Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 409, 410, 411
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:25, 20 Sty 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:

Masz tłumaczenie spierdolone. W oryginale jest wszystko dobrze.
W dodatku na dzień dobry piszą tam o prawie Irbisa dla zbiorów, którego podobno KRZ nie zna.

Walczysz z wiatrakami - kiedy zaczniesz czytać co do ciebie piszę?

Cytuję w całości wpis z Wikipedii.

Algebra Kubusia napisał:

32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP

W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.

Definicja 1
Czym są zbiory równe?

Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)

Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji


Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?

Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.

Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .

Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.


W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki.


Irbisolu,
Zauważ że na mocy tego wpisu równość zbiorów p=q (definicja 1) jest fundamentalnie czym innym niż równoważnośc zbiorów p<=>q (definicja 2)

Zgadzsz się z tym faktem?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:30, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 17:15, 20 Sty 2025    Temat postu:

Przecież ci odpowiedziałem. Nie ruszyłeś mojego argumentu, a zamiast tego zamantrowałeś to samo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:36, 20 Sty 2025    Temat postu:

Czy z Irbisolem da się nawiązać kontakt?
Irbisolu, Ziemia, tu Ziemia, czy mnie słyszysz?

Irbisol napisał:
Przecież ci odpowiedziałem. Nie ruszyłeś mojego argumentu, a zamiast tego zamantrowałeś to samo.


Dostałeś ode mnie kluczową ripostę, i na nią masz odpowiedzieć:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829027

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Masz tłumaczenie spierdolone. W oryginale jest wszystko dobrze.
W dodatku na dzień dobry piszą tam o prawie Irbisa dla zbiorów, którego podobno KRZ nie zna.

Walczysz z wiatrakami - kiedy zaczniesz czytać co do ciebie piszę?

Cytuję w całości wpis z Wikipedii.

Algebra Kubusia napisał:

32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP

W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.

Definicja 1
Czym są zbiory równe?

Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)

Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji


Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?

Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.

Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .

Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.


W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki.


Irbisolu,
Zauważ że na mocy tego wpisu równość zbiorów p=q (definicja 1) jest fundamentalnie czym innym niż równoważność zbiorów p<=>q (definicja 2)

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE

Podpowiem:

W matematyce uczniów 7 klasy SP zachodzi matematyczna tożsamość logiczna [=]:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q [=] równoważność zbiorów p<=>q

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony

vs

Natomiast w ciemnogrodzie zwanym teorią mnogości zachodzi:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q ## Równoważność zbiorów p<=>q
Gdzie:
## - pojęcia różne na mocy definicji


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:47, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 17:51, 20 Sty 2025    Temat postu:

I na to ci odpowiedziałem. A ty do mojej odpowiedzi się nie odniosłeś. Którego słowa w niej nie zrozumiałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:58, 20 Sty 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
I na to ci odpowiedziałem. A ty do mojej odpowiedzi się nie odniosłeś. Którego słowa w niej nie zrozumiałeś?

Nie odpowiedziałeś!

Od zawsze wiem, ze twoje rozumienie logiki matematycznej ogranicza się do pojedyńczych zdań, natomiast zrozumienie iż dwa różne zdania są wzajemnie sprzeczne to już dla ciebie za wysokie progi.

Sprawdzam po raz n-ty, czy potrafisz zrozumieć różne na mocy definicji ## logiki matematyczne.
Logikę uczniów 7 klasy SP
vs
Logikę teorii mnogości

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829035

rafal3006 napisał:
Czy z Irbisolem da się nawiązać kontakt?
Irbisolu, Ziemia, tu Ziemia, czy mnie słyszysz?

Irbisol napisał:
Przecież ci odpowiedziałem. Nie ruszyłeś mojego argumentu, a zamiast tego zamantrowałeś to samo.


Dostałeś ode mnie kluczową ripostę, i na nią masz odpowiedzieć:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829027

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Masz tłumaczenie spierdolone. W oryginale jest wszystko dobrze.
W dodatku na dzień dobry piszą tam o prawie Irbisa dla zbiorów, którego podobno KRZ nie zna.

Walczysz z wiatrakami - kiedy zaczniesz czytać co do ciebie piszę?

Cytuję w całości wpis z Wikipedii.

Algebra Kubusia napisał:

32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP

W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.

Definicja 1
Czym są zbiory równe?

Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)

Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji


Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?

Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.

Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .

Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.


W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki.


Irbisolu,
Zauważ że na mocy tego wpisu równość zbiorów p=q (definicja 1) jest fundamentalnie czym innym niż równoważność zbiorów p<=>q (definicja 2)

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE

Podpowiem:

W matematyce uczniów 7 klasy SP zachodzi matematyczna tożsamość logiczna [=]:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q [=] równoważność zbiorów p<=>q

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony

vs

Natomiast w ciemnogrodzie zwanym teorią mnogości zachodzi:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q ## Równoważność zbiorów p<=>q
Gdzie:
## - pojęcia różne na mocy definicji


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:01, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 18:34, 20 Sty 2025    Temat postu:

I na to ci odpowiedziałem. Wiesz w ogóle, co ci odpowiedziałem, czy tradycyjnie nie masz pojęcia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:45, 20 Sty 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
I na to ci odpowiedziałem. Wiesz w ogóle, co ci odpowiedziałem, czy tradycyjnie nie masz pojęcia?

Nie odpowiedziałeś, czekam na twoją odpowiedź sformułowaną na końcu cytatu niżej - po frazie "Podpowiem:"

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829035

rafal3006 napisał:
Czy z Irbisolem da się nawiązać kontakt?
Irbisolu, Ziemia, tu Ziemia, czy mnie słyszysz?

Irbisol napisał:
Przecież ci odpowiedziałem. Nie ruszyłeś mojego argumentu, a zamiast tego zamantrowałeś to samo.


Dostałeś ode mnie kluczową ripostę, i na nią masz odpowiedzieć:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829027

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Masz tłumaczenie spierdolone. W oryginale jest wszystko dobrze.
W dodatku na dzień dobry piszą tam o prawie Irbisa dla zbiorów, którego podobno KRZ nie zna.

Walczysz z wiatrakami - kiedy zaczniesz czytać co do ciebie piszę?

Cytuję w całości wpis z Wikipedii.

Algebra Kubusia napisał:

32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP

W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.

Definicja 1
Czym są zbiory równe?

Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)

Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji


Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?

Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.

Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .

Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.


W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki.


Irbisolu,
Zauważ że na mocy tego wpisu równość zbiorów p=q (definicja 1) jest fundamentalnie czym innym niż równoważność zbiorów p<=>q (definicja 2)

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE

Podpowiem:

W matematyce uczniów 7 klasy SP zachodzi matematyczna tożsamość logiczna [=]:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q [=] równoważność zbiorów p<=>q

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony

vs

Natomiast w ciemnogrodzie zwanym teorią mnogości zachodzi:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q ## Równoważność zbiorów p<=>q
Gdzie:
## - pojęcia różne na mocy definicji


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:45, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 18:53, 20 Sty 2025    Temat postu:

I właśnie na to ci odpowiedziałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:06, 20 Sty 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
I właśnie na to ci odpowiedziałem.

Ja mówię sprawdzam!
Czy zgadzasz się z faktem że logika uczniów 7 klasy SP w temacie równoważności p<=>q jest fundamentalnie czym innym niż logika teorii mnogości w tym samym temacie równoważności p<=>q?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829035
rafal3006 napisał:

Podpowiem:

W matematyce uczniów 7 klasy SP zachodzi matematyczna tożsamość logiczna [=]:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q [=] równoważność zbiorów p<=>q

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony

vs

Natomiast w ciemnogrodzie zwanym teorią mnogości zachodzi:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q ## Równoważność zbiorów p<=>q
Gdzie:
## - pojęcia różne na mocy definicji

Poznaj moje dobra serduszko – podpowiedź:
1.
Logika ucznia 7 klasy SP:
Czy w logice ucznia 7 klasy SP absolutnie każda równoważność prawdziwa p<=>q wymusza tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)?
TAK/NIE
2.
To samo pytanie leci do wariatkowa zwanego teorią mnogości:
Czy w teorii mnogości absolutnie każda równoważność prawdziwa p<=>q wymusza tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 19:21, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 19:26, 20 Sty 2025    Temat postu:

Nie zadawaj mi pytań. Miałeś coś udowodnić i nie udowodniłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:36, 20 Sty 2025    Temat postu:

Teoria mnogości = gówno teoria!
Finał dowodu w niniejszym poście!
Oczywiście by zrozumieć finał trzeba zacząć czytać co najmniej od tego postu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#829011

Irbisol napisał:
Nie zadawaj mi pytań. Miałeś coś udowodnić i nie udowodniłeś.

Jak zwykle nie wiesz a którym kościele dzwony biją.
Mój dowód to poprawne odpowiedzi na pytania zadane tobie - oczywiście ten dowód oparty jest na cytacie z Wikipedii, czego ty biedaku nigdy nie pojmiesz.
Szczerze współczuję.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829061
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
I właśnie na to ci odpowiedziałem.

Ja mówię sprawdzam!
Czy zgadzasz się z faktem że logika uczniów 7 klasy SP w temacie równoważności p<=>q jest fundamentalnie czym innym niż logika teorii mnogości w tym samym temacie równoważności p<=>q?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829035
rafal3006 napisał:

Podpowiem:

W matematyce uczniów 7 klasy SP zachodzi matematyczna tożsamość logiczna [=]:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q [=] równoważność zbiorów p<=>q

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony

vs

Natomiast w ciemnogrodzie zwanym teorią mnogości zachodzi:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q ## Równoważność zbiorów p<=>q
Gdzie:
## - pojęcia różne na mocy definicji

Poznaj moje dobra serduszko – podpowiedź:
1.
Logika ucznia 7 klasy SP:
Czy w logice ucznia 7 klasy SP absolutnie każda równoważność prawdziwa p<=>q wymusza tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)?
TAK/NIE
2.
To samo pytanie leci do wariatkowa zwanego teorią mnogości:
Czy w teorii mnogości absolutnie każda równoważność prawdziwa p<=>q wymusza tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)?
TAK/NIE

Moje odpowiedzi:
1.
Logika ucznia 7 klasy SP:
Czy w logice ucznia 7 klasy SP absolutnie każda równoważność prawdziwa p<=>q wymusza tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)?
TAK
2.
To samo pytanie leci do wariatkowa zwanego teorią mnogości:
Czy w teorii mnogości absolutnie każda równoważność prawdziwa p<=>q wymusza tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)?
NIE

Odpowiedź NIE na pytanie 2 to twardy dowód tozsamości:
Teoria mnogości = gówno teoria

Irbisolu:
Właśnie zostało obalone twoje prawo Irbisa, a ty co, NIC? :shock:

“ — Dla Boga, panie Wołodyjowski! Larum grają! wojna! nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz? szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu? Zaliś swej dawnej przepomniał cnoty, że nas samych w żalu jeno i trwodze zostawiasz?”
― Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 19:44, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 19:40, 20 Sty 2025    Temat postu:

Jakie "nic"? Napisałem ci, gdzie popełniłeś błąd. A że do ciebie nic nie dociera, to już nie mój problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36351
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:43, 20 Sty 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
Jakie "nic"? Napisałem ci, gdzie popełniłeś błąd. A że do ciebie nic nie dociera, to już nie mój problem.

Nic nie napisałeś, wskaż konkretne moje fałszywe zdanie, skoro znalazłeś błąd w tym co napisałem!
W szczególności wskaż zdanie fałszywe w poniższym moim dowodzie iż:
Teoria mnogości = gówno-teoria

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#829011
rafal3006 napisał:
Czy ma kto nadzieję, że Irbisol czyta co się do niego pisze?

Irbisol napisał:
Nie zajmuj się moim rozumieniem. Zajmij się wskazaniem sprzeczności.
Wskazujesz czy znowu uciekasz? Jak uciekasz, to próbujemy z następnym pytaniem.

Uparty jak osioł, albo i gorzej.
ok
Zakładając że nie jesteś matematycznym osłem wyjaśniam

I.
Definicja formalna równoważności p<=>q rodem ze szkoły podstawowej


Definicja formalna równoważności p<=>q na poziomie 7 klasy SP.
Równoważność p<=>q jest prawdziwa wtedy i tylko wtedy gdy prawdziwe jest twierdzenie proste A1: p=>q i twierdzenie odwrotne B3: q=>p
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1 =1

Prawo Irbisa:
Dowolna równoważność p<=>q prawdziwa definiuje tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) <=> A1B3: p=q

Przykład spełnionego prawa Irbisa:
p=[kubuś, prosiaczek, tygrysek]
q=[tygrysek, prosiaczek, kubuś]
Na mocy prawa Irbisa zachodzi tu równoważność zbiorów:
p<=>q =1
Która to równoważność determinuje tożsamość zbiorów:
p=q
Irbisolu, podpisujesz się pod powyższym przykładem?
TAK/NIE

I.
Definicja formalna równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości


Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Gdzie:
Zawartość zbiorów p i q jest TOTALNIE nieistotna byleby miały identyczną liczbę elementów.
Innymi słowy:
Przykładowe zbiory równoważne p<=>q mogą być zbudowane jak niżej:
p=[kubuś, prosiaczek, sraczka]
q=[mydło, powidło, suche gacie]
W myśl definicji równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości równoważność p<=>q jest prawdziwa bo zbiory p i q są równoliczne
cnd

Kwadratura koła dla Irbisola:
Jak się ma to gówno wyżej, równoważność p<=>q prawdziwa rodem z teorii mnogości do równoważności p<=>q prawdziwej w prawie Irbisa rodem z 7 klasy szkoły podstawowej?

Czy już rozumiesz, dlaczego prawo Irbisa nazwane na twoją cześć to gwóźdź do trumny z napisem ziemska „teoria mnogości”?
TAK/NIE

Wyprowadzenie formalnej definicji równoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości:

[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?

Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.

Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .

Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.


Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.

Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów

Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 19:55, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15913
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Pon 20:42, 20 Sty 2025    Temat postu:

Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 409, 410, 411
Strona 411 z 411

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin