Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 177, 178, 179 ... 395, 396, 397  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 33 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:58, 04 Gru 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.


Po co miałby wskazywać na czym polega twoja manipulacja, skoro każdy i tak wie, że manipulujesz niemal we wszystkim?

No i jesteś słupem :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:21, 04 Gru 2023    Temat postu:

fedor napisał:
Irbisol napisał:
W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.


Po co miałby wskazywać na czym polega twoja manipulacja, skoro każdy i tak wie, że manipulujesz niemal we wszystkim?

No i jesteś słupem :mrgreen:

Nie ma nadziei by słup kiedykolwiek zamienił się w człowieka.
Cytuję dlaczego nie ma bo początek mojego postu wyżej zmodyfikowałem - by dotrzeć do słupa.
Cóż, czasami cuda się zdarzają.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4400.html#767823

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy możliwy jest kontakt ze słupem?

Irbisol napisał:

Nie zajmuję się innymi tematami, dopóki nie zakończysz tematu mojej manipulacji.

Zajmujemy się cały czas tylko i wyłącznie twoim schizofrenicznym dowodem obalającym prawo Grzechotnika

W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.

Kiedy płaskoziemco zrozumiesz, że dowodem matematycznym można się zajmować wtedy i tylko wtedy gdy pokażesz ten dowód!
Ja ci pokazałem dowód prawdziwości prawa Grzechotnika:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4400.html#767807
rafal3006 napisał:
Prawo Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych

Tym dowodem wszyscy matematycy mogą się zajmować, bo go mają czarno na białym.

Natomiast ty płaskoziemco, zwany Irbisolem, póki co, nie pokazałeś dowodu fałszywości prawa Grzechotnika.
Nie można się zajmować dowodem gdzie chory psychicznie nie chce pokazać dowodu, żądając od matematyków by się nim zajmowali.
Z punktu widzenia zdrowych na umyśle twój dowód fałszywości prawa Grzechotnika jest taki.

Irbisol do matematyków:
Oto mój dowód fałszywości prawa Grzechotnika
[????????????????]
Czy ktoś z matematyków zechce się wypowiedzieć w temacie mojego dowodu fałszywości prawa Grzechotnika?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 19:22, 04 Gru 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Pon 20:14, 04 Gru 2023    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy możliwy jest kontakt ze słupem?

Irbisol napisał:

Nie zajmuję się innymi tematami, dopóki nie zakończysz tematu mojej manipulacji.

Zajmujemy się cały czas tylko i wyłącznie twoim schizofrenicznym dowodem obalającym prawo Grzechotnika

W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.

Kiedy płaskoziemco zrozumiesz, że dowodem matematycznym można się zajmować wtedy i tylko wtedy gdy pokażesz ten dowód!

Był w trakcie pokazywania.

Cytat:
Ja ci pokazałem dowód prawdziwości prawa Grzechotnika

Nie zajmuję się tym, dopóki nie wskażesz, na czym polega moja manipulacja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:38, 04 Gru 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy możliwy jest kontakt ze słupem?

Irbisol napisał:

Nie zajmuję się innymi tematami, dopóki nie zakończysz tematu mojej manipulacji.

Zajmujemy się cały czas tylko i wyłącznie twoim schizofrenicznym dowodem obalającym prawo Grzechotnika

W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.

Kiedy płaskoziemco zrozumiesz, że dowodem matematycznym można się zajmować wtedy i tylko wtedy gdy pokażesz ten dowód!

Był w trakcie pokazywania.

Nie interesuje mnie w trakcie – albo ten dowód masz, albo go nie masz.
Trzeciej możliwości brak!

Równie dobrze możesz se powiedzieć, że w trakcie pokazywania masz dowód obalający 2+2=4.
W trakcie to się możesz wysrać a nie dowodzić fałszywości prawa Grzechotnika.

Fakty są takie płaskoziemco:
Ja ci pokazałem twardy dowód prawdziwości prawa Grzechotnika.
Pokazałem ten dowód zarówno tobie, jak i wszystkim normalnym matematykom.
Każdy może na temat mojego dowodu się wypowiedzieć, czy jest prawdziwy, czy też czy jest fałszywy.
Dla każdego zdrowego na umyśle matematyka mój dowód jest dowodem absolutnym zatem nie do obalenia.
Nie ma prawa zatem istnieć w świecie zdrowych na umyśle jakikolwiek dowód obalający dowód prawdziwości prawa Grzechotnika.

Wniosek:
Twój dowód fałszywości prawa Grzechotnika to twoja schizofrenia, bo taki dowód w świecie zdrowych na umyśle matematycznie jest wykluczony!

Jeszcze raz, do skutku:
Kiedy płaskoziemco zrozumiesz, że dowodem matematycznym można się zajmować wtedy i tylko wtedy gdy pokażesz ten dowód!
Ja ci pokazałem dowód prawdziwości prawa Grzechotnika:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4400.html#767807
rafal3006 napisał:
Prawo Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych

Tym dowodem wszyscy matematycy mogą się zajmować, bo go mają czarno na białym.

Natomiast ty płaskoziemco, zwany Irbisolem, póki co, nie pokazałeś dowodu fałszywości prawa Grzechotnika.
Nie można się zajmować dowodem gdzie chory psychicznie nie chce pokazać dowodu, żądając od matematyków by się nim zajmowali.
Z punktu widzenia zdrowych na umyśle twój dowód fałszywości prawa Grzechotnika jest taki.

Irbisol do matematyków:
Oto mój dowód fałszywości prawa Grzechotnika
[????????????????]
Czy ktoś z matematyków zechce się wypowiedzieć w temacie mojego dowodu fałszywości prawa Grzechotnika?[/quote]


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 20:45, 04 Gru 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Pon 21:04, 04 Gru 2023    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy możliwy jest kontakt ze słupem?

Irbisol napisał:

Nie zajmuję się innymi tematami, dopóki nie zakończysz tematu mojej manipulacji.

Zajmujemy się cały czas tylko i wyłącznie twoim schizofrenicznym dowodem obalającym prawo Grzechotnika

W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.

Kiedy płaskoziemco zrozumiesz, że dowodem matematycznym można się zajmować wtedy i tylko wtedy gdy pokażesz ten dowód!

Był w trakcie pokazywania.

Nie interesuje mnie w trakcie – albo ten dowód masz, albo go nie masz.

Więc mam i w trakcie pokazywania go zarzuciłeś mi manipulację.
Teraz czekam aż wskażesz, na czym na manipulacja polega.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:59, 05 Gru 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy możliwy jest kontakt ze słupem?

Irbisol napisał:

Nie zajmuję się innymi tematami, dopóki nie zakończysz tematu mojej manipulacji.

Zajmujemy się cały czas tylko i wyłącznie twoim schizofrenicznym dowodem obalającym prawo Grzechotnika

W ramach zajmowania się tym dowodem zarzuciłeś mi manipulację.
Ale do tej pory nie wskazałeś, na czym miałaby ona polegać.

Kiedy płaskoziemco zrozumiesz, że dowodem matematycznym można się zajmować wtedy i tylko wtedy gdy pokażesz ten dowód!

Był w trakcie pokazywania.

Nie interesuje mnie w trakcie – albo ten dowód masz, albo go nie masz.

Więc mam i w trakcie pokazywania go zarzuciłeś mi manipulację.
Teraz czekam aż wskażesz, na czym na manipulacja polega.

Masz krzywe nogi jak srasz - pokaż ten dowód.
Zapętliłeś się.

Irbisolu,
Ten twój dowód to twoje rojenie które w rzeczywistości nie istnieje, dokładnie tym jest schizofrenia.
W szpitalach psychiatrycznych żaden lekarz nie walczy z urojeniami schizofrenika bo wie, że dla niego jego rojenia są 100% rzeczywistością a nie rojeniami.
Idź sobie na "Piękny umysł" by zrozumieć istotę schizofrenii.
95% tego filmu to schizofreniczna rzeczywistość chorego, nie istniejąca w świeci ludzi zdrowych - film jest tak zrobiony, że tylko wtajemniczeni go zrozumieją. O tym, że 95% filmu to rojenia chorego pokazują dopiero ostatnie sceny filmu, gdzie np. John Nash wraca do tajnego biura szyfrów, które okazuje się być starą stodołą etc.

Podsumowując:
Walka ze schizofrenicznymi rojeniami pacjenta nie ma sensu

Zostawiam cię więc Irbisolu, z twoim schizofrenicznym rojeniem, jakobyś miał dowód który w świecie zdrowych na umyśle matematyków na 100% nie istnieje.
Pa,

P.S.
Dzięki "dyskusji" z tobą algebra Kubusia od 15 lat rośnie w siłę, jest non-stop uszczelniana przed zakusami podobnych tobie twardzieli, "śmiertelnych" wrogów AK.
Dokładnie za to ci dziękuję, bez ciebie algebra Kubusia nie byłaby w 100% rozszyfrowana, a co za tym idzie, nie wiadomo byłoby czy świat ziemskich matematyków ją zrozumie.
Myślę, że w tym momencie ziemscy matematycy nie mają wyjścia - wcześniej czy później zrozumieją algebrę Kubusia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 1:21, 05 Gru 2023, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Wto 8:44, 05 Gru 2023    Temat postu:

Najpierw twoje wskazanie, na czym polega moja manipulacja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:09, 06 Gru 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
Najpierw twoje wskazanie, na czym polega moja manipulacja.

Irbisolu, twardy dowód prawdziwości prawa Grzechotnika masz w tym linku, zapisany czarno na białym - bez konieczności dyskusji z kimkolwiek!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4400.html#767807
rafal3006 napisał:
Prawo Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych

Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.

Tylko ty twierdzisz, że prawo Grzechotnika jest fałszywe.
Potrafisz ten swój dowód fałszywości prawa Grzechotnika zapisać na piśmie bez dyskusji z kimkolwiek (w tym ze mną)?
Zauważ, że prawdziwość/fałszywość dowolnego twierdzenia matematycznego nie jest uzależniona od dyskusji z kimkolwiek.
Ja nie życzę sobie, byś mi przekazywał dowód fałszywości prawa Grzechotnika słownie, żądam od ciebie dowodu fałszywości prawa Grzechotnika na piśmie od A do Z, w sposób czytelny dla wszystkich ziemskich matematyków - bo to do nich będzie należało rozstrzygnięcie czy bredzisz, czy nie bredzisz.
Potrafisz choć tyle?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:17, 06 Gru 2023, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Śro 21:26, 06 Gru 2023    Temat postu:

Znowu się powtarzasz, zamiast raz zrozumieć, co się do ciebie pisze.
Nie obchodzi mnie, czy dyskusja z tobą jest potrzebna do obalenia gada. Po prostu rozpocząłeś temat, a ja ci nie pozwolę od tematu uciec. Po to, żebyś nie uciekał. Już się nauciekałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:28, 06 Gru 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
Znowu się powtarzasz, zamiast raz zrozumieć, co się do ciebie pisze.
Nie obchodzi mnie, czy dyskusja z tobą jest potrzebna do obalenia gada. Po prostu rozpocząłeś temat, a ja ci nie pozwolę od tematu uciec. Po to, żebyś nie uciekał. Już się nauciekałeś.

To o czym chcesz dyskutować, jak nie o twoim dowodzie obalającym prawo Grzechotnika? ... o dupie Maryny?
Póki co twój dowód obalający prawo Grzechotnika wygląda tak:
[???????????????]
bo nigdy swojego dowodu nie zapisałeś na piśmie.

Zacytuj mi twierdzenie matematyczne, którego prawdziwość/fałszywość zależy od jakiejkolwiek dyskusji, znasz takie?
Czekam, kiedy nauczysz się czytać ze zrozumieniem.
Ja nie mam zamiaru dyskutować z tobą o twoich schizofrenicznych rojeniach jakobyś miał dowód obalający prawo Grzechotnika, bo taki dowód na 100% nie istnieje.

Irbisolu,
Ja rozpocząłem temat prezentując ci na piśmie dowód prawdziwości prawa Grzechotnika i tylko i wyłącznie na temat prawdziwości/fałszywości tego prawa dyskutujemy.
Ty twierdzisz, że prawo Grzechotnika jest fałszywe, zatem to ty na piśmie masz udowodnić iż masz rację - jakakolwiek dyskusja nie ma tu nic do rzeczy.

Naucz się czytać ze zrozumieniem:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4425.html#767993

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Najpierw twoje wskazanie, na czym polega moja manipulacja.

Irbisolu, twardy dowód prawdziwości prawa Grzechotnika masz w tym linku, zapisany czarno na białym - bez konieczności dyskusji z kimkolwiek!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4400.html#767807
rafal3006 napisał:
Prawo Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych

Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.

Tylko ty twierdzisz, że prawo Grzechotnika jest fałszywe.
Potrafisz ten swój dowód fałszywości prawa Grzechotnika zapisać na piśmie bez dyskusji z kimkolwiek (w tym ze mną)?
Zauważ, że prawdziwość/fałszywość dowolnego twierdzenia matematycznego nie jest uzależniona od dyskusji z kimkolwiek.
Ja nie życzę sobie, byś mi przekazywał dowód fałszywości prawa Grzechotnika słownie, żądam od ciebie dowodu fałszywości prawa Grzechotnika na piśmie od A do Z, w sposób czytelny dla wszystkich ziemskich matematyków - bo to do nich będzie należało rozstrzygnięcie czy bredzisz, czy nie bredzisz.
Potrafisz choć tyle?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 0:13, 07 Gru 2023, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:46, 07 Gru 2023    Temat postu:

Kolejna wersja mojego wejścia na matematykę.pl.
Ta chyba jest najlepsza bo skupia się na tym czym AK jest, a nie na obalaniu gówna zwanego KRZ.

2023-12-24
Premiera końcowej wersji algebry Kubusia w pdf:
"Algebra Kubusia – matematyka języka mówionego"
Kod:
https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0

W dniu dzisiejszym, w I rocznicę mojego kluczowego wejścia na matematykę.pl uznaję algebrę Kubusia za w 100% rozszyfrowaną. Rozszyfrowanie algebry Kubusia to 18 lat dyskusji na forum filozoficznym w Polsce i około 33000 postów wyłącznie na temat logiki matematycznej.
Cechą charakterystyczną algebry Kubusia jest fakt, że czytając ją od A do Z nie powinniśmy się spotkać z pojęciem, które wcześniej nie byłoby zdefiniowane i wyjaśnione na przykładzie.

Czym jest algebra Kubusia?
Algebra Kubusia to podłożenie matematyki pod język potoczny człowieka, czyli coś, o czym matematycy marzą od 2500 lat (od Sokratesa).
Algebra Kubusia to przede wszystkim matematyczna obsługa zdań warunkowych „Jeśli p to q” definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>.
Kwintesencję algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” zawarto w punkcie 2.0.

Algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy (wszelkie istoty żywe) i martwy (z matematyką i fizyką włącznie).
W świecie żywym kluczowa jest matematyczna obsługa obietnic (pkt. 3.9) i gróźb (pkt. 4.6).
Wszyscy wierzący doskonale znają algebrę Kubusia, gdyż zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = Biblia, napisana językiem zrozumiałym dla prostych ludzi, od 5-cio latka poczynając, czego dowód znajdziemy w punkcie 3.10.3

Przekaz każdej nowej i dużej teorii można udoskonalać w nieskończoność, tak więc mutacje algebry Kubusia są możliwe, a nawet pożądane np. jak najprostsza mutacja dla uczniów I klasy LO, czy też do nauczania w przedszkolu (sic!), co zostawiam wyobraźni matematyków oraz wszystkich, którzy zrozumieją banalną algebrę Kubusia.
Zapraszam do dyskusji, dzięki której przekaz algebry Kubusia będzie udoskonalany, bowiem z faktu że dla mnie algebra Kubusia jest literaturą łatwą i przyjemną nie wynika, że takie same odczucia będą mieli wszyscy czytelnicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Czw 9:07, 07 Gru 2023    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Znowu się powtarzasz, zamiast raz zrozumieć, co się do ciebie pisze.
Nie obchodzi mnie, czy dyskusja z tobą jest potrzebna do obalenia gada. Po prostu rozpocząłeś temat, a ja ci nie pozwolę od tematu uciec. Po to, żebyś nie uciekał. Już się nauciekałeś.

To o czym chcesz dyskutować, jak nie o twoim dowodzie obalającym prawo Grzechotnika? ... o dupie Maryny?

Skoro taki temat sam rozpocząłeś ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:13, 07 Gru 2023    Temat postu:

To czerwone, to cała prawda o tobie Irbisolu.

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Znowu się powtarzasz, zamiast raz zrozumieć, co się do ciebie pisze.
Nie obchodzi mnie, czy dyskusja z tobą jest potrzebna do obalenia gada. Po prostu rozpocząłeś temat, a ja ci nie pozwolę od tematu uciec. Po to, żebyś nie uciekał. Już się nauciekałeś.

To o czym chcesz dyskutować, jak nie o twoim dowodzie obalającym prawo Grzechotnika? ... o dupie Maryny?

Skoro taki temat sam rozpocząłeś ...

Wszystko ci się pokićkało, żyjesz w świecie schizofrenii, czyli masz coś co w świecie zdrowych na umyśle matematyków nie istnieje.
Póki co twój dowód obalający prawo Grzechotnika wygląda tak:
[???????????????]
bo nigdy swojego dowodu nie zapisałeś na piśmie.

Irbisolu,
Ja rozpocząłem temat prezentując ci na piśmie dowód prawdziwości prawa Grzechotnika i tylko i wyłącznie na temat prawdziwości/fałszywości tego prawa dyskutujemy.
Ty twierdzisz, że prawo Grzechotnika jest fałszywe, zatem to ty na piśmie masz udowodnić iż masz rację - jakakolwiek dyskusja nie ma tu nic do rzeczy.

P.S.
Kod:
https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/choroby/73534,zaburzenia-urojeniowe


Urojenia to zaburzenia myślenia, czyli przekonanie chorego o istnieniu rzeczy, zjawisk czy wydarzeń wokół niego, które naprawdę nie istnieją. Pewne zdarzenia mogą co prawda mieć miejsce, ale chory nadaje im nieadekwatne znaczenie, nadbudowuje wokół nich chorobowe treści, tzw. system urojeń. Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne; nie daje on sobie wyjaśnić, wytłumaczyć, że to, co myśli, nie ma miejsca w rzeczywistości, nie dzieje się naprawdę. Pacjent jest głęboko przekonany o prawdziwości swoich urojeń, „wierzy w nie”, „wie”, uważa, że to jego sądy są prawdziwe, a inni albo ich nie dostrzegają, albo wręcz są „przeciwko niemu”, chcą z niego „zrobić chorego”, kiedy właśnie to on „jest zdrowy”. Może nawet takie osoby, które starają się mu pomóc i „tłumaczyć, że on nie ma racji”, włączyć w system swoich urojeń, jako biorące udział w „zmowie przeciwko niemu” (np. rodzinę, znajomych, osoby z pracy)

To czerwone, to cała prawda o tobie Irbisolu.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 18:52, 09 Gru 2023, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Czw 11:46, 07 Gru 2023    Temat postu:

A od kiedy to fakt istnienia dowodu zależy od tego, czy ci ten dowód przedstawiono?
To dopiero jest schizofrenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:57, 07 Gru 2023    Temat postu:

Czy możliwe jest wyleczenie Irbisola z jego schizofrenicznych rojeń?
Psychiatrzy twierdzą że nie jest to możliwe (patrz post wyżej).
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
... ale cuda się czasami zdarzają.

Irbisol napisał:
A od kiedy to fakt istnienia dowodu zależy od tego, czy ci ten dowód przedstawiono?
To dopiero jest schizofrenia.


Próba pierwsza wyleczenia Irbisola z jego rojenia jakoby miał dowód fałszywości prawa Grzechotnika.

Udajmy się na lekcję matematyki do I klasy LO.
Zdanie 1.
Udowodnij prawdziwość/fałszywość poniższego twierdzenia matematycznego.
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to nie zachodzi w nim suma kwadratów

Irbisolu:
Twój nauczyciel matematyki, Prosiaczek, żąda od ciebie rozwiązania czysto matematycznego na piśmie - oczywiście bez żadnej dyskusji z kimkolwiek.
Potrafisz rozwiązać to banalne zadanko?

P.S.
Stawiam na paniczną ucieczkę Irbisola do jego rojenia "odpowiedz na pytanie o moją manipulację".

Moja podpowiedź dla Irbisola:
Twoja manipulacja Irbisolu ma gówno do rzeczy w dowodzeniu/obalaniu jakiegokolwiek twierdzenia matematycznego np. prawa Grzechotnika.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:08, 07 Gru 2023, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Czw 19:15, 07 Gru 2023    Temat postu:

Znowu nie odpowiedziałeś w temacie, który sam rozpocząłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:17, 07 Gru 2023    Temat postu:

Czy możliwe jest wyleczenie Irbisola z jego schizofrenicznych rojeń?
Psychiatrzy twierdzą że nie jest to możliwe (patrz post wyżej).
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
... ale cuda się czasami zdarzają.

Irbisol napisał:

Znowu nie odpowiedziałeś w temacie, który sam rozpocząłeś.


Jak wszyscy widzą póki co mamy 1:0 dla psychiatrów – Irbisol zapętlił się wokół swego „odpowiedz w temacie mojej manipulacji”, która ma gówno do rzeczy w dowodzeniu/obalaniu jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej np. prawa Grzechotnika

Uderzmy zatem mocniej w ten schizofreniczny beton, otaczający mózg biednego Irbisola.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał:

2.3.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach

Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1 (i odwrotnie)

Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 (P8) to na 100% => jest podzielna przez 2 (P2)
P8=>P2=1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2, bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8…], co każdy matematyk udowodni.

Na mocy definicji kontrprzykładu, z prawdziwości warunku wystarczającego A1 wynika fałszywość kontrprzykładu A1’ (i odwrotnie)
A1’
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 (P8) to może ~~> nie być podzielna przez 2 (~P2)
P8~~>~P2 = P8*~P2 =[] =0
Dowód wprost:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7,9…] bo dowolny zbiór liczb parzystych jest rozłączny z dowolnym zbiorem liczb nieparzystych.
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywości zdania A1' nie musimy udowadniać, ale możemy, co zrobiono wyżej.

Wróćmy do naszego zadanka z poprzedniego postu.

Próba druga wyleczenia Irbisola z jego rojenia jakoby miał dowód fałszywości prawa Grzechotnika.

Udajmy się na lekcję matematyki do I klasy LO.
Zdanie 1.
Udowodnij prawdziwość/fałszywość poniższego twierdzenia matematycznego.
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to nie zachodzi w nim suma kwadratów

Warunek wystarczający => jest w logice matematycznej domyślny, stąd zdanie tożsame.
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% => nie zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>~SK =0
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego A1 jest tu zdanie A1’:
A1’.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to może ~~> zachodzić w nim suma kwadratów
TP~~>SK=TP*SK=1
W jednym pudełku mamy tu zbiór wszystkich trójkątów prostokątnych TP, natomiast w drugim zbiór wszystkich sum kwadratów SK.
Dla udowodnienia prawdziwości kontrprzykładu A1’ wystarczy pokazać jeden wspólny element zbiorów TP i SK np. [3,4,5] co na mocy definicji kontrprzykładu kończy dowód fałszywości twierdzenia matematycznego A1.
Twierdzenie A1: TP=>~SK=0 (jest fałszywe)

Czy rozumiesz Irbisolu dlaczego definicja kontrprzykładu to najważniejsza definicja w logice matematycznej?
Odpowiadam:
Bez definicji kontrprzykładu nie masz szans na udowodnienie fałszywości twierdzenia A1.
cnd

Pytanie do wszystkich:
Czy Irbisol cokolwiek z tego zrozumie, czy warto było rzucać perły przed wieprze?
Przekonamy się za chwilkę.

P.S.
Osobiście obstawiam wynik 2:0 dla psychiatrów, czyli Irbisol znów się zapętli mówiąc „wróć do tematu mojej manipulacji”
Chciałbym się mylić, marzy mi się by utrzeć nosa tym zarozumiałym psychiatrom.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 22:23, 07 Gru 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Pią 9:41, 08 Gru 2023    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy możliwe jest wyleczenie Irbisola z jego schizofrenicznych rojeń?
Psychiatrzy twierdzą że nie jest to możliwe (patrz post wyżej).
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
... ale cuda się czasami zdarzają.

Irbisol napisał:

Znowu nie odpowiedziałeś w temacie, który sam rozpocząłeś.


Jak wszyscy widzą póki co mamy 1:0 dla psychiatrów – Irbisol zapętlił się wokół swego „odpowiedz w temacie mojej manipulacji”, która ma gówno do rzeczy w dowodzeniu/obalaniu jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej np. prawa Grzechotnika

Ty się zapętliłeś w ucieczce od tematu, który sam rozpocząłeś.\

BTW. Komiczny jest fakt, że ktoś tak nieogarnięty, jak ty, który znalazł "błąd w KRZ" gdzie błąd jest tak naprawdę w tym "dowodzie błędu" i kto myśli, że nikt nie wpadł na to, co on gdyby miał rację, pisze cokolwiek o psychiatrach :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:34, 08 Gru 2023    Temat postu:

Kiedy Irbisol zrozumie, że nie muszę znać jego dowodu fałszywości prawa Grzechotnika by mieć pewność ABSOLUTNĄ iż taki dowód nie istnieje!
W tym życiu, czy w następnym?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy możliwe jest wyleczenie Irbisola z jego schizofrenicznych rojeń?
Psychiatrzy twierdzą że nie jest to możliwe (patrz post wyżej).
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
... ale cuda się czasami zdarzają.

Irbisol napisał:

Znowu nie odpowiedziałeś w temacie, który sam rozpocząłeś.


Jak wszyscy widzą póki co mamy 1:0 dla psychiatrów – Irbisol zapętlił się wokół swego „odpowiedz w temacie mojej manipulacji”, która ma gówno do rzeczy w dowodzeniu/obalaniu jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej np. prawa Grzechotnika

Ty się zapętliłeś w ucieczce od tematu, który sam rozpocząłeś.

BTW. Komiczny jest fakt, że ktoś tak nieogarnięty, jak ty, który znalazł "błąd w KRZ" gdzie błąd jest tak naprawdę w tym "dowodzie błędu" i kto myśli, że nikt nie wpadł na to, co on gdyby miał rację, pisze cokolwiek o psychiatrach :rotfl:

Jak wszyscy widzą, zgodnie z moimi przewidywaniami, póki co, mamy 2:0 dla psychiatrów.
Irbisol wraca do swojego zapętlenie „odpowiedz w temacie mojej manipulacji” które ma gówno do rzeczy w dowodzie/obalaniu jakiegokolwiek twierdzenia matematycznego.

To teraz będzie decydujące uderzenie!
Część I

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4425.html#768079
Irbisol napisał:
A od kiedy to fakt istnienia dowodu zależy od tego, czy ci ten dowód przedstawiono?
To dopiero jest schizofrenia.

Irbisolu, dowody matematyczne mają to do siebie, że nie zależą od widzimisię człowieka.
Człowiek zna tylko i wyłącznie te dowody, które sformułował i udowodnił.
Istnieję jeszcze np. problemy milenijne gdzie człowiek sformułował co chce udowodnić, ale póki co żaden człowiek tego nie udowodnił.

Odrębną sprawą są dowody których żaden matematyk nie sformułował.
Twierdzenie, że człowiek poznał już wszystkie dowody istniejące w naszym Wszechświecie to matematyczna głupota – tu się zgadzamy.
Przykładem totalnie nowego dowodu w logice matematycznej jest dowód prawa Grzechotnika roznoszący w puch wszelkie logiki matematyczne ziemskich matematyków.

Fragment ze wstępu do AK:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680041
Algebra Kubusia napisał:

Moja propozycja czytania algebry Kubusia dla matematyków jest następująca:

1. Proponuję na początek skupić się na pierwszych stronach algebry Kubusia od punktu 1.0 do punktu 1.9 gdzie mamy między innymi prawo Grzechotnika wraz z niezbędnymi definicjami. Prawo Grzechotnika to dowód wewnętrznej sprzeczności ziemskiej algebry Boole’a.
2. Prawo Grzechotnika (pkt. 1.5.7, 1.5.8):
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
3. W punkcie 1.7 mamy potwierdzenie poprawności prawa Grzechotnika w języku potocznym zrozumiałym dla każdego 5-cio latka.
4. W punkcie 1.9 (sterowanie windą) mamy dowód, iż wszystkie 5-cio latki doskonale posługują się w praktyce logiką dodatnią (bo Y) i ujemną (bo ~Y)
5. Zrozumienie pierwszych stron algebry Kubusia (od pkt. 1.0 do pkt.1.9) jest warunkiem koniecznym dla zrozumienia dalszej części tego rewolucyjnego podręcznika logiki matematycznej.


Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy jesteś pewien, że nie można udowodnić fałszywości twierdzenia matematycznego X nie widząc go na oczy?

Innymi słowy:
O twój dowód fałszywości prawa Grzechotnika tu chodzi.

Póki co wszyscy wiemy że twój dowód fałszywości prawa Grzechotnika wygląda tak:
[?????????????]
bo póki co nigdzie go nie zapisałeś czarno na białym

Teraz uważaj Irbisolu:
Ja jestem na 100% pewien, że nie masz dowodu fałszywości prawa Grzechotnika nie widząc twojego dowodu na oczy!
Innymi słowy:
Gówno mnie obchodzi twój dowód fałszywości prawa Grzechotnika!

Zgadzasz się moją pewnością ABSOLUTNĄ podaną wyżej?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 11:38, 08 Gru 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Pią 12:53, 08 Gru 2023    Temat postu:

Patrząc na ciebie, to mamy z 2000:0 dla psychiatrów :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15354
Przeczytał: 33 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:09, 08 Gru 2023    Temat postu:

Irbisol napisał:
Patrząc na ciebie, to mamy z 2000:0 dla psychiatrów :mrgreen:


Rafał ora cię na maxa. Ledwo zipiesz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:52, 08 Gru 2023    Temat postu:

Czy możliwe jest wyleczenie Irbisola z jego schizofrenicznych rojeń?
Psychiatrzy twierdzą że nie jest to możliwe (patrz post wyżej).
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
... ale cuda się czasami zdarzają.

Część II
Badanie Irbisola na okoliczność znajomości fundamentów logiki matematycznej.
Irbisol napisał:
Patrząc na ciebie, to mamy z 2000:0 dla psychiatrów :mrgreen:


Wedle Irbisola w logice matematycznej zachodzi tożsamość pojęć:
Implikacja rodem z KRZ p=>q = warunek wystarczający p=>q

Powyższa tożsamość Irbisolu dyskwalifikuje cię z jakiejkolwiek dyskusji z ziemskimi matematykami, bowiem w oficjalnym KRZ to co napisałeś wyżej to czysto matematyczna brednia – ale pacjent Irbisol oczywiście wie swoje, to on ma rację a matematycy całego świata, nie uznający dogmatu pacjenta (patrz wyżej) to schizofrenicy.

Tak więc znowu podpadasz pod paragraf psychiatrii:
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
Aktualny wynik: 3:0 dla psychiatrii

Spokojnie Irbisolu, teraz psychiatra Kłapouchy przebada cię na okoliczność znajomości fundamentów logiki matematycznej na przykładzie równoważności Pitagorasa.
Ciekawe czy zgadzasz się ze wszystkim co napisałem na matematyce.pl, czy też cokolwiek kwestionujesz?
Jeśli kwestionujesz to napisz co kwestionujesz.

Tu niestety znowu muszę zapisać 4:0 dla psychiatrii tzn. pacjent Irbisol zamiast przeczytać co się do niego pisze (patrz niżej) zacytuje swoje w koło Macieju „zajmij się moją manipulacją – tego ci nie odpuszczę”

Cytat z mojego postu na matematyce.pl – patrz końcówka tego postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://matematyka.pl/kawiarnia-szkocka-f197/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego-t454255.html#p5652394

Propozycja uzupełnienia wpisu w Wikipedii

Autor wpisu w Wikipedii wziął sobie do serca temat na matematyce.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://matematyka.pl/logika-f100/krotki-dowod-prawa-kontrapozycji-transpozycji-pros-t455038.html

Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://matematyka.pl/logika-f100/krotki-dowod-prawa-kontrapozycji-transpozycji-pros-t455038.html

Mój dodatkowy komentarz do wpisu w Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_kontrapozycji#Dowody

jest następujący.

Autor wpisu przedstawił prawo kontrapozycji dla matematycznego twierdzenia prostego p=>q, a zapomniał o różnym na mocy definicji ## prawie kontrapozycji dla matematycznego twierdzenia odwrotnego q=>p

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
p=>q = ~p+q ## q=>p = ~q+p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
cnd

Tu proponuję uzupełnienie wpisu w Wikipedii jak niżej.

Prawo kontrapozycji dla matematycznego twierdzenia prostego p=>q:
p=>q = ~q=>~p
##
Prawo kontrapozycji dla matematycznego twierdzenia odwrotnego q=>p:
q=>p = ~p=>~q

Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicja tożsamości logicznej "=":
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej "=" wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej "=" wymusza fałszywość drugiej strony

Uwaga:
Jestem przybyszem ze świata techniki gdzie zachodzi tożsamość znaczków:
"=" = <=> - tożsamość logiczna (w technice używany jest wyłącznie znaczek "=")
+ = \/ - alternatywa (w technice używany jest wyłącznie znaczek "+")
* = /\ - koniunkcja (w technice używany jest wyłącznie znaczek "*")

Stąd mamy przykładowo.

Równanie logiczne równoważności:
RLR:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p) [=] (~q=>~p)*(~p=>~q) = ~p<=>~q

Nowy znak tożsamości logicznej [=] ma tu na celu tylko i wyłącznie doprecyzowanie o którą tożsamość logiczną w poniższym opisie nam chodzi.

Konkretny przykład to równanie logiczne równoważności Pitagorasa:
Podstawmy do RLR:
p=TP
q=SK
Stąd mamy:
RLRP:
Równanie logiczne równoważności Pitagorasa:

TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP) [=] (~SK=>~TP)*(~TP=>~SK) = ~TP<=>~SK

Część I
Lewa strona tożsamości logicznej [=] RLRP:

TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP)
Lewą stronę czytamy:
Trójkąt jest prostokątny (TP) wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów (SK)
TP<=>SK
Całość czytamy:
Definicja równoważności Pitagorasa TP<=>SK dla trójkątów prostokątnych (TP):
TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP)
Równoważność Pitagorasa TP<=>SK dla trójkątów prostokątnych (TP) to jednoczesna prawdziwość twierdzenia prostego Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych (TP)
TP=>SK =1
##
oraz twierdzenia odwrotnego Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych (TP)
SK=>TP =1

Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Uwaga:
Twierdzenie proste Pitagorasa TP=>SK i twierdzenie odwrotne Pitagorasa SK=>TP matematycy udowodnili wieki temu.

Część II
Prawa strona tożsamości logicznej [=] RLRP:

~TP<=>~SK = (~TP=>~SK)*(~SK=>~TP)
Lewą stronę czytamy:
Trójkąt jest nieprostokątny (~TP) wtedy i tylko wtedy gdy nie zachodzi w nim suma kwadratów (~SK)
~TP<=>~SK
Całość czytamy:
Definicja równoważności Pitagorasa ~TP<=>~SK dla trójkątów nieprostokątnych (~TP):
~TP<=>~SK = (~TP=>~SK)*(~SK=>~TP)
Równoważność Pitagorasa ~TP<=>~SK dla trójkątów nieprostokątnych (~TP) to jednoczesna prawdziwość twierdzenia prostego Pitagorasa dla trójkątów nieprostokątnych (~TP)
~TP=>~SK =1
##
oraz twierdzenia odwrotnego Pitagorasa dla trójkątów nieprostokątnych (~TP)
~SK=>~TP =1

Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Podsumowanie:
RLRP:
Równanie logiczne równoważności Pitagorasa:

TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP) [=] (~SK=>~TP)*(~TP=>~SK) = ~TP<=>~SK

Zauważmy, że po udowodnieniu lewej strony powyższej tożsamości logicznej [=] RLRP:
1: TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP)
co ludzkość zrobiła wieki temu.

Nie musimy dowodzić prawdziwości prawej strony tożsamości logicznej [=] RLRP:
2: ~TP<=>~SK = (~TP=>~SK)*(~SK=>~TP)

Bowiem prawdziwość zapisu 2 gwarantuje nam tu równanie logiczne równoważności Pitagorasa (RLRP) oraz definicja tożsamości logicznej [=].
RLRP:
Równanie logiczne równoważności Pitagorasa:

TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP) [=] (~SK=>~TP)*(~TP=>~SK) = ~TP<=>~SK

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony

Największa tragedia ziemskiej matematyki

Mój wpis wyżej pokazuje, jak banalnie proste od strony czysto matematycznej jest pojęcie "równoważności p<=>q" na przykładzie równoważności Pitagorasa TP<=>SK.

Tymczasem klikamy na googlach:
"równoważność Pitagorasa"
Wyników: 1
Oczywiście jest to link do "Algebry Kubusia"

Aby uwypuklić istotę problemu udajmy się na lekcję matematyki do I klasy LO.

Pytanie 1
Pani matematyczka do Jasia, ucznia I klasy LO:
Jasiu wypowiedz twierdzenie Pitagorasa

Jaś:
Klikamy na googlach:
"twierdzenie Pitagorasa"
Wyników: 94 800

[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://matfiz24.pl/twierdzenie-pitagorasa/definicja

Twierdzenie Pitagorasa:
Jeżeli trójkąt jest prostokątny, to suma kwadratów dwóch przyprostokątnych jest równa kwadratowi przeciwprostokątnej

Wiele tożsamych dowodów matematycznych twierdzenia Pitagorasa znajdziemy w Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_Pitagorasa

Twierdzenie Pitagorasa (forma skrócona):
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny (TP) to na 100% => zachodzi w nim suma kwadratów (SK)
TP=>SK =1
To samo w zapisach ogólnych:
p=>q =1 - matematyczne twierdzenie proste Pitagorasa
Bycie trójkątem prostokątnym (TP) jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby zachodziła w nim suma kwadratów (SK)
Innymi słowy:
Bycie trójkątem prostokątnym (TP) daje nam gwarancję matematyczną =>, iż zachodzi w nim suma kwadratów (SK)
Twierdzenie proste Pitagorasa ludzkość udowodniła wieki temu.

Matematycznie zachodzi tożsamość pojęć:
na 100% => = warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>

Pytanie 2
Pani matematyczka do Zuzi, uczennicy I klasy LO:
Zuziu, wypowiedz twierdzenie odwrotne Pitagorasa

Zuzia:
Klikamy na googlach:
"twierdzenie odwrotne do twierdzenia Pitagorasa"
Wyników: 6 430

[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://matfiz24.pl/twierdzenie-pitagorasa/twierdzenie-odwrotne

Twierdzenie odwrotne Pitagorasa:
Jeżeli suma kwadratów dwóch krótszych boków w trójkącie jest równa kwadratowi najdłuższego boku to ten trójkąt jest prostokątny

Wiele tożsamych dowodów matematycznych twierdzenia odwrotnego Pitagorasa znajdziemy w Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_Pitagorasa

Twierdzenie odwrotne Pitagorasa (forma skrócona):
B3.
Jeśli w trójkącie zachodzi suma kwadratów (SK) to na 100% => trójkąt ten jest prostokątny (TP)
SK=>TP =1
To samo w zapisach ogólnych:
q=>p =1 - matematyczne twierdzenie odwrotne Pitagorasa (w odniesieniu do A1)
Bycie trójkątem ze spełnioną sumą kwadratów (SK) jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby ten trójkąt był prostokątny (TP)
Innymi słowy:
Bycie trójkątem ze spełnioną sumą kwadratów (SK) daje nam gwarancję matematyczną => iż ten trójkąt jest prostokątny (TP)
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa ludzkość udowodniła wieki temu.

Matematycznie zachodzi tożsamość pojęć:
na 100% => = warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>

Wnioski:
Zauważmy że:
1.
Z prawdziwości twierdzenia prostego Pitagorasa TP=>SK nie wynika prawdziwość twierdzenia odwrotnego Pitagorasa SK=>TP bowiem twierdzenia te są różne na mocy definicji ##
2.
Z prawdziwości twierdzenia odwrotnego Pitagorasa SK=>TP nie wynika prawdziwość twierdzenia prostego Pitagorasa TP=>SK bowiem twierdzenia te są różne na mocy definicji ##
3.
Najbardziej precyzyjną formą twierdzenia Pitagorasa jest forma "równoważności Pitagorasa", bowiem wypowiadając twierdzenie Pitagorasa w formie "równoważności Pitagorasa" TP<=>SK deklarujmy znajomość prawdziwości zarówno twierdzenia prostego Pitagorasa TP=>SK jak również znajomość prawdziwości twierdzenia odwrotnego Pitagorasa SK=>TP.

Definicja równoważności Pitagorasa (forma skrócona):
A1B3:
Trójkąt jest prostokątny (TP) wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów (SK)
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP)
To samo w zapisach ogólnych:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p)
Szczegóły interpretacyjne "równoważności Pitagorasa" znajdziemy w moim wpisie wyżej.

Równoważność jest przemienna, stąd mamy.
Definicja równoważności odwrotnej Pitagorasa (forma skrócona):
W trójkącie zachodzi suma kwadratów (SK) wtedy i tylko wtedy gdy trójkąt ten jest prostokątny (TP)
B3A1: SK<=>TP = (B3: SK=>TP)*(A1: TP=>SK)
To samo w zapisach ogólnych:
B3A1: q<=>p = (B3: q=>p)*(A1: p=>q)

Matematycznie w zapisach ogólnych zachodzi:
A1B3: p<=>q=p*q+~p*~q ## A1: p=>q = ~p+q ## B3: q=>p = ~q+p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Podsumowując:
Nie widzę żadnych przeciwskazań (poza wykopaniem w kosmos implikacji materialnej) aby w każdym podręczniku matematyki do I klasy LO przy okazji omawiania podstaw logiki matematycznej nie wyjaśnić uczniom jak banalnie proste są najważniejsze pojęcia matematyczne wyłożone przeze mnie w tym i poprzednim wpisie:
p=>q - twierdzenie proste
q=>p - twierdzenie odwrotne
Definicja równoważności p<=>q:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
Oczywiście teorię czysto matematyczną równoważności p<=>q należy tu poprzeć przykładem (np. równoważność Pitagorasa TP<=>SK) jak to zrobiłem w moim poprzednim wpisie

Kluczowe pytanie:
Czy jest jakiś ziemski matematyk który kwestionuje choćby jedno zdanie z omówionego przeze mnie w dwóch ostatnich wpisach trywialnego problemu "równoważności p<=>q"?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 6:32, 09 Gru 2023, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15731
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Sob 17:28, 09 Gru 2023    Temat postu:

Schizofrenia ma się  dobrze, jak widać.
Ja piszę o jednym, to ten zmienia temat i pisze o czym innym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:37, 09 Gru 2023    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 7:36, 10 Gru 2023, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36002
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:49, 09 Gru 2023    Temat postu:

Czy możliwe jest wyleczenie Irbisola z jego schizofrenicznych rojeń?
Psychiatrzy twierdzą że nie jest to możliwe:
Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne
... ale cuda się czasami zdarzają.

Część III
Irbisol napisał:
Schizofrenia ma się dobrze, jak widać.
Ja piszę o jednym, to ten zmienia temat i pisze o czym innym.

Nie rozumiesz istoty schizofrenii.
Ja piszę tylko i wyłącznie o rzeczach które istnieją w naszym Wszechświecie np. o prawie Grzechotnika.
Ty natomiast bredzisz o dowodzie fałszywości prawa Grzechotnika, który to dowód w naszym Wszechświecie nie istnieje!
Czy już rozumiesz kto tu jest schizofrenikiem?
Kod:
https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/choroby/73534,zaburzenia-urojeniowe

Urojenia to zaburzenia myślenia, czyli przekonanie chorego o istnieniu rzeczy, zjawisk czy wydarzeń wokół niego, które naprawdę nie istnieją. Pewne zdarzenia mogą co prawda mieć miejsce, ale chory nadaje im nieadekwatne znaczenie, nadbudowuje wokół nich chorobowe treści, tzw. system urojeń. Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne; nie daje on sobie wyjaśnić, wytłumaczyć, że to, co myśli, nie ma miejsca w rzeczywistości, nie dzieje się naprawdę. Pacjent jest głęboko przekonany o prawdziwości swoich urojeń, „wierzy w nie”, „wie”, uważa, że to jego sądy są prawdziwe, a inni albo ich nie dostrzegają, albo wręcz są „przeciwko niemu”, chcą z niego „zrobić chorego”, kiedy właśnie to on „jest zdrowy”. Może nawet takie osoby, które starają się mu pomóc i „tłumaczyć, że on nie ma racji”, włączyć w system swoich urojeń, jako biorące udział w „zmowie przeciwko niemu” (np. rodzinę, znajomych, osoby z pracy)

To czerwone, to cała prawda o tobie Irbisolu.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4350.html#766931
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Łatwo możesz sprawdzić, czy ten dowód mam. Wystarczy, że zakończysz temat, który sam rozpocząłeś - zarzut wobec mnie o manipulację.
To tylko od ciebie zależy. Boisz się czegoś?

Czyli co, beze mnie nie jesteś w stanie udowodnić fałszywości prawa Grzechotnika?

Jestem w stanie - dziecko to potrafi.
Tylko że nie chcę,

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4400.html#767783
Irbisol napisał:
Gad się obalił sam, zanim powstał. Te twoje dowody są gówno warte.


Ustalmy o co się bijemy Irbisolu:
1.
Irbisol twierdzi, że ma 100% dowód fałszywości prawa Grzechotnika i nie potrzebuje do tego jakiejkolwiek dyskusji z kimkolwiek (np. z Rafałem3006), co wynika z jego cytatów wyżej.
2.
Ja twierdzę z mocą Boską (przez duże B), że Irbisol jest potwornym kłamcą bowiem jego dowód obalający prawo Grzechotnika jest fizycznie i matematycznie absolutnie wykluczony!
3.
Potworne kłamstwo Irbisola wymienione w puncie 2 bez problemu udowodni każdy uczeń I klasy LO na przykładzie dowolnego warunku wystarczającego =>

Schizofreniczna reakcja Irbisola na punkt 3 jest tu pewna:
Ja Irbisol, mam dowód fałszywości prawa Grzechotnika, ale go nie pokażę, dopóki nie wrócimy do problemu mojej manipulacji, czy też jej braku.

Pewnie jest (choć chciałbym się mylić) że dokładnie taka będzie reakcja Irbisola w temacie jego gówno-dowodu obalającego prawo Grzechotnika, który aktualnie wygląda jak niżej, bo nigdzie swego dowodu nie zapisał czarno na białym i nigdy nie zapisze.

Irbisol do ziemskich matematyków.
Oto mój dowód fałszywości prawa Grzechotnika:
[???????????]
Czy ktoś z matematyków zechce się wypowiedzieć w temacie mojego dowodu?

Na mocy powyższego aktualny wynik meczu:
Psychiatrzy vs Irbisol to 5:0

P.S.
Irbisolu, podobnych tobie fanatyków KRZ, będących w istocie schizofrenikami jest w naszym Wszechświecie mnóstwo np. fanatyk szaryobywatel.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4350.html#767135
szaryobywatel o Rafale3006 napisał:
Chory człowiek któremu nie wytłumaczysz że to co produkuje nie ma nic wspólnego z logiką.

Zgodnie ze stanowiskiem psychiatrów niemożliwe jest wytłumaczenie szaremuobywatelowi mu iż wierzy w rzeczy nieistniejące w naszym Wszechświecie np. w gówno-prawdziwość poniższych zdań rodem ze szpitala psychiatrycznego zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań

Dowód iż KRZ to gwałt na rozumku każdego 5-cio latka to przykładowe zdania tu prawdziwe:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
Kod:
https://www.salon24.pl/u/disamis/540547,falsum-sequitur-quodlibet

Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
Kod:
https://pl.wikibooks.org/wiki/Matematyka_dla_liceum/Logika/Sp%C3%B3jniki_logiczne#Implikacja

Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
Kod:
http://www.deltami.edu.pl/temat/matematyka/logika/2013/02/28/Logika_sens_i_watpliwosci/


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 12:55, 10 Gru 2023, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 177, 178, 179 ... 395, 396, 397  Następny
Strona 178 z 397

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin