 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:08, 28 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Prawo matematycznego debila!
Irbisol napisał: | Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y? |
To jest fizycznie niemożliwe w całym obszarze logiki matematycznej!
Pani może dotrzymać obietnicy (Y) albo nie dotrzymać obietnicy (~Y).
Trzeciej możliwości brak.
... ale wiem o czym myślisz, bo niedawno ten debilizm zapisałeś.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840159
Irbisol napisał: | Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.
A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T
czyli
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)
Potrzebujesz do tego opisu słownego?
Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.
Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam. |
To jest oczywiste, potwornie śmierdzące gówno, a nie banał
Teraz uważaj, skup się:
Jeśli masz dwie różne obietnice to obietnice te są różne na mocy definicji ##
Przykład:
Przedszkole A0.
B0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
##
Przedszkole A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji
Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y jest zaprzeczeniem obietnicy A1: Y jest matematycznym debilem
Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE
Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:02, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Pon 20:24, 28 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.
A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T
czyli
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)
Potrzebujesz do tego opisu słownego?
Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.
Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam.
Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 20:30, 28 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:16, 28 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Wszyscy widzimy Irbisolu, jak 5-cio latek rozpierdolił całą twoją gówno-logikę swoimi dwoma pytaniami.
Irbisol napisał: | Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.
A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T
czyli
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)
Potrzebujesz do tego opisu słownego?
Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.
Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam. |
Irbisol napisał: |
Przecież takie przykłady są na pierwszych lekcjach logiki, odklejeńcu.
K - jutro pójdziemy do kina
T - jutro pójdziemy do teatru
A0 - pójdziemy do kina lub do teatru
A2 - jutro nie pójdziemy ani do kina, ani do teatru
A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T
|
Zdanie pani przedszkolanki z przedszkola A0 jest takie:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Twój zapis matematyczny zdania A0 jest następujący:
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
Rozwińmy ten zapis:
(A0: jutro pójdziemy do kina lub do teatru)=1 <=> ((K: jutro pójdziemy do kina lub T: jutro pójdziemy do teatru)=1)
(A0: jutro pójdziemy do kina lub do teatru)=0 <=> ((K: jutro pójdziemy do kina lub T: jutro pójdziemy do teatru)=0)
Irbisolu:
Czy dobrze rozwinąłem twoje zdania?
Irbisolu, 5-cio latka interesują tu dwa fakty:
1.
Kiedy jutro pani dotrzyma słowa
2.
Kiedy jutro pani nie dotrzyma słowa.
Na bazie twojego kodowania zdania A0 odpowiedz 5-cio latkowi na jego dwa banalne pytania jak wyżej tak, by zrozumiał.
Dasz radę?
Wszyscy widzimy Irbisolu jak srasz na piąty zagon – dokładnie tak dajesz radę!
Wszyscy widzimy Irbisolu, jak 5-cio latek rozpierdolił całą twoją gówno-logikę swoimi dwoma pytaniami.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:24, 28 Kwi 2025, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Pon 21:28, 28 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Znowu schizofrenik zapodał zadanie w stylu 2+2=4.
Tak jak pisałem wcześniej:
D(x) - dotrzyma słowa, że x (to jest opis samego D(x), bałwanie - a nie równoważności niżej. Trzeba ci niestety takie rzeczy tłumaczyć jak krowie na miedzy).
D(x) <=> x
D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Z właściwości równoważności wynika wprost:
~D(A0) <=> ~A0
nie dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro nie pójdziemy do kina ani do teatru
Jak ci idzie "rozpierdalanie całej mojej gówno-logiki dwoma pytaniami"? BTW. Było ich więcej, na wszystkie odpowiedziałem, ale jakoś tego nie komentujesz.
A jak TY odpowiadasz na pytania? Jak zawsze - spierdalając w inny temat
Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 21:29, 28 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:43, 28 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Irbisolu, czy rozumiesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia?
Irbisol napisał: | Znowu schizofrenik zapodał zadanie w stylu 2+2=4.
Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Tak jak pisałem wcześniej:
D(x) - dotrzyma słowa, że x (to jest opis samego D(x), bałwanie - a nie równoważności niżej. Trzeba ci niestety takie rzeczy tłumaczyć jak krowie na miedzy).
D(x) <=> x
D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Z właściwości równoważności wynika wprost:
~D(A0) <=> ~A0
nie dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro nie pójdziemy do kina ani do teatru
Jak ci idzie "rozpierdalanie całej mojej gówno-logiki dwoma pytaniami"? BTW. Było ich więcej, na wszystkie odpowiedziałem, ale jakoś tego nie komentujesz.
A jak TY odpowiadasz na pytania? Jak zawsze - spierdalając w inny temat  |
Kluczowa uwaga:
Te wytłuszczone zdania są w logice matematycznej zbędne, totalnie NIC nie wnoszą do logiki matematycznej!
To jest tylko masło maślane, bowiem w obietnicach bezwarunkowych interesuje nas kiedy nadawca dotrzyma słowa (Y) a kiedy skłamie (~Y) - absolutnie nic więcej.
Doprawdy, trzeba być matematycznym osłem by twierdzić, że usunięcie wytłuszczonych zdań zmieni sens wypowiedzi.
Logika matematyczna operuje tylko i wyłącznie na zmiennych binarnych!
Niemożliwa jest logika matematyczna na stałych binarnych.
Innymi słowy:
KRZ jest jednym, wielkim, potwornie śmierdzącym gównem, bo z definicji operuje na stałych binarnych!
c.n.d.
Popatrz sobie Irbisolu jak wygląda analiza zdania A0 na gruncie algebry Kubusia!
Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Zauważ, że w zdaniu A0 interesują nas tylko i wyłącznie dwa zdarzenia:
1.
Kiedy pani dotrzyma słowa
2.
Kiedy pani nie dotrzyma słowa
Stąd w algebrze Kubusia wprowadzamy tu zmienną binarną Y w znaczeniu:
Y – pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y – pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji
Kolejne zmienne binarne które łatwo lokalizujemy w zdani A0 to:
K – jutro pójdziemy do kina (K=1)
##
~K – jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji
oraz:
T – jutro pójdziemy do teatru (T=1)
##
~T – jutro nie pójdziemy do teatru (~T=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji
KONIEC!
Dalsze kodowanie i analiza zdania A0 to pikuś na poziomie 5-cio letniego dziecka tzn. wszelkie zdania tu występujące będą zgodne z logiką 5-cio latka i doskonale przez niego rozumiane (czego nie da się powiedzieć o Irbisolowej analizie-potworku wyżej)
Jedziemy:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
A0: Y = K+T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
A0: Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) lub do teatru (T=1)
Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
A0: Y<=>K+T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
A0: Y = K+T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani dotrzyma słowa Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)"
… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
B0: ~Y<=>~K*~T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
B0: ~Y = ~K*~T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)"
Pytania do Irbisola:
Czy rozumiesz i akceptujesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia
TAK/NIE
Jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 6:28, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 23 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Wto 7:29, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:31, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Prawo matematycznego debila!
Irbisol napisał: | Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y? |
To jest fizycznie niemożliwe w całym obszarze logiki matematycznej!
Pani może dotrzymać obietnicy (Y) albo nie dotrzymać obietnicy (~Y).
Trzeciej możliwości brak.
... ale wiem o czym myślisz, bo niedawno ten debilizm zapisałeś.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840159
Irbisol napisał: | Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.
A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T
czyli
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)
Potrzebujesz do tego opisu słownego?
Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył - podczas gdy jest to oczywisty banał.
Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam. |
To jest oczywiste, potwornie śmierdzące gówno, a nie banał
Teraz uważaj, skup się:
Jeśli masz dwie różne obietnice to obietnice te są różne na mocy definicji ##
Przykład:
Przedszkole A0.
B0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
##
Przedszkole A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji
Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y=K+T jest zaprzeczeniem obietnicy A1: Y=K+T jest matematycznym debilem
Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE
Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:10, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 11 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Wto 7:42, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Np. obiecuje zarówno A0 jak i A2.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:25, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Np. obiecuje zarówno A0 jak i A2. |
Irbisolu, jak zwykle za szybko odpowiadasz - byłem w trakcie tworzenia mojego postu wyżej z którego wynika, że póki co jesteś matematycznym debilem.
Twardym dowodem tego faktu są dwa wytłuszczone twoje zdania w twoim cytacie.
Jeśli tego nie rozumiesz to jesteś super debilem i nie ma dla ciebie ratunku.
... ale nie przejmuj się!
Po przejściu na algebrę Kubusia twój debilizm zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
Więc?
Kiedy udasz się do 100-milowego lasu po odbiór legitymacji Nr.1 członka klubu algebry Kubusia?
Cały 100-milowy las kibicuje ci, by stało się to jak najszybciej.
Ten historyczny post, póki co dowodzący twojego debilizmu kopiuję niżej, byś raczył go przeczytać ze zrozumieniem.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840185
rafal3006 napisał: | Prawo matematycznego debila!
Irbisol napisał: | Jak zapiszesz dotrzymywanie dwóch RÓŻNYCH obietnic dla scenariusza, gdzie pani jednej obietnicy dotrzyma a drugiej - nie?
Jaką wartość ma wtedy twoje Y? |
To jest fizycznie niemożliwe w całym obszarze logiki matematycznej!
Pani może dotrzymać obietnicy (Y) albo nie dotrzymać obietnicy (~Y).
Trzeciej możliwości brak.
... ale wiem o czym myślisz, bo niedawno ten debilizm zapisałeś.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840159
Irbisol napisał: | Nie rozśmieszaj mnie, schizofreniku.
A0 <=> K + T
A2 <=> ~K * ~T
czyli
(A0 = 1) <=> ((K + T) = 1)
(A0 = 0) <=> ((K + T) = 0)
(A2 = 1) <=> ((~K * ~T) = 1)
(A2 = 0) <=> ((~K * ~T) = 0)
Potrzebujesz do tego opisu słownego?
Nie wiem, czy to ma dla ciebie znaczenie, czy może uważasz to za kolejne odkrycie Ameryki, ale A0 <=> ~A2.
(A0 = 1) <=> (A2 = 0)
(A0 = 0) <=> (A2 = 1)
Piszę na wszelki wypadek, bo znając ciebie, możesz się chlubić, że nikt oprócz ciebie tego nie zauważył – podczas gdy jest to oczywisty banał.
Leżycie, kwiczycie i błagacie o litość do potęgi kosmicznej - znowu się tu z tobą zgadzam. |
To jest oczywiste potwornie śmierdzące gówno, a nie banał
Teraz uważaj, skup się:
Jeśli masz dwie różne obietnice to obietnice te są różne na mocy definicji ##
Przykład:
Przedszkole A0.
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
##
Przedszkole A2.
A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji
Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y=K+T jest zaprzeczeniem obietnicy A0: Y=K+T jest matematycznym debilem
Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE
Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 9:09, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:16, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840187
Irbisol napisał: | Np. obiecuje zarówno A0 jak i A2. |
Jeśli zarówno to oczywistym jest że będzie to matematyczny bełkot, zadna obietnica - jesteś tak lewy matematycznie, że nie sposób z tobą sensownie dyskutować.
Obietnice A0 i A2 wzajemnie się wykluczają - matematycznie są rozłączna i uzupełniają się wzajemnie do wspólnej dziedziny!
Y+~Y =D (=1) - ~Y jest uzuelnieniem Y do wspólnej dziedziny D
Y*~Y =[] (=0) - zdarzenia rozłaczne
Oczywiście pani może powiedzieć zdanie zawsze prawdziwe:
A0A2:
Jutro (pójdziemy do kina lub do teatru) lub nie pójdziemy do kina i nie pójdziemy do teatru
Y = (K+T)*~K*~T =1 (twarda jedynka = stała binarna)
oczywiście że zdanie A0A2 jest bełkotem, żadną obietnicę
Zauważ, że tego gówna nawet nie da się jednoznacznie w języku potocznym wypowiedzieć tzn. bez użycia nawiasów
Identyczny bełkot to:
Jutro pójdziemy do kina lub nie pójdziemy do kina
Y = K+~K =1 (twarda jedynka = stała binarna)
Dowolny trójkąt jest prostokątny (TP) lub nie jest prostokątny (~TP)
Y = TP+~TP =1 (twarda jedynka = stała binarna)
Irbisolu, póki co reprezetujesz sobą matematycznego debila, niestety.
Gówno prawda, ty jeszcze egzaminu do starszaków nie zaliczyłeś, co gorsza, jesteś matematycznym debilem nawet wśród 3-latków, bo kazdy 3-latek wie, że zdania A0 i i A2 to obietnice bezwarunkowe.
Dowód:
Przedszkole A0.
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do kina (K)
Tu pani obiecuje (Y) że na 100% => pójdzie jutro z dziećmi do kina (K) lub do teatru (T)
Wie o tym każdy 3-latek z wykluczeniem debila Irbisola
... a kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
To jest odpowiedź kiedy pani skłamie:
Pani skłamie (~Y) wtedy i tylo wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
Wie o tym kazdy 5-cio latek z wykluczeniem debila Irbisiola
##
Przedszkole A2.
A2.
Jutro nie pójdziemy ani do kina ani do teatru
Y=~K*~T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
Tu pani obiecuje (Y) że jutro na 100% => dzieci nie pójdą do kina (~K) i nie pójdą do teatru (~T)
Wie o tym każdy 3-latek z wykluczeniem debila Irbisola
... a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A2 stronami:
B2: ~Y=K+T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Tu mamy odpowiedź kiedy pani skłamie (~Y):
Pani skłamie (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Wie o tym kazdy 5-cio latek z wykluczeniem debila Irbisola
Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji
Póki co Irbisolu uparcie idziesz w kierunku debila absolutnego negującego prawo prawo matematycznego debila.
Prawo matematycznego debila:
Dowolny matematyk który twierdzi że zdanie B2: ~Y=K+T jest zaprzeczeniem obietnicy A0: Y=K+T jest matematycznym debilem
Pytanie do Irbisola:
Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE
Innymi słowy:
Czy zgadzasz się na prawo matematycznego debila?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:37, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Wto 10:29, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Czyli tradycyjnie spierdalasz od tematu, gdzie twoje AK się wysrało.
Zadania A to nie są obietnice. Gdyż A0 <=> ~A2, ale już nieprawdą jest że O(A0) <=> ~O(A2).
Zaprzeczeniem obietnicy jest brak obiektnicy, a nie obietnica czegoś przeciwnego.
Czyli O(x) odpowiada na pytanie "czy obiektnica, że x, została złożona".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:40, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Czyli tradycyjnie spierdalasz od tematu, gdzie twoje AK się wysrało.
Zadania A to nie są obietnice. Gdyż A0 <=> ~A2, ale już nieprawdą jest że O(A0) <=> ~O(A2).
Zaprzeczeniem obietnicy jest brak obiektnicy, a nie obietnica czegoś przeciwnego.
Czyli O(x) odpowiada na pytanie "czy obiektnica, że x, została złożona". |
Matematyczny debilu, obietnice A0 i A2 są rózne na mocy definicji ##
A0 ## A2
Gdzie:
## - obietnice różne na mocy definicji
Różne na mocy defincji oznacza, że między zdaniami A0 i A2 nie zachodzi ani jedno prawo logiki matematycznej.
Wynika z tego że twoje dalsze wypociny:
A0<=>~A2
to potwornie smierdzące, matematyczne gówno, żadna matematyka!
Wracam do fundamentalnego, tytułowego pytania - poproszę o jednoznaczną odpowiedź w tym temacie:
rozumiem i akceptuję - nie rozumiem
Dopóki nie odpowiesz na to pytanie dalsza dyskusja ze słupem nie ma sensu.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11850.html#840167
rafal3006 napisał: | Irbisolu, czy rozumiesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia?
Irbisol napisał: | Znowu schizofrenik zapodał zadanie w stylu 2+2=4.
Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Tak jak pisałem wcześniej:
D(x) - dotrzyma słowa, że x (to jest opis samego D(x), bałwanie - a nie równoważności niżej. Trzeba ci niestety takie rzeczy tłumaczyć jak krowie na miedzy).
D(x) <=> x
D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Z właściwości równoważności wynika wprost:
~D(A0) <=> ~A0
nie dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro nie pójdziemy do kina ani do teatru
Jak ci idzie "rozpierdalanie całej mojej gówno-logiki dwoma pytaniami"? BTW. Było ich więcej, na wszystkie odpowiedziałem, ale jakoś tego nie komentujesz.
A jak TY odpowiadasz na pytania? Jak zawsze - spierdalając w inny temat  |
Kluczowa uwaga:
Te wytłuszczone zdania są w logice matematycznej zbędne, totalnie NIC nie wnoszą do logiki matematycznej!
To jest tylko masło maślane, bowiem w obietnicach bezwarunkowych interesuje nas kiedy nadawca dotrzyma słowa (Y) a kiedy skłamie (~Y) - absolutnie nic więcej.
Doprawdy, trzeba być matematycznym osłem by twierdzić, że usunięcie wytłuszczonych zdań zmieni sens wypowiedzi.
Logika matematyczna operuje tylko i wyłącznie na zmiennych binarnych!
Niemożliwa jest logika matematyczna na stałych binarnych.
Innymi słowy:
KRZ jest jednym, wielkim, potwornie śmierdzącym gównem, bo z definicji operuje na stałych binarnych!
c.n.d.
Popatrz sobie Irbisolu jak wygląda analiza zdania A0 na gruncie algebry Kubusia!
Zdanie wypowiedziane:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Zauważ, że w zdaniu A0 interesują nas tylko i wyłącznie dwa zdarzenia:
1.
Kiedy pani dotrzyma słowa
2.
Kiedy pani nie dotrzyma słowa
Stąd w algebrze Kubusia wprowadzamy tu zmienną binarną Y w znaczeniu:
Y – pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y – pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji
Kolejne zmienne binarne które łatwo lokalizujemy w zdani A0 to:
K – jutro pójdziemy do kina (K=1)
##
~K – jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji
oraz:
T – jutro pójdziemy do teatru (T=1)
##
~T – jutro nie pójdziemy do teatru (~T=1)
Gdzie:
## - zdarzenia różne na mocy definicji
KONIEC!
Dalsze kodowanie i analiza zdania A0 to pikuś na poziomie 5-cio letniego dziecka tzn. wszelkie zdania tu występujące będą zgodne z logiką 5-cio latka i doskonale przez niego rozumiane (czego nie da się powiedzieć o Irbisolowej analizie-potworku wyżej)
Jedziemy:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
A0: Y = K+T
co w logice jedynek (naturalna logika 5-cio latka) oznacza:
A0: Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) lub do teatru (T=1)
Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
A0: Y<=>K+T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
A0: Y = K+T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani dotrzyma słowa Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)"
… a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy równanie A0 stronami:
B0: ~Y=~K*~T
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
Prawo Irbisa:
Równoważnośc prawdziwa:
B0: ~Y<=>~K*~T
Definiuje tożsamość zdarzeń:
B0: ~Y = ~K*~T
(i odwrotnie)
Stąd mamy:
Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)"
Pytania do Irbisola:
Czy rozumiesz i akceptujesz analizę zdania A0 na gruncie algebry Kubusia
TAK/NIE
Jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:48, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Wto 10:45, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Nie akceptuję. A0 nie jest obietnicą.
Skoro wg ciebie A0 nie jest zaprzeczeniem A2, to co nim jest?
Cytat: | Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)" |
To też gówno prawda. Co jeżeli nigdzie nie poszli, a pani nic nie obiecywała? Wszystko ci się sypie w tym gównianym AK.
Pamiętaj, że nie wiesz jak rozwiązać "paradoks wielu obietnic" - bo Y masz tylko jedno, a część obietnic może być dotrzymana a część - nie
Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Wto 10:54, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:11, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Czy z Irbisolem da się nawiązać kontakt?
Próba n-ta!
Irbisol napisał: | Nie akceptuję. A0 nie jest obietnicą.
Skoro wg ciebie A0 nie jest zaprzeczeniem A2, to co nim jest? |
Po raz n-ty odpowiadam:
Zdania A0 i A2 to zdania rózne na mocy definicji ##, czyli nie zachodzą miedzy tymi zdaniami absolutnie żadne prawa logiki matematycznej z wyjątkiem znaczka ##
A1##A2 - zdania A1 i A2 są rózne na mocy definicji
Irbisolu, wytłumaczę ci to delikatnie (bez debili) po w trzech małych kroczkach.
Krok 1
Czy zgadzasz się, że:
A0.
Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)
Y=K+T
Z punktu widzenia kazdego 5-cio latka najważniejsza i kluczowa jest tu informacja:
1.
Kiedy jutro pani dotrzyma słowa (Y)
2.
Kiedy jutro pani nie dotrzyma słowa (~Y)
Dokładnie w tym celu w kodowaniu matematycznym zdania A0 wprowdzialiśmy zmienną binarną Y w znaczeniu:
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
##
~Y - pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Gdzie:
## - zmienne binarne rózne na mocy definicji ##
Stąd zdanie tożsame do A0 brzmi:
A0.
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
Y<=> K+T
Krok 2
Czy zgadzasz sie że mamy tu do czynienia z równoważnością prawdziwą:
(Y <=> K+T) =1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:33, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Wto 11:16, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Nie.
Już z tylu tematów uciekłeś, że muszę notatki robić.
Co jest zaprzeczeniem A0?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:36, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Nie.
Już z tylu tematów uciekłeś, że muszę notatki robić.
Co jest zaprzeczeniem A0? |
Najpierw wyjaśnimy sobie czy mówimy o zdeterminowanej przeszłości, czy niezdeterminowanej przyszłości.
Irbisol napisał: |
Cytat: | Zdarzenie "Pani nie dotrzyma słowa ~Y" jest tożsame "=" ze zdarzeniem "Jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)" |
To też gówno prawda. Co jeżeli nigdzie nie poszli, a pani nic nie obiecywała? Wszystko ci się sypie w tym gównianym AK.
Pamiętaj, że nie wiesz jak rozwiązać "paradoks wielu obietnic" - bo Y masz tylko jedno, a część obietnic może być dotrzymana a część - nie  |
Tym wytłuszczonym wjechałeś w zdeterminową przeszłość, czyli wdepnąłeś w gówno.
Pamiętaj, że mówimy tu o logice matematycznej która z definicji operuje na zmiennych binarnych - nigdy na stałych binarnych!
Z tym na 100% się zgadzasz - programistą przecież jesteś.
Pamietaj, że logika matematyczne to matematyczny opis nieznanej przyszłości, a nie zdeterminowanej i znanej przeszlości.
Ty sobie przypisujesz atrybuty Boga, czyli wiesz co pani jutro zrobi ... kiedy to jutro bedzie dopiero JUTRO!
Tak więc twoje zdeterminowane gówna w czasie przszłym to potwornie śmierdząc gówna, nic więcej - pisz tylko i wyłacznie w czasie przyszłym bowiem wtedy i tylo wtedy w przypadku zdań A0 i A2 będzie to niezdeterminowana przyszłość której NIE ZNASZ.
Rozumiesz co znaczy słówko "NIE ZNASZ"?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:44, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16724
Przeczytał: 8 tematów
|
Wysłany: Wto 11:42, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Jakie "zdeterminowane" - o czym ty pierdzielisz?
Może nie próbuj zajmować się mną, tylko zacznij swoim AK, bo tam błąd błędem błędy pogania.
Co jest zaprzeczeniem A0?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37974
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:55, 29 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Jakie "zdeterminowane" - o czym ty pierdzielisz?
Może nie próbuj zajmować się mną, tylko zacznij swoim AK, bo tam błąd błędem błędy pogania.
Co jest zaprzeczeniem A0? |
Dobra płaskoziemco, koniec zabawy.
Mamy zdanie A0:
A0.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Irbisol napisał: |
D(A0) <=> A0
dotrzyma słowa, że jutro pójdziemy do kina lub do teatru <=> jutro pójdziemy do kina lub do teatru
|
Czy zgadzsz się, że twoje zdanie z cytatu spełnia definicję ogólną równoważności:
p<=>q =1
TAK/NIE
P.S.
Sam sobie podstawiaj pod p i q te swoje gówna ja gównami się nie zajmuję.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:01, 29 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|