Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lęk przed mundurem a moralność

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: towarzyski.pelikan
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:42, 24 Wrz 2021    Temat postu: Lęk przed mundurem a moralność

W tym wątku chciałabym podzielić się pewną refleksją na temat oddziaływania munduru na ludzką świadomość.

Kiedy usiłuję sobie przypomnieć momenty starcia z mundurem, w mojej głowie pojawiają się tego typu obrazy:

Idę ulicą, jestem zasadniczo spokojna, zrelaksowana i nagle moim oczom ukazuje się policjant. Nie przechodzę wobec tego doświadczenia obojętnie, mimo że przecież od urodzenia żyję w państwie, w którym funkcjonuje policja. Nie powinno to na mnie robić żadnego wrażenia. A jednak stresuję się na widok policjanta. Przez chwilę czuję się winna, jakbym co najmniej była sprawcą jakiegoś wykroczenia. Mam ochotę się ukryć, zejść policjantowi z drogi, a jeżeli już jest za późno na taki ruch, bo policjant jest blisko - próbuję nadrobić dobrą miną. Nagle prostuję plecy i pewnym siebie krokiem idę przed siebie i nawet patrzę prosto w oczy policjantowi jakbym chciała mu powiedzieć "Jestem niewinna, nie mam nic do ukrycia". Istotowo niczym to się nie różni od gestu podniesienia rąk.

A czasami zdarzało się, że na widok policjanta zaczęłam panikować, popadać w paranoję. Nagle przypomina mi się, jak jechałam na gapę miesiąc temu albo jak uchyliłam się od obowiązku odprowadzenia podatku za wyświadczenie odpłatnie pewnej usługi. Przywołuję w pamięci wszelkie moje grzeszki, przewinienia i żałuję, że nie byłam w pełni uczciwa. Pamiętacie "Zbrodnię i karę" i Raskolnikowa. Jego piekłem okazały się wyrzuty sumienia, ulgę znalazł w przyznaniu się do winy. Nie jest niczym przyjemnym ukrywać jakąś zbrodnię. Ten nieustanny strach przed wyjściem na jaw prawdy może być straszliwszy niż sama kara.

Strach przed mundurem zdołałam przełamać dopiero w czasie plandemii koronaświrusa. Okoliczności mnie do tego zmusiły. Miałam do wyboru: albo zostać kowidiotką wykonującą bezsensowne i szkodliwe rozkazy, albo się postawić mundurowemu. Początki nie były łatwe.

Podczas pierwszego legitymowania przez psy z powodu nienoszenia maseczki odczuwałam silny stres, który był słyszalny w moim głosie. Pojawiły się myśli "A może trzeba było jednak założyć tę maseczkę dla świętego spokoju albo chociaż zakryć twarz szalikiem, nie rzucać się w oczy". Postanowiłam jednak zagrać va banque. "Nie bądź pizdą!" - pomyślałam w duchu i wzięłam się w garść. Kulturalnie, dyplomatycznie, ale nie bez pewnej dozy surowości rozprawiłam się z parą młodych piesków, dumna z siebie, że się nie dałam stłamsić mundurowi. Każde kolejne starcie było łatwiejsze aż w końcu w dużej mierze odwrażliwiłam się na mundur, a tego wewnętrznego spokoju nie tłumaczy jedynie fakt, że mam w sobie pewność, że potrafie się wybronić, prawo stoi po mojej stronie. Jestem świadoma tego, że kiedyś mogę beknąć za niesubordynację, bo świecki wymiar sprawiedliwości na śmierć posłał samego Boga, a co dopiero mnie, osobę jakby nie było nieświętą. Nie łudzę się, że zawsze mi się upiecze. A mimo to nie boję się iść tą drogą. Drogą, którą utorował dla mnie Chrystus.

Udało mi się znaleźć ukojenie w samym fakcie, że postępuje słusznie, zgodnie z moim sumieniem, rozumem, systemem wartości. Choćby i na śmierć mieli mnie posłać, nie ugnę się. Non serviam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: towarzyski.pelikan Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin