|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:05, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Pytanie o akceptację definicji jest z definicji bez sensu.
Moje rozumienie nie jest tematem.
Zatem - pisz na temat. |
Dla mnie naszym wspólnym tematem jest czysto matematyczny dowód znaczenia zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego => definiowanego jak niżej.
Czy to jest nasz wspólny cel?
Zdefiniujmy sobie zero-jedynkowo dwa znaczki => i ~>.
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
Definicja znaczka =>:
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
##
Definicja znaczka ~>:
Kod: |
T2
p q Y=(p~>q)=p+~q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0
|
Gdzie:
## - tabele T1 i T2 są różne na mocy definicji ##
Jakie są możliwości matematycznego opisu tabel 1 i 2?
1.
Opis tabel => i ~> spójnikami "lub"(+) i "i"(*)
Tu nie ma żadnych szans na odkrycie warunków wystarczających => i koniecznych ~> definiowanych jak wyżej.
Ty Irbisolu, znasz tylko prawo eliminacji warunku wystarczającego:
p=>q = ~p+q
Jeśli zastosujesz to znane matematykom prawo to możesz zapomnieć o warunkach wystarczającym => i koniecznym ~> definiowanych powyższymi tabelami zero-jedynkowymi
2.
Tabele T1 można też opisać warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~> które te tabele zawierają w środku i dokładnie to chcę ci pokazać.
Dowód będzie na poziomie ucznia I klasy LO a wstępem do tego dowodu jest akceptacja przez ciebie znaczka różne na mocy definicji ##.
Ja wiem, że znaczek różne na mocy definicji ## burzy fundamenty twojego rozumowania bo ty chcesz analizować wspólne cechy dowolnych tabel pod kątem spójnika "i"(*) a tego, na mocy definicji znaczka ## nie wolno ci robić!
Patrz prawo Puchacza tu (pkt. 10.5):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#695273
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 9:17, 13 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Pią 9:13, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Temat jest o tym, że wg ciebie jeżeli p*q=1, to zachodzi pomiędzy nimi relacja implikacji a nawet równoważności. Wg mnie sam fakt p*q=1 to za mało, by jednoznacznie stwierdzić, że takie relacje zachodzą.
Trzymaj się tematu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:42, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Temat jest o tym, że wg ciebie jeżeli p*q=1, to zachodzi pomiędzy nimi relacja implikacji a nawet równoważności. Wg mnie sam fakt p*q=1 to za mało, by jednoznacznie stwierdzić, że takie relacje zachodzą.
Trzymaj się tematu. |
Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Definicja znaczka =>:
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Weźmy takie zdarzenie możliwe ~~> opisane linią A w powyższej tabeli:
A.
Jeśli pada to mogą ~~> być chmury
A: Ya=P~~>CH = P*CH =1
co w logice jedynek oznacza:
Ya=1 <=> P=1 i CH=1
Możliwe jest (=1) zdarzenie ~~>: pada i są chmury
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> pokazujemy tu jedno zdarzenie kiedy pada i jest pochmurno.
Nie badamy tu czy padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmurki
Irbisolu,
Nigdy nie twierdziłem że powyższe zdanie A jest tożsame z poniższym zdaniem A1, mimo że oba te zadnia zapisane są w pierwszej linii tabeli T1
A1.
Jeśli pada to na 100% => są chmury
P=>CH=1
Padanie (P) jest warunkiem wystarczającym => do tego aby było pochmurno (CH) bo zawsze gdy pada, są chmury.
Chcę ci udowodnić że pierwsza linia tabeli T1 to również warunek wystarczający =>:
T1: A: P=>CH =1
To jest prawda, ale z punktu odniesienia nieznanego ziemskim matematykom, czyli z punktu odniesienia poniższych definicji.
Absolutnie kluczowa jest tu definicja kontrprzykładu w zdarzeniach
Prośba:
Jeśli masz najmniejsze zastrzeżenie do poniższych definicji to napisz, będę wyjaśniał
Fragment z AK:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#694327
Spis treści
9.1 Definicje elementarnych spójników logicznych w zdarzeniach 1
9.1.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 1
9.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
9.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 2
9.1.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 3
9.1 Definicje elementarnych spójników logicznych w zdarzeniach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń p i q
9.1.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
9.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
9.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.
Innymi słowy:
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo zabieram stan "chmury" i znika im możliwość "padania"
9.1.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:52, 13 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Pią 12:51, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Chcę ci udowodnić że pierwsza linia tabeli T1 to również warunek wystarczający =>:
T1: A: CH=>P =1
To jest prawda, ale z punktu odniesienia nieznanego ziemskim matematykom, czyli z punktu odniesienia poniższych definicji. |
Ano właśnie. W KRZ to nie jest prawdą.
Przykład:
Jeżeli 2+2=4, to Płock leży nad Wisłą.
Oba zdania mają wartość 1 i spełniają pierwszą linijkę tabelki implikacji, przez co wnioskujesz, że to implikacja.
A teraz zamieniamy administracyjnie nazwę Suwałk z Płockiem i nadal z faktu że 2+2=4 wynika, że Płock leży nad Wisłą?
P. S.
Nie wklejaj mi po raz tysięczny tych definicji i tabelek. Jak będę jakąś chciał, to zapytam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:33, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Kluczowe dla tabel zero-jedynkowych prawa Prosiaczka
I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo zarówno do zmiennej binarnej, jak i do stałej binarnej - jako programista na pewno wiesz co to znaczy.
Dlaczego kluczowe?
Bo tylko i wyłącznie dzięki nim możemy "wędrować" od tabeli zero-jedynkowej do tożsamej tabeli symbolicznej w spójnikach "i"(*) i "lub"(+) - i odwrotnie
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695665
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Chcę ci udowodnić że pierwsza linia tabeli T1 to również warunek wystarczający =>:
T1: A: CH=>P =1
To jest prawda, ale z punktu odniesienia nieznanego ziemskim matematykom, czyli z punktu odniesienia poniższych definicji. |
Ano właśnie. W KRZ to nie jest prawdą.
Przykład:
Jeżeli 2+2=4, to Płock leży nad Wisłą.
Oba zdania mają wartość 1 i spełniają pierwszą linijkę tabelki implikacji, przez co wnioskujesz, że to implikacja.
A teraz zamieniamy administracyjnie nazwę Suwałk z Płockiem i nadal z faktu że 2+2=4 wynika, że Płock leży nad Wisłą?
P. S.
Nie wklejaj mi po raz tysięczny tych definicji i tabelek. Jak będę jakąś chciał, to zapytam. |
Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Definicja znaczka =>:
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Irbisolu, wklejam ci wyłącznie to co jest niezbędne byś zrozumiał iż w naszej wspólnej, zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego => w pierwszej linii zapisany jest warunek wystarczający
Żadnych przykładów!
Proponuję zająć się krystalicznie czysta matematyką - przykłady będę podawał wyłącznie na potwierdzenie poprawności tej czystej matematyki!
I krok dowodu iż w pierwszej linii T1 zakodowany jest warunek wystarczający =>
Dla uproszczenia będziemy mówić wyłącznie o zdarzeniach, zatem to będzie matematyczny poziom 5-cio latka. W zbiorach będzie analogicznie
Prawo Sokoła:
Jeśli ktokolwiek zrozumie logikę matematyczną w zdarzeniach to na 100% zrozumie analogiczną logike matematyczną w zbiorach
A.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
p=>q =1
Zajście zdarzenie p jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla zajścia zdarzenia q
Ziemscy matematycy potrafią opisywać symbolicznie wyłącznie wynikowe jedynki, przy czym nie znają kluczowych praw Prosiaczka umożliwiających przejście z tabeli zero-jedynkowej do tabeli symbolicznej.
Dowód tego faktu na przykładzie podręcznika akademickiego:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego-2022-09-01,21473-25.html#670883
L. Newelski napisał: |
15.0 Błąd fatalny w podręczniku akademickim matematyki
Niniejszy punkt nawiązuje do prawa Małpki omówionego w punkcie 2.6.1
Przepraszam prof. Ludomira Newelskiego za znalezienie błędu czysto matematycznego w jego dowodzie prawa Małpki w podręczniku akademickim dla studentów I roku matematyki "Wstęp do matematyki".
Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)
Dowód prawa Małpki (Uwaga 2.7) w podręczniku „Wstęp do matematyki” autorstwa prof. L. Newelskiego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytuję słowo w słowo dowód prawa Małpki w wykonaniu prof. L. Newelskiego na prostszym przykładzie, co jest bez znaczenia:
1.
Załóżmy tabelę zero-jedynkową z dwoma zmiennymi wejściowymi {p,q} i jedną zmienną wyjściową Y (funkcja logiczna)
Y = f(p,q)
Kod: |
p q Y
A: 1 1 1
B: 1 0 0
C: 0 0 1
D: 0 1 0
|
2.
Z tabeli odczytujemy, że funkcja logiczna Y przyjmuje wartość logiczną 1 wtedy i tylko wtedy gdy:
2: Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: p=0 i q=0
3.
Zatem funkcja logiczna Y opisująca tą tabelę to:
3: Y= A: p*q + C: ~p*~q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1
która jest w postaci alternatywno-koniunkcyjnej
Uwagi Rafala3006:
a)
W przejściu z punktu 2 do 3 prof. L. Newelski nie podał studentom podstawy matematycznej przejścia z 2 do 3.
Ta podstawa matematyczna to prawa Prosiaczka, które możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej
I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
b)
Naturalną logiką człowieka są równania alternatywno-koniunkcyjne powstałe wtedy i tylko wtedy gdy na mocy II prawa Prosiaczka wszystkie zmienne binarne w dowolnej tabeli zero-jedynkowej sprowadzimy do jedynek.
Alternatywnie, na mocy I prawa Prosiaczka wszystkie zmienne w tabeli zero-jedynkowej możemy sprowadzić do zera otrzymując totalnie niezrozumiałe przez człowieka równania koniunkcyjno-alternatywne. |
Zauważmy, że jedyną linią obrony prof. L. Newelskiego w uzasadnieniu przejścia z punktu 2 do 3 jest stwierdzenie, iż prawa Prosiaczka są zbyt trywialne by zapisywać je matematycznie.
I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej
Pytanie do Irbisola,
Czy na pewno prawa Prosiaczka są dla ciebie trywialniejsze od definicji negacji (bo ta jest wszędzie) iż nie musisz ich matematycznie zapisywać?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 14:17, 13 Sty 2023, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Pią 14:14, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Nie zadawaj mi pytań. Miałeś pokazać dowód, to go pokaż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:50, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Prawo eliminacji warunku wystarczającego =>
Irbisol napisał: | Nie zadawaj mi pytań. Miałeś pokazać dowód, to go pokaż. |
Dzięki za pozwolenie, zatem przedstawiam kompletny dowód.
Dowód będzie w dwóch częściach:
Część I
Prawo eliminacji warunku wystarczającego => (znane matematykom) - niniejszy post
Uważaj Irbisolu:
Prawo eliminacji warunku wystarczającego => jest poprawne także w algebrze Kubusia, z tym że nawet tak banalnego prawa ziemscy matematycy nie potrafią zinterpretować w sposób zrozumiały dla 5-cio latka bo nie znają definicji spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych.
Definicja spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych:
p+q = p*q + p*~q + ~p*q
Szczegóły na końcu w przykładzie.
Część II
Dowód iż warunek wystarczający => w definicji warunku wystarczającego => to tylko pierwsza linia w poniższej tabeli zero-jedynkowej, będzie w kolejnym poście (o ile zrozumiesz i zaakceptujesz niniejszy post)
Część I
Wyjaśnienie sensu znanego matematykom prawa eliminacji warunku wystarczającego =>
Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Zaczniemy oczywiście od krystalicznie czystej matematyki, bez odnoszenia się do jakiegokolwiek przykładu i dopiero po tym fakcie zaczniemy sprawdzać, czy teoria matematyczna pasuje do języka potocznego 5-cio latka.
Ziemscy matematycy potrafią zapisać w postaci symbolicznej przy pomocy spójników "i"(*) i "lub"(+) dowolną tabelę zero-jedynkową czego dowód jest w moim poprzednim poście w odnośniku do wykładu prof. L. Newelskiego.
a)
Niestety, prof. Newelski nie zapisał matematycznie praw Prosiaczka na mocy których przeszedł z punktu 2 do punktu 3.
I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej.
W tabeli T1 wszystkie symbole {p, q, Y} to zmienne binarne czego dowodem jest fakt, iż w żadnej kolumnie nie ma samych jedynek lub samych zer (stałe binarne)
b)
Kolejnym mankamentem prof. L. Newelskiego jest brak w jego opisie funkcji logicznej Y w logice ujemnej (bo ~Y).
Analogia:
W odniesieniu do matematyki klasycznej prof. Newelski widzi tyko jedno rozwiązanie:
sgrt 9 = 3
nie widząc pełnego rozwiązania:
sqrt 9 = 3 albo -3
Naprawiając ostatni mankament prof. L. Newelskego nasza tabela warunku wystarczającego => wygląda tak:
Kod: |
T2
p q Y=~p+q # ~Y=p*~q
A: 1 1 =1 # =0
B: 1 0 =0 # =1
C: 0 0 =1 # =0
D: 0 1 =1 # =0
1 2 3 4
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Definicja znaczka różne #
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Zróbmy teraz to, co prof. Newelski doskonale potrafi, czyli opiszmy wyłącznie wynikowe jedynki w tabeli T2.
1".
Odpowiedź w zdarzeniach rozłącznych na pytanie kiedy funkcja logiczna Y przyjmie wartość logiczną 1 odczytujemy z tabeli ABCD123:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: p=0 i q=0 lub D: p=0 i q=1
1".
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Stąd mamy sprowadzenie wszystkich zmiennych binarnych do logicznych jedynek.
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1 lub D: ~p=1 i q=1
Same jedynki prowadzą do równania alternatywno-koniunkcyjnego:
Naturalną logiką matematyczną każdego człowieka (od 5-cio latka poczynając) są tylko i wyłącznie równania alternatywno-koniunkcyjne które otrzymujemy sprowadzając wszystkie zmienne do jedynek na mocy II prawa Prosiaczka.
Opisywanie zer w dowolnej tabeli zero-jedynkowej prowadzi do równań koniunkcyjno-alternatywnych których przełożenia na język potoczny absolutnie nikt nie rozumie, z najwybitniejszym matematykiem włącznie!
Stąd mamy:
1".
Y = A: p*q + C: ~p*~q + D: ~p*q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1 lub D: ~p=1 i q=1
Minimalizujemy równanie 1":
Y = p*q + ~p*~q + ~p*q
Y = p*q + ~p*(~q+q)
Y = ~p + (p*q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = p*(~p+~q)
~Y = p*~p + p*~q
~Y = p*~q
Powrót do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negacje zmiennych i wymianę spójników:
1.
Y = ~p+q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~p=1 lub q=1
odtwarzając znaczenie Y mamy znane każdemu matematykowi prawo eliminacji warunku wystarczającego =>.
1: Y = (p=>q) = ~p+q
Zauważ Irbisolu, iż póki co żaden ziemski matematyk nie zna prawa eliminacji implikacji zapisanego w zdarzeniach rozłącznych na mocy poniższej tożsamości czysto matematycznej.
1: Y=~p+q [=] 1": Y=A: p*q + C: ~p*~q + D: ~p*q
Skoro mamy już kompletną teorie matematyczną, to możemy rozwiązać zadanko na poziomie I klasy LO.
Ojciec do syna:
ACD:
Jeśli zdasz egzamin to dostaniesz komputer
E=>K =1
Zdanie egzaminu jest warunkiem wystarczającym => dla otrzymania komputera
Zastosujmy do obietnicy ACD jedyne znane ziemianom prawo eliminacji warunku wystarczającego =>
Y = (E=>K) = ~E+K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~E lub K=1
Czytamy:
Ojciec dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy syn nie zda egzaminu (~E=1) lub dostanie komputer (K=1)
Oczywiście tego zdania żaden normalny człowiek nie zrozumie choćby dlatego że nie zna definicji spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych.
Definicja spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych:
p+q = p*q + p*~q + ~p*q
Załóżmy, że w I klasie ziemskiego LO pani matematyczna zadaje pytanie dotyczące naszej obietnicy.
Pani:
Jasiu zapisz matematycznie kiedy Ojciec dotrzyma słowa i opowiedz o tym w języku potocznym.
Jaś z ziemskiego LO:
Y = (E=>K) = ~E+K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~E lub K=1
Czytamy:
Ojciec dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy … mee, bee, kukuryku
Proszę pani, nie zamierzam wypowiadać zdania którego ani ja nie rozumiem, ani pani nie rozumie.
Pani po namyśle:
… masz rację Jasiu.
W I klasie LO w 100-milowym lesie sytuacja jest fundamentalnie inna:
Pani matematyczka w 100-milowym lesie zadaje identyczne pytanie.
Pani:
Jasiu zapisz matematycznie kiedy ojciec dotrzyma słowa i opowiedz o tym w języku potocznym.
Jaś z I klasy LO w 100-milowym lesie:
Y = (E=>K) = ~E+K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~E lub K=1
Aby otrzymać zrozumiałą w języku potocznym odpowiedź na pytanie kiedy ojciec dotrzyma słowa (Y=1) musimy skorzystać z definicji spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych.
Definicja spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych:
Y = p+q = p*q + p*~q + ~p*q
Podstawiając:
p=~E
q=K
mamy:
Y = ~E+K = ~E*K + ~E*~K + E*K
Suma logiczna jest przemienna stąd możemy sobie ładnie uporządkować:
Y = ~E+K = A: E*K + C: ~E*~K + D: ~E*K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: E=1 i K=1 lub C: ~E=1 i ~K=1 lub D: ~E+1 i K=1
Czytamy:
Ojciec dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
A: Ya=E*K=1*1=1 - zdam egzamin (E=1) i dostanę komputer (E=1)
lub
C: Yc=~E*~K=1*1=1 - nie zdam egzaminu (~E=1) i nie dostanę komputera (~K=1)
lub
D: Yd=~E*K=1*1=1 - nie zdam egzaminu (~E=1) i dostanę komputer (K=1)
Gdzie wszystkie przypadki w których ojciec dotrzyma sowa opisuje suma logiczna funkcji cząstkowych:
Y = Ya+Yc+Yd
Oczywiście ta odpowiedź jest zrozumiała dla 5-cio latka bo opisuje zdarzenia rozłączne, jednak o wytłumaczeniu 5-cio latkowi dlaczego jest tak a nie inaczej możemy zapomnieć.
ALE!
Każdy 5-cio latek bez problemu zrozumie matematyczną definicję obietnicy (punkt. 3.4):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#680049
oraz groźby (punkt 4.4)
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#680051
Dopiero wtedy obietnica ojca stanie się dla każdego 5-cio latka bajecznie prosta.
Co więcej, nie tylko dla niego, lecz także dla człowieka z epoki kamienia łupanego, a nawet małpy … bo wszystkie stworzenia żywe podlegają pod algebrę Kubusia, nie mając żadnych szans, by się od niej uwolnić.
Pozostaje nam odpowiedź na pytanie:
Kiedy ojciec skłamie (~Y=1)?
Kod: |
T2
p q Y=~p+q # ~Y=p*~q
A: 1 1 =1 # =0
B: 1 0 =0 # =1
C: 0 0 =1 # =0
D: 0 1 =1 # =0
1 2 3 4
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Odpowiedź tą otrzymujemy z tabeli zero-jedynkowej ABCD124 opisując jedyną tu wynikową jedynkę:
~Yb=1 <=> p=1 i q=0
Ponieważ jedynka jest tylko jedna możemy zapisać:
~Yb=~Y
Znaczenie zmiennej Y:
Y - ojciec dotrzyma słowa (Y=1)
~Y - ojciec nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Logika matematyczna człowieka to tylko i wyłącznie wszystkie zmienne sprowadzone do jedynek, dające równanie alternatywno-koniunkcyjne.
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Stąd mamy:
~Y=1 <=> p=1 i ~q=1
W przypadku ogólnym, przy co najmniej dwóch jedynkach w kolumnie ~Y mamy równanie alternatywno-koniunkcyjne. Tu mamy jedną jedynkę, zatem dostajemy zwykłą koniunkcję i zero kłopotów matematycznych.
2.
~Y = B: p*~q
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> p+1 i ~q=1
Nasz przykład:
2: ~Y= B: E*~K
co w logice jedynek oznacza:
2: ~Y=1 <=> B: E=1 i ~K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że ojciec nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy:
B: ~Y=E*~K=1*1=1 - zdam egzamin (E=1) i nie dostanę komputera (~K)
Zastosujmy dla B prawo Prosiaczka, by sprawdzić jego poprawność:
(~Y=1) = (Y=0)
stąd mamy równanie tożsame do 2:
2": Y=0 <=> B: E=1 i ~K=1
Czytamy:
Fałszem jest (=0) że ojciec dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy:
2": Y = E*~K=1*1=0 - zdam egzamin (E=1) i nie dostane komputera (~K=1)
Powyższy zapis należy rozwijać tak!
Y=0 <=> B: E=1 i ~K=1
Zapis 2" budził w przeszłości gwałtowny sprzeciw Irbisola o który toczyła się kilkuletnia wojna, przy pomocy którego Irbisol "obalał" algebrę Kubusia.
Wspaniale działające tu prawo Prosiaczka jest dowodem iż ten zapis jest matematycznie poprawny co widać też w tabeli T2.
Kwestionować ten zapis może wyłącznie ktoś kto nigdy nie widział układu bramek logicznych Y i ~Y widocznych w tabeli zero-jedynkowej T2.
Wszystkich niedowiarków (np. Fizyka) zapraszam do laboratorium bramek logicznych, gdzie z dziecinną łatwością udowodnię, iż matematycznie jest tu wszystko w porządku.
cnd
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 18:08, 13 Sty 2023, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Pią 18:57, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Czyli napisałeś to, co każdy wie - że funkcję implikacji można zapisać jako:
~p+q
żeby dostać taką samą tabelkę
Zaprzeczeniem tego (niespełnienie implikacji) to
p*~q
I jak z tego ma wynikać, że pierwsza linijka wystarczy, by implikacja miała miejsce?
Coś popisałeś ale nic z tego nie wynika.
Co więcej - jeżeli p*q=1 i to wystarczy do istnienia implikacji (czyli p=>q), to tak samo wystarczy - po zamianie miejsc - do implikacji odwrotnej, czyli q=>p, a to daje równoważność.
To z kolei oznaczałoby, iż implikacja może istnieć tylko w postaci równoważności - a nawet w twoich przykładach jest zwykła implikacja bez wersji równoważnościowej.
Więc zaprzeczasz sam sobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:17, 13 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Czyli napisałeś to, co każdy wie - że funkcję implikacji można zapisać jako:
~p+q
żeby dostać taką samą tabelkę
Zaprzeczeniem tego (niespełnienie implikacji) to
p*~q
I jak z tego ma wynikać, że pierwsza linijka wystarczy, by implikacja miała miejsce?
Coś popisałeś ale nic z tego nie wynika.
Co więcej - jeżeli p*q=1 i to wystarczy do istnienia implikacji (czyli p=>q), to tak samo wystarczy - po zamianie miejsc - do implikacji odwrotnej, czyli q=>p, a to daje równoważność.
To z kolei oznaczałoby, iż implikacja może istnieć tylko w postaci równoważności - a nawet w twoich przykładach jest zwykła implikacja bez wersji równoważnościowej.
Więc zaprzeczasz sam sobie. |
Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. Po twoim komentarzu wyżej widzę, że nie zrozumiałeś mojego banalnego postu wyżej?
W takim razie czy możesz zapisać jedną linijkę tekstu z mojego postu która jest matematycznie błędna, z którą się nie zgadzasz?
Dlaczego zamiast pisać takie brednie (jak te wytłuszczone) nie poczekałeś na część II mojego dowodu iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>
A: p=>q =1
Co ja mam teraz zrobić, uwierzyć w to twoje wytłuszczone co jest czysto matematyczną brednią?
Pytanie na serio:
Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>?
Prawdopodobieństwo iż nie zrozumiesz tego dowodu jest równe zeru.
Więc?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 8:22, 14 Sty 2023, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Sob 12:17, 14 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:19, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka:
A.
Jeśli pada to na 100% => jest pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
cnd
Tu musimy udowodnić zachodzący warunek wystarczający =>
Natomiast ta sama linia A opisana zdarzeniem możliwym ~~> wygląda tak:
A".
Jeśli pada to może ~~> być pochmurno
P~~>CH = P*CH =1
Dla udowodnienie prawdziwości zdania A" wystarczy pokazać jeden przypadek gdzie pada i jest pochmurno
Zdanie A" jest częścią składową warunku wystarczającego => A
Innymi słowy:
Zdanie A" jest pojedyńczym iterowaniem zdania A
Oczywistość:
Z faktu pojedynczego iterowania nie możemy wnioskować o zachodzeniu warunku wystarczającego =>
Oczywiście na mocy definicji zachodzi:
Warunek wystarczający =>:
A: P=>CH =1
##
Zdarzenie możliwe ~~>
A": P~~>CH=P*CH =1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Sam widzisz Irbisolu, że myślenie ziemskich matematyków w zerach i jedynkach to katastrofa logiki matematycznej
Dowód katastrofy masz tu:
https://www.youtube.com/watch?v=69mxNcONL-4
Ten pseudo-wykładowca powinien się udać do psychiatry, a nie zarażać swoją schizofrenią biedne dzieci z I klasy LO.
Schizofrenią dlatego, że głosi coś absolutnie sprzecznego z naturalną logika matematyczną każdego człowieka (od 5-cio latka poczynając) … z wykluczeniem pacjentów zakładu zamkniętego bez klamek, fanatyków KRZ, jemu podobnych.
Brawa dla ciebie iż nie dałeś się zamknąć w szpitalu psychiatrycznym pisząc to:
Warunek wystarczający => = implikacja => rodem z KRZ
Ta tożsamość zachodzi tylko w twoim prywatnym KRZ, w świecie matematyków ta tożsamość to FAŁSZ.
Dowód:
Brednie pseudo-wykładowcy matematyki wyżej.
Witam w algebrze Kubusia!
P.S.
Dzięki, właśnie piszę najnowszy rozdział AK:
Od tabel zero-jedynkowych do definicji symbolicznych
Jak skończę to dam znać.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 9:46, 15 Sty 2023, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Nie 11:56, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:24, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ##
Linia A jest tu widziana z dwóch różnych punktów odniesienia, czyli:
I punkt odniesienia:
W warunku wystarczającym => definiowanym spójnikami "i"(*) "lub"(+) (prawo eliminacji warunku wystarczającego =>) w linii A masz tylko i wyłącznie pojedyńcze iterowanie:
Ya=p~~>q = p*q =1 - możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzeń p i q
W tym punkcie odniesienia rozstrzygasz:
1.
Kiedy zajdzie Y (Y=1)?
Y=~p+q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~p=1 i q=1
oraz
2.
Kiedy zajdzie ~Y (~Y=1)?
Negujemy 1 stronami:
~Y=p*~q
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> p=1 i ~q=1
Uważaj Irbisolu:
Ziemskie i Kubusiowe prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
Y = (p=>q) = ~p+q
jak sama nazwa wskazuje, odcina ci skrzydła, czyli nie masz tu dostępu do jakiegokolwiek warunku wystarczającego => a tym samym do warunku koniecznego ~>
KONIEC!
II Punkt odniesienia:
Jeśli operator implikacji prostej p||=>q (wszystkie 4 linie) będziesz definiował przy pomocy znaczków:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
to w linii A dostaniesz warunek wystarczający =>
A: p=>q =1 - zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
Nie wolno tych dwóch punktów odniesienia mieszać, bo one są różne na mocy definicji ##
Szczegóły dotyczące II dostaniesz jak skończę nowy rozdział AK:
Od tabel zero-jedynkowych do ich opisu symbolicznego.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 12:28, 15 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Nie 12:39, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ## |
Czyli wg ciebie warunek wystarczający w pierwszej linii nie jest tożsamy sam z sobą.
I to nie jest sprzeczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:59, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ## |
Czyli wg ciebie warunek wystarczający w pierwszej linii nie jest tożsamy sam z sobą.
I to nie jest sprzeczne. |
Warunek wystarczający => jest tożsamy sam ze sobą, ale to są dwa różne punkty odniesienia na mocy definicji ## o czym pisałem w poprzednim poście.
Podobny przykład:
A1.
Jeśli pada to na 100% => są chmury
P=>CH =1
Padnie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur, bo zawsze gdy pada, są chmury
Kluczowe pytanie do ciebie Irbisolu:
Czy w zdaniu A1 spełniony jest warunek konieczny w kierunku od P(pada) do CH(chmury)
B1.
Jeśli pada to na 100% ~> są chmury
P~>CH =0
Padanie nie jest (=0) warunkiem koniecznym ~> do tego aby było pochmurno, bo zabieram stan "pada" a chmury i tak mogą istnieć
Prawo Kameleona:
Dwa zdanie brzmiące identycznie z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka nie musza być matematycznie tożsame.
Zdania A1 i B1 są różne na mocy definicji:
Warunek wystarczający p=>q = ~p+q ## Warunek konieczny p~>q = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Różność matematyczną zań A1 i B1 rozpoznajemy tylko i wyłącznie po znaczkach warunku wystarczającego => i koniecznego ~> wbudowanych w treść zdań.
Proste pytanie do ciebie Irbisolu:
Czy rozumiesz i akceptujesz prawo Kameleona?
P.S.
W mordę Jeża, dzięki!
Chyba zrezygnuję z planowanego rozdziału:
11.0 Od tabel zero-jedynkowych do ich opisu symbolicznego.
Problem tych dwóch różnych punktów odniesienia ## dołączę do już napisanego punktu:
10.0 Algebra Kubusia w tabelach zero-jedynkowych
To będzie znaczące uproszczenie dla czytelnika który dopiero poznaje AK
Czy możesz cierpliwie poczekać, aż skończę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Nie 13:26, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ## |
Czyli wg ciebie warunek wystarczający w pierwszej linii nie jest tożsamy sam z sobą.
I to nie jest sprzeczne. |
Warunek wystarczający => jest tożsamy sam ze sobą, ale to są dwa różne punkty odniesienia na mocy definicji ## o czym pisałem w poprzednim poście. |
Więc wybierz jakiś punkt odniesienia, jeżeli na jakiś temat dyskutujesz. Bo teraz raz gadasz jedno, a raz drugie, po czym stwierdzasz, że są to różne punkty odniesienia.
Tak czy owak - wg ciebie istnieje taki punkt odniesienia, że wystarczy spełnienie p*q=1, by istniała implikacja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:32, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ## |
Czyli wg ciebie warunek wystarczający w pierwszej linii nie jest tożsamy sam z sobą.
I to nie jest sprzeczne. |
Warunek wystarczający => jest tożsamy sam ze sobą, ale to są dwa różne punkty odniesienia na mocy definicji ## o czym pisałem w poprzednim poście. |
Więc wybierz jakiś punkt odniesienia, jeżeli na jakiś temat dyskutujesz. Bo teraz raz gadasz jedno, a raz drugie, po czym stwierdzasz, że są to różne punkty odniesienia.
Tak czy owak - wg ciebie istnieje taki punkt odniesienia, że wystarczy spełnienie p*q=1, by istniała implikacja. |
NIE!
Czy możesz cierpliwie poczekać na moje wyjaśnienie o co tu chodzi?
Na 100% zrozumiesz.
Więc czy możesz chwilkę poczekać aż skończę modyfikację punktu 10.0?
Na razie jeszcze nie zacząłem, ale mam pomysł ... jak to napisać, byś zrozumiał.
Dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Nie 14:23, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1
Oczywiście tak nie jest. |
Cytat: | Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>? |
|
Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka |
Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ## |
Czyli wg ciebie warunek wystarczający w pierwszej linii nie jest tożsamy sam z sobą.
I to nie jest sprzeczne. |
Warunek wystarczający => jest tożsamy sam ze sobą, ale to są dwa różne punkty odniesienia na mocy definicji ## o czym pisałem w poprzednim poście. |
Więc wybierz jakiś punkt odniesienia, jeżeli na jakiś temat dyskutujesz. Bo teraz raz gadasz jedno, a raz drugie, po czym stwierdzasz, że są to różne punkty odniesienia.
Tak czy owak - wg ciebie istnieje taki punkt odniesienia, że wystarczy spełnienie p*q=1, by istniała implikacja. |
NIE!
Czy możesz cierpliwie poczekać na moje wyjaśnienie o co tu chodzi?
Na 100% zrozumiesz.
Więc czy możesz chwilkę poczekać aż skończę modyfikację punktu 10.0?
Na razie jeszcze nie zacząłem, ale mam pomysł ... jak to napisać, byś zrozumiał.
Dzięki! |
A wcześniej:
Cytat: | II Punkt odniesienia:
Jeśli operator implikacji prostej p||=>q (wszystkie 4 linie) będziesz definiował przy pomocy znaczków:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
to w linii A dostaniesz warunek wystarczający => |
W linii A mamy p*q=1 i tylko z samej tej linii wnioskujesz o warunku wystarczającym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:48, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Prawo Mamuta i prawo Dinozaura!
Irbisol napisał: |
A wcześniej:
Cytat: | II Punkt odniesienia:
Jeśli operator implikacji prostej p||=>q (wszystkie 4 linie) będziesz definiował przy pomocy znaczków:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
to w linii A dostaniesz warunek wystarczający => |
W linii A mamy p*q=1 i tylko z samej tej linii wnioskujesz o warunku wystarczającym. |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Zgadza się, wyłącznie z linii A:
A: p=>q
wnioskuję o zachodzącym, lub nie zachodzącym warunku wystarczającym =>
P.S.
Co powiesz Irbisolu na prawo Mamuta i prawo Dinozaura?
Czy mam zaprezentować twardy dowód?
Prawo Mamuta (którego już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznej obsługi języka potocznego jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek.
Prawdziwe jest także prawo innego, nieistniejącego już zwierzaka, Dinozaura.
Prawo Dinozaura (którego również już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznego opisu otaczającego nas świata rzeczywistego jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 17:54, 15 Sty 2023, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Nie 18:05, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Prawo Mamuta i prawo Dinozaura!
Irbisol napisał: |
A wcześniej:
Cytat: | II Punkt odniesienia:
Jeśli operator implikacji prostej p||=>q (wszystkie 4 linie) będziesz definiował przy pomocy znaczków:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
to w linii A dostaniesz warunek wystarczający => |
W linii A mamy p*q=1 i tylko z samej tej linii wnioskujesz o warunku wystarczającym. |
Kod: |
T1
p q Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Zgadza się, wyłącznie z linii A:
A: p=>q
wnioskuję o zachodzącym, lub nie zachodzącym warunku wystarczającym => |
Czyli wg ciebie 2+2=4 jest warunkiem wystarczającym, by Płock leżał nad Wisłą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:08, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Czyli wg ciebie 2+2=4 jest warunkiem wystarczającym, by Płock leżał nad Wisłą? |
Irbisolu,
Odpowiedzią na twoje pytanie będzie twardy dowód prawa Mamuta i prawa Dinozaura.
Czy mam zaprezentować?
rafal3006 napisał: | Prawo Mamuta i prawo Dinozaura!
Co powiesz Irbisolu na prawo Mamuta i prawo Dinozaura?
Czy mam zaprezentować twardy dowód?
Prawo Mamuta (którego już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznej obsługi języka potocznego jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek.
Prawdziwe jest także prawo innego, nieistniejącego już zwierzaka, Dinozaura.
Prawo Dinozaura (którego również już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznego opisu otaczającego nas świata rzeczywistego jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek. |
Irbisolu, tu nie ma znaczenia o jakiej implikacji mówię, prawdziwe są również prawo Mamuta i prawo Dinozaura w odniesieniu do implikacji rodem z KRZ!
Prawo Mamuta (którego już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji implikacji => rodem z KRZ:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznej obsługi języka potocznego jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek.
Prawdziwe jest także prawo innego, nieistniejącego już zwierzaka, Dinozaura.
Prawo Dinozaura (którego również już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji implikacji => rodem z KRZ:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznego opisu otaczającego nas świata rzeczywistego jest pacjentem zakładu zamkniętego bez klamek
Powtórzę pytanie:
Czy mam zaprezentować twardy dowód prawa Mamuta i prawa Dinozaura?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 18:23, 15 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15708
Przeczytał: 43 tematy
|
Wysłany: Nie 21:49, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Czyli wg ciebie 2+2=4 jest warunkiem wystarczającym, by Płock leżał nad Wisłą? |
Irbisolu,
Odpowiedzią na twoje pytanie będzie twardy dowód prawa Mamuta i prawa Dinozaura. |
Odpowiedzią na moje pytanie będzie twarde TAK lub NIE.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:50, 15 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Czyli wg ciebie 2+2=4 jest warunkiem wystarczającym, by Płock leżał nad Wisłą? |
Irbisolu,
Odpowiedzią na twoje pytanie będzie twardy dowód prawa Mamuta i prawa Dinozaura. |
Odpowiedzią na moje pytanie będzie twarde TAK lub NIE. |
Ja ci chcę UDOWODNIĆ dlaczego bez sensu jest prawo eliminacji implikacji - bo to jest tu kluczowe i najważniejsze.
Czy możesz poczekać na mój dowód?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:05, 16 Sty 2023, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:03, 16 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Irbisolu,
na razie masz wstęp.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-100.html#72062
Wysłany: Śro 13:43, 10 Gru 2008
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał: |
Niestety bazowa logika Boole'a domyślnie zakłada, że wszystkie jedynki są miękkie, a zera twarde. Tak już jest skonstruowana - jeśli z zdania wychodzi 0, to znaczy, że na pewno nie ma obiektu spełniającego to zdanie, a jeśli 1 - to może być, ale nie musi. Rozumiemie, że "na pewno jest obiekt spełniający zdanie" nie mieści się w logice Boole'a.
…
Czyli trzeba zrobić tak:
0 - twarde zero
1 - twarda jedynka
2 - miękkie coś (jedynka lub zero - są równoważne)
Alternatywnie należałoby dodać do logiki rachunek predykatów pierwszego rzędu (i tak się robi obecnie, w ogóle logika nie rozpoznaje zdania "jeśli p to może q", chociaż jedno jego rozumienie jako warunku koniecznego da się zapisać logiką Boole'a, a drugie da się zapisać rachunkiem predykatów lub rozszerzając logikę Boole'a do trójwartościowej - w sumie to rachunek predykatów jest po to by zdania zawierające "dla każdego" i "istnieje" jakoś przetwarzać).
W sumie to ciekawy problem - poprawne skonstruowanie logiki trójwartościowej tak, by nie potrzeba było rachunku predykatów do przetwarzania zdań "istnieje" i "dla każdego" oraz zawierał trzy wartości "prawda" = twarda prawda, "fałsz" = twardy fałsz i "może" = miękki fałsz/prawda.
Ludzie na codzień przetwarzają zdania typu "istnieje X" i "dla każdego ze zbioru Y zachodzi Z". I część tych zdań nie mieści się w logice podstawowej (wymaga rachunku predykatów) - a może powinna. |
Uważaj Irbisolu!
Wykładowca logiki wyżej napisał ci czego brakuje w logice ziemian i to czego brakuje jest w algebrze Kubusia!
W algebrze Kubusia zawsze gdy jest twarde zero jest też twarda jedynka, której logika zwana KRZ nie widzi z powodu prawa eliminacji implikacji - dokładnie to zamierzam udowodnić.
Najważniejsza uwaga do cytatu Vorahta:
Algebra Kubusia jest logiką dwuwartościową bo w każdej chwili czasowej masz wybór jednej z dwóch możliwości a mimo to obsługuje zdania "Jeśli p to może q" których KRZ z definicji nie widzi .. dokładnie z powodu prawa eliminacji implikacji.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:13, 16 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:10, 16 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#696487
Odkrycie błędu fatalnego w KRZ!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-100.html#72062
Wysłany: Śro 13:43, 10 Gru 2008
wykładowca logiki matematycznej volrath napisał: |
Niestety bazowa logika Boole'a domyślnie zakłada, że wszystkie jedynki są miękkie, a zera twarde. Tak już jest skonstruowana - jeśli z zdania wychodzi 0, to znaczy, że na pewno nie ma obiektu spełniającego to zdanie, a jeśli 1 - to może być, ale nie musi. Rozumiemie, że "na pewno jest obiekt spełniający zdanie" nie mieści się w logice Boole'a.
…
Czyli trzeba zrobić tak:
0 - twarde zero
1 - twarda jedynka
2 - miękkie coś (jedynka lub zero - są równoważne)
Alternatywnie należałoby dodać do logiki rachunek predykatów pierwszego rzędu (i tak się robi obecnie, w ogóle logika nie rozpoznaje zdania "jeśli p to może q", chociaż jedno jego rozumienie jako warunku koniecznego da się zapisać logiką Boole'a, a drugie da się zapisać rachunkiem predykatów lub rozszerzając logikę Boole'a do trójwartościowej - w sumie to rachunek predykatów jest po to by zdania zawierające "dla każdego" i "istnieje" jakoś przetwarzać).
W sumie to ciekawy problem - poprawne skonstruowanie logiki trójwartościowej tak, by nie potrzeba było rachunku predykatów do przetwarzania zdań "istnieje" i "dla każdego" oraz zawierał trzy wartości "prawda" = twarda prawda, "fałsz" = twardy fałsz i "może" = miękki fałsz/prawda.
Ludzie na codzień przetwarzają zdania typu "istnieje X" i "dla każdego ze zbioru Y zachodzi Z". I część tych zdań nie mieści się w logice podstawowej (wymaga rachunku predykatów) - a może powinna. |
Jak widzimy, wykładowca logiki matematycznej Volrath napisał czego brakuje w logice matematycznej ziemian i to czego brakuje jest w algebrze Kubusia!
W algebrze Kubusia zawsze gdy jest twarde zero jest też twarda jedynka, której logika zwana KRZ nie widzi z powodu prawa eliminacji warunku wystarczającego =>.
Najważniejsza uwaga do cytatu Vorahta:
Algebra Kubusia jest logiką dwuwartościową bo w każdej chwili czasowej mamy wybór jednej z dwóch możliwości a mimo to obsługuje zdania "Jeśli p to może q" których KRZ z definicji nie widzi .. dokładnie z powodu prawa eliminacji warunku wystarczającego =>.
Prawo Mamuta (którego już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznej obsługi języka potocznego popełnia błąd fatalny, uniemożliwiający poprawny opis tego języka.
Definicja błędu fatalnego w matematycznym opisie języka potocznego:
Błąd fatalny w matematycznym opisie języka potocznego to błąd uniemożliwiający poprawny opis tego języka
Dowód:
Przykład zdania w języku potocznym w poprawnym opisie matematycznym:
A1.
Tata do 5-cio letniej córci na jej imieninach:
Jeśli powiesz wierszyk dostaniesz lalkę Barbie
W=>L =1
Powiedzenie wierszyka jest warunkiem wystarczającym => dla dostania lalki Barbie
Prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
W=>L = ~W+L
Stąd mamy zdanie tożsame do A1 na mocy prawa eliminacji warunku wystarczającego =>
A1F
Tata do 5-cio letniej córci na jej imieninach:
Nie powiesz wierszyka lub dostaniesz lalkę
Y=~W+L
Mam nadzieję, że nikt nie ma wątpliwości, iż po zastosowaniu prawa eliminacji warunku wystarczającego => tata nie dogada się ani z córką, ani z kimkolwiek będącym na imieninach.
Prawdziwe jest także prawo innego, nieistniejącego już zwierzaka, Dinozaura.
Prawo Dinozaura (którego również już nie ma):
Ziemski matematyk który zastosuje prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
w odniesieniu do matematycznego opisu otaczającej nas rzeczywistości popełnia błąd fatalny, uniemożliwiający poprawny opis tej rzeczywistości.
Definicja błędu fatalnego w matematycznym opisie otaczającej nas rzeczywistości:
Błąd fatalny w matematycznym opisie otaczającej nas rzeczywistości to błąd uniemożliwiający poprawny, matematyczny opis tej rzeczywistości
Dowód:
Przykład zdania w poprawnym opisie matematycznym:
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => do tego aby było pochmurno, bo zawsze gdy pada, jest pochmurno
Prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
P=>CH = ~P+CH
Stąd mamy zdanie tożsame do A1 na mocy prawa eliminacji warunku wystarczającego =>
A1F
Jutro nie będzie padało lub będzie pochmurno
Y = ~P+CH
Mam nadzieję, że nikt nie ma wątpliwości, że po zastosowaniu prawa eliminacji warunku wystarczającego => nasz opis rzeczywistości jest matematycznie błędny bo zabiliśmy warunek wystarczający => w zdaniu A1.
P.S.
Dzięki Irbisolu za naprowadzenie mnie do powyższego odkrycia - jesteś moim bezcennym partnerem w dyskusji.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 8:42, 16 Sty 2023, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|