Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 473, 474, 475
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:08, 28 Kwi 2025    Temat postu:

Prawo matematycznego debila!

Irbisol napisał:
Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y?

To jest fizycznie niemożliwe w całym obszarze logiki matematycznej!
Pani może dotrzymać obietnicy (Y) albo nie dotrzymać obietnicy (~Y).
Trzeciej możliwości brak.

... ale wiem o czym myślisz, bo niedawno ten debilizm zapisałeś.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840159
Irbisol napisał:
Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.

A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T

czyli

(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)

Potrzebujesz do tego opisu słownego? :rotfl:

Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.

Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam.

To jest oczywiste, potwornie śmierdzące gówno, a nie banał :)

Teraz uważaj, skup się:

Jeśli masz dwie różne obietnice to obietnice te są różne na mocy definicji ##

Przykład:
Przedszkole A0.
B0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)

##

Przedszkole A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)

Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji

Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y jest zaprzeczeniem obietnicy A1: Y jest matematycznym debilem

Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE

Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:02, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Pon 20:24, 28 Kwi 2025    Temat postu:

Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.

A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T

czyli

(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)

Potrzebujesz do tego opisu słownego? :rotfl:

Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.

Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 20:30, 28 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:16, 28 Kwi 2025    Temat postu:

Wszyscy widzimy Irbisolu, jak 5-cio latek rozpierdolił całą twoją gówno-logikę swoimi dwoma pytaniami.

Irbisol napisał:
Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.

A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T

czyli

(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)

Potrzebujesz do tego opisu słownego? :rotfl:

Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.

Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam.

Irbisol napisał:

Przecież takie przykłady są na pierwszych lekcjach logiki, odklejeńcu.
K - jutro pójdziemy do kina
T - jutro pójdziemy do teatru
A0 - pójdziemy do kina lub do teatru
A2 - jutro nie pójdziemy ani do kina, ani do teatru

A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T

Zdanie pani przedszkolanki z przedszkola A0 jest takie:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Twój zapis matematyczny zdania A0 jest następujący:
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
Rozwińmy ten zapis:
(A0: jutro pójdziemy do kina lub do teatru)=1 <=> ((K: jutro pójdziemy do kina lub T: jutro pójdziemy do teatru)=1)
(A0: jutro pójdziemy do kina lub do teatru)=0 <=> ((K: jutro pójdziemy do kina lub T: jutro pójdziemy do teatru)=0)
Irbisolu:
Czy dobrze rozwinąłem twoje zdania?

Irbisolu, 5-cio latka interesują tu dwa fakty:
1.
Kiedy jutro pani dotrzyma słowa
2.
Kiedy jutro pani nie dotrzyma słowa.

Na bazie twojego kodowania zdania A0 odpowiedz 5-cio latkowi na jego dwa banalne pytania jak wyżej tak, by zrozumiał.

Dasz radę?
Wszyscy widzimy Irbisolu jak srasz na piąty zagon – dokładnie tak dajesz radę!
Wszyscy widzimy Irbisolu, jak 5-cio latek rozpierdolił całą twoją gówno-logikę swoimi dwoma pytaniami.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:24, 28 Kwi 2025, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Pon 21:28, 28 Kwi 2025    Temat postu:

Znowu schizofrenik zapodał zadanie w stylu 2+2=4.

Tak jak pisałem wcześniej:
D(x) - dotrzyma słowa, że x (to jest opis samego D(x), bałwanie - a nie równoważności niżej. Trzeba ci niestety takie rzeczy tłumaczyć jak krowie na miedzy).
D(x) <=> x

D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Z właściwości równoważności wynika wprost:
~D(A0) <=> ~A0
nie dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro nie pójdziemy do kina ani do teatru


Jak ci idzie "rozpierdalanie całej mojej gówno-logiki dwoma pytaniami"? BTW. Było ich więcej, na wszystkie odpowiedziałem, ale jakoś tego nie komentujesz.
A jak TY odpowiadasz na pytania? Jak zawsze - spierdalając w inny temat :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 21:29, 28 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:43, 28 Kwi 2025    Temat postu:

Irbisolu, czy rozumiesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia?

Irbisol napisał:
Znowu schizofrenik zapodał zadanie w stylu 2+2=4.

Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Tak jak pisałem wcześniej:
D(x) - dotrzyma słowa, że x (to jest opis samego D(x), bałwanie - a nie równoważności niżej. Trzeba ci niestety takie rzeczy tłumaczyć jak krowie na miedzy).
D(x) <=> x

D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Z właściwości równoważności wynika wprost:
~D(A0) <=> ~A0
nie dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro nie pójdziemy do kina ani do teatru

Jak ci idzie "rozpierdalanie całej mojej gówno-logiki dwoma pytaniami"? BTW. Było ich więcej, na wszystkie odpowiedziałem, ale jakoś tego nie komentujesz.
A jak TY odpowiadasz na pytania? Jak zawsze - spierdalając w inny temat :rotfl:

Kluczowa uwaga:
Te wytłuszczone zdania są w logice matematycznej zbędne, totalnie NIC nie wnoszą do logiki matematycznej!
To jest tylko masło maślane, bowiem w obietnicach bezwarunkowych interesuje nas kiedy nadawca dotrzyma słowa (Y) a kiedy skłamie (~Y) - absolutnie nic więcej.

Doprawdy, trzeba być matematycznym osłem by twierdzić, że usunięcie wytłuszczonych zdań zmieni sens wypowiedzi.

Logika matematyczna operuje tylko i wyłącznie na zmiennych binarnych!
Niemożliwa jest logika matematyczna na stałych binarnych.
Innymi słowy:
KRZ jest jednym, wielkim, potwornie śmierdzącym gównem, bo z definicji operuje na stałych binarnych!
c.n.d.
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Popatrz sobie Irbisolu jak wygląda analiza zdania A0 na gruncie algebry Kubusia!

Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Zauważ, że w zdaniu A0 interesują nas tylko i wyłącznie dwa zdarzenia:
1.
Kiedy pani dotrzyma słowa
2.
Kiedy pani nie dotrzyma słowa

Stąd w algebrze Kubusia wprowadzamy tu zmienną binarną Y w znaczeniu:
Y – pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y – pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

Kolejne zmienne binarne które łatwo lokalizujemy w zdani A0 to:
K – jutro pójdziemy do kina (K=1)
##
~K – jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

oraz:
T – jutro pójdziemy do teatru (T=1)
##
~T – jutro nie pójdziemy do teatru (~T=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

KONIEC!
Dalsze kodowanie i analiza zdania A0 to pikuś na poziomie 5-cio letniego dziecka tzn. wszelkie zdania tu występujące będą zgodne z logiką 5-cio latka i doskonale przez niego rozumiane (czego nie da się powiedzieć o Irbisolowej analizie-potworku wyżej)

Jedziemy:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
A0: Y = K+T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
A0: Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) lub do teatru (T=1)

Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
A0: Y<=>K+T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
A0: Y = K+T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani dotrzyma słowa Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)"

… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
B0: ~Y<=>~K*~T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
B0: ~Y = ~K*~T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)"

Pytania do Irbisola:
Czy rozumiesz i akceptujesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia
TAK/NIE

Jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 6:28, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 23 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 7:29, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:31, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Prawo matematycznego debila!

Irbisol napisał:
Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y?

To jest fizycznie niemożliwe w całym obszarze logiki matematycznej!
Pani może dotrzymać obietnicy (Y) albo nie dotrzymać obietnicy (~Y).
Trzeciej możliwości brak.

... ale wiem o czym myślisz, bo niedawno ten debilizm zapisałeś.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840159
Irbisol napisał:
Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.

A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T

czyli

(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)

Potrzebujesz do tego opisu słownego? :rotfl:

Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.

Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam.

To jest oczywiste, potwornie śmierdzące gówno, a nie banał :)

Teraz uważaj, skup się:

Jeśli masz dwie różne obietnice to obietnice te są różne na mocy definicji ##

Przykład:
Przedszkole A0.
B0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)

##

Przedszkole A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)

Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji

Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y=K+T jest zaprzeczeniem obietnicy A1: Y=K+T jest matematycznym debilem

Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE

Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:10, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 7:42, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Np. obiecuje zarówno A0 jak i A2.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:25, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Np. obiecuje zarówno A0 jak i A2.

Irbisolu, jak zwykle za szybko odpowiadasz - byłem w trakcie tworzenia mojego postu wyżej z którego wynika, że póki co jesteś matematycznym debilem.
Twardym dowodem tego faktu są dwa wytłuszczone twoje zdania w twoim cytacie.
Jeśli tego nie rozumiesz to jesteś super debilem i nie ma dla ciebie ratunku.

... ale nie przejmuj się!
Po przejściu na algebrę Kubusia twój debilizm zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE

Więc?
Kiedy udasz się do 100-milowego lasu po odbiór legitymacji Nr.1 członka klubu algebry Kubusia?
Cały 100-milowy las kibicuje ci, by stało się to jak najszybciej.

Ten historyczny post, póki co dowodzący twojego debilizmu kopiuję niżej, byś raczył go przeczytać ze zrozumieniem.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840185

rafal3006 napisał:
Prawo matematycznego debila!

Irbisol napisał:
Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y?

To jest fizycznie niemożliwe w całym obszarze logiki matematycznej!
Pani może dotrzymać obietnicy (Y) albo nie dotrzymać obietnicy (~Y).
Trzeciej możliwości brak.

... ale wiem o czym myślisz, bo niedawno ten debilizm zapisałeś.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840159
Irbisol napisał:
Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.

A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T

czyli

(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)

Potrzebujesz do tego opisu słownego? :rotfl:

Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył – podczas gdy jest to oczywisty banał.

Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam.

To jest oczywiste potwornie śmierdzące gówno, a nie banał :)

Teraz uważaj, skup się:

Jeśli masz dwie różne obietnice to obietnice te są różne na mocy definicji ##

Przykład:
Przedszkole A0.
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)

##

Przedszkole A2.
A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)

Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji

Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y=K+T jest zaprzeczeniem obietnicy A0: Y=K+T jest matematycznym debilem

Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE

Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:09, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 10:01, 29 Kwi 2025    Temat postu:

A0 i A2 to zdania, a nie obietnice.
Wracaj do tematu. Co jeżeli pani jednej obietnicy dotrzyma, a drugiej - nie? Jaką wartość ma wtedy u ciebie Y?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840187

Btw. Nie ja za szybko odpowiadam, tylko ty publikujesz post, który jeszcze wymaga edycji.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Wto 10:03, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:16, 29 Kwi 2025    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840187
Irbisol napisał:
Np. obiecuje zarówno A0 jak i A2.

Jeśli zarówno to oczywistym jest że będzie to matematyczny bełkot, zadna obietnica - jesteś tak lewy matematycznie, że nie sposób z tobą sensownie dyskutować.

Obietnice A0 i A2 wzajemnie się wykluczają - matematycznie są rozłączna i uzupełniają się wzajemnie do wspólnej dziedziny!
Y+~Y =D (=1) - ~Y jest uzuelnieniem Y do wspólnej dziedziny D
Y*~Y =[] (=0) - zdarzenia rozłaczne

Oczywiście pani może powiedzieć zdanie zawsze prawdziwe:
A0A2:
Jutro (pójdziemy do kina lub do teatru) lub nie pójdziemy do kina i nie pójdziemy do teatru
Y = (K+T)*~K*~T =1 (twarda jedynka = stała binarna)
oczywiście że zdanie A0A2 jest bełkotem, żadną obietnicę
Zauważ, że tego gówna nawet nie da się jednoznacznie w języku potocznym wypowiedzieć tzn. bez użycia nawiasów :shock:

Identyczny bełkot to:
Jutro pójdziemy do kina lub nie pójdziemy do kina
Y = K+~K =1 (twarda jedynka = stała binarna) :shock:

Dowolny trójkąt jest prostokątny (TP) lub nie jest prostokątny (~TP)
Y = TP+~TP =1 (twarda jedynka = stała binarna) :shock:

Irbisolu, póki co reprezetujesz sobą matematycznego debila, niestety.

Irbisol napisał:
A0 i A2 to zdania, a nie obietnice.
Wracaj do tematu. Co jeżeli pani jednej obietnicy dotrzyma, a drugiej - nie? Jaką wartość ma wtedy u ciebie Y?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840187

Btw. Nie ja za szybko odpowiadam, tylko ty publikujesz post, który jeszcze wymaga edycji.

Gówno prawda, ty jeszcze egzaminu do starszaków nie zaliczyłeś, co gorsza, jesteś matematycznym debilem nawet wśród 3-latków, bo kazdy 3-latek wie, że zdania A0 i i A2 to obietnice bezwarunkowe.

Dowód:
Przedszkole A0.
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
Tu pani obiecuje (Y) że na 100% => pójdzie jutro z dziećmi do kina (K) lub do teatru (T)
Wie o tym każdy 3-latek z wykluczeniem debila Irbisola

... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
To jest odpowiedź kiedy pani skłamie:
Pani skłamie (~Y) wtedy i tylo wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
Wie o tym kazdy 5-cio latek z wykluczeniem debila Irbisiola

##

Przedszkole A2.
A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
Tu pani obiecuje (Y) że jutro na 100% => dzieci nie pójdą do kina (~K) i nie pójdą do teatru (~T)
Wie o tym każdy 3-latek z wykluczeniem debila Irbisola

... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Tu mamy odpowiedź kiedy pani skłamie (~Y):
Pani skłamie (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Wie o tym kazdy 5-cio latek z wykluczeniem debila Irbisola

Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji

Póki co Irbisolu uparcie idziesz w kierunku debila absolutnego negującego prawo prawo matematycznego debila.

Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y=K+T jest zaprzeczeniem obietnicy A0: Y=K+T jest matematycznym debilem

Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE

Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:37, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 10:29, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Czyli tradycyjnie spierdalasz od tematu, gdzie twoje AK się wysrało.
Zadania A to nie są obietnice. Gdyż A0 <=> ~A2, ale już nieprawdą jest że O(A0) <=> ~O(A2).
Zaprzeczeniem obietnicy jest brak obiektnicy, a nie obietnica czegoś przeciwnego.
Czyli O(x) odpowiada na pytanie "czy obiektnica, że x, została złożona".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:40, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Czyli tradycyjnie spierdalasz od tematu, gdzie twoje AK się wysrało.
Zadania A to nie są obietnice. Gdyż A0 <=> ~A2, ale już nieprawdą jest że O(A0) <=> ~O(A2).
Zaprzeczeniem obietnicy jest brak obiektnicy, a nie obietnica czegoś przeciwnego.
Czyli O(x) odpowiada na pytanie "czy obiektnica, że x, została złożona".


Matematyczny debilu, obietnice A0 i A2 są rózne na mocy definicji ##
A0 ## A2
Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji
Różne na mocy defincji oznacza, że między zdaniami A0 i A2 nie zachodzi ani jedno prawo logiki matematycznej.
Wynika z tego że twoje dalsze wypociny:
A0<=>~A2
to potwornie smierdzące, matematyczne gówno, żadna matematyka!

Wracam do fundamentalnego, tytułowego pytania - poproszę o jednoznaczną odpowiedź w tym temacie:
rozumiem i akceptuję - nie rozumiem
Dopóki nie odpowiesz na to pytanie dalsza dyskusja ze słupem nie ma sensu.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840167

rafal3006 napisał:
Irbisolu, czy rozumiesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia?

Irbisol napisał:
Znowu schizofrenik zapodał zadanie w stylu 2+2=4.

Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Tak jak pisałem wcześniej:
D(x) - dotrzyma słowa, że x (to jest opis samego D(x), bałwanie - a nie równoważności niżej. Trzeba ci niestety takie rzeczy tłumaczyć jak krowie na miedzy).
D(x) <=> x

D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Z właściwości równoważności wynika wprost:
~D(A0) <=> ~A0
nie dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro nie pójdziemy do kina ani do teatru

Jak ci idzie "rozpierdalanie całej mojej gówno-logiki dwoma pytaniami"? BTW. Było ich więcej, na wszystkie odpowiedziałem, ale jakoś tego nie komentujesz.
A jak TY odpowiadasz na pytania? Jak zawsze - spierdalając w inny temat :rotfl:

Kluczowa uwaga:
Te wytłuszczone zdania są w logice matematycznej zbędne, totalnie NIC nie wnoszą do logiki matematycznej!
To jest tylko masło maślane, bowiem w obietnicach bezwarunkowych interesuje nas kiedy nadawca dotrzyma słowa (Y) a kiedy skłamie (~Y) - absolutnie nic więcej.

Doprawdy, trzeba być matematycznym osłem by twierdzić, że usunięcie wytłuszczonych zdań zmieni sens wypowiedzi.

Logika matematyczna operuje tylko i wyłącznie na zmiennych binarnych!
Niemożliwa jest logika matematyczna na stałych binarnych.
Innymi słowy:
KRZ jest jednym, wielkim, potwornie śmierdzącym gównem, bo z definicji operuje na stałych binarnych!
c.n.d.
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Popatrz sobie Irbisolu jak wygląda analiza zdania A0 na gruncie algebry Kubusia!

Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Zauważ, że w zdaniu A0 interesują nas tylko i wyłącznie dwa zdarzenia:
1.
Kiedy pani dotrzyma słowa
2.
Kiedy pani nie dotrzyma słowa

Stąd w algebrze Kubusia wprowadzamy tu zmienną binarną Y w znaczeniu:
Y – pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y – pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

Kolejne zmienne binarne które łatwo lokalizujemy w zdani A0 to:
K – jutro pójdziemy do kina (K=1)
##
~K – jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

oraz:
T – jutro pójdziemy do teatru (T=1)
##
~T – jutro nie pójdziemy do teatru (~T=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji

KONIEC!
Dalsze kodowanie i analiza zdania A0 to pikuś na poziomie 5-cio letniego dziecka tzn. wszelkie zdania tu występujące będą zgodne z logiką 5-cio latka i doskonale przez niego rozumiane (czego nie da się powiedzieć o Irbisolowej analizie-potworku wyżej)

Jedziemy:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
A0: Y = K+T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
A0: Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) lub do teatru (T=1)

Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
A0: Y<=>K+T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
A0: Y = K+T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani dotrzyma słowa Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)"

… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
B0: ~Y<=>~K*~T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
B0: ~Y = ~K*~T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)"

Pytania do Irbisola:
Czy rozumiesz i akceptujesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia
TAK/NIE

Jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:48, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 10:45, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Nie akceptuję. A0 nie jest obietnicą.
Skoro wg ciebie A0 nie jest zaprzeczeniem A2, to co nim jest?

Cytat:
Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)"

To też gówno prawda. Co jeżeli nigdzie nie poszli, a pani nic nie obiecywała? Wszystko ci się sypie w tym gównianym AK.
Pamiętaj, że nie wiesz jak rozwiązać "paradoks wielu obietnic" - bo Y masz tylko jedno, a część obietnic może być dotrzymana a część - nie :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Wto 10:54, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:11, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Czy z Irbisolem da się nawiązać kontakt?
Próba n-ta!

Irbisol napisał:
Nie akceptuję. A0 nie jest obietnicą.
Skoro wg ciebie A0 nie jest zaprzeczeniem A2, to co nim jest?

Po raz n-ty odpowiadam:
Zdania A0 i A2 to zdania rózne na mocy definicji ##, czyli nie zachodzą miedzy tymi zdaniami absolutnie żadne prawa logiki matematycznej z wyjątkiem znaczka ##
A1##A2 - zdania A1 i A2 są rózne na mocy definicji

Irbisolu, wytłumaczę ci to delikatnie (bez debili) po w trzech małych kroczkach.
Krok 1
Czy zgadzasz się, że:
A0.
Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)
Y=K+T

Z punktu widzenia kazdego 5-cio latka najważniejsza i kluczowa jest tu informacja:
1.
Kiedy jutro pani dotrzyma słowa (Y)
2.
Kiedy jutro pani nie dotrzyma słowa (~Y)

Dokładnie w tym celu w kodowaniu matematycznym zdania A0 wprowdzialiśmy zmienną binarną Y w znaczeniu:
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y - pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zmienne binarne rózne na mocy definicji ##

Stąd zdanie tożsame do A0 brzmi:
A0.
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Y<=> K+T

Krok 2
Czy zgadzasz sie że mamy tu do czynienia z równoważnością prawdziwą:
(Y <=> K+T) =1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:33, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 11:16, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Nie.
Już z tylu tematów uciekłeś, że muszę notatki robić.
Co jest zaprzeczeniem A0?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:36, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Nie.
Już z tylu tematów uciekłeś, że muszę notatki robić.
Co jest zaprzeczeniem A0?


Najpierw wyjaśnimy sobie czy mówimy o zdeterminowanej przeszłości, czy niezdeterminowanej przyszłości.

Irbisol napisał:

Cytat:
Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)"

To też gówno prawda. Co jeżeli nigdzie nie poszli, a pani nic nie obiecywała? Wszystko ci się sypie w tym gównianym AK.
Pamiętaj, że nie wiesz jak rozwiązać "paradoks wielu obietnic" - bo Y masz tylko jedno, a część obietnic może być dotrzymana a część - nie :rotfl:

Tym wytłuszczonym wjechałeś w zdeterminową przeszłość, czyli wdepnąłeś w gówno.

Pamiętaj, że mówimy tu o logice matematycznej która z definicji operuje na zmiennych binarnych - nigdy na stałych binarnych!
Z tym na 100% się zgadzasz - programistą przecież jesteś.

Pamietaj, że logika matematyczne to matematyczny opis nieznanej przyszłości, a nie zdeterminowanej i znanej przeszlości.
Ty sobie przypisujesz atrybuty Boga, czyli wiesz co pani jutro zrobi ... kiedy to jutro bedzie dopiero JUTRO!

Tak więc twoje zdeterminowane gówna w czasie przszłym to potwornie śmierdząc gówna, nic więcej - pisz tylko i wyłacznie w czasie przyszłym bowiem wtedy i tylo wtedy w przypadku zdań A0 i A2 będzie to niezdeterminowana przyszłość której NIE ZNASZ.

Rozumiesz co znaczy słówko "NIE ZNASZ"?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:44, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Wto 11:42, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Jakie "zdeterminowane" - o czym ty pierdzielisz?
Może nie próbuj zajmować się mną, tylko zacznij swoim AK, bo tam błąd błędem błędy pogania.
Co jest zaprzeczeniem A0?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:55, 29 Kwi 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Jakie "zdeterminowane" - o czym ty pierdzielisz?
Może nie próbuj zajmować się mną, tylko zacznij swoim AK, bo tam błąd błędem błędy pogania.
Co jest zaprzeczeniem A0?

Dobra płaskoziemco, koniec zabawy.

Mamy zdanie A0:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Irbisol napisał:

D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru

Czy zgadzsz się, że twoje zdanie z cytatu spełnia definicję ogólną równoważności:
p<=>q =1
TAK/NIE

P.S.
Sam sobie podstawiaj pod p i q te swoje gówna ja gównami się nie zajmuję.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:01, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 473, 474, 475
Strona 475 z 475

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin