Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Algebra Kubusia - rewolucja w logice matematycznej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 405, 406, 407
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36240
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:57, 12 Sty 2025    Temat postu:

Na czym polega genialność Irbisola?
Na wyszukiwaniu gówien z aktualnej logiki matematycznej którymi warto się zająć.

Irbisol napisał:
Czyli liczenie nie opiera się na logice? Śmiem wątpić.


Gdy pierwszy raz w życiu w roku 2006 (26 lat po studiach elektronicznych) zobaczyłem pierwsze gówno rodem z KRZ
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
podjąłem decyzję o rozszyfrowaniu poprawnej logiki matematycznej obowiązującej w naszym Wszechświecie którą nazwałem algebrą Kubusia.

To dzięki studiom elektronicznym na Politechnice Warszawskiej, jako ekspert sterowań w bramkach logicznych, od początku byłem absolutnie pewien, że KRZ (o którym na studiach nie było wspomniane nawet w jednym słowie) to jedno wielkie, potwornie śmierdzące gówno

Od razu dałem publicznie słowo, że nigdy w życiu nie przeczytam ani jednej strony z jakiegokolwiek podręcznika logiki matematycznej, bo w tak potwornie śmierdzącym gównie nie zamierzam pływać.
Słowa dotrzymałem – bez sensu byłoby czytanie milionów stron gówna dostępnego w Internecie w temacie „Logika matematyczna”.

W historii rozszyfrowywania algebry Kubusia dwóch ludzi było kluczowych, Fiklit i Irbisol.
Wstęp do AK napisał:

Kluczowi przyjaciele Kubusia, którzy wnieśli największy wkład w rozszyfrowanie algebry Kubusia to: Rafal3006, Wuj Zbój, Irbisol, Volrath, Macjan, Fiklit (kolejność chronologiczna).

Szczególne podziękowania dla:
1.
Fiklita, zdecydowanie najlepszego logika matematycznego z którymi dyskutowałem za jego 7 letnią dyskusję, dzięki której mogłem uszczelnić algebrę Kubusia przed zakusami jej zaciekłych wrogów.
2.
Irbisola, będącego odwiecznym i bezcennym wrogiem Nr.1 algebry Kubusia (18 lat dyskusji) za wszelką cenę usiłującym ją obalić, dzięki czemu wędrowaliśmy po dziewiczych zakamarkach matematyki, do których bez jego pomocy nigdy bym nie dotarł.

Komentarz:
1.
Jestem pewien, że Filit to najlepszy w Polsce wykładowca logiki matematycznej.
Fiklit starał się zrozumieć AK a nie tylko na siłę obalać, jak Irbisol – pamiętam, że już w początkach dyskusji (która trwała 7 lat) napisał, że kluczowe definicje w AK są inne niż w KRZ mówiąc, ze rozumie te inne definicje w AK.
Jego genialność polegała na tym, że podawał problemy z KRZ pytając jak dany problem rozwiązuje AK, dzięki czemu mogłem uszczelniać AK przed zakusami jej śmiertelnych wrogów np. Irbisola :)
2.
Irbisol to przeciwieństwo Fiklita.
Irbisol z góry zakłada, iż AK to gówno, dlatego nie przeczyta ani jednej strony z AK ale będzie ją zaciekle obalał posługując się definicjami rodem z KRZ.
Ostatni jego wściekły atak na AK przy pomocy „Teorii mnogości” zakończył się dla niego samego niespodziewanie – mam nadzieję, że już zrozumiał (albo wkrótce zrozumie), że „Teoria mnogości” to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.

Irbisolu, nawet jak nic nie rozumiesz z tego co piszę (bo nie jesteś elektronikiem), to pięknie ci dziękuję.
Finał naszej ostatniej dyskusji zamieściłem we wstępie do algebry Kubusia – patrz mój post wyżej.

To będzie mocne uderzenie w każdego matematyka który przeczyta wstęp do algebry Kubusia w stylu Alfreda Hitchcocka:

Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć
Alfred Hitchcock.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 14:13, 12 Sty 2025, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15857
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Nie 16:12, 12 Sty 2025    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Na czym polega genialność Irbisola?
Na wyszukiwaniu gówien z aktualnej logiki matematycznej którymi warto się zająć.

Irbisol napisał:
Czyli liczenie nie opiera się na logice? Śmiem wątpić.


Gdy pierwszy raz w życiu w roku 2006 (26 lat po studiach elektronicznych) zobaczyłem pierwsze gówno rodem z KRZ
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
podjąłem decyzję o rozszyfrowaniu poprawnej logiki matematycznej obowiązującej w naszym Wszechświecie którą nazwałem algebrą Kubusia.

Gówniane jest jedynie twoje rozumienie tego zdania - w KRZ od dawna wiadomo, co to zdanie oznacza.

Pamiętasz jeszcze, o czym dyskutowałeś, a od czego notorycznie uciekasz? Chcesz nową, uaktualnioną listę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36240
Przeczytał: 12 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:37, 12 Sty 2025    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Na czym polega genialność Irbisola?
Na wyszukiwaniu gówien z aktualnej logiki matematycznej którymi warto się zająć.
Irbisol napisał:
Czyli liczenie nie opiera się na logice? Śmiem wątpić.

Gdy pierwszy raz w życiu w roku 2006 (26 lat po studiach elektronicznych) zobaczyłem pierwsze gówno rodem z KRZ
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
podjąłem decyzję o rozszyfrowaniu poprawnej logiki matematycznej obowiązującej w naszym Wszechświecie którą nazwałem algebrą Kubusia.

Gówniane jest jedynie twoje rozumienie tego zdania - w KRZ od dawna wiadomo, co to zdanie oznacza.

Dałeś właśnie dowód swojej matematycznej głupoty.
To, że zdanie:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
jest potwornie śmierdzącym gównem wie każdy 5-cio latek i humanista.

Oczywiście, że nigdy nie przeczytam twojego dowodu czysto "matematycznego" prawdziwości tego gówna, bo nie zamierzam nurkować w twoim gównie.
Zrozumiesz to kiedykolwiek, czy nigdy?
Gdybyś przeczytał początek AK to byś zrozumiał że twoje gówno jest gównem - no, ale ty masz swój dogmat:
AK to gówno i ja, Irbisol nie będę czytał AK
Zgadza się?

Irbisol napisał:
Pamiętasz jeszcze, o czym dyskutowałeś, a od czego notorycznie uciekasz? Chcesz nową, uaktualnioną listę?

Z mojego punktu odniesienia nie ma żadnych pytań na które nie dostałeś odpowiedzi.
Problem z tobą od zawsze mam taki że ty pytasz:
Czy 2+2=5?
i akceptujesz wyłącznie moje potwierdzenie:
Tak Irbisolu, masz rację: 2+2=5

Ty nigdy nie próbujesz zrozumieć czegokolwiek z punktu widzenia algebry Kubusia bo nigdy jej nie czytałeś i nigdy nie przeczytasz.

Ty Irbisolu nie znasz fundamentu obalania czegokolwiek.
Otóż, by obalić cokolwiek trzeba to cokolwiek przeczytać wykazując w tym cokolwiek wewnętrzną sprzeczność.
Zatem proponuję byś wziął się za obalanie algebry Kubusia od tej strony, zaczynając ją czytać - wszystko w niej napisane jest na poziomie co najwyżej 5-cio latka, więc w czym masz problem?

Twój problem to twój odwieczny dogmat:
AK jest gównem i nie muszę jej czytać.
Zgadza się?

P.S.
Obalanie AK nie polega na jakiejkolwiek dyskusji ze mną bo masz ją przed nosem, napisaną czarno na białym - szczytem twojej matematycznej głupoty jest fakt, że twoim zdaniem nie musisz czytać AK by ją obalić.
Wyobraź sobie że mnie nie ma, wyparowałem, i co, już nie jesteś w stanie obalić AK?
Twoja głupota polega na tym, że w przeszłości oświadczałeś wielokrotnie, że już, już byłbyś obalił AK, tylko uciekłem ci od dyskusji.
Ja nie uciekłem, po prostu nie mogę ci odpowiedzieć TAK na twoje pytanie czy:
2+2=5
Zrozumiesz to kiedykolwiek, czy nigdy?

Teraz możesz zapisać swoje pytania na które twoim zdaniem ci nie odpowiedziałem - pewne jest że z punktu odniesienia AK wszystkie twoje pytania będą identyczne:
Czy 2+2=5?
Gdzie jedyną poprawną odpowiedzią, której oczekujesz to moje potwierdzenie:
Tak Irbisolku: 2+2=5
Wszyscy za chwilkę się przekonają, że dokładnie tak właśnie będzie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 16:58, 12 Sty 2025, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15857
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Nie 18:55, 12 Sty 2025    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Na czym polega genialność Irbisola?
Na wyszukiwaniu gówien z aktualnej logiki matematycznej którymi warto się zająć.
Irbisol napisał:
Czyli liczenie nie opiera się na logice? Śmiem wątpić.

Gdy pierwszy raz w życiu w roku 2006 (26 lat po studiach elektronicznych) zobaczyłem pierwsze gówno rodem z KRZ
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
podjąłem decyzję o rozszyfrowaniu poprawnej logiki matematycznej obowiązującej w naszym Wszechświecie którą nazwałem algebrą Kubusia.

Gówniane jest jedynie twoje rozumienie tego zdania - w KRZ od dawna wiadomo, co to zdanie oznacza.

Dałeś właśnie dowód swojej matematycznej głupoty.
To, że zdanie:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
jest potwornie śmierdzącym gównem wie każdy 5-cio latek i humanista.

Czyli najbardziej debilni ludzie w kwestiach logicznych i matematycznych.

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Pamiętasz jeszcze, o czym dyskutowałeś, a od czego notorycznie uciekasz? Chcesz nową, uaktualnioną listę?

Z mojego punktu odniesienia nie ma żadnych pytań na które nie dostałeś odpowiedzi.

Schizofrenia.
Nie dostałem np. odpowiedzi , jaki jest dowód, że jasiowy sposób określania równoliczności zbiorów jest jedynym.
Sam ten dowód chciałeś przedstawiać, pytając jeszcze na końcu: "Przeczytasz? TAK/NIE".

rafal3006 napisał:

Problem z tobą od zawsze mam taki że ty pytasz:
Czy 2+2=5?
i akceptujesz wyłącznie moje potwierdzenie:
Tak Irbisolu, masz rację: 2+2=5

Ale pytanie o coś nie oznacza, że ja twierdzę iż odpowiedź powinna być pozytywna. Problem z tobą jest taki, że ty w ogóle nie odpowiadasz.
Wyżej masz kwestię, na którą nie odpowiedziałeś. I tak uciekniesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 405, 406, 407
Strona 407 z 407

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin