Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

6 maja - Notatki połamańca - Love me gender
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: wujzboj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:42, 13 Maj 2015    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
Mam. Np. czy ci staje do wewnątrz? A, żebyś mnie zrozumiało, zapytam inaczej: masz wzwód endomorficzny?[/color] :rotfl:


Ponieważ wyznał Pan, że jestem Pańskim wymysłem (swoim być nie mogę, bo mnie nie ma), odpowiedź na to pytanie pozostawiam Panu. Proszę dowolnie spuszczać swoje wody fantazji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:06, 13 Maj 2015    Temat postu:

istota napisał:
Michał Dyszyński napisał:

Nie uważam, aby poważni ludzie powinni dawać się wodzić za nos z powodu tego, że ktoś sobie coś ubrdał w jakimś temacie. Tak po prostu. Dotyczy to także różu w ubiorze.


A ja uważam, że (nad)wrażliwi ludzie też są poważni. Zaś naigrawanie się z cudzej (nad)wrażliwości uważam za skrajnie niedojrzałe.

Gdyby każdy sobie jednakowo sprawnie radził ze społecznymi uprzedzeniami, dyskryminacją etc., nikt by nie robił z tych zjawisk problemu. Szanujmy swoją różnorodność.

Ciekawe, że w innych tematach stawał Pan w obronie prawa do słabości, że nie każdy musi być silną, przebojową osobowością, nie przejmującą się tym, co ludzie gadają, a tutaj Pan taka słabość interpretuje negatywnie jako brak powagi.

Eeee tam.
Nie rozumiem kompletnie odczytania moich słów jako "naigrawanie się". Ja się z nikogo nie naigrawam. Po prostu piszę, że tak nam się robi, ze na co dzień musimy znosić multum różnych nieakceptacji, uprzedzeń, błędnych odczytań intencji (jak np. tego mojego posta). To dla rozsądnego cżłowieka nie powinien być problem. Bo jak to stanie się problemem, to już nic, tylko przyłożyć lufę do swojej skroni.
Jedną z ważniejszych oznak dojrzałości jest wg mnie pogodzenie się z (przykrym, co cóż...) faktem bycia nie akceptowanym, czasami nie lubianym, nietolerowanym. Człowiek ocenia wszystko co widzi i czasem ocena jest negatywna.
My z resztą też chyba dajemy sobie prawo oceniać czasem coś negatywnie...
Jeśli tak, jesli prawo do wydawania negatywnych osądów przyznajemy sobie, to to chyba warto być sprawiedliwym i uznać to prawo u innych ludzi. Stąd wynika też, że jakoś trzeba wziąć na klatę problem bycia negatywnie ocenionym. Taki nasz człowieczy los...


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 17:16, 13 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:33, 13 Maj 2015    Temat postu:

Co nie zmienia faktu, że w innych tematach o feminizmie i genderyzmie zarzuca Pan feministom/genderystom, że wodzą za nos biedne kobiety. A teraz wini Pan już nie tych, którzy wodzą za nos, lecz tych, którzy dadzą się wodzić.

To jak to jest Panie Dyszyński? Feminizm krzywdzi te kobiety, nad którymi zwykł się Pan tak rozczulająco litować, czy one same się krzywdzą? Czemu Pan walczy z feminizmem a nie z niedojrzałością, tak jak tutaj?


Ostatnio zmieniony przez istota dnia Śro 17:34, 13 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:54, 13 Maj 2015    Temat postu:

Czy mam rozumieć Wuju, że nic nie zrobisz z tym plugawym trollem, bo liczysz na „efekt Baryckiego”?! :fuj:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:48, 13 Maj 2015    Temat postu:

istota napisał:
Ponieważ wyznał Pan, że jestem Pańskim wymysłem (swoim być nie mogę, bo mnie nie ma), odpowiedź na to pytanie pozostawiam Panu. Proszę dowolnie spuszczać swoje wody fantazji.
Ponieważ dość dowolnie przekręcasz treść wypowiedzi innych forumowiczów, więc nie idzie na tobie postawić ani krzyżyka, ani klocka. W takim razie utrzymuj nadal swój kał na rzęsach, acz w innym zakątku internetu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:28, 13 Maj 2015    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Gender jest przereklamowane. I nie wiadomo o co w tym wszystkim naprawdę chodzi.

Ja też się tu gubię. Weźmy to przebieranie chłopców w dziewczęce ciuszki. Czy chodzi tu o to, aby różnicować, czy - odwrotnie - aby odróżnicowywać (hehe) płcie?
"?


Sprawa jest banalna. Ja jako osoba trochę oderwana od rzeczywistości często popełniam rożne gafy.
Gdy urodził się mój syn nie wiedziałam , ze chłopcy mają chodzić w niebieskim.
Miał więc dużo różowych rzeczy. Wtedy zresztą nikt nie wybrzydzał. Dziecięce ubranka zdobywało się a nie kupowało.

Myślę, że nikt rozsądny nie neguje różnic biologicznych między kobietą i mężczyzną.

Czy to sugerowanie ról niekoniecznie tradycyjnych - sterowanie ręczne
jest potrzebne?




:wink: :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JanelleL.
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:55, 14 Maj 2015    Temat postu:

istota napisał:
JanelleL. napisał:




Inwazja po prostu udziela się dziewczynkom w mniejszym lub większym stopniu i to one częściej terroryzują różem otoczenie (z rodzicami włącznie), czy to oznacza, że same się poniżają i dyskryminują (w mniejszym, lub większym stopniu) :shock:


A czym mają terroryzować, skoro w sklepach z odzieżą i zabawkami dostępny jest tylko róż? W kreskówkach wszystkie księżniczki mają różowe sukienki i różem wyłożone pokoje...Koleżanki w przedszkolu są różowe od stóp do głów...
Dzieci oczywiście nie rozumieją (do czasu) tego, że są poniżane. Mają do tego prawo. Gorzej kiedy rodzice tego nie dostrzegają. Ostatnio przyszło mi się natknąć na pogaduszki o dzieciach w wykonaniu przyszłych mam, mówiły, że nie mogą się doczekać, jak będą ubierać swoje śliczne córeczki w różowiuteńkie ciuszki, bo chcą mieć w domu małe księżniczki. Nie dość, że trywializują te swoje potencjalne córki, to same siebie infantylizują. Zachowują się jak małe dziewczynki przebierające lalki Barbie, a nie dojrzałe do rodzicielstwa kobiety...


Różowo, czy sraczkowo od stóp do głów - takie są początki estetyki w stylu dzidzia-piernik.

.... z tymi księżniczkami, to jest jedno wielkie różowiuteńkie (czy jak tu ładnie określono chujowiuteńkie) oszustwo - uczciwszy jest zdrowy klaps w dupę od ojca,
niestety dzisiejsze "księżniczki" nie mają szansy na to dobrodziejstwo.

https://www.youtube.com/watch?v=Sxh9f8qpO2c&feature=youtu.be&t=11s

lalalala.......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:22, 14 Maj 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 17:26, 14 Maj 2015    Temat postu:

Wyborczą jeszcze śmie tu cytować! :fuj:

Piotr Rokubungi
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:25, 14 Maj 2015    Temat postu:

Zapomniałom, że nie wolno czytać Wyborczej, oglądać TVN i innych reżimowych mediów :D Nie nadążam za tą młodzieżą.

PS Nie musi Pan się podpisywać, ta czerwona czcionka mówi sama za siebie.
https://www.youtube.com/watch?v=Qg_8euYa5dM&spfreload=10


Ostatnio zmieniony przez istota dnia Czw 20:28, 14 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:12, 15 Maj 2015    Temat postu:

istota napisał:
Zapomniałom, że nie wolno czytać Wyborczej, oglądać TVN i innych reżimowych mediów :D Nie nadążam za tą młodzieżą.

PS Nie musi Pan się podpisywać, ta czerwona czcionka mówi sama za siebie.
https://www.youtube.com/watch?v=Qg_8euYa5dM&spfreload=10
Ty daltonisto płci chujowo-cipnej! To nie czerwony kolor. :fuj:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:29, 15 Maj 2015    Temat postu:

Anonymous napisał:
Wyborczą jeszcze śmie tu cytować! :fuj:

Piotr Rokubungi


Wuj zabrania?

:wink: :)


https://www.youtube.com/watch?v=rhaLCn7ImiE

Pani Kempa zaradzi na gendner. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:39, 15 Maj 2015    Temat postu:

Semele napisał:


https://www.youtube.com/watch?v=rhaLCn7ImiE

Pani Kempa zaradzi na gendner. :)


Ostatnio w mediach temat ucichł. Ciekawe czy to tylko przez kampanię wyborczą, czy konserwatywni celebryci się dokształcili :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:59, 15 Maj 2015    Temat postu:

Semele napisał:
Anonymous napisał:
Wyborczą jeszcze śmie tu cytować! :fuj:

Piotr Rokubungi


Wuj zabrania?

:wink: :)


https://www.youtube.com/watch?v=rhaLCn7ImiE

Pani Kempa zaradzi na gendner. :)
Wuj chyba nie. Ale rozum zabrania pewne rzeczy czytać i brać na poważnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:40, 15 Maj 2015    Temat postu:

Istotowy rozum zaś się buntuje przed braniem na poważnie ludzi z uprzedzeniami, którzy łykną wszystko, co się pojawi w (strzelam) Rzeczpospolitej i odrzucą wszystko, co się pojawi w takiej Wyborczej.

Takie zachowanie zdradza pewną słabość intelektualną. Ludzie pokroju Pana Piotrusia R. potrzebują pewnych autorytarnych zabezpieczeń, gdyż sami o własnych siłach nie są w stanie ocenić wartości prezentowanego materiału.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:19, 16 Maj 2015    Temat postu:

istota napisał:
Istotowy rozum zaś się buntuje przed braniem na poważnie ludzi z uprzedzeniami, którzy łykną wszystko, co się pojawi w (strzelam) Rzeczpospolitej i odrzucą wszystko, co się pojawi w takiej Wyborczej.

Takie zachowanie zdradza pewną słabość intelektualną. Ludzie pokroju Pana Piotrusia R. potrzebują pewnych autorytarnych zabezpieczeń, gdyż sami o własnych siłach nie są w stanie ocenić wartości prezentowanego materiału.
Nooo! Za to ty oceniasz nie mając czym; nie masz mózgu ani męskiego, ani żeńskiego- ergo nie masz mózgu w ogóle.
A jeszcze coś żenującego pomarudzisz, to ci palnę w ten kaczy łeb, aż ci kapcie spadną!
:rotfl: Sayonara dude! :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
istota




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:14, 16 Maj 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

o normalnych i nienormalnych kobietach, które co miesiąc tak mocno wściekają się, że nie zostały zapłodnione, że im rozum Bozia odbiera
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:23, 18 Maj 2015    Temat postu:

andy72 napisał:
Gender jest przereklamowane. I nie wiadomo o co w tym wszystkim naprawdę chodzi.

O równość. Co znaczy tu równość, pisałem na początku: Równość ludzi polega na tym, każdy człowiek powinien mieć podobne szanse znalezienia i zrealizowania takiego stylu życia, jaki jest do jego indywidualnych cech najbardziej dopasowany.

Michał napisał:
Ja też się tu gubię. Weźmy to przebieranie chłopców w dziewczęce ciuszki. Czy chodzi tu o to, aby różnicować, czy - odwrotnie - aby odróżnicowywać (hehe) płcie?

To też było już przecież wielokrotnie poruszane. Chodzi o to, żeby przypadki transseksualizmu "wyautować" jak najwcześniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:02, 19 Maj 2015    Temat postu:

wujzboj napisał:
Michał napisał:
Ja też się tu gubię. Weźmy to przebieranie chłopców w dziewczęce ciuszki. Czy chodzi tu o to, aby różnicować, czy - odwrotnie - aby odróżnicowywać (hehe) płcie?

To też było już przecież wielokrotnie poruszane. Chodzi o to, żeby przypadki transseksualizmu "wyautować" jak najwcześniej.

Z tym transseksualizem wcześniej diagnozowanym może być większy problem, niż bez owego diagnozowania. Na wczesnym etapie życia dziecko nie wie o swojej seksualności prawie nic, ale i inni też tego nie wiedzą. Prawdziwy test to okres dojrzewania - dopiero wtedy seksualność "wpada" na swoje tory. Dlatego, kierując się jakimiś upodobaniami do ubioru, czy innych zachowań w wielu przedszkolnym, bardzo łatwo jest postawić diagnozę odwrotną do tego, co za kilka lat się ujawni, a co będzie najbardziej zgodne z biologią owego dziecka. Tym bardziej diagnozowanie po jakichś (jakże umownych) upodobaniach do koloru może dać mylne wskazania. To, czy chłopców ubiera się na różowo, czy niebiesko nie wynika z żadnej twardej zależności psychologicznej, czy biologicznej, ale jest przypadkowym wymysłem modystów. Potem ktoś będzie z tego przypadku wnioskował, że on już wie, iż dane dziecko jest transseksualne. I zrobi mu krzywdę.
Obawiam się tego szczególnie wtedy, gdy za decyzje o "przyznanie dziecku określonego rodzaju seksualności" miałyby pochodzić od entuzjastów transgenderyzmu, to groziłby nam wielki wysyp osób "poczuwających się" do płci innej niż biologiczna.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 11:25, 19 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:39, 19 Maj 2015    Temat postu:

Ależ nie chodzi o to, jak się dziecko ubiera, ale o to, żeby się nie wstydziło, że jest inne. I żeby INNE dzieci też nauczyły się, że nie ma się z czego śmiać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:11, 19 Maj 2015    Temat postu:

wujzboj napisał:
Ależ nie chodzi o to, jak się dziecko ubiera, ale o to, żeby się nie wstydziło, że jest inne. I żeby INNE dzieci też nauczyły się, że nie ma się z czego śmiać.

W pozytywnym scenariuszu byłoby tak jak piszesz. W negatywnym scenariuszu będzie chodziło o to, że jakiś nawiedzony zwolennik transgenderyzmu wdroży program "rozpoznawania swojej tożsamości płciowej" w oparciu o to, że dziecko polubiło kolor przypisany kulturowo do innej płci. To "rozpoznawanie" zaś będzie sprowadzało się do wmawiania dziecku, że oto "odkryło swoją prawdziwą tożsamość", niezgodną z płcią biologiczną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:43, 19 Maj 2015    Temat postu:

Zawsze można wykombinować negatywny scenariusz. I jest on tym bardziej prawdopodobny, im większą polaryzację się wprowadzi przez histeryczną propagandę anty-gender, taką, jaka teraz jest prowadzona przez rydzykowo zdominowane środowiska kościelne (a nasz Episkopat już od dłuższego czasu do tych środowisk należy). Polaryzacja eksponuje radykalizm i wzmacnia pozycję ekstremalnych stanowisk. Fanatycy są zawsze najgłośniejsi, najcierpliwsi i najgłupsi, a rosną najbujniej na terenach pod ostrzałem. (Dlatego zresztą zradykalizowane środowiska starają się wytworzyć wokół siebie atmosferę oblężonej twierdzy; od tego rosną w liczbę, jedność i siłę.)

Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Wto 13:45, 19 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:32, 19 Maj 2015    Temat postu:

wujzboj napisał:
Zawsze można wykombinować negatywny scenariusz. I jest on tym bardziej prawdopodobny, im większą polaryzację się wprowadzi przez histeryczną propagandę anty-gender, taką, jaka teraz jest prowadzona przez rydzykowo zdominowane środowiska kościelne (a nasz Episkopat już od dłuższego czasu do tych środowisk należy). Polaryzacja eksponuje radykalizm i wzmacnia pozycję ekstremalnych stanowisk. Fanatycy są zawsze najgłośniejsi, najcierpliwsi i najgłupsi, a rosną najbujniej na terenach pod ostrzałem. (Dlatego zresztą zradykalizowane środowiska starają się wytworzyć wokół siebie atmosferę oblężonej twierdzy; od tego rosną w liczbę, jedność i siłę.)

Wydaje mi się, że ZAWSZE jest niebezpieczeństwo aberracji. Choć nie wiadomo jak duże. Jakiś rok temu czytałem informację o parze lesbijek, która adoptowała chłopca. Po kilkuletnim jego wychowywaniu "dziwnym trafem" chłopiec "uznał", że jednak chce być dziewczynką i wystąpił o operację zmiany płci.
Oczywiście istnieje prawdopodobieństwo, że tak się jakoś przypadkowo złożyło, iż faktycznie te kobiety adoptowały prawdziwego kandydata na transgenderystę. Ale więcej szansy daję temu, że dzieciak przyjął taka dawkę hejtu na mężczyzn, że został mu tak obrzydzony każdy aspekt męskości, iż w końcu znienawidził płeć, którą zafundowały mu jego geny. A obie mamusie oczywiście ochoczo przyklasnęły "wolnej decyzji" ich wychowanka o przerobieniu się na "lepszą" płeć. Niewykluczone jest również, że wręcz go do tego zachęcały (pytanie jaki nacisk był do tego użyty).
Oczywiście nie znam dokładnie sprawy, więc sobie gdybam. Jednak znając psychiczne nastawienie sporej części środowisk LGBT, w których z euforią przyjmuje się każde nowe doniesienie o "przebudzeniu się" innej płci w takim, czy innym ciele, to mam duże wątpliwości na ile podobne decyzje, jak tamtego chłopca wynikają z bezstronnej, rzetelnej oceny sytuacji.

Nie chcę negować każdego przypadku transgenderyzmu. Może faktycznie tak jest, że pewna grupa ludzi ma "psychikę płciową" nieodwracalnie sprzeczną z płcią ciała. Jednak bezkrytyczna akceptacja, wręcz euforia środowisk LGBT wobec każdego przypadku poczucia się obcą płcią w ciele wydaje mi się cokolwiek przesadzona, podejrzana. W szczególności jeszcze temat ten w ogóle nie został do końca rozpracowany naukowo - tzn. wciąż badacze ustalają czym właściwie jest płciowość człowieka. Może za kilka lat okaże się, że podanie jakiejś substancji jest w stanie silnie modyfikować identyfikację z płcią, a np. brak tej (czy innej) substancji na określonym etapie rozwoju (płodowego, albo okresu dziecięcego) skutkuje takimi, a nie innymi zmianami psychologicznymi w zakresie płci. Dlatego przynajmniej tam, gdzie wchodzi do akcji chirurg, gdzie dokonywane są nieodwracalne zmiany na organizmie człowieka, byłbym bardzo ostrożny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:48, 19 Maj 2015    Temat postu:

Pewno pamiętasz, jak to kiedyś Jarkowi ukradli w Moskwie rower. Potem okazało się, że nie Jarkowi, tylko Markowi, nie rower, ale samochód, nie w Moskwie, ale w Berlinie, i nie ukradli, tylko pożyczyli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 93 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:43, 20 Maj 2015    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
wujzboj napisał:
Ależ nie chodzi o to, jak się dziecko ubiera, ale o to, żeby się nie wstydziło, że jest inne. I żeby INNE dzieci też nauczyły się, że nie ma się z czego śmiać.

W pozytywnym scenariuszu byłoby tak jak piszesz. W negatywnym scenariuszu będzie chodziło o to, że jakiś nawiedzony zwolennik transgenderyzmu wdroży program "rozpoznawania swojej tożsamości płciowej" w oparciu o to, że dziecko polubiło kolor przypisany kulturowo do innej płci. To "rozpoznawanie" zaś będzie sprowadzało się do wmawiania dziecku, że oto "odkryło swoją prawdziwą tożsamość", niezgodną z płcią biologiczną.


Zgadzam się z Tobą. Ma to raczej zwiększyć spektrum doznań :).

Ludzie są tak różnorodni. dzisiaj na szczęście mamy wiele wzorców męskości i kobiecości. Dzięki temu ludzie czują się lepiej ze sobą- nie mają potrzeby dążenia do jakiegoś modelu. Ja chcę być na przykład kobietą, ale nie typu lalka Barbi - moja koleżanka nie wyjdzie z domy bez pomalowanych paznokci i bez obcasów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: wujzboj Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin