|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Czw 17:59, 20 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Ale ja nie o to pytałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:29, 20 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Ale ja nie o to pytałem. |
Znowu kręcisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:35, 20 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Co był pierwsze jajko (tabele zero-jedynkowe) czy kura (definicje operatorów logicznych)?
Irbisol napisał: |
Ale ja nie o to pytałem. |
Czy ty kiedykolwiek zrozumiesz dlaczego nigdy nie potwierdzę twoich bredni o których non stop mówisz tzn. bredni wynikających z Klasycznego Rachunku Zdań … bo to są po prostu brednie co non stop ci udowadniam a ty te dowody olewasz, bo bogiem dla ciebie jest Szatan zwany KRZ, którego zadaniem jest, byś nigdy nie zrozumiał algebry Kubusia - póki co Szatan jest górą, ale od czego są egzorcyzmy?
Twoje pytanie jest takie:
Czy 2+2=5?
i ty nie akceptujesz (póki co) innej mojej odpowiedzi niż:
Tak Irbisolu, prawdą jest że:
2+2=5
Tu masz wyjaśnienie skąd biorą się definicje wszystkich spójników implikacyjnych.
Definicja nic nie zwraca, po prostu JEST!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-2800.html#718443
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol zrozumie zadanie matematyczne z I klasy LO?
Mam nadzieję że tak.
Podsumowanie:
1.
Doskonale tu widać, iż zero-jedynkowa definicja warunku koniecznego p~>q w logice dodatniej (bo q) wynika tylko i wyłącznie z definicji operatora implikacji odwrotnej p||~>q.
Kod: |
p q Y=(p~>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0
|
Definicja ta nie wynika ani z definicji operatora równoważności p|<=>q, ani też z definicji operatora implikacji prostej p||=>q.
##
2.
Podobnie:
Zero-jedynkowa definicja warunku wystarczającego p=>q w logice dodatniej (bo q) wynika tylko i wyłącznie z definicji operatora implikacji prostej p||=>q
Kod: |
p q Y=(p=>q)=p+~q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Definicja ta nie wynika ani z definicji operatora równoważności p|<=>q, ani też z definicji operatora implikacji odwrotnej p||~>q
##
3.
Podobnie:
Zero-jedynkowa definicja równoważności p<=>q w logice dodatniej (bo q) wynika tylko i wyłącznie z definicji operatora równoważności p|<=>q
Kod: |
p q Y=(p<=>q)=p*q+~p*~q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0
|
Definicja ta nie wynika ani z definicji operatora implikacji prostej p||=>q, ani też z definicji operatora implikacji odwrotnej p||~>q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji |
Zauważ Irbisolu, że ziemscy matematycy znają wszystkie możliwe (16 sztuk) tabele zer-jedynkowe definiujące spójniki logiczne, ale nie znają rzeczywistego, poprawnego matematycznie znaczenia tych spójników - od spójników jednoargumentowych poczynając, po poprzez "i"(*) i "lub"(+) na spójnikach implikacyjnych kończąc (cytat wyżej).
Rozszyfrowałem algebrę Kubusia (z pomocą innych np. twoją) tylko i wyłącznie dlatego że moim punktem startowym był język potoczny 5-cio latków - nigdy bym tego nie dokonał idąc od strony zero-jedynkowych definicji spójników logicznych (16 sztuk).
Oczywiście jak się zna poprawną interpretację wszystkich zero-jedynkowych definicji spójników logicznych to pójście w drugą stronę tzn. od tabeli zero-jedynkowej spójnika do operatora logicznego z którego ten spójnik wynika jest banalne ... ale jak się zna (ziemianie nie znają!)
Robi się z tego filozoficzny problem:
Co było pierwsze jajko (tabele zero-jedynkowe) czy kura (definicje operatorów logicznych).
Możemy tylko przypuszczać, że pierwsze były tabele zero-jedynkowe (jajko) z których wykluła się kura .. ale o to trzeba by było zapytać Kubusia, rzeczywistego autora algebry Kubusia, Stwórcy naszego Wszechświata.
Osobiście uważam, że jajko i kura powstały razem, równo z Wielkim Wybuchem.
Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#698389
Algebra Kubusia napisał: |
10.2 Odtworzenie p||=>q z tabeli zero-jedynkowej warunku wystarczającego =>
Algorytm odwrotny, czyli odtworzenie operatora implikacji prostej p||=>q z zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego => jest następujący.
10.2.1 Tabela zdarzeń możliwych w zero-jedynkowej definicji =>
Niech będzie dana tabela zero-jedynkowa warunku wystarczającego =>:
Kod: |
TW
Zero-jedynkowa definicja warunku wystarczającego =>
p q Y=(p=>q)
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 1 =1
D: 0 0 =1
1 2 3
|
Celowo przestawiłem dwie ostatnie linie by pokazać, iż przestawianie wierszy nie ma wpływu na odtworzenie operatora implikacji prostej p||=>q
Jak wygenerować z tej tabeli operator implikacji prostej p||=>q?
Definicja pełnej tabeli zero-jedynkowej:
Pełna tabela zero-jedynkowa dla dowolnej funkcji logicznej Y to tabela zawierająca wszystkie sygnały zanegowane i niezanegowane zarówno po stronie wejścia układu {p, q, r..} jak i po stronie jego wyjścia Y.
Krok 1
Budujemy pełną tabelę zero-jedynkową dla tabeli warunku wystarczającego => po czym opisujemy wyłącznie wynikowe jedynki stosując w poziomie spójnik "i'(*) zaś w pionie spójnik "lub"(+).
Powyższy algorytm prowadzi do wygenerowania równań alternatywno-koniunkcyjnych Y i ~Y zrozumiałych dla każdego 5-cio latka.
Kod: |
T1.
Tabela zero-jedynkowa warunku wystarczającego => w "lub"(+) i "i"(*)
|Opis jedynek |Opis jedynek |Tabela w zdarzeniach
|dla Y=(p=>q) |dla ~Y=~(p=>q) |możliwych ~~> dla Y
p q ~p ~q | Y ~Y | | | Y=(p=>q)
A: 1 1 0 0 | 1 0 | Ya= p* q | | p~~> q= p* q =1
B: 1 0 0 1 | 0 1 | |~Yb= p*~q | p~~>~q= p*~q =0
C: 0 1 1 0 | 1 0 | Yc=~p* q | |~p~~> q=~p* q =1
D: 0 0 1 1 | 1 0 | Yd=~p*~q | |~p~~>~q=~p*~q =1
a b c d e f g h i j k l 1 2 3 4 5
|
W tabeli ABCD12345 skorzystano z prawa Prosiaczka:
(~Yb=1) = (Yb=0)
które możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej.
Definicja warunku wystarczającego p=>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+) to odpowiedź na pytania o Y i ~Y
1.
Kiedy zajdzie Y?
Odczytujemy z tabeli ABDCghi:
Y=Ya+Yc+Yd = p*q+~p*q+~p*~q
2.
Kiedy zajdzie ~Y?
Odczytujemy z tabeli ABCDjkl:
~Y=~Yb=p*~q - bo jest tylko jeden sygnał w logice ujemnej (bo ~Y)
Tabela konieczna i wystarczająca dla odtworzenia operatora implikacji prostej p||=>q w warunkach wystarczających =>, koniecznych ~> i zdarzeniach możliwych ~~> to tabela ABCD12345.
Tabela ABCD12345 to tabela wszystkich zdarzeń możliwych (Yx=1) i niemożliwych (Yx=0) jakie mogą zajść na mocy definicji warunku wystarczającego p=>q. Jak widzimy, wyłącznie zdarzenie B nie jest możliwe (=0), pozostałe zdarzenia ACD są możliwe (=1)
10.2.2 Prawa logiki konieczne i wystarczające do odtworzenia p||=>q
Dla otworzenie symbolicznej definicji operatora implikacji prostej p||=>q z zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego p=>q są potrzebne i wystarczające:
- definicja kontrprzykładu
- prawa Kubusia
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q
Krok 2
Zapisujemy tabelę wszystkich zdarzeń możliwych i niemożliwych jakie mogą zajść w zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego p=>q
Kod: |
T2.
Y=(p=>q)
A: p~~> q =1 - możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzeń p i q
B: p~~>~q =0 - niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń p i ~q
C:~p~~> q =1 - możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzeń ~p i q
D:~p~~>~q =1 - możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzeń ~p i ~q
|
Krok 3
Na mocy definicji kontrprzykładu z fałszywości zdarzenia możliwego ~~> B:
B: p~~>~q=0
Wynika prawdziwość warunku wystarczającego => A:
A: p=>q =1 - zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
Krok 4
Na mocy prawa Kubusia:
A: p=>q = D: ~p~>~q
z prawdziwości warunku wystarczającego => A:
A: p=>q =1
wynika prawdziwość warunku koniecznego ~> D:
D: ~p~>~q =1 - zajście ~p jest konieczne ~> dla zajścia ~q
Krok 5
Na mocy definicji kontrprzykładu z prawdziwości zdarzenia możliwego ~~> C:
C: ~p~~>q =1
wynika fałszywość warunku wystarczającego => D" (i odwrotnie):
D": ~p=>~q =0 - zajście ~p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia ~q
Zapiszmy to co zrobiliśmy w tabeli prawdy:
Kod: |
T3
A: p=> q =1 - zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
B: p~~>~q=0 - prawdziwość A: p=>q wymusza fałszywość kontrprzykładu B
C: ~p~~>q =1 - fałszywy D":~p=>~q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu C
D: ~p~>~q =1 - bo prawo Kubusia: A1: p=>q = A2: ~p~>~q
D":~p=>~q =0 - zajście ~p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia ~q
|
Spójniki implikacyjne (tu p|=>q) rozpoznajemy po warunkach wystarczającym p=>q i koniecznym p~>q z niezanegowanym p - kolumna A1B1.
Stąd dla warunku wystarczającego => D" musimy skorzystać z prawa Kubusia:
D": ~p=>~q = E: p~>q =0
Stąd mamy odtworzoną definicję implikacji prostej p|=>q w logice dodatniej (bo p):
Implikacja prosta p|=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
E: p~>q =0 - zajście p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
AE: p|=>q = (A: p=>q)*~(E: p~>q) =1*~(0)=1*1=1
Podstawmy wyprowadzoną definicję implikacji prostej p|=>q do matematycznych związków warunku wystarczającego => i koniecznego ~> (pkt. 10.1)
Kod: |
IP:
Implikacja prosta p|=>q:
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w implikacji prostej p|=>q
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q =1 = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p =1 = 4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0 [=] 4:~q~~>p =0
## ## ## ##
B: 1: p~>q =0 = 2:~p=>~q =0 [=] 3: q=>p =0 = 4:~q~>~p =0
B': 2:~p~~>q =1 [=] 3: q~~>~p=1
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
I Prawo Sowy dla implikacji prostej p|=>q
Dla udowodnienia prawdziwości wszystkich zdań serii Ax potrzeba i wystarcza udowodnić prawdziwość dowolnego zdania serii Ax
##
II Prawo Sowy dla implikacji prostej p|=>q
Dla udowodnienia fałszywości wszystkich zdań serii Bx potrzeba i wystarcza udowodnić fałszywość dowolnego zdania serii Bx
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Uwagi:
1.
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwe warunki wystarczające => w linii Ax wymuszają fałszywe kontrprzykłady Ax'
2.
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywe warunki wystarczające => w linii Bx wymuszają prawdziwe kontrprzykłady Bx'.
Ciąg dalszy dochodzenia do symbolicznej definicji operatora implikacji prostej p||=>q wraz z rozpisaniem znaczenia tego operatora znajdziemy w punkcie 10.1.1 |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:18, 20 Kwi 2023, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pią 9:48, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Nie pytam CZY lecz CO
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:25, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Nie pytam CZY lecz CO |
Znowu łżesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:31, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
KRZ zwraca gówno, czyli dokładnie to co w cytacie niżej!
Irbisol napisał: |
Nie pytam CZY lecz CO |
Co zwraca KRZ?
KRZ zwraca gówno jak w cytacie niżej.
Irbisolu, zawieszam naszą dyskusję dopóki nie potwierdzisz iż rzeczywiście KRZ ziemskich matematyków działa dokładnie tak jak w cytacie niżej.
W szczególności chodzi mi o sposób obsługi banalnego zdania na poziomie 5-cio latka:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L =1
Czy zgadzasz się z KRZ matematyków, że to zdanie jest prawdziwe dla absolutnie wszystkich zwierząt z dziedziny:
ZWZ - zbiór wszystkich zwierząt
Czyli jest prawdziwe dla:
ZWZ=[P(pies), S (słoń), K (kura), W (wieloryb), K (komar) … etc]
TAK/NIE
Na to pytanie musisz odpowiedzieć, inaczej zawieszam naszą dyskusję
KRZ zwraca gówno, czyli dokładnie to co w cytacie niżej!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937-25.html#716795
Algebra Kubusia napisał: |
19.9 Fatalny fundament Klasycznego Rachunku Zdań
Wstęp teoretyczny z KRZ:
@math.edu.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdanie logiczne to każde stwierdzenie, któremu można przypisać dokładnie jedną z dwóch wartości: prawdę albo fałsz. Wartości te nazywamy wartościami logicznymi zdania.
Jeśli zdanie jest prawdziwe, to jego wartość logiczną oznaczamy 1.
Jeśli zdanie jest fałszywe, to jego wartość logiczną oznaczamy 0.
@math.edu.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Implikacja
Zdanie złożone, które otrzymujemy po połączeniu dwóch zdań słowami: jeśli … to ... nazywamy implikacją i zapisujemy symbolicznie p=>q. Zdanie p to poprzednik implikacji, a zdanie q to jej następnik.
W języku potocznym zdanie jeżeli p, to q rozumiemy w ten sposób, że q daje się wywnioskować z p.
W sensie matematycznym implikacja p=>q, której poprzednik p i następnik q są zdaniami fałszywymi jest uznawana za prawdziwą. Implikacja p=>q, której zarówno poprzednik p jaki i następnik q są zdaniami prawdziwymi, jest zdaniem prawdziwym. Zdaniem prawdziwym jest też implikacja o poprzedniku fałszywym i następniku prawdziwym. Jedynie przypadek, w którym poprzednik implikacji jest zdaniem prawdziwym, a następnik zdaniem fałszywym prowadzi nas do zdania fałszywego.
Kod: |
DI Definicja implikacji
p q p=>q
A: 0 0 1
B: 0 1 1
C: 1 0 0
D: 1 1 1
|
Implikację p=>q uznajemy za zdanie fałszywe tylko wtedy, gdy poprzednik p jest zdaniem prawdziwym, a następnik q jest zdaniem fałszywym. W pozostałych przypadkach implikacje uznajemy za zdanie prawdziwe.
Fatalnym fundamentem w KRZ jest sposób rozstrzygania o prawdziwości/fałszywości dowolnego zdania warunkowego "Jeśli p to q", co wyjaśniają poniższe cytaty.
Katastrofa 1
Zdanie warunkowe "Jeśli p to q" traktowane jest w KRZ jako zlepek dwóch zdań twierdzących o z góry wiadomej wartości logicznej co wyklucza jakiekolwiek wynikanie między p i q
Przykładowe zdania warunkowe prawdziwe w KRZ to:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]
19.9.1 Analiza zdania P=>4L na gruncie KRZ
Katastrofa 2
Katastrofa 2 to sposób iterowania, czyli sposób rozstrzygający o prawdziwości/fałszywości dowolnego zdania warunkowego "Jeśli p to q"
Zobaczmy to na przykładzie.
Zdanie wypowiedziane:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L =?
W logice matematycznej bierzemy pod uwagę wyłącznie zwierzęta zdrowe, czyli wykluczmy przysłowiowego "psa z trzema łapami". Oczywiście wiemy, że pies z trzema łapami to też pies, ale z logiki matematycznej musimy go wykluczyć, bo inaczej będziemy mieli zdanie zawsze prawdziwe, czyli zero logiki.
Dziedziną po której w KRZ iterujemy jest tu:
ZWZ - zbiór wszystkich zwierząt
Kod: |
DI Definicja implikacji
p q p=>q
A: 0 0 1
B: 0 1 1
C: 1 0 0
D: 1 1 1
|
Algorytm iterowania zdania A1, czyli rozstrzygania o prawdziwości/fałszywości tego zdania warunkowego jest w KRZ następujący.
Wkładamy do pudełka zbiór wszystkich zwierząt ZWZ
1.
Losujemy pierwsze zwierzę: pies
Stąd mamy:
p=P (pies) =1 - bo każdy pies jest (=1) psem
q=4L (czy ma cztery łapy?) =1 - bo pies ma (=1) 4 łapy
Mamy p=1 i q=1
Z definicji implikacji DI odczytujemy iż to zdanie jest prawdziwe (linia D)
2.
Losujemy kolejne zwierzę: słoń
Stąd mamy:
p=S (słoń) =0 - bo słoń nie jest (=0) psem
q=4L (czy ma cztery lapy?) =1 - bo słoń ma (=1) 4 łapy
Mamy p=0 q=1
Z definicji implikacji DI odczytujemy iż to zdanie jest prawdziwe (linia B)
3.
Losujemy kolejne zwierzę: kura
Stąd mamy:
p=K (kura) =0 - bo kura nie jest (=0) psem
q=4L (czy ma 4 łapy?) =0 - kura nie ma (=0) czterech łap
Mamy p=0 q=0
Z definicji implikacji DI odczytujemy iż to zdanie jest prawdziwe (linia A)
W powyższy sposób iterujemy po absolutnie wszystkich zwierzątkach z dziedziny:
ZWZ - zbiór wszystkich zwierząt
Oczywistym jest, że po kompletnym przeiterowaniu pudełko C będzie puste
Teraz uwaga:
Dopiero po przeiterowaniu kompletnej dziedziny ZWZ przy pustym pudełku C mamy w KRZ prawo uznać zdanie A1 za prawdziwe - ani chwili wcześniej!
Stąd mamy:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L =1 - zdanie prawdziwe w sensie KRZ
Podsumowując:
Algorytm rozstrzygania o prawdziwości/fałszywości naszego zdania A1 lokuje nas w ziemskim prawie eliminacji implikacji.
Prawo eliminacji implikacji dla naszego zdania warunkowego A1 to:
A1: Y = (P=>4L) = ~P+4L
Co w logice jedynek oznacza:
A1: Y=1 <=> ~P=1 lub 4L=1
Na mocy definicji suma logiczna (+) jest równa 1 (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy którykolwiek ze składników sumy jest równy 1, czyli ~P=1 lub 4L=1
Stąd mamy nasze zdanie A1 rozpisane na zbiory niepuste i rozłączne uzupełniające się wzajemnie do dziedziny D
A1.
Y = (P=>4L) = D: P*4L + A: ~P*~4L + B: ~P*4L
Innymi słowy:
Zdanie wypowiedziane A1 jest prawdziwe dla absolutnie wszystkich zwierząt z dziedziny ZWZ, czyli dla:
ZWZ=[P(pies), S (słoń), K (kura), W (wieloryb), K (komar) … etc]
Udajmy się teraz do przedszkola gdzie fanatyk KRZ usiłuje 5-cio latkom wytłumaczyć ideologię KRZ.
1.
Fanatyk KRZ:
Drogie dzieci:
Czy prawdziwe jest zdanie:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
Jaś:
Tak, bo każdy pies ma cztery łapy
2.
Fanatyk KRZ:
Czy zdanie A1 jest prawdziwe dla słonia?
Jaś:
Nie, bo słoń nie jest psem
3.
Fanatyk KRZ:
Czy zdanie A1 jest prawdziwe dla kury?
Jaś:
Nie bo kura nie jest psem
Fanatyk KRZ drapie się za uchem i drżącym głosem (bojąc się o wyśmianie) mówi:
Drogie dzieci Jaś tylko w pierwszym przypadku udzielił poprawnej odpowiedzi.
Pozostałe odpowiedzi Jasia (2 i 3) to błąd czysto matematyczny, tak nam mówi bóg matematyki zwany Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Bóg matematyki zwany KRZ mówi nam że zdanie A1 jest prawdziwe dla absolutnie wszystkich zwierząt, czyli dla kompletnej dziedziny ZWZ.
ZWZ=[P(pies), S (słoń), K (kura), W (wieloryb), K (komar) … etc]
Zdenerwowana pani przedszkolanka:
Szanowny panie fanatyku KRZ, proszę natychmiast opuścić moje przedszkole, nie pozwolę by z moich dzieci robił pan idiotów. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pią 10:43, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Wg KRZ te zdania zwracają 1 a wg ciebie zwracają gówno?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:01, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Wg KRZ te zdania zwracają 1 a wg ciebie zwracają gówno? |
Jakie zdania?!
W KRZ masz tylko i wyłącznie jedno zdanie A1 prawdziwe dla absolutnie wszystkich zwierząt
Algebra Kubusia napisał: |
Udajmy się teraz do przedszkola gdzie fanatyk KRZ usiłuje 5-cio latkom wytłumaczyć ideologię KRZ.
1.
Fanatyk KRZ:
Drogie dzieci:
Czy prawdziwe jest zdanie:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
Jaś:
Tak, bo każdy pies ma cztery łapy
2.
Fanatyk KRZ:
Czy zdanie A1 jest prawdziwe dla słonia?
Jaś:
Nie, bo słoń nie jest psem
3.
Fanatyk KRZ:
Czy zdanie A1 jest prawdziwe dla kury?
Jaś:
Nie bo kura nie jest psem
Fanatyk KRZ drapie się za uchem i drżącym głosem (bojąc się o wyśmianie) mówi:
Drogie dzieci Jaś tylko w pierwszym przypadku udzielił poprawnej odpowiedzi.
Pozostałe odpowiedzi Jasia (2 i 3) to błąd czysto matematyczny, tak nam mówi bóg matematyki zwany Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Bóg matematyki zwany KRZ mówi nam że zdanie A1 jest prawdziwe dla absolutnie wszystkich zwierząt, czyli dla kompletnej dziedziny ZWZ.
ZWZ=[P(pies), S (słoń), K (kura), W (wieloryb), K (komar) … etc]
Zdenerwowana pani przedszkolanka:
Szanowny panie fanatyku KRZ, proszę natychmiast opuścić moje przedszkole, nie pozwolę by z moich dzieci robił pan idiotów. |
Kluczowe pytanie:
Czy pani przedszkolanka słusznie wykopała w kosmos fanatyka KRZ nie życząc sobie, by robił debili z jej dzieci?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 11:03, 21 Kwi 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pią 12:17, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Ano tak - znowu coś gadasz nie na temat.
Mowa o TP i SK
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:33, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Ano tak - znowu coś gadasz nie na temat.
Mowa o TP i SK |
Jak wszyscy widzą, wolisz ucieczkę niż napisanie prostego wniosku, że KRZ robi z 5-cio latków debili i pani przedszkolanka słusznie wykopała w kosmos fanatyka KRZ ze swojego przedszkola.
Jeśli chodzi o TP i SK to tu najłatwiej udowodnić wewnętrzną sprzeczność KRZ.
Czy mam przedstawić ten dowód?
Chodzi mi o to czy przeczytasz i się do niego odniesiesz - krótki będzie i zrozumiały dla ucznia I klasy LO.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:35, 21 Kwi 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pią 12:58, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:13, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Uciekłeś od tematu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:51, 21 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Dokładnie o tym chcę pisać!
Powtórzę:
Jeśli chodzi o TP i SK to tu najłatwiej udowodnić wewnętrzną sprzeczność KRZ.
Czy mam przedstawić ten dowód?
Chodzi mi o to czy przeczytasz i się do niego odniesiesz - krótki będzie i zrozumiały dla ucznia I klasy LO.
P.S.
Czy możesz napisać co twoim zdaniem zwraca?
Ja się do tego odniosę.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 13:53, 21 Kwi 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:36, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Dowód wewnętrznej sprzeczności Klasycznego Rachunku Zdań!
Irbisolu, legitymacja członkowska Nr.1 klubu algebry Kubusia czeka na ciebie w 100-milowym lesie - zapraszam po odbiór 😊
Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
W zapisie formalnym ziemianie mają dobrą definicję równoważności p<=>q i poprawną jej interpretację.
Matematyczna definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: p=>q i twierdzenia odwrotnego B3: q=>p
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (twierdzenie proste)
B3: q=>p =1 - zajście q jest (=1) wystarczające => dla zajścia p (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1=1
Dla B3 zastosujmy prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
Stąd mamy powszechnie znaną podstawową definicję równoważności (nie tylko wśród matematyków).
Podstawowa definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednocześnie zachodzący zarówno warunek wystarczający => (A1: p=>q) jak i konieczny ~> (B1: p~>q) między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (twierdzenie proste)
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie q wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie p
Innymi słowy:
q wynika z p (i odwrotnie)
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => (A1) by zaszło p
Dowód powszechnej znajomości podstawowej definicji równoważności p<=>q.
Klikamy na googlach:
"koniecznym i wystarczającym"
Wyników: 10 400
"konieczne i wystarczające"
Wyników: 7 240
"potrzeba i wystarcza"
Wyników: 2 660
"potrzeba i wystarczy"
Wyników: 1 720
Zauważmy, że właściwą definicją równoważności p<=>q jest jej prawa strona jak wyżej.
Z lewej strony wprowadzamy tylko znaczek <=> który musi być różny od znaczków => i ~>, inaczej popełnimy błąd "idem per idem".
Weźmy równoważność Pitagorasa.
Matematyczna definicja równoważności TP<=>SK:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: TP=>SK i twierdzenia odwrotnego B3: SK=>TP
A1: TP=>SK =1 - bycie TP jest (=1) wystarczające => dla zachodzenia SK (twierdzenie proste)
B3: SK=>TP =1 - spełnienie SK jest (=1) wystarczające => dla bycia TP (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) =1*1=1
Twierdzenie proste Pitagorasa (A1: TP=>SK) i twierdzenie odwrotne Pitagorasa (B3: SK=>TP) ludzkość udowodniła wieki temu, zatem równoważność Pitagorasa jest prawdziwa.
cnd
Gdzie tu jest błąd czysto matematyczny w KRZ?
Pokazuję i objaśniam:
@math.edu.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdanie logiczne to każde stwierdzenie, któremu można przypisać dokładnie jedną z dwóch wartości: prawdę albo fałsz. Wartości te nazywamy wartościami logicznymi zdania.
Jeśli zdanie jest prawdziwe, to jego wartość logiczną oznaczamy 1.
Jeśli zdanie jest fałszywe, to jego wartość logiczną oznaczamy 0.
@math.edu.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Implikacja
Zdanie złożone, które otrzymujemy po połączeniu dwóch zdań słowami: jeśli … to ... nazywamy implikacją i zapisujemy symbolicznie p=>q.
Zdanie p to poprzednik implikacji, a zdanie q to jej następnik.
W języku potocznym zdanie jeżeli p, to q rozumiemy w ten sposób, że q daje się wywnioskować z p.
W sensie matematycznym implikacja p=>q, której poprzednik p i następnik q są zdaniami fałszywymi jest uznawana za prawdziwą. Implikacja p=>q, której zarówno poprzednik p jaki i następnik q są zdaniami prawdziwymi, jest zdaniem prawdziwym. Zdaniem prawdziwym jest też implikacja o poprzedniku fałszywym i następniku prawdziwym. Jedynie przypadek, w którym poprzednik implikacji jest zdaniem prawdziwym, a następnik zdaniem fałszywym prowadzi nas do zdania fałszywego.
Kod: |
DI Definicja implikacji
p q p=>q
A: 0 0 1
B: 0 1 1
C: 1 0 0
D: 1 1 1
|
Implikację p=>q uznajemy za zdanie fałszywe tylko wtedy, gdy poprzednik p jest zdaniem prawdziwym, a następnik q jest zdaniem fałszywym. W pozostałych przypadkach implikacje uznajemy za zdanie prawdziwe.
Jak widzimy, na mocy definicji implikacji p=>q w KRZ twierdzenie proste Pitagorasa musimy opisać zdaniem warunkowym "Jeśli … to …" którego tabela zero-jedynkowa jest następująca.
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja implikacji p=>q rodem z KRZ
TP SK Y=(TP=>SK)
A: 0 0 1 - istnieje (Y=1) obiekt TP=0 i SK=0 np. [3,4,6] - ok
B: 0 1 1 - istnieje (Y=1) obiekt TP=0 i SK=1 - tu jest błąd w KRZ!!!
C: 1 0 0 - nie istnieje (Y=0) obiekt TP=1 i SK=0 - ok
D: 1 1 1 - istnieje (Y=1) obiekt TP=1 i SK=1 np. [3,4,5] - ok
|
.. i co ty na to Irbisolu?
Błąd czysto matematyczny w KRZ (linia B), zrozumiały dla każdego ucznia I klasy LO masz jak na dłoni.
cnd
Innymi słowy:
Wewnętrzna sprzeczność KRZ została udowodniona!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 9:57, 22 Kwi 2023, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Sob 10:13, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Dokładnie o tym chcę pisać! |
Więc napisz, co zwraca.
Cytat: | Czy możesz napisać co twoim zdaniem zwraca?
Ja się do tego odniosę. |
Napisałem parę postów wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:29, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Dokładnie o tym chcę pisać! |
Więc napisz, co zwraca.
|
Napisałem w poście wyżej jak twój KRZ zwraca implikację p=>q rodem z KRZ, udowadniając wewnętrzną sprzeczność KRZ.
Czy możesz się to tego odnieść?
Prawda to - jest wewnętrzna sprzeczność, czy fałsz - nie ma wewnętrznej sprzeczności?
Irbisol napisał: |
Cytat: | Czy możesz napisać co twoim zdaniem zwraca?
Ja się do tego odniosę. |
Napisałem parę postów wyżej. |
Podaj link albo zacytuj - nie mam zamiaru bawić się w ciuciubabkę.
P.S.
Jeśli o to ci chodzi?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-2800.html#718303
Irbisol napisał: | Jak już się zorientowałeś, dlaczego nie jest to definicja, to odpowiedz, co zwraca => a co <=> dla omawianego przypadku. |
to masz superprecyzyjną odpowiedź w moim poście wyżej:
"Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ"
To jest definicja równoważności p<=>q znana każdemu matematykowi, więc nie pieprz farmazonów, że to co niżej to nie jest definicja równoważności p<=>q
Matematyczna definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: p=>q i twierdzenia odwrotnego B3: q=>p
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (twierdzenie proste)
B3: q=>p =1 - zajście q jest (=1) wystarczające => dla zajścia p (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1=1
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 10:50, 22 Kwi 2023, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Sob 13:51, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Dokładnie o tym chcę pisać! |
Więc napisz, co zwraca.
|
Napisałem w poście wyżej jak twój KRZ zwraca implikację p=>q rodem z KRZ, |
Nie pytałem JAK, lecz CO.
Cytat: | udowadniając wewnętrzną sprzeczność KRZ.
Czy możesz się to tego odnieść? |
Dopiero gdy dokończysz wszystko, co zostało rozpoczęte, a od czego uciekasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 98 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:10, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Dokładnie o tym chcę pisać! |
Więc napisz, co zwraca.
|
Napisałem w poście wyżej jak twój KRZ zwraca implikację p=>q rodem z KRZ, |
Nie pytałem JAK, lecz CO.
Cytat: | udowadniając wewnętrzną sprzeczność KRZ.
Czy możesz się to tego odnieść? |
Dopiero gdy dokończysz wszystko, co zostało rozpoczęte, a od czego uciekasz. |
Czemu znowu ludzi okłamujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:12, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Tonący (Irbisol) brzytwy się chwyta - patrz czerwone zdanie w cytacie.
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: |
Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Dokładnie o tym chcę pisać! |
Więc napisz, co zwraca.
|
Napisałem w poście wyżej jak twój KRZ zwraca implikację p=>q rodem z KRZ, |
Nie pytałem JAK, lecz CO. |
Każdy widzi, że tonący (Irbisol) brzytwy się chwyta.
W tym przypadku mamy ZERO różnicy między "jak" a "co".
Dowód:
Rafal3006 napisał: |
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
W zapisie formalnym ziemianie mają dobrą definicję równoważności p<=>q i poprawną jej interpretację.
Matematyczna definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: p=>q i twierdzenia odwrotnego B3: q=>p
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (twierdzenie proste)
B3: q=>p =1 - zajście q jest (=1) wystarczające => dla zajścia p (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1=1
Dla B3 zastosujmy prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
Stąd mamy powszechnie znaną podstawową definicję równoważności (nie tylko wśród matematyków).
Podstawowa definicja równoważności p<=>q:
Równoważność to jednocześnie zachodzący zarówno warunek wystarczający => (A1: p=>q) jak i konieczny ~> (B1: p~>q) między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (twierdzenie proste)
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie q wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie p
Innymi słowy:
q wynika z p (i odwrotnie)
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => (A1) by zaszło p
Dowód powszechnej znajomości podstawowej definicji równoważności p<=>q.
Klikamy na googlach:
"koniecznym i wystarczającym"
Wyników: 10 400
"konieczne i wystarczające"
Wyników: 7 240
"potrzeba i wystarcza"
Wyników: 2 660
"potrzeba i wystarczy"
Wyników: 1 720
Zauważmy, że właściwą definicją równoważności p<=>q jest jej prawa strona jak wyżej.
Z lewej strony wprowadzamy tylko znaczek <=> który musi być różny od znaczków => i ~>, inaczej popełnimy błąd "idem per idem".
Weźmy równoważność Pitagorasa.
Matematyczna definicja równoważności TP<=>SK:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: TP=>SK i twierdzenia odwrotnego B3: SK=>TP
A1: TP=>SK =1 - bycie TP jest (=1) wystarczające => dla zachodzenia SK (twierdzenie proste)
B3: SK=>TP =1 - spełnienie SK jest (=1) wystarczające => dla bycia TP (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) =1*1=1
Twierdzenie proste Pitagorasa (A1: TP=>SK) i twierdzenie odwrotne Pitagorasa (B3: SK=>TP) ludzkość udowodniła wieki temu, zatem równoważność Pitagorasa jest prawdziwa.
cnd
Gdzie tu jest błąd czysto matematyczny w KRZ?
Pokazuję i objaśniam:
@math.edu.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdanie logiczne to każde stwierdzenie, któremu można przypisać dokładnie jedną z dwóch wartości: prawdę albo fałsz. Wartości te nazywamy wartościami logicznymi zdania.
Jeśli zdanie jest prawdziwe, to jego wartość logiczną oznaczamy 1.
Jeśli zdanie jest fałszywe, to jego wartość logiczną oznaczamy 0.
@math.edu.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Implikacja
Zdanie złożone, które otrzymujemy po połączeniu dwóch zdań słowami: jeśli … to ... nazywamy implikacją i zapisujemy symbolicznie p=>q.
Zdanie p to poprzednik implikacji, a zdanie q to jej następnik.
W języku potocznym zdanie jeżeli p, to q rozumiemy w ten sposób, że q daje się wywnioskować z p.
W sensie matematycznym implikacja p=>q, której poprzednik p i następnik q są zdaniami fałszywymi jest uznawana za prawdziwą. Implikacja p=>q, której zarówno poprzednik p jaki i następnik q są zdaniami prawdziwymi, jest zdaniem prawdziwym. Zdaniem prawdziwym jest też implikacja o poprzedniku fałszywym i następniku prawdziwym. Jedynie przypadek, w którym poprzednik implikacji jest zdaniem prawdziwym, a następnik zdaniem fałszywym prowadzi nas do zdania fałszywego.
Kod: |
DI Definicja implikacji
p q p=>q
A: 0 0 1
B: 0 1 1
C: 1 0 0
D: 1 1 1
|
Implikację p=>q uznajemy za zdanie fałszywe tylko wtedy, gdy poprzednik p jest zdaniem prawdziwym, a następnik q jest zdaniem fałszywym. W pozostałych przypadkach implikacje uznajemy za zdanie prawdziwe.
Matematyczna definicja równoważności TP<=>SK:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: TP=>SK i twierdzenia odwrotnego B3: SK=>TP
A1: TP=>SK =1 - bycie TP jest (=1) wystarczające => dla zachodzenia SK (twierdzenie proste)
B3: SK=>TP =1 - spełnienie SK jest (=1) wystarczające => dla bycia TP (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) =1*1=1
Irbisol napisał: | .. co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Co zwraca prawa strona powyższej definicji w znaczku => jak sobie życzy tego Irbisol?
Jak widzimy, na mocy definicji implikacji p=>q w KRZ twierdzenie proste Pitagorasa musimy opisać zdaniem warunkowym "Jeśli … to …" którego tabela zero-jedynkowa jest następująca.
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja implikacji p=>q rodem z KRZ
TP SK Y=(TP=>SK)
A: 0 0 1 - istnieje (Y=1) obiekt TP=0 i SK=0 np. [3,4,6] - ok
B: 0 1 1 - istnieje (Y=1) obiekt TP=0 i SK=1 - tu jest błąd w KRZ!!!
C: 1 0 0 - nie istnieje (Y=0) obiekt TP=1 i SK=0 - ok
D: 1 1 1 - istnieje (Y=1) obiekt TP=1 i SK=1 np. [3,4,5] - ok
|
.. i co ty na to Irbisolu?
Błąd czysto matematyczny w KRZ (linia B), zrozumiały dla każdego ucznia I klasy LO masz jak na dłoni.
cnd
Innymi słowy:
Wewnętrzna sprzeczność KRZ została udowodniona!
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 14:19, 22 Kwi 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:37, 22 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Jak to jest w algebrze Kubusia oraz w Irbisolowym KRZ?
Czy Irbisol kiedykolwiek zrozumie?
Irbisol napisał: | To ty uciekasz od tematu. Ja cały czas pytam, co zwraca <=> oraz => dla TP i SK. |
Irbisolu, twoje pytanie nie ma sensu zarówno w AK jak i w twoim KRZ.
W obu przypadkach definicja równoważności p<=>q zwraca tylko i wyłącznie tabelę zero-jedynkową równoważności, czyli twoje pytanie o zwracany warunek wystarczający => nie ma sensu bo to jest wejście układu a nie jego wyjście.
Tłumaczę najkrócej jak to jest zarówno w AK jak i w twoim KRZ.
Matematyczna definicja równoważności p<=>q znana każdemu matematykowi:
Równoważność to jednoczesna prawdziwość ziemskiego twierdzenia prostego A1: p=>q i twierdzenia odwrotnego B3: q=>p
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (twierdzenie proste)
B3: q=>p =1 - zajście q jest (=1) wystarczające => dla zajścia p (twierdzenie odwrotne)
Stąd:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1=1
Dlaczego piszę wyżej o twoim KRZ?
Bo tylko i wyłącznie w twoim prywatnym KRZ zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = Implikacja => rodem z KRZ
co lokuje cię w algebrze Kubusia, czy tego chcesz, czy nie chcesz 😊
Definicja warunku wystarczającego => w AK w spójnikach "i'(*) i "lub"(+):
p=>q = ~p+q
Podstawiając do powyższej definicji p<=>q masz odpowiedź co zwraca równoważność:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = (~p+q)*(~q+p) = ~p*q + ~p*p + q*~q + q*p = p*q + ~p*~q
Do zapamiętania:
Definicja równoważności p<=>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
p<=>q = p*q + ~p*~q
Podsumowując:
Definicja równoważności zwraca tylko i wyłącznie tabelę zero-jedynkową równoważności:
Kod: |
p q Y=(p<=>q)=p*q+~p*~q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0
|
Teraz uważaj Irbisolu:
Jeśli twierdzisz, że równoważność p<=>q zwraca ci cokolwiek innego ponad to, co wyżej … to po prostu masz zerowe pojęcie o logice matematycznej.
Więc?
P.S.
Bez znaczenia jest jaką konkretną równoważność p<=>q tu sobie podstawisz, może być równoważność Pitagorasa.
Kod: |
TP SK Y=(TP<=>SK)=TP*SK+~TP*~SK
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0
|
To jest właściwe, ziemskie prawo eliminacji równoważności p<=>q:
TP<=>SK = TP*SK + ~TP*~SK
Oczywisty debilizm po zastosowaniu tego prawa to:
RP.
Równoważność Pitagorasa (prawa strona) brzmi:
Istnieje co najmniej jeden trójkąt prostokątny TP w którym zachodzi suma kwadratów SK (TP*SK=1) np. [3,4,5] lub istnieje co najmniej jeden trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie zachodzi suma kwadratów ~SK (~SK*~TP=1) np. [3,4,6]
Zauważ, że w tym jednym zdaniu zawarłem zarówno treść równoważności Pitagorasa po skorzystaniu z prawa eliminacji równoważności Pitagorasa, jak i dowód tej równoważności!
Jak ci się podoba?
Czy widzisz już nieskończony debilizm prawa eliminacji równoważności p<=>q?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 19:25, 22 Kwi 2023, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 11:59, 23 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Znowu ta "sprzeczność", że niby z fałszu coś wynika?
Zostaw to - tłumaczyłem ci wiele razy i to cię po prostu przerasta.
Odpowiedz na pytanie, co zwracają operatory dla TP i SK. A owszem - coś zwracają.
Nawet ci podpowiem, że jest to 1 w obu przypadkach. Coś, czego nie jesteś w stanie ogarnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:07, 23 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Czy Irbisol odpowie na trywialne pytanie do niego skierowane?
Jeśli ktoś ma nadzieję, że Irbisol odpowie precyzyjnie na precyzyjne moje pytanie to jest w błędzie, o czym za chwilkę wszyscy się przekonamy.
Irbisol napisał: | Znowu ta "sprzeczność", że niby z fałszu coś wynika?
Zostaw to - tłumaczyłem ci wiele razy i to cię po prostu przerasta.
Odpowiedz na pytanie, co zwracają operatory dla TP i SK. A owszem - coś zwracają.
Nawet ci podpowiem, że jest to 1 w obu przypadkach. Coś, czego nie jesteś w stanie ogarnąć. |
Irbisolu, krótka piłka.
1
Irbisol twierdzi że:
TP=>SK = TP<=>SK
Innymi słowy irbisol twierdzi że:
Udowodnienie prawdziwości twierdzenia prostego Pitagorasa A1: TP=>SK=1 jest warunkiem koniecznym ~> i wystarczającym => dla dowodu prawdziwości równoważności Pitagorasa TP<=>SK =1
2.
Rafal3006 twierdzi że:
TP=>SK ~> TP<=>SK
Udowodnienie prawdziwości twierdzenia prostego Pitagorasa A: TP=>SK=1 jest warunkiem koniecznym ~> (ale nie wystarczającym!) dla dowodu prawdziwości równoważności Pitagorasa TP<=>SK =1
Pytanie do Irbisola:
Która z powyższych wypowiedzi 1 albo 2 jest matematycznie prawdziwa, bo na 100% nie mogą być jednocześnie prawdziwe!
Irbisolu, pytanie jest jasne i precyzyjne tzn. nie masz prawa tego pytania modyfikować!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 13:11, 23 Kwi 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 13:17, 23 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol odpowie na trywialne pytanie do niego skierowane?
Jeśli ktoś ma nadzieję, że Irbisol odpowie precyzyjnie na precyzyjne moje pytanie to jest w błędzie, o czym za chwilkę wszyscy się przekonamy.
Irbisol napisał: | Znowu ta "sprzeczność", że niby z fałszu coś wynika?
Zostaw to - tłumaczyłem ci wiele razy i to cię po prostu przerasta.
Odpowiedz na pytanie, co zwracają operatory dla TP i SK. A owszem - coś zwracają.
Nawet ci podpowiem, że jest to 1 w obu przypadkach. Coś, czego nie jesteś w stanie ogarnąć. |
Irbisolu, krótka piłka.
1
Irbisol twierdzi że:
TP=>SK = TP<=>SK
Innymi słowy irbisol twierdzi że:
Udowodnienie prawdziwości twierdzenia prostego Pitagorasa A1: TP=>SK=1 jest warunkiem koniecznym ~> i wystarczającym => dla dowodu prawdziwości równoważności Pitagorasa TP<=>SK =1 |
Nie - tego akurat nie twierdzę ("innymi słowy").
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:32, 23 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Czy Irbisol odpowie na trywialne pytanie do niego skierowane?
Jeśli ktoś ma nadzieję, że Irbisol odpowie precyzyjnie na precyzyjne moje pytanie to jest w błędzie, o czym za chwilkę wszyscy się przekonamy.
Irbisol napisał: | Znowu ta "sprzeczność", że niby z fałszu coś wynika?
Zostaw to - tłumaczyłem ci wiele razy i to cię po prostu przerasta.
Odpowiedz na pytanie, co zwracają operatory dla TP i SK. A owszem - coś zwracają.
Nawet ci podpowiem, że jest to 1 w obu przypadkach. Coś, czego nie jesteś w stanie ogarnąć. |
Irbisolu, krótka piłka.
1
Irbisol twierdzi że:
TP=>SK = TP<=>SK
Innymi słowy irbisol twierdzi że:
Udowodnienie prawdziwości twierdzenia prostego Pitagorasa A1: TP=>SK=1 jest warunkiem koniecznym ~> i wystarczającym => dla dowodu prawdziwości równoważności Pitagorasa TP<=>SK =1 |
Nie - tego akurat nie twierdzę ("innymi słowy"). |
To jest dokładnie twój zapis Irbisolu:
TP=>SK = TP<=>SK
Zgadza się?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15388
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 19:49, 23 Kwi 2023 Temat postu: |
|
|
Przecież napisałem wyżej.
Tak, TP=>SK = TP<=>SK
Ale nie jest to dowód twierdzenia Pitagorasa, w szczególności nie jest to w ogóle żaden dowód, a jedynie tożsamość zwracanego wyniku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|