe dla człowieka (jeszcze niezdefiniowane)

Dowód poprawności definicji zbioru pustego:
Wyobraźmy sobie, że żyjemy w epoce kamienia łupanego przed wynalezieniem koła.
Dla nas wszelkie pojęcia znane obecnie człowiekowi od koła poczynając, na promie kosmicznym i Internecie kończąc są zbiorem pustym [], czyli pojęciami jeszcze niezdefiniowanymi.
cnd

12.2.6 Definicja dziedziny absolutnej DA

Idąc dalej tropem zbioru pustego [] łatwo zdefiniować nowatorskie pojęcie zwane dziedziną absolutną DA.

Definicja dziedziny absolutnej DA:
Dziedzina absolutna DA to zbiór wszelkich pojęć możliwych do zdefiniowania w naszym Wszechświecie.

Zauważmy, że największy współczesny wynalazek ludzkości, Internet, mógł zaistnieć tylko i wyłącznie dlatego, że na naszej Ziemi były ku temu warunki niezależne od człowieka, które istniały „od zawsze”.
Nie widomo jakimi jeszcze wynalazkami w przyszłości ludzkość zostanie zaskoczona, pewne jest, że zostanie zaskoczona wynalazkami tylko i wyłącznie możliwymi do zaistnienia w naszym Wszechświecie.

Ludzkość w tym zakresie nieustannie marzy, próbując zrealizować swoje marzenia.

Wiele z tych marzeń jest wątpliwej jakości.
Przykłady:
Faraonowie w grobowcach gromadzili niebotyczne skarby marząc o życiu w zaświatach gdzie będą ich potrzebować.
Średniowieczni alchemicy marzyli o zrobieniu złota z piasku bo to żółte i to żółte
etc

Przykłady zrealizowanych marzeń ludzkości o których największym ziemskim, średniowiecznym filozofom się nie śniło to:
- radio i telewizja
- prom kosmiczny
- Internet
etc

Jak widzimy, na bazie powyższych rozważań pojęcie dziedziny absolutnej DA jest pojęciem rzeczywistym, dziejącym się na naszych oczach, tu i teraz.
W żadnym przypadku pojęcie dziedziny absolutnej DA nie jest pojęciem abstrakcyjnym.

12.2.7 Definicja zbioru wszystkich zbiorów

Jak udowodniliśmy wyżej, kluczowe pojęcia Kubusiowej Teorii Zbiorów:
- Uniwersum (U)
- Zbiór pusty ([])
- Dziedzina absolutna (DA)
To pojęcia rzeczywiste, weryfikowalne w naszym Wszechświecie.
Stąd mamy łatwo wyprowadzoną definicję zbioru wszystkich zbiorów.

Zbiór wszystkich zbiorów:
Zbiór wszystkich zbiorów jest tożsamy z dziedziną absolutną DA.

12.2.8 Prawo Owieczki

Definicja Uniwersum:
Uniwersum U to zbiór wszelkich pojęć zrozumiałych dla człowieka.

Definicja zbioru pustego []:
Zbiór pusty [] to zbiór zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka.

Zbiór pusty zawiera nieskończenie wiele pojęć niezrozumiałych dla człowieka, jeszcze niezdefiniowanych. Definiować elementy w naszym Wszechświecie może wyłącznie człowiek, świat martwy sam sobie nic nie definiuje.

Przed pojawieniem się człowieka na ziemi zawartość zbioru pustego była taka:
[] - wszystkie elementy naszego Wszechświata w sensie absolutnym, nie ma jeszcze człowieka który by cokolwiek definiował.

W dniu dzisiejszym sytuacja jest inna, taka:
Kod:

T1
Algebra Kubusia:
-------------------------------------------------------------------
| Zbiór pusty []                   | Uniwersum U                  |
| Pojęcia jeszcze przez człowieka  | Pojęcia przez człowieka już  |
| niezdefiniowane                  | zdefiniowane                 |
| Niezrozumiałe dla człowieka      | Zrozumiałe dla człowieka     |
|          []=~U                   |       U=~[]                  |
-------------------------------------------------------------------
|                         DA - dziedzina absolutna                |
-------------------------------------------------------------------

Na mocy powyższego zachodzi:
[] = ~U - zbiór pusty [] to zaprzeczenie Uniwersum U w dziedzinie absolutnej DA
U = ~[] - zbiór Uniwersum U to zaprzeczenie zbioru pustego [] w dziedzinie absolutnej DA

Na mocy definicji dziedziny absolutnej DA mamy:
1: U+~U = U+[] =U =1
2: U*~U = U*[] =[] =0
Komentarz:
1.
Do zbioru Uniwersum (pojęcia zrozumiałe dla człowieka) możemy dodać elementy ze zbioru ~U (pojęcia niezrozumiałe dla człowieka np. kgstl), ale na mocy definicji Uniwersum wszelkie takie elementy musimy natychmiast usunąć, inaczej gwałcimy definicję Uniwersum.
2.
U*~U=[] =0
Iloczyn logiczny elementów ze zbioru U (pojęcia zrozumiałe dla człowieka) i ~U (pojęcia niezrozumiałe dla człowieka) jest zbiorem pustym tzn. nie ma ani jednego elementu wspólnego w zbiorach U i ~U=[].

Prawo Owieczki:
Prawdziwe jest zdanie ziemskich matematyków iż „ze zbioru pustego [] wynika wszystko” wtedy i tylko wtedy gdy definicje zbioru pustego [] i Uniwersum U będą zgodne z definicjami obowiązującymi w algebrze Kubusia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:31, 10 Lip 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15057
Przeczytał: 32 tematy


PostWysłany: Śro 18:09, 10 Lip 2024    Temat postu:

Rafał nie chce dyskutować.
Ratał chce GŁOSIĆ :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:46, 10 Lip 2024    Temat postu:

Kubuś, to nie ma znaczenia czy Ty zdefiniujesz pojęcie zbioru potęgowego, znaczenie ma to że żaden zbiór nie może zawierać wszystkich swoich podzbiorów, a Twój juniwers U i Adelajda AD zawierają je z konieczności, czyli AK jest wewnętrznie sprzeczna.

Na prostym przykładzie (pominę w ogóle zagadnienie zbioru pustego): zbiór {kot, pies, koń} ma 3 elementy. Każdy jego podzbiorór zawiera niewięcej elementów niż on, np:
{kot}
{pies}
{koń}
{kot, pies}
{pies, koń}
itd.
Ile podzbiorów wypisałem? 5. Czyli zbiór podzbiorów zbioru {kot, pies, koń} zawiera co najmniej 5 elementów. Ile elementów zawiera zbiór {kot, pies, koń}? 3.
AK twierdzi że 5 mieści się w 3.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:07, 10 Lip 2024    Temat postu:

Czy możliwe jest nawiązanie kontaktu z Szarymobywatelem?
Oto jest pytanie.

szaryobywatel napisał:

Kubuś, to nie ma znaczenia czy Ty zdefiniujesz pojęcie zbioru potęgowego, znaczenie ma to że żaden zbiór nie może zawierać wszystkich swoich podzbiorów, a Twój juniwers U i Adelajda AD zawierają je z konieczności, czyli AK jest wewnętrznie sprzeczna.

Na prostym przykładzie (pominę w ogóle zagadnienie zbioru pustego): zbiór {kot, pies, koń} ma 3 elementy. Każdy jego podzbiorór zawiera niewięcej elementów niż on, np:
{kot}
{pies}
{koń}
{kot, pies}
{pies, koń}
itd.
Ile podzbiorów wypisałem? 5. Czyli zbiór podzbiorów zbioru {kot, pies, koń} zawiera co najmniej 5 elementów. Ile elementów zawiera zbiór {kot, pies, koń}? 3.
AK twierdzi że 5 mieści się w 3.

Niestety, nic a nic nie rozumiesz z tego co napisałem!
Gdybyś był Irbisolem, to pewne jest że do końca świata byś powtarzał te bzdurne swoje wywody olewając co ja do ciebie piszę.
Mam nadzieję, że nie jesteś Irbisolem i nawiążemy kontakt - wtedy wszystko ci wytłumaczę i na 100% zrozumiesz iż definicja zbioru wszystkich zbiorów z AK jest definicją Boską, czyli nie do obalenia.

Teraz robię test czy mamy szansę na sensowny kontakt.
Czy rozumiesz kluczowy fragment mojego postu wyżej?

Ten fragment:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#707763
Algebra Kubusia - teoria zbiorów napisał:

12.2.8 Prawo Owieczki

Definicja Uniwersum:
Uniwersum U to zbiór wszelkich pojęć zrozumiałych dla człowieka.

Definicja zbioru pustego []:
Zbiór pusty [] to zbiór zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka.

Zbiór pusty zawiera nieskończenie wiele pojęć niezrozumiałych dla człowieka, jeszcze niezdefiniowanych. Definiować elementy w naszym Wszechświecie może wyłącznie człowiek, świat martwy sam sobie nic nie definiuje.

Przed pojawieniem się człowieka na ziemi zawartość zbioru pustego była taka:
[] - wszystkie elementy naszego Wszechświata w sensie absolutnym, nie ma jeszcze człowieka który by cokolwiek definiował.

W dniu dzisiejszym sytuacja jest inna, taka:
Kod:

T1
Algebra Kubusia:
-------------------------------------------------------------------
| Zbiór pusty []                   | Uniwersum U                  |
| Pojęcia jeszcze przez człowieka  | Pojęcia przez człowieka już  |
| niezdefiniowane                  | zdefiniowane                 |
| Niezrozumiałe dla człowieka      | Zrozumiałe dla człowieka     |
|          []=~U                   |       U=~[]                  |
-------------------------------------------------------------------
|                         DA - dziedzina absolutna                |
-------------------------------------------------------------------

Na mocy powyższego zachodzi:
[] = ~U - zbiór pusty [] to zaprzeczenie Uniwersum U w dziedzinie absolutnej DA
U = ~[] - zbiór Uniwersum U to zaprzeczenie zbioru pustego [] w dziedzinie absolutnej DA

Na mocy definicji dziedziny absolutnej DA mamy:
1: U+~U = U+[] =U =1
2: U*~U = U*[] =[] =0
Komentarz:
1.
Do zbioru Uniwersum (pojęcia zrozumiałe dla człowieka) możemy dodać elementy ze zbioru ~U (pojęcia niezrozumiałe dla człowieka np. kgstl), ale na mocy definicji Uniwersum wszelkie takie elementy musimy natychmiast usunąć, inaczej gwałcimy definicję Uniwersum.
2.
U*~U=[] =0
Iloczyn logiczny elementów ze zbioru U (pojęcia zrozumiałe dla człowieka) i ~U (pojęcia niezrozumiałe dla człowieka) jest zbiorem pustym tzn. nie ma ani jednego elementu wspólnego w zbiorach U i ~U=[].

Prawo Owieczki:
Prawdziwe jest zdanie ziemskich matematyków iż „ze zbioru pustego [] wynika wszystko” wtedy i tylko wtedy gdy definicje zbioru pustego [] i Uniwersum U będą zgodne z definicjami obowiązującymi w algebrze Kubusia.

Jeśli czegoś nie rozumiesz to zacytuj czego nie rozumiesz - nie interesują mnie twoje kolejne, bzdurne przykłady.
Skup się tylko i wyłącznie na cytacie wyżej i napisz co dokładnie kwestionujesz.

Uważaj:
Szczegółowe definicje wszystkich pojęć z AK:
- Uniwersum
- Zbiór pusty
- Dziedzina absolutna
Masz w moim cytacie wyżej.

Pamiętaj - zero twoich przykładów - wolno ci kwestionować wyłącznie to co ja piszę w niniejszym poście i poprzednim poście.
Potrafisz?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 21:15, 10 Lip 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:26, 10 Lip 2024    Temat postu:

Kubuś, zapomniałeś napisać że jak wykażę Ci sprzeczność, to skasujesz AK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:14, 10 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Kubuś, zapomniałeś napisać że jak wykażę Ci sprzeczność, to skasujesz AK.

Jedyne co wykazałeś to twoje potwornie śmierdzące gówno w postaci twojego przykładu.
Na ten moment nie rozmawiamy o gównach z teorii zbiorów ziemian - dyskutujemy o teorii zabiorów w algebrze Kubusia.

Wszyscy widzą, że boisz się jak diabeł święconej wody wykazać wewnętrzną sprzeczność w Kubusiowej teorii zbiorów zakładając, że gówno które znasz jest jedyną poprawną teorią zbiorów.

Konkretne pytanie:
Jeśli wytłumaczę ci Boską definicję zbioru wszystkich zbiorów na gruncie algebry Kubusia (bo o niej rozmawiamy) to ją przeczytasz ze zrozumieniem?
Oczywiście będziesz mógł obalać tą definicję pod warunkiem że ją przeczytasz - proste jak cep.
Wykład o co chodzi Kubusiowej teorii zbiorów będzie krótki i na poziomie co najwyżej ucznia I klasy LO.
Obiecujesz przeczytać?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:26, 10 Lip 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:17, 11 Lip 2024    Temat postu:

To jest sprzeczność w AK, w oparciu o to jak naiwnie AK rozumie zbiory, a nie w oparciu o zbyt trudne dla Ciebie ziemskie teorie zbiorów.

Kubuś a czego podzbiorem jest zbiór z pojęciem "AK", czyli {AK}?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:16, 11 Lip 2024    Temat postu:

I. Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ!
II. „Ciemna strona Księżyca” dla każdego Ziemskiego matematyka!

(Ciemna strona Księżyca - koniec postu)

szaryobywatel napisał:
To jest sprzeczność w AK, w oparciu o to jak naiwnie AK rozumie zbiory, a nie w oparciu o zbyt trudne dla Ciebie ziemskie teorie zbiorów.

Sprzeczność w AK?
Znasz AK?
NIE!
Zatem nie wypowiadaj się w temacie AK.

I. Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ!

Wewnętrzną sprzeczność to masz w KRZ.
Niniejszego dowodu wewnętrznej sprzeczności w KRZ na mocy prawa Irbisa nie zrozumie wyłącznie matematyczny głąb, zwany szarymobywatelem.
To jest dowód zaakceptowany przez fanatyka KRZ, Irbisola.

Szaryobywatelu:
Bierzcie zatem do ręki siekiery i wzajemnie się pozabijajcie - będzie to z pożytkiem dla całej ludzkości - o dwóch fanatyków KRZ mniej! :)
Przed pojedynkiem na śmierć i życie uchroni was tylko i wyłącznie akceptacja przez Szaregoobywatela prawa Irbisa.

Dlaczego Szaryobywatel nigdy nie zaakceptuje prawa Irbisa?
Odpowiedź:
Szaryobywatel doskonale wie, że akceptacja prawa Irbisa oznacza wbicie osikowego kołka w samo serce jego gówno-boga, zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań.

Czy mam rację Szaryobywatelu:
Na to pytanie Szaryobywatel nigdy nie odpowie - będzie przed nim uciekał szybciej niż struś Pędziwiatr, o czym za chwilkę wszyscy czytelnicy się przekonają.

Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć
Alfred Hitchcock.


Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Prawo irbisa zaakceptował z marszu i bez mrugnięcia oka mój odwieczny wróg, fanatyk KRZ, Irbisol - dlatego nosi ono jego imię.

Fanatyk KRZ Irbisol twierdzi, że to jest prawo KRZ, bo wedle niego zachodzi tożsamość czysto matematyczna.
Warunek wystarczający => = implikacja rodem z KRZ =>

Zobaczmy to na przykładzie równoważności Pitagorasa TP<=>SK:
I.
Twierdzenie proste Pitagorasa:

A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny (TP) to na 100% => zachodzi w nim suma kwadratów (SK)
A1: TP=>SK =1
To samo w zapisie ogólnym:
A1: p=>q =1 - matematyczne twierdzenie prosta
Nasz punkt odniesienia dla zapisów ogólnych to:
p=TP (zbiór trójkątów prostokątnych)
q=SK (zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów)

Twierdzenie proste Pitagorasa ludzkość udowodniła poprawnie wieki temu, więc jest bezdyskusyjnie prawdziwe.
Co oznacza twierdzenie proste Pitagorasa?
Czytamy:
Poziom ucznia 6 klasy SP:
Bycie trójkątem prostokątnym jest (=1) warunkiem wystarczającym => by zachodziła w nim suma kwadratów, bo w każdym trójkącie prostokątnym zachodzi suma kwadratów
Poziom ucznia I klasy LO:
Bycie trójkątem prostokątnym jest (=1) warunkiem wystarczającym => by zachodziła w nim suma kwadratów wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest (=1) podzbiorem => zbioru SK

II.
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa:

B3.
Jeśli w trójkącie zachodzi suma kwadratów (SK) to na 100% => trójkąt ten jest prostokątny (TP)
B3: SK=>TP =1
To samo w zapisie ogólnym:
B3: q=>p=1 - matematyczne twierdzenie odwrotne (w odniesieniu do A1: p=>q)
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa ludzkość udowodniła poprawnie wieki temu, więc jest bezdyskusyjnie prawdziwe.
Co oznacza twierdzenie odwrotne Pitagorasa?
Czytamy:
Poziom ucznia 6 klasy SP:
Bycie trójkątem ze spełnioną suma kwadratów (SK) jest (=1) warunkiem wystarczającym => by ten trójkąt był prostokątny (TP), bo każdy trójkąt w którym spełniona jest suma kwadratów (SK) jest (=1) trójkątem prostokątnym (TP)
Poziom ucznia I klasy LO:
Bycie trójkątem ze spełnioną suma kwadratów (SK) jest (=1) warunkiem wystarczającym => by ten trójkąt był prostokątny (TP) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór SK jest (=1) podzbiorem => zbioru TP

Stąd mamy dowód spełnionej równoważności Pitagorasa:
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) =1*1=1
To samo w zapisie ogólnym:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = 1*1=1

Dla zdania B3 zastosujmy prawo Tygryska doskonale znane każdemu ziemskiemu matematykowi.

Prawo Tygryska:
Mówiące o związku warunku wystarczającego => B3: q=>p z warunkiem koniecznym ~> B1: p~>q
B3: q=>p = B1: p~>q

Stąd mamy zapis tożsamy równoważności Pitagorasa:
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1=1
To samo w zapisie ogólnym:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1

Lewą stronę czytamy:
A1B3: TP<=>SK
Trójkąt jest prostokątny (TP) wtedy i tylko wtedy gdy spełniona jest w nim suma kwadratów (SK)

Prawą stronę czytamy:
(A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1=1
Bycie trójkątem prostokątnym (TP) jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) do tego, by zachodziła w nim suma kwadratów (SK)
Innymi słowy:
Do tego, aby w trójkącie zachodziła suma kwadratów (SK) potrzeba ~> (B1) i wystarcza => (A1) by ten trójkąt był prostokątny (TP)

To jest poprawna definicja równoważności TP<=>SK znana absolutnie każdemu matematykowi, a więc także Szaremuobywatelowi
Czy mam rację Szaryobywatelu?
TAK/NIE
Jeśli kto ma nadzieję że Szaryobywatel odpowie na to pytanie to jest w błędzie - o czym za chwilkę wszyscy się przekonamy.

Dowód poprawności definicji równoważności TP<=>SK
Klikamy na googlach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników: tysiące (10 stron na googlach)
„potrzeba i wystarcza”
Wyników: tysiące (12 stron na googlach)

Zastosujmy prawo Irbisa w odniesieniu do równoważności Pitagorasa.
Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q

Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa przyjmuje brzmienie:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK i jednocześnie zbiór SK jest podzbiorem => zbioru TP
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK

II. „Ciemna strona Księżyca” dla każdego Ziemskiego matematyka!

Pokazuję i objaśniam co oznacza tożsamość zbiorów TP=SK o która to tożsamość jest „ciemną stroną Księżyca” dla każdego ziemskiego matematyka.
Zobaczmy co oznacza tożsamość zbiorów:
TP=SK
Czyli:
[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] = [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Stąd mamy:
I.
Twierdzenie proste Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

A1: TP=>SK =1
To samo w zapisie ogólnym:
A1: p=>q =1
Punkt odniesienia:
p=TP (zbiór trójkątów prostokątnych)
q=SK (zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów)

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] => [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy dowolny trójkąt prostokątny (TP) ze zbioru TP to mamy 100% pewność, iż w tym trójkącie spełniona jest sumak kwadratów (SK) dostępna w zbiorze SK, przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta prostokątnego (TP) ze zbioru TP istnieje wyłącznie jedna suma kwadratów (SK) w zbiorze SK przypisana do tego trójkąta.

I.
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

B3: SK=>TP =1
To samo w zapisie ogólnym:
B3: q=>p =1

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] <= [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy trójkąt ze spełnioną suma kwadratów (SK) ze zbioru SK to mamy 100% pewność, że ten trójkąt jest trójkątem prostokątnym (TP) istniejącym w zbiorze TP przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta ze spełnioną sumą kwadratów (SK) ze zbioru SK istnieje wyłącznie jeden trójkąt prostokątny (TP) w zbiorze TP.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:27, 11 Lip 2024, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:26, 11 Lip 2024    Temat postu:

Na matematyce.pl gdzie założyłeś wątek o AK w Kawiarni, przedstawiłeś się z imienia i nazwiska. Okazuje się że jesteś autorem podręcznika do mikroelektroniki (spytam z ciekawości brata który się nią zajmuje czy Cię kojarzy), nie bałeś się obciachu? Masz jakichś czytelników, i na pewno większość z nich nie ma takich problemów ze zrozumieniem podstaw logiki. Nie boisz się obciachu przed swoimi czytelnikami?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15057
Przeczytał: 32 tematy


PostWysłany: Czw 12:26, 11 Lip 2024    Temat postu:

I gdzie ta sprzeczność w KRZ? :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:15, 11 Lip 2024    Temat postu:

Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na banalne pytanie?

szaryobywatel napisał:
Na matematyce.pl gdzie założyłeś wątek o AK w Kawiarni, przedstawiłeś się z imienia i nazwiska. Okazuje się że jesteś autorem podręcznika do mikroelektroniki (spytam z ciekawości brata który się nią zajmuje czy Cię kojarzy), nie bałeś się obciachu? Masz jakichś czytelników, i na pewno większość z nich nie ma takich problemów ze zrozumieniem podstaw logiki. Nie boisz się obciachu przed swoimi czytelnikami?

Czemuż to w tak panicznym strachu uciekasz od odpowiedzi na banalne pytanie niżej?

Szary obywatelu konkrety proszę:
Irbisol twierdzi, ze prawo Irbisa to prawo KRZ
Zgadzasz się z Irbisolem?
TAK/NIE
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na to banalne pytanie?

Irbisol napisał:
I gdzie ta sprzeczność w KRZ? :mrgreen:

Irbisolu, żaden matematyk nie zaakceptuje twojego prawa Irbisa.
Masz nadzieję, że matematyk z wykształcenia, Szaryobywatel zgodzi się zaakceptować prawo Irbisa?
Nigdy się na to nie zgodzi, bo doskonale rozumie, iż akceptacja prawa Irbisa jako prawa KRZ to wbicie osikowego kołka w samo serce jego gówno-boga zwanego KRZ.
Ty się lepiej szykuj do wojny z Szarymobywatelem, kup sobie porządną siekierę bo czeka cię walka z Szarymobywatelem na śmierć i życie - mówię poważnie, nie żartuję.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806749
Rafal3006 napisał:

II. „Ciemna strona Księżyca” dla każdego Ziemskiego matematyka!

Zastosujmy prawo Irbisa w odniesieniu do równoważności Pitagorasa.
Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q

Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa przyjmuje brzmienie:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK i jednocześnie zbiór SK jest podzbiorem => zbioru TP
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK

Pokazuję i objaśniam co oznacza tożsamość zbiorów TP=SK o która to tożsamość jest „ciemną stroną Księżyca” dla każdego ziemskiego matematyka.
Zobaczmy co oznacza tożsamość zbiorów:
TP=SK
Czyli:
[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] = [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Stąd mamy:
I.
Twierdzenie proste Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

A1: TP=>SK =1
To samo w zapisie ogólnym:
A1: p=>q =1
Punkt odniesienia:
p=TP (zbiór trójkątów prostokątnych)
q=SK (zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów)

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] => [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy dowolny trójkąt prostokątny (TP) ze zbioru TP to mamy 100% pewność, iż w tym trójkącie spełniona jest sumak kwadratów (SK) dostępna w zbiorze SK, przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta prostokątnego (TP) ze zbioru TP istnieje wyłącznie jedna suma kwadratów (SK) w zbiorze SK przypisana do tego trójkąta.

I.
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

B3: SK=>TP =1
To samo w zapisie ogólnym:
B3: q=>p =1

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] <= [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy trójkąt ze spełnioną suma kwadratów (SK) ze zbioru SK to mamy 100% pewność, że ten trójkąt jest trójkątem prostokątnym (TP) istniejącym w zbiorze TP przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta ze spełnioną sumą kwadratów (SK) ze zbioru SK istnieje wyłącznie jeden trójkąt prostokątny (TP) w zbiorze TP.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 13:30, 11 Lip 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15057
Przeczytał: 32 tematy


PostWysłany: Czw 14:18, 11 Lip 2024    Temat postu:

Gdzie ta sprzeczność w KRZ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:28, 11 Lip 2024    Temat postu:

Irbisol napisał:
Gdzie ta sprzeczność w KRZ?

Poczekajmy na odpowiedź Szarego obywatela - wtedy dowiesz się gdzie :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:35, 11 Lip 2024    Temat postu:

No gdzie ta sprzeczność w KRZ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:21, 11 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
No gdzie ta sprzeczność w KRZ?

Konkrety proszę.
Zgadzasz się że opisane w cytacie niżej prawo Irbisa jest prawem Klasycznego Rachunku Zdań?
TAK/NIE
Innej odpowiedzi nie akceptuję.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806773
rafal3006 napisał:
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na banalne pytanie?

Szary obywatelu konkrety proszę:
Irbisol twierdzi, ze prawo Irbisa to prawo KRZ
Zgadzasz się z Irbisolem?
TAK/NIE
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na to banalne pytanie?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806749
Rafal3006 napisał:

II. „Ciemna strona Księżyca” dla każdego Ziemskiego matematyka!

Zastosujmy prawo Irbisa w odniesieniu do równoważności Pitagorasa.
Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q

Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa przyjmuje brzmienie:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK i jednocześnie zbiór SK jest podzbiorem => zbioru TP
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK

Pokazuję i objaśniam co oznacza tożsamość zbiorów TP=SK o która to tożsamość jest „ciemną stroną Księżyca” dla każdego ziemskiego matematyka.
Zobaczmy co oznacza tożsamość zbiorów:
TP=SK
Czyli:
[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] = [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Stąd mamy:
I.
Twierdzenie proste Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

A1: TP=>SK =1
To samo w zapisie ogólnym:
A1: p=>q =1
Punkt odniesienia:
p=TP (zbiór trójkątów prostokątnych)
q=SK (zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów)

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] => [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy dowolny trójkąt prostokątny (TP) ze zbioru TP to mamy 100% pewność, iż w tym trójkącie spełniona jest sumak kwadratów (SK) dostępna w zbiorze SK, przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta prostokątnego (TP) ze zbioru TP istnieje wyłącznie jedna suma kwadratów (SK) w zbiorze SK przypisana do tego trójkąta.

I.
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

B3: SK=>TP =1
To samo w zapisie ogólnym:
B3: q=>p =1

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] <= [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy trójkąt ze spełnioną suma kwadratów (SK) ze zbioru SK to mamy 100% pewność, że ten trójkąt jest trójkątem prostokątnym (TP) istniejącym w zbiorze TP przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta ze spełnioną sumą kwadratów (SK) ze zbioru SK istnieje wyłącznie jeden trójkąt prostokątny (TP) w zbiorze TP.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:22, 11 Lip 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:02, 11 Lip 2024    Temat postu:

Klasyczny Rachunek Zdań nie mówi nic o żadnych zbiorach, deszczach, 2+2, ani papieżach, stolcu mózgowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:16, 11 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:

Klasyczny Rachunek Zdań nie mówi nic o żadnych zbiorach, deszczach, 2+2, ani papieżach, stolcu mózgowy.

Jak wszyscy widzą, paniczna ucieczka stolca mózgowego od bieżącego tematu.
Szaryobywatelu, bieżąca dyskusja jest o równowazności Pitagorasa i związanym z tą definicją prawem Irbisola.

Chcesz powiedzieć, że twoje gówno zwane KRZ nie zna pojęcia "Równoważność Pitagorasa TP<=>SK?

:shock: :shock: :shock:

Kliknij sobie na googlach:
"trójkąt jest prostokątny wedy i tylko wtedy"
.. i co, zatkalo kakao?

Przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
zadanie.info napisał:

Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy kwadrat długości najdłuższego boku jest równy sumie kwadratów dwóch pozostałych boków (twierdzenie Pitagorasa). Musimy zatem sprawdzić czy jest spełniony ten warunek.


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806803

rafal3006 napisał:
szaryobywatel napisał:
No gdzie ta sprzeczność w KRZ?

Konkrety proszę.
Zgadzasz się że opisane w cytacie niżej prawo Irbisa jest prawem Klasycznego Rachunku Zdań?
TAK/NIE
Innej odpowiedzi nie akceptuję.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806773
rafal3006 napisał:
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na banalne pytanie?

Szary obywatelu konkrety proszę:
Irbisol twierdzi, ze prawo Irbisa to prawo KRZ
Zgadzasz się z Irbisolem?
TAK/NIE
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na to banalne pytanie?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806749
Rafal3006 napisał:

II. „Ciemna strona Księżyca” dla każdego Ziemskiego matematyka!

Zastosujmy prawo Irbisa w odniesieniu do równoważności Pitagorasa.
Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q

Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa przyjmuje brzmienie:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK i jednocześnie zbiór SK jest podzbiorem => zbioru TP
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK

Pokazuję i objaśniam co oznacza tożsamość zbiorów TP=SK o która to tożsamość jest „ciemną stroną Księżyca” dla każdego ziemskiego matematyka.
Zobaczmy co oznacza tożsamość zbiorów:
TP=SK
Czyli:
[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] = [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Stąd mamy:
I.
Twierdzenie proste Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

A1: TP=>SK =1
To samo w zapisie ogólnym:
A1: p=>q =1
Punkt odniesienia:
p=TP (zbiór trójkątów prostokątnych)
q=SK (zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów)

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] => [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy dowolny trójkąt prostokątny (TP) ze zbioru TP to mamy 100% pewność, iż w tym trójkącie spełniona jest sumak kwadratów (SK) dostępna w zbiorze SK, przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta prostokątnego (TP) ze zbioru TP istnieje wyłącznie jedna suma kwadratów (SK) w zbiorze SK przypisana do tego trójkąta.

I.
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

B3: SK=>TP =1
To samo w zapisie ogólnym:
B3: q=>p =1

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] <= [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy trójkąt ze spełnioną suma kwadratów (SK) ze zbioru SK to mamy 100% pewność, że ten trójkąt jest trójkątem prostokątnym (TP) istniejącym w zbiorze TP przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta ze spełnioną sumą kwadratów (SK) ze zbioru SK istnieje wyłącznie jeden trójkąt prostokątny (TP) w zbiorze TP.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:25, 11 Lip 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:19, 11 Lip 2024    Temat postu:

Cytat:
Chcesz powiedzieć, że twoje gówno zwane KRZ nie zna pojęcia "Równoważność Pitagorasa TP<=>SK?


No wyobraź sobie że nie, idioto. To jest równoważność w teorii dla której KRZ jest metateorią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34703
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:33, 11 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Rafal3006 napisał:
Chcesz powiedzieć, że twoje gówno zwane KRZ nie zna pojęcia "Równoważność Pitagorasa TP<=>SK?


No wyobraź sobie że nie, idioto. To jest równoważność w teorii dla której KRZ jest metateorią.

Metateorią - matko Boska i wszyscy Święci - a co to za gówno jest! :shock: :shock: :shock:

I.
Jak wytłumaczysz to uczniowi 6 klasy SP który tak rozumie równoważność Pitagorasa?

[link widoczny dla zalogowanych]
zadanie.info napisał:

Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy kwadrat długości najdłuższego boku jest równy sumie kwadratów dwóch pozostałych boków (twierdzenie Pitagorasa). Musimy zatem sprawdzić czy jest spełniony ten warunek.


II.
Jak wytłumaczysz Irbisolowi że prawo Irbisa nie jest prawem KRZ?
Uważaj, bo Irbisol, za moją radą, kupił sobie siekierę, i idzie w twoim kierunku :)

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806773
rafal3006 napisał:
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na banalne pytanie?

Szary obywatelu konkrety proszę:
Irbisol twierdzi, ze prawo Irbisa to prawo KRZ
Zgadzasz się z Irbisolem?
TAK/NIE
Czy kto ma nadzieję, że potworny tchórz zwany Szarym obywatelem odpowie na to banalne pytanie?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7900.html#806749
Rafal3006 napisał:

II. „Ciemna strona Księżyca” dla każdego Ziemskiego matematyka!

Zastosujmy prawo Irbisa w odniesieniu do równoważności Pitagorasa.
Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q

Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa przyjmuje brzmienie:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK i jednocześnie zbiór SK jest podzbiorem => zbioru TP
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK

Pokazuję i objaśniam co oznacza tożsamość zbiorów TP=SK o która to tożsamość jest „ciemną stroną Księżyca” dla każdego ziemskiego matematyka.
Zobaczmy co oznacza tożsamość zbiorów:
TP=SK
Czyli:
[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] = [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Stąd mamy:
I.
Twierdzenie proste Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

A1: TP=>SK =1
To samo w zapisie ogólnym:
A1: p=>q =1
Punkt odniesienia:
p=TP (zbiór trójkątów prostokątnych)
q=SK (zbiór trójkątów ze spełniona sumą kwadratów)

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] => [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]
Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy dowolny trójkąt prostokątny (TP) ze zbioru TP to mamy 100% pewność, iż w tym trójkącie spełniona jest sumak kwadratów (SK) dostępna w zbiorze SK, przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta prostokątnego (TP) ze zbioru TP istnieje wyłącznie jedna suma kwadratów (SK) w zbiorze SK przypisana do tego trójkąta.

I.
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa w przełożeniu na zbiory:

B3: SK=>TP =1
To samo w zapisie ogólnym:
B3: q=>p =1

[TP = zbiór trójkątów prostokątnych] <= [SK - zbiór trójkątów ze spełnioną suma kwadratów]

Jeśli ze zbioru wszystkich trójkątów (ZWT) wylosujemy trójkąt ze spełnioną suma kwadratów (SK) ze zbioru SK to mamy 100% pewność, że ten trójkąt jest trójkątem prostokątnym (TP) istniejącym w zbiorze TP przy czym odwzorowanie jest tu 1:1 co oznacza, że dla dowolnego trójkąta ze spełnioną sumą kwadratów (SK) ze zbioru SK istnieje wyłącznie jeden trójkąt prostokątny (TP) w zbiorze TP.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 20:10, 11 Lip 2024, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6001
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:46, 11 Lip 2024    Temat postu:

Po prostu, stolcu mózgowy, zdanie:
Pada deszcz => Jest pochmurno
jest zdaniem teorii w której jest taka implikacja, a nie zdaniem KRZ.
KRZ daje "templatkę" pod tę teorię i pod to zdanie (Pada deszcz => Jest pochmurno) mn. w postaci:
p => q
co nazywa się implikacją materialną i co jest zdefiniowane tabelą prawdy:
0 -> 0 : 1
0 -> 1 : 1
1 -> 0 : 0
1 -> 1 : 1
i w postaci tautologii ((p => q) /\ p) => q

Prościej się nie da, downie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 316, 317, 318 ... 348, 349, 350  Następny
Strona 317 z 350

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin