ŚFiNiA

hushek

@sfinia

Hasło zmieniłem, ale nie wiem w jakmi celu, nikt w domu mi nie grzebie w komputerku, a na ewentualnych hakerów i tak nie mam wpływu ile razy bym nie zmieniał hasła.

Kota, ani tym bardziej gołębia nie mam. Kota wprawdzie miałem przez krótki czas, odziedziczonego zresztą w spadku, ale szczęśliwie się pozbyłem tego jebanego sierciucha. Nie, nie skasowałem go - oddałem w dobre ręce, choć nie było łatwo, oj nie...

O tym, że to nie ja skasowałem watek (nawet przzez przypadek) świadczy najlepiej to, że wątek zniknął, a na stronie głównej blogu jeszcze przez cały następny dzień ilość wątków wynosiła 14, choć już w moim wykazie było ich 13.

Na piwo tak jak się umawialiśnmy - po otwarciu ogródków piwnych, tak aby można było swobodnie palić jak dorosły biały człowiek :wink:

@Piotr Rokubungi,

Widzisz Piotrze, pal licho moje wpisy, ale na tym wątku nie tylko ja się udzielałem. Zasady owszem można pierdolić. Chodzi jednak, aby nie dać się dymać przez maszynę. A w tym akurat przypadku mamy z czymś takim chyba do czynienia.

Czaisz Pan różnicę, czy jednak nie za bałdzo ? ;-P

Piotr Rokubungi

Piotr Rokubungi

Dyskurs

hushek

A więc jednak nie czaisz. Jakoś nawet nie jestem zdziwiony.

To prościej nieco - jak krowie na rowie. Ten skrypt już kilkakrotnie "usuwał" niektóre wpisy, a nawet całe wątki, które po pewnym czasie (zwykle kilkunastu minutach, czy kilku godzinach) nagle znów się pojawiały. Nie przypuszczam, aby to była jakaś tam cenzura, a po prostu system się chwiał. I podejrzewam, że tak jest i w tym przypadku, choć trwa to zdecydowanie dłużej.

Fersztejen ? :think:

Piotr Rokubungi

Dyskurs

Czyli jednak sklaniasz sie w strone wady skryptu tym razem, Hushek? To ewolucja w strone mocy

Piotr Rokubungi

@ hushek, a szczególnie @ Dyskurs: Idźcie stąd już, bo tylko śmiecicie tu! Temat jest zupełnie o czymś innym, niż wasze "majaki" tu wypisywane. :fuj:

Dyskurs

hushek

Piotr Rokubungi

sfinia

Ja nie wiem, czy jeszcze można mieć nadzieję, że to ten zgubiony wątek to przejściowy skutek czkawki w komunikacji pomiędzy phpBB (czyli wspomnianym skryptem) i bazą danych. Coraz bardziej skłaniam się ku niemiłej myśli, że albo baza danych się skopała, albo że jakimś przypadkowym ruchem wątek został skasowany.

Nadzieję podtrzymuje mi taki szczegół, że z grubsza w tym samym momencie Mirek Galczak zgłosił mi, że u niego coś zniknęło. Odnoszę jednak wrażenie, że to, co mu zniknęło, jest już na miejscu (ale nie wiem na pewno, bo jeszcze nie odpisał mi na ostatnie PW). Po huśkowym wątku jednak wciąż ani śladu nie ma...

Poczekajmy do po świętach. Ponowię zgłoszenie, może ktoś z panocków akurat będzie maile przeglądał. Przypomnę im przy okazji, że Śfinia to jedno z ichnich największych forów i największe w grupie "Religia" (bo tak je zaklasyfikowali kiedyś tam). Jak rozumiem, jakieś tam zyski ono im jednak przynosi.

hushek

Ok, no to czekamy...

Wesołych Śfont

Dyskurs

Piotr Rokubungi

Dyskurs, to ma chyba jakieś braki jednak...
Dobra, dobra- już zmykam stad! ;-P