Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 448, 449, 450  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:25, 15 Mar 2025    Temat postu:

Co oznacza zapis ~q w logice matematycznej?

Irbisol napisał:
Ale ja cię nie pytam o wyjaśnienia, schizofreniku.
Pytam cię o coś prostszego: wskaż, gdzie tego ~q użyłem. Twierdzisz że użyłem ale do tej pory nie jesteś w stanie wskazać, gdzie.

Poprawne znaczenie twojego ~q w logice matematycznej masz wyjaśnione w moim poście wyżej.
Jeśli zgadzasz się z tym wyjaśnieniem to oczywistym jest, że nie mogłeś użyć ~q w innym znaczeniu.
Podsumowując:
Masz prawo Prosiaczka:
(~q=1) <=> (q=0)
Poprawne kodowanie wszelkich zmiennych w języku potocznym jest tylko i wyłacznie takie:
~q=1 - tu masz zmienną q=0 sprowadzoną do logicznej jedynki.
Jedynki są w logice matematycznej domyślne, stąd zapis skrócony:
~q
jest matematycznie poprawny.

To jest błędne kodowanie zmiennych:
q=0
bo zera w logice matematycznej nie są domyślne i tu nie wolno ci użyć wersji skróconej:
q

Na tym dyskusję w tym temacie ~q kończymy.
Fajnie że zrozumiałeś!
:szacunek: :* :pidu:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 7:42, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Sob 21:28, 15 Mar 2025    Temat postu:

Nie pytam o "poprawne znaczenie mojego ~q".
Pytam, gdzie tego ~q użyłem.

Debil by zrozumiał - ty nie pojmiesz pytania do końca świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:41, 15 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Nie pytam o "poprawne znaczenie mojego ~q".
Pytam, gdzie tego ~q użyłem.

Debil by zrozumiał - ty nie pojmiesz pytania do końca świata.

Jeśli rozumiesz znaczenie ~q w logice matematycznej co wyjaśnilem ci wyżej to oczywistym jest, że nigdzie nie użyłeś symbolu ~q w innym znaczeniu.
Proste jak cep!
Debil by zrozumiał :)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 21:42, 15 Mar 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Sob 21:51, 15 Mar 2025    Temat postu:

Ale ja nie pytam, gdzie użyłem ~q w innym znaczeniu.
Pytam, gdzie użyłem ~q. Proste jak cep - debil by zrozumiał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:33, 15 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Ale ja nie pytam, gdzie użyłem ~q w innym znaczeniu.
Pytam, gdzie użyłem ~q. Proste jak cep - debil by zrozumiał.

Jeśli rozumiesz znaczenie ~q w logice matematycznej co wyjaśniłem ci wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11200.html#835811
to oczywistym jest, że nigdzie nie użyłeś symbolu ~q w innym znaczeniu.
Proste jak cep!
Debil by zrozumiał :)

P.S.
Czekam kiedy zrozumiesz że ty non stop bredzisz swoją matematyczną schizofrenią, zamiast zacząć czytać co do ciebie piszę i obalać to co JA piszę, a nie swoją własną schizofrenię.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11175.html#835783
rafal3006 napisał:
Tragiczne braki Irbisola w rozumieniu fundamentów logiki matematycznej!

Irbisol napisał:
Wskaż, gdzie jest ~q.
Ty naprawdę nie widzisz, jak się ośmieszasz? Chcesz mi tu pierdzielić swoje wykłady - bo każdy wie, że taki jest jedynie twój cel - a nie potrafisz nawet WSKAZAĆ, które ze zdań jest ~q?

Irbisolu, masz tragiczne braki w rozumieniu fundamentów logiki matematycznej na poziomie 9-cio miesięcznego niemowlaka.
Dowód masz w punkcie 1.5.2.
Zrozumiesz logikę matematyczną wtedy i tylko wtedy, gdy twój mózg dobije do poziomu 9-cio miesięcznego niemowlaka.

Poniższy cytat to początek algebry Kubusia, bez zrozumienia którego żaden Ziemianin nie ma szans na zrozumienie logiki matematycznej!

:rotfl: :rotfl: :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 22:50, 15 Mar 2025, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 9:11, 16 Mar 2025    Temat postu:

Nie pytam, gdzie użyłem ~q w innym znaczeniu.
A ty - niczym debil - odpowiadasz właśnie na to pytanie.
Pytam, gdzie użyłem ~q.

Poczekamy kilka lat, zanim załapiesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:39, 16 Mar 2025    Temat postu:

Ma kto nadzieję, że Irbisol wie o co mu chodzi?

Irbisol napisał:
Nie pytam, gdzie użyłem ~q w innym znaczeniu.
A ty - niczym debil - odpowiadasz właśnie na to pytanie.
Pytam, gdzie użyłem ~q.

Poczekamy kilka lat, zanim załapiesz.

Sprecyzuj jasno i klarownie o co ci chodzi.

Tylko bez twojego dogmatu proszę:
"Sam sobie poszukaj o co mi chodzi w tonie gówna które zapisałeś"
:rotfl: :rotfl: :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 9:55, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 10:11, 16 Mar 2025    Temat postu:

Cały czas ci piszę jasno i klarownie, o co mi chodzi.
W każdym z kilku ostatnich postów. A do ciebie i tak nie dociera.
Nawet teraz ci napiszę i wiem że nie zrozumiesz.
Wskaż, gdzie użyłem ~q. I nie chodzi o ~q " w innym znaczeniu".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:30, 16 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Cały czas ci piszę jasno i klarownie, o co mi chodzi.
W każdym z kilku ostatnich postów. A do ciebie i tak nie dociera.
Nawet teraz ci napiszę i wiem że nie zrozumiesz.
Wskaż, gdzie użyłem ~q. I nie chodzi o ~q " w innym znaczeniu".

Jak wszyscy widzą płaskoziemca pyta o coś czego sam nie rozumie.
Sprecyzuj jasno i klarownie o co ci chodzi w twoim zdaniu:
"Wskaż, gdzie użyłem ~q"
Zauważmy, że gdyby płaskoziemca wiedział o co mu chodzi, to by zapisał to jasno i klarownie.

Ponieważ płaskoziemca nie zapisał i nigdy nie zapisze o co mu w istocie chodzi moja odpowiedź brzmi:
Twoje zdanie Irbisolu:
"Wskaż, gdzie użyłem ~q"
to tylko i wyłącznie gówno, które wyciągnąłeś z dupy swojej.
Czy ta odpowiedź cię zadowala?

Równie dobrze możesz zapytać matematyka:
Wskaż gdzie napisałem iż 2+2=5
... i oczywiście powtarzać to do usranej śmierci.

Wszyscy zdrowi na umyśle widzą, że dokładnie to robisz!
:rotfl: :rotfl: :rotfl:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 10:37, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 11:18, 16 Mar 2025    Temat postu:

Na jakiej podstawie twierdzisz, że pytam o coś, czego sam nie rozumiem?
Na jakiej podstawie twierdzisz, że moje pytanie "Wskaż, gdzie użyłem ~q" to tylko i wyłącznie gówno, które wyciągnąłem z dupy swojej?

Nie dopuszczasz scenariusza (który wielokrotnie się zdarzał). że po prostu masz sklerozę i nie pamiętasz kontekstu, w którym to pytanie zostało zadanie, bo notorycznie przez wiele dni pierdoliłeś nie na temat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:28, 16 Mar 2025    Temat postu:

Czy ma kto nadzieję, że z Irbisolem można nawiązać sensowny kontakt?

Irbisol napisał:
Na jakiej podstawie twierdzisz, że pytam o coś, czego sam nie rozumiem?
Na jakiej podstawie twierdzisz, że moje pytanie "Wskaż, gdzie użyłem ~q" to tylko i wyłącznie gówno, które wyciągnąłem z dupy swojej?

Nie dopuszczasz scenariusza (który wielokrotnie się zdarzał). że po prostu masz sklerozę i nie pamiętasz kontekstu, w którym to pytanie zostało zadanie, bo notorycznie przez wiele dni pierdoliłeś nie na temat?

Dopóki nie sprecyzujesz jasno i klarownie o co ci chodzi w twoim gówno-zdaniu:
"Wskaż gdzie użyłem ~q"

Twoje gówno-zdanie będzie tożsame z pytaniem do matematyka:
"Wskaż gdzie zapisałem iż 2+2=5"
... i będziesz to pytanie powtarzał do usranej śmierci.
To jest znak rozpoznawczy schizofrenika Irbisola, nie potrafiącego sensownie dyskutować!

Tu w twoim ogródku jest piłeczka Irbisolu, to ty masz jasno i klarownie napisać o co ci chodzi w twoim gówno-zdaniu.
"Wskaż gdzie użyłem ~q"


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 11:43, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 11:32, 16 Mar 2025    Temat postu:

Ja nie kwestionuję tego, że "powinienem wskazać".
Dziwi mnie tylko, skąd twoje przekonanie - po tylu doświadczeniach, że masz sklerozę i jednak rzeczy, o których myślałeś że ich nie ma, jednak były - jesteś tak przekonany, iż moje pytanie to "gówno z dupy" itp.

Naprawdę nie jesteś świadomy tego, jak szybko zapominasz, jaki jest temat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:39, 16 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:

Ja nie kwestionuję tego, że "powinienem wskazać".
Dziwi mnie tylko, skąd twoje przekonanie - po tylu doświadczeniach, że masz sklerozę i jednak rzeczy, o których myślałeś że ich nie ma, jednak były - jesteś tak przekonany, iż moje pytanie to "gówno z dupy" itp.

Naprawdę nie jesteś świadomy tego, jak szybko zapominasz, jaki jest temat?

Uff, wreszcie zrozumiał?
Ma kto taką nadzieję?
Gówno zrozumiał, teraz dostaniemy kilkadziesiąt stron poza temacia w temacie skąd wiem że Irbisolowe gówno-pytanie wyciągnął z dupy swojej.

Moja odpowiedź:
Dopóki nie zapiszesz, z czym na początku twojej odpowiedzi się zgodziłeś iż w twoim ogródku jest piłeczka i to TY masz wyjaśnić wszystkim czytelnikom (nie tylko mnie) o co ci chodzi w twoim jebniętym zdaniu:
"Wskaż, gdzie napisałem ~q"
Dopóty twoje zdanie będzie gówno-zdaniem wyciągniętym z dupy twojej.
c.n.d.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 11:47, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 11:47, 16 Mar 2025    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Ja nie kwestionuję tego, że "powinienem wskazać".
Dziwi mnie tylko, skąd twoje przekonanie - po tylu doświadczeniach, że masz sklerozę i jednak rzeczy, o których myślałeś że ich nie ma, jednak były - jesteś tak przekonany, iż moje pytanie to "gówno z dupy" itp.

Naprawdę nie jesteś świadomy tego, jak szybko zapominasz, jaki jest temat?

Uff, wreszcie zrozumiał?
Ma kto taką nadzieję?

Ale co miałbym zrozumieć? Znowu wg ciebie JA czegoś nie rozumiem? :rotfl:

rafal3006 napisał:
Gówno zrozumiał, teraz dostaniemy kilkadziesiąt stron poza temacia w temacie skąd wiem że Irbisolowe gówno-pytanie wyciągnął z dupy sowojej.

Moja odpowiedź:
Dopóki nie zapiszesz, z czym na początku twojej odpowiedzi się zgodziłeś iż w twoim ogródku jest piłeczka i to TY masz wyjaśnić wszystkim czytelnikom (nie tylko mnie) o co ci chodzi w twoim jebniętym zdaniu:
"Wskaż, gdzie napisałem ~q"
Dopóty twoje zdanie będzie gówno-zdaniem wyciągniętym z dupy twojej.
c.n.d.

Ale ty niczego nie udowodniłeś, schizofreniku - jedynie zadeklarowałeś "c.n.d." - sam nie wiesz dlaczego.
Poza tym - niezależnie od tego, co napiszę, moje zdanie jest albo z dupy, albo nie jest - i to, czy cokolwiek wyjaśnię, czy nie, TEGO NIE ZMIENI. Bo to już jest ustalone i niezmienne - jedynie z twojej perspektywy odpowiedź jest nieznana.

Zrozumiałeś? Gówno zrozumiałeś.

Niesamowite jest, jak jesteś przekonany o tym, że moje pytanie jest "gówniane, z dupy i jebnięte", po wszystkich tych doświadczeniach, gdzie okazywało się, że jednak to twoja skleroza gra tu główną rolę.
To już wyższy poziom popierdolenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:55, 16 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Ja nie kwestionuję tego, że "powinienem wskazać".
Dziwi mnie tylko, skąd twoje przekonanie - po tylu doświadczeniach, że masz sklerozę i jednak rzeczy, o których myślałeś że ich nie ma, jednak były - jesteś tak przekonany, iż moje pytanie to "gówno z dupy" itp.

Naprawdę nie jesteś świadomy tego, jak szybko zapominasz, jaki jest temat?

Uff, wreszcie zrozumiał?
Ma kto taką nadzieję?

Ale co miałbym zrozumieć? Znowu wg ciebie JA czegoś nie rozumiem? :rotfl:

rafal3006 napisał:
Gówno zrozumiał, teraz dostaniemy kilkadziesiąt stron poza temacia w temacie skąd wiem że Irbisolowe gówno-pytanie wyciągnął z dupy sowojej.

Moja odpowiedź:
Dopóki nie zapiszesz, z czym na początku twojej odpowiedzi się zgodziłeś iż w twoim ogródku jest piłeczka i to TY masz wyjaśnić wszystkim czytelnikom (nie tylko mnie) o co ci chodzi w twoim jebniętym zdaniu:
"Wskaż, gdzie napisałem ~q"
Dopóty twoje zdanie będzie gówno-zdaniem wyciągniętym z dupy twojej.
c.n.d.

Ale ty niczego nie udowodniłeś, schizofreniku - jedynie zadeklarowałeś "c.n.d." - sam nie wiesz dlaczego.
Poza tym - niezależnie od tego, co napiszę, moje zdanie jest albo z dupy, albo nie jest - i to, czy cokolwiek wyjaśnię, czy nie, TEGO NIE ZMIENI. Bo to już jest ustalone i niezmienne - jedynie z twojej perspektywy odpowiedź jest nieznana.

Zrozumiałeś? Gówno zrozumiałeś.

Niesamowite jest, jak jesteś przekonany o tym, że moje pytanie jest "gówniane, z dupy i jebnięte", po wszystkich tych doświadczeniach, gdzie okazywało się, że jednak to twoja skleroza gra tu główną rolę.
To już wyższy poziom popierdolenia.

Irbisolu, każdy widzi że trafiłem w 10 - dostaniemy teraz kilkadziesiąt stron twoich gówno-wywodów w temacie skąd wiem że twoje pytanie jest jebnięte i z twojej dupy wyjęte.
To wiem nie tylko ja ale i absolutnie każdy czytelnik, zdziwiony że zamiast napisać o co ci chodzi w twoim gówno-pytaniu jasno i klarownie, po prostu srasz coraz większym gównem w koło Macieju, dla nikogo (łącznie ze mną) niezrozumiałym.

Powtórzę:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11200.html#835861
rafal3006 napisał:

Irbisol napisał:

Ja nie kwestionuję tego, że "powinienem wskazać".
Dziwi mnie tylko, skąd twoje przekonanie - po tylu doświadczeniach, że masz sklerozę i jednak rzeczy, o których myślałeś że ich nie ma, jednak były - jesteś tak przekonany, iż moje pytanie to "gówno z dupy" itp.

Naprawdę nie jesteś świadomy tego, jak szybko zapominasz, jaki jest temat?

Uff, wreszcie zrozumiał?
Ma kto taką nadzieję?
Gówno zrozumiał, teraz dostaniemy kilkadziesiąt stron poza temacia w temacie skąd wiem że Irbisolowe gówno-pytanie wyciągnął z dupy swojej.

Moja odpowiedź:
Dopóki nie zapiszesz, z czym na początku twojej odpowiedzi się zgodziłeś iż w twoim ogródku jest piłeczka i to TY masz wyjaśnić wszystkim czytelnikom (nie tylko mnie) o co ci chodzi w twoim jebniętym zdaniu:
"Wskaż, gdzie napisałem ~q"
Dopóty twoje zdanie będzie gówno-zdaniem wyciągniętym z dupy twojej.
c.n.d.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 12:03, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 12:11, 16 Mar 2025    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisolu, każdy widzi że trafiłem w 10 - dostaniemy teraz kilkadziesiąt stron twoich gówno-wywodów w temacie skąd wiem że twoje pytanie jest jebnięte i z twojej dupy wyjęte.
To wiem nie tylko ja ale i absolutnie każdy czytelnik, zdziwiony że zamiast napisać o co ci chodzi w twoim gówno-pytaniu jasno i klarownie, po prostu srasz coraz większym gównem w koło Macieju, dla nikogo (łącznie ze mną) niezrozumiałym.

To, że dla kogoś takiego jak ty, to co piszę jest niezrozumiałe, to oczywiste. Ale nie przyrównuj wszystkich do swojego miernego poziomu.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11150.html#835641

Cytat:
Twój zapis ma zero wspólnego z definicją równoważności p<=>q, twój zapis to taka definicja p<=>~q - a to jest coś fundamentalnie innego niż definicja równoważności p<=>q.


Dasz radę znaleźć ~q w tym, co zacytowałem wyżej? Czy może też nie widzisz, podobnie jak "każdy czytelnik"? :rotfl:

I powtórz jeszcze to o "trafieniu w 10" i o tym, jakie to moje pytanie jest jebnięte. Dobrze ci szło, schizofreniku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:52, 16 Mar 2025    Temat postu:

O co chodzi w równoważności p<=>q?
Na przykładzie zrozumiałym dla każdego 5-cio latka … z wykluczeniem Irbisola?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisolu, każdy widzi że trafiłem w 10 - dostaniemy teraz kilkadziesiąt stron twoich gówno-wywodów w temacie skąd wiem że twoje pytanie jest jebnięte i z twojej dupy wyjęte.
To wiem nie tylko ja ale i absolutnie każdy czytelnik, zdziwiony że zamiast napisać o co ci chodzi w twoim gówno-pytaniu jasno i klarownie, po prostu srasz coraz większym gównem w koło Macieju, dla nikogo (łącznie ze mną) niezrozumiałym.

To, że dla kogoś takiego jak ty, to co piszę jest niezrozumiałe, to oczywiste. Ale nie przyrównuj wszystkich do swojego miernego poziomu.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11150.html#835641

Cytat:
Twój zapis ma zero wspólnego z definicją równoważności p<=>q, twój zapis to taka definicja p<=>~q - a to jest coś fundamentalnie innego niż definicja równoważności p<=>q.


Dasz radę znaleźć ~q w tym, co zacytowałem wyżej? Czy może też nie widzisz, podobnie jak "każdy czytelnik"? :rotfl:

I powtórz jeszcze to o "trafieniu w 10" i o tym, jakie to moje pytanie jest jebnięte. Dobrze ci szło, schizofreniku.

Teraz nie jest jebnięte – bo jasno i klarownie zapisałeś o co ci chodzi!
Wszyscy widzą, że ciebie trzeba walnąć młotem w łeb, byś zapisał jasno i klarownie o co ci chodzi ... inaczej dostaniemy twoją sraczkę do nieskończoności pt. "Zgadnij o co mi chodzi"

Teraz wiem o co ci chodzi i mogę ci jasno i klarownie wytłumaczyć to, czego nie rozumiesz.
Mamy nasz schemat S1 równoważności:
Kod:

S1 Schemat 1
Fizyczna realizacja równoważności A<=>S w zdarzeniach:
A1: A=>S =1 - wciśnięcie A jest (=1) wystarczające => dla świecenia S
B1: A~>S =1 - wciśnięcie A jest (=1) konieczne ~> dla świecenia S
A1B1: A<=>S=(A1: A=>S)*(B1: A~>S)=1*1=1
To samo w zapisie formalnym:
A1B1: p<=>q=(A1: p=>q)*(B1: p~>q)=1*1=1
Punkt odniesienia:
p=A - przycisk A (wejście)
q=S - żarówka S (wyjście)

             S               A       
       -------------       ______     
  -----| Żarówka   |-------o    o-----
  |    -------------                 |
  |                                  |
______                               |
 ___    U (źródło napięcia)          |
  |                                  |
  |                                  |
  ------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: brak, nie ma żadnych innych przycisków z wyjątkiem A
Istotą równoważności jest brak zmiennych wolnych

Tabela prawdy dla powyższego schematu jest następująca:
Kod:

TR
Tabela prawdy równoważności p<=>q z uwzględnieniem prawa Irbisa
Kolumna A1B1 to punkt odniesienia w zapisie formalnym {p, q}:
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla q
B1: p~>q =1 - p jest (=1) konieczne ~> dla q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1=1
Przyjęty na mocy prawa Kłapouchego punkt odniesienia to:
p=A (przycisk A)
q=S (żarówka S)
Punkt odniesienia A1B1 w zapisie aktualnym {A, S}:
A1: A=>S =1 - wciśnięcie A jest (=1) wystarczające => dla świecenia S
B1: A~>S =1 - wciśnięcie A jest (=1) konieczne ~> dla świecenia S
A1B1: A<=>S=(A1: A=>S)*(B1: A~>S)=1*1=1
       A1B1:         A2B2:      |     A3B3:           A4B4:
Zapis formalny:
A:  1: p=>q  =1  = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p  =1  =  4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0                [=]                 4:~q~~>p =0
Zapis aktualny:
A:  1: A=>S  =1  = 2:~A~>~S =1 [=] 3: S~>A  =1  =  4:~S=>~A =1
A': 1: A~~>~S=0                [=]                 4:~S~~>A =0
       ##             ##              ##              ##
Zapis formalny:
B:  1: p~>q  =1  = 2:~p=>~q =1 [=] 3: q=>p  =1  =  4:~q~>~p =1
B':                2:~p~~>q =0 [=] 3: q~~>~p=0
Zapis aktualny:
B:  1: A~>S  =1  = 2:~A=>~S =1 [=] 3: S=>A  =1  =  4:~S~>~A =1
B':                2:~A~~>S =0 [=] 3: S~~>~A=0   
-----------------------------------------------------------------------
Równoważność <=>:               |     Równoważności <=> definiuje:
AB: 1: p<=>q=1   = 2:~p<=>~q=1 [=] 3: q<=>p=1    = 4:~q<=>~p=1
definiuje tożsamość zdarzeń:    |     definiuje tożsamość zdarzeń:
AB: 1: p=q       # 2:~p=~q      |  3: q=p        # 4:~q=~p
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż jedna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
"=",[=],<=> - tożsame znaczki tożsamości logicznej


I Prawo Sowy
Dla udowodnienia prawdziwości wszystkich zdań serii Ax potrzeba i wystarcza udowodnić prawdziwość dowolnego zdania serii Ax
Dla udowodnienia fałszywości wszystkich zdań serii Ax potrzeba i wystarcza udowodnić fałszywość dowolnego zdania serii Ax
##
II Prawo Sowy
Dla udowodnienia prawdziwości wszystkich zdań serii Bx potrzeba i wystarcza udowodnić prawdziwość dowolnego zdania serii Bx
Dla udowodnienia fałszywości wszystkich zdań serii Bx potrzeba i wystarcza udowodnić fałszywość dowolnego zdania serii Bx
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Prawa Sowy to:
Ogólna definicja tożsamości logicznej „=” dla wielu zdań:
Prawdziwość dowolnego zdania w tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Fałszywość dowolnego zdania w tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość pozostałych zdań

Tożsame znaczki tożsamości logicznej to:
„=”, [=], <=> (wtedy i tylko wtedy)


Odpowiadam:

Oczywiście że zachodzi tożsamość logiczna „=” równoważności:
A1B1: A<=>S = A2B2: ~A<=>~S

Problem którego nie rozumiesz polega tu na tym, że na mocy prawa Irbisa:
Równoważność A1B1: A<=>S definiuje tożsamość zdarzeń A1B1: A=S
zaś:
Równoważność A2B2: ~A<=>~S definiuje tożsamość zdarzeń A2B2: ~A=~S
Doskonale to widać w dolnej części tabeli prawdy równoważności TR.

Co oznacza tożsamość zdarzeń:
A1B1: A=S?
Odpowiedź Jasia (lat 5):
Wciśnięcie przycisku A (A=1) jest tożsame ze świeceniem się żarówki S (S=1)

Co oznacza tożsamość zdarzeń:
A2B2: ~A=~S?
Odpowiedź Zuzi (lat 5):
Nie wciśnięcie przycisku A (~A=1) jest tożsame „=” z nie świeceniem się żarówki S (~S=1)

Ot i cały twój problem Irbisolu – oczywistość dla każdego 5-cio latka z wykluczeniem ciebie?

Teraz uważaj, skup się:
Oczywistym jest, że miedzy tożsamymi zdarzeniami definiowanymi kolumnami A1B1 i A2B2 definicja równoważności p<=>q jest fałszem.
Dowód:
Mamy zdarzenia tożsame:
ZA1B1: A=S oraz ZA2B2: ~A=~S
Powyższy zapis na mocy definicji tożsamości możemy zredukować do takiego zapisu tożsamego:
ZA1B1 A oraz ZA2B2 ~A
Mamy tu oczywisty dowód, iż równoważność w zdarzeniach jest tu fałszem:
ZA1B1: A<=> ZA2B2: ~A =0
Czytamy:
Klawisz A jest wciśnięty wtedy i tylko wtedy gdy nie jest wciśnięty.

Irbisolu, czy masz choć cień wątpliwości co do fałszywości równoważności w zdarzeniach definiowanych kolumną A1B1 i A2B2?

Z tabeli prawdy TR odczytujemy że poprawna relacja zdarzeń definiowanych kolumnami A1B1 i A2B2 to relacja spójnika „albo”($)
ZA1B1: A „albo”$) ZA2B2: ~A =1
Czytamy:
Klawisz A jest wciśnięty (A=1) „albo”($) nie jest wciśnięty (~A=1)
A$~A =1
Trzeciej możliwości brak.

Dowód formalny, iż mamy tu do czynienia ze spójnikiem „albo”($).
Definicja spójnika „albo”($):
p$q = p*~q + ~p*q
Podstawmy:
p=A
q=~A
stąd mamy:
A$~A = A*~(~A) + ~(A)*(~A) = A*A + ~A*~A = A+~A =1
Jak widzimy definicja spójnika “albo”($) miedzy zdarzeniami definiowanymi kolumnami A1B1 i A2B2 jest spełniona.

Sprawdźmy dla formalności iż między tymi samymi zdarzeniami nie zachodzi definicja równoważności p<=>q.
Definicja równoważności p<=>q:
p<=>q = p*q + ~p*~q
Podstawmy:
p=A
q=~A
stąd mamy:
A<=>~A = A*(~A) + ~(A)*~(~A) = A*~A + ~A*A = 0+0 =0
Rozstrzygnięcie:
Nie zachodzi definicja równoważności p<=>q między zdarzeniami definiowanymi kolumnami A1B1 i A2B2.
c.n.d.

I co biedny Irbisolu – zatkało kakao?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 15:58, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 16:00, 16 Mar 2025    Temat postu:

rafal3006 napisał:
O co chodzi w równoważności p<=>q?
Na przykładzie zrozumiałym dla każdego 5-cio latka … z wykluczeniem Irbisola?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisolu, każdy widzi że trafiłem w 10 - dostaniemy teraz kilkadziesiąt stron twoich gówno-wywodów w temacie skąd wiem że twoje pytanie jest jebnięte i z twojej dupy wyjęte.
To wiem nie tylko ja ale i absolutnie każdy czytelnik, zdziwiony że zamiast napisać o co ci chodzi w twoim gówno-pytaniu jasno i klarownie, po prostu srasz coraz większym gównem w koło Macieju, dla nikogo (łącznie ze mną) niezrozumiałym.

To, że dla kogoś takiego jak ty, to co piszę jest niezrozumiałe, to oczywiste. Ale nie przyrównuj wszystkich do swojego miernego poziomu.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11150.html#835641

Cytat:
Twój zapis ma zero wspólnego z definicją równoważności p<=>q, twój zapis to taka definicja p<=>~q - a to jest coś fundamentalnie innego niż definicja równoważności p<=>q.


Dasz radę znaleźć ~q w tym, co zacytowałem wyżej? Czy może też nie widzisz, podobnie jak "każdy czytelnik"? :rotfl:

I powtórz jeszcze to o "trafieniu w 10" i o tym, jakie to moje pytanie jest jebnięte. Dobrze ci szło, schizofreniku.

Teraz nie jest jebnięte – bo jasno i klarownie zapisałeś o co ci chodzi!

Wcześniej też jasno i klarownie pisałem, o co mi chodzi - tylko ty pierdoliłeś nie na temat i od razu skleroza cię dopadła.
Więc moje pytanie nigdy nie było jebnięte.

Gdzie to ~q? Zacytuj moją wypowiedź i wskaż ~q.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:09, 16 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
O co chodzi w równoważności p<=>q?
Na przykładzie zrozumiałym dla każdego 5-cio latka … z wykluczeniem Irbisola?

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisolu, każdy widzi że trafiłem w 10 - dostaniemy teraz kilkadziesiąt stron twoich gówno-wywodów w temacie skąd wiem że twoje pytanie jest jebnięte i z twojej dupy wyjęte.
To wiem nie tylko ja ale i absolutnie każdy czytelnik, zdziwiony że zamiast napisać o co ci chodzi w twoim gówno-pytaniu jasno i klarownie, po prostu srasz coraz większym gównem w koło Macieju, dla nikogo (łącznie ze mną) niezrozumiałym.

To, że dla kogoś takiego jak ty, to co piszę jest niezrozumiałe, to oczywiste. Ale nie przyrównuj wszystkich do swojego miernego poziomu.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11150.html#835641

Cytat:
Twój zapis ma zero wspólnego z definicją równoważności p<=>q, twój zapis to taka definicja p<=>~q - a to jest coś fundamentalnie innego niż definicja równoważności p<=>q.


Dasz radę znaleźć ~q w tym, co zacytowałem wyżej? Czy może też nie widzisz, podobnie jak "każdy czytelnik"? :rotfl:

I powtórz jeszcze to o "trafieniu w 10" i o tym, jakie to moje pytanie jest jebnięte. Dobrze ci szło, schizofreniku.

Teraz nie jest jebnięte – bo jasno i klarownie zapisałeś o co ci chodzi!

Wcześniej też jasno i klarownie pisałem, o co mi chodzi - tylko ty pierdoliłeś nie na temat i od razu skleroza cię dopadła.
Więc moje pytanie nigdy nie było jebnięte.

Gdzie to ~q? Zacytuj moją wypowiedź i wskaż ~q.

Wytłumaczyłem ci jasno i klarownie o co chodzi w równoważności p<=>q na poziomie 5-cio latka.
Napisz czego nie rozumiesz.
Oczywiście jak udowodnisz jedno, jedyne zdanie fałszywe w moim wyjaśnieniu o co chodzi w równoważności na poziomie 5-cio latka to kasuję AK.

Znowu ci się wszystko popierdoliło i wracasz do swojego gówno-zdania, z własnej dupy wyjętego:
"Zacytuj moją wypowiedź i wskaż ~q"

Nikt nie wie o co ci chodzi schizofreniku!
Nawet Pan Bóg tego nie wie!
Jak wiesz która to jest twoja wypowiedź to ją zacytuj, nie zamierzam się grzebać w tonie gówna które zapisałeś.
Amen


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 16:22, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 16:17, 16 Mar 2025    Temat postu:

Ja cię nie pytałem, o co chodzi w równoważności p<=>q na poziomie 5-cio latka.
Pytam, gdzie tego użyłem ~q - bo to mi zarzuciłeś. Dopiero ci to cytowałem i już zapomniałeś?

Pomijając fakt, że jako schizofrenik twierdziłeś, że moje pytanie jest jebnięte i z dupy. A to tylko twoja skleroza była.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Nie 16:17, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:29, 16 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Ja cię nie pytałem, o co chodzi w równoważności p<=>q na poziomie 5-cio latka.
Pytam, gdzie tego użyłem ~q - bo to mi zarzuciłeś. Dopiero ci to cytowałem i już zapomniałeś?

Pomijając fakt, że jako schizofrenik twierdziłeś, że moje pytanie jest jebnięte i z dupy. A to tylko twoja skleroza była.

Czy o tym poście mówisz?
TAK/NIE

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11125.html#835501

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Ale to nie miała być definicja, lecz przejście z zapisu z równoważnością na zapis z warunkami.


Potwierdź, że rozumiesz i akceptujesz mój post niżej.

Uciekanie od tematu się skończyło.
Postawiłeś mi zarzut o nieprawidłowe przekształcenie równoważności w warunek konieczny i wystarczający.
Więc napisz, jakie przekształcenie jest prawidłowe.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11125.html#835449
Irbisol napisał:
Więc pokaż, jak zapisujesz równoważność za pomocą warunków wystarczającego i koniecznego.

A konkretnie - tę równoważność:
(A <=> S) <=> (~A <=> ~S)
Gdzie
p = A <=> S
q = ~A <=> ~S

Twój zapis nie spełnia definicji równoważności p<=>q znanej każdemu człowiekowi co sam przyznałeś!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-11125.html#835461
Irbisol napisał:
Ale to nie miała być definicja, lecz przejście z zapisu z równoważnością na zapis z warunkami.

I co?
Zatkało kakao?

Innymi słowy:
Jeśli chodzi o interpretację prawa Irbisa to jesteś goły i wesoły - absolutnie nic nie kumasz i co gorsza, nie chcesz zakumać ... bo chcę ci to wytłumaczyć a ty swoje:
"Nigdy nie przeczytam czegokolwiek co rafał3006 do mnie pisze"
i dalej:
"Psim obowiązkiem Rafała3006 jest wyłącznie odpowiadać na moje gówno-pytania TAK/NIE rodem z mojej schizofrenii”

Moja odpowiedź:
... a gówno płaskoziemco, nie mam najmniejszego zamiaru dyskutować z twoją matematyczną schizofrenią, bo każdy psychiatra wie, że przekonanie chorego iż widzi fałszywą, schizofreniczną rzeczywistość jest fizycznie niemożliwe.
Jesteś tego koronnym Irbisolu, dowodem.
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 16:37, 16 Mar 2025    Temat postu:

Dopiero co ci linka podawałem, sklerozo. W przedostatnim swoim poście tego linka nawet cytowałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:44, 16 Mar 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Dopiero co ci linka podawałem, sklerozo. W przedostatnim swoim poście tego linka nawet cytowałeś.

Zacytuj tylko i wyłącznie konkretne moje zdanie (lub twoje) którego się czepiasz - bez Urbanologii, ale z linkiem do zdania które będziesz cytował.
Przestań rżnąć słupa, bo ja ze słupem nie zamierzam dyskutować.
Amen


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 16:52, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 16416
Przeczytał: 8 tematów


PostWysłany: Nie 17:07, 16 Mar 2025    Temat postu:

Podałem ci to: linka oraz cytat, gdy twierdziłeś, że moje pytanie było gówniane i zjebane.
A tymczasem to ty jesteś gówniany i zjebany, bo pytasz o to, co dopiero co dostałeś.
Może jeszcze będziesz twierdził, że ci tego nie podałem - to byłoby w twoim stylu.
Ogarnij się, sklerotyku, bo naprawdę nie idzie z tobą dojść do jakiejkolwiek sensownej wymiany zdań.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Nie 17:08, 16 Mar 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37320
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:14, 16 Mar 2025    Temat postu:

Czy ma kto nadzieję, że z Irbisolem możliwa jest sensowna dyskusja?

Irbisol napisał:
Podałem ci to: linka oraz cytat, gdy twierdziłeś, że moje pytanie było gówniane i zjebane.
A tymczasem to ty jesteś gówniany i zjebany, bo pytasz o to, co dopiero co dostałeś.
Może jeszcze będziesz twierdził, że ci tego nie podałem - to byłoby w twoim stylu.
Ogarnij się, sklerotyku, bo naprawdę nie idzie z tobą dojść do jakiejkolwiek sensownej wymiany zdań.

Zacytuj tylko i wyłącznie konkretne moje zdanie (lub twoje) którego się czepiasz - bez Urbanologii, ale z linkiem do zdania które będziesz cytował.
Przestań rżnąć słupa, bo ja ze słupem nie zamierzam dyskutować.
Amen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 448, 449, 450  Następny
Strona 449 z 450

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin