Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23213
Przeczytał: 54 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:59, 24 Lut 2019 Temat postu: umiarkowany teizm |
|
|
(H1) Dialog pomiędzy teizmem i ateizmem można prowadzić na poziomie nie tylko światopoglądowym, lecz także teoretycznym („logicznym”), traktując te dwa stanowiska jako swoiste „teorie Boga”, i tym samym można stosować do analizy ich wzajemnej relacji pewne narzędzia metodologiczne, w szczególności koncepcję uogólniania teoretycznego (redukcji teoretycznej). (H2) U podstaw teizmu i ateizmu leży wspólne założenie statyczności ontologicznej absolutu; jego odrzucenie pozwala przedstawić klasyfikację stanowisk ze względu na początek i kres istnienia bytu absolutnego oraz wyróżnić wśród nich stanowisko teizmu umiarkowanego, głoszące, że Bóg nie ma początku, ale ma kres istnienia (jest od-wieczny, ale nie do-wieczny), w odróżnieniu od radykalnego teizmu i ateizmu, które głoszą, że Bóg nie ma ani początku, ani kresu istnienia. (H3) Odpowiednio skonceptualizowana teoria Boga w ramach stanowiska umiarkowanego teizmu pozwoli uogólnić opozycyjne ujęcia radykalnego teizmu i ateizmu. (H4) Ideę Boga dokonującego radykalnej ofiary dla człowieka i rezygnującego ze swojego istnienia w celu zbawienia człowieka można potraktować jako punkt wyjścia opracowania teorii Boga spełniającej kryteria umiarkowanego teizmu. (H5) Koncepcja Boga w ramach teizmu umiarkowanego pozwala pełniej i konsekwentniej zrozumieć ideę Boga jako najmiłosierniejszego bytu, o jakim można pomyśleć. (H6) Wybrane fragmenty Pisma św. dają podstawy do konceptualizacji teorii Boga, który jest bez początku, jest od-wieczny, ale ma kres istnienia, nie jest do-wieczny; fragmenty te, m.in. zawierające pojęcia testamentu, dziedziczenia, opuszczenia Jezusa przez Boga, zakładają raczej umiarkowany teizm aniżeli teizm radykalny. (H7) Teizm umiarkowany może stać się przekonującym stanowiskiem religijnym dla współczesnego człowieka kultury zachodniej, który, z jednej strony, odrzuca rozbudowaną ontologię teizmu radykalnego (po oświeceniowym „wieku rozumu” trudno autentycznie wierzyć w „zastępy aniołów”, „czyściec” i „kotły piekielne”), a z drugiej – wciąż stawia pytania egzystencjalne o swój los po śmierci, nie chcąc zgodzić się z odrzucającym nadzieję ateizmem radykalnym.
Mieszko Ciesielski
|
|