Mirosław Galczak
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stoliy księstwa Gryfitów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:04, 08 Paź 2017 Temat postu: Panie Prezesie ! |
|
|
Ira Fish
8 wspólnych znajomych
Potwierdź znajomość
Polski · English (US) · ślōnskŏ gŏdka · Español · Português (Brasil)
Prywatność · Regulamin · Reklama · Opcje wyświetlania reklam · Pliki cookie ·
Więcej
Facebook © 2017
Mirosław Galczak
11 godz. ·
„PAŃSTWA GINĄ WTEDY, GDY NIE Umieją ODRÓŻNIĆ LUDZI ZŁYCH OD DOBRYCH”
(stwierdził Antystenes z Aten ok. 436 – 365 p.n.e. filozof grecki)
Nasza aktualna „ekipa rządząca” przystąpiła do całkowitego likwidacji zarówno jakim jest nasza Konstytucja jak systemu ustrofowemu jaki nam ten Dokument gwarantuje..
Głównym zarzutem w stosunku do konstytucji jest podobno to, że jest on nieczytelny, niezrozumiały dla czytających .
Dla nas, dla większości społeczeństwa polskiego jest on czytelny i zrozumiały. No cóż, jeżeli „elity rządzące” go nie rozumieją i nie chca zrozumieć to chyba tylko wypadało im podziękować za dotychczasowy Trud.
Przypomnijmy im czym jest ten Dokument:
„Konstytucja (od łac. constituo – urządzać, ustanawiać, regulować) – akt prawny, określany także jako ustawa zasadnicza, która zazwyczaj ma najwyższą moc prawną w systemie źródeł prawa w państwie.
W skład materii konstytucyjnej mogą wchodzić różne zagadnienia. Konstytucja może więc określać: podstawy ustroju społeczno-gospodarczego państwa, ponadto organizację, kompetencje i sposób powoływania najważniejszych organów państwowych, oraz podstawowe prawa, wolności i obowiązki obywatela.
Podręczniki prawnicze określają konstytucję jako ustawę zasadniczą charakteryzującą się specjalnym, wyjątkowym procederem jej zmieniania (według art. 235). Na straży konstytucji stoi głowa państwa, często nad jej przestrzeganiem czuwa specjalny trybunał. Konstytucja jest najwyższym aktem normatywnym”.
Prawdopodobnie wraz z ne zrozumieniem treści Konstytucji i władza jaka ta, obecnie rządąca już „elita polityczna” doszła do fenomalnego wniosku czy może nie zmienić Konstytucyjnej:
„Demokracja – system rządów (reżim polityczny, ustrój polityczny) i forma sprawowania władzy, w których źródło władzy stanowi wola większości obywateli (sprawują oni rządy bezpośrednio lub za pośrednictwem przedstawicieli)[1].
Obecnie powszechną formą ustroju demokratycznego jest demokracja parlamentarna. Gwarantem istnienia demokracji parlamentarnej jest konstytucja, najczęściej w formie pisanej”
Na, na przykład:
„Dyktatura (łac. dictare – dyktować) – dawniej termin używany był w starożytnym Rzymie, gdzie władzę na wypadek zagrożenia ze strony wroga obejmowała jednostka (dyktator), z czasem określenie to stało się synonimem władzy opartej na przemocy[1].
Dyktatura to władza jednostki lub wąskiej grupy. Dyktatorzy nie wyłaniają przedstawicieli społeczeństwa w wolnych wyborach i pozostają poza faktyczną kontrolą społeczeństwa. Cechami charakterystycznymi dla dyktatury są: używanie siły wobec przeciwników politycznych, brak szacunku wobec praw obywatelskich, czy dowolność stanowienia systemu prawnego. Źródłem takiego modelu władzy może być m.in. pochodzenie czy przewaga wojskowa. Dyktatorzy na ogół starają się kontrolować nie tylko politykę kraju lecz całe życie społeczeństwa[1]:,
A może uda się wprowadzić:
„Totalitaryzm (dawniej też: totalizm, z łac. totalis – cały, całkowity) – system rządów (reżim polityczny), w którym państwo posiada całkowitą kontrolę nad społeczeństwem i stara się kontrolować wszystkie aspekty życia publicznego i prywatnego na tyle, na ile jest to możliwe[1].”
Tylko czy ministrowie sprawiedliwości i obrony narodowej podporządkują się Dyktatorowi ?
Tak na naszych oczach rozpada się mit:
„PRAWO to zespół norm wydanych lub usankcjonowanych przez państwo i zagwarantowanych przymusem państwowym. To zespół reguł ustanowionych bądź uznanych przez pewne organy państwa. 1. Prawo jako zjawisko społeczne-relacje między jednostkami.”
Ii sprawiedliwość:
„W tym sensie przyjmuje się, że osoba starająca się działać sprawiedliwe przykłada do siebie i innych ludzi zawsze tę samą miarę moralną i stara się w relacjach z nimi postępować zawsze zgodnie z wyznawanymi przez siebie zasadami etycznymi. Dotyczy to szczególnie sytuacji, w których występuje konflikt interesów.”.
Martin Niemöller, 1892-1984
(niemiecki pastor luterański; wiersz napisany w obozie w Dachau w 1942_Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.
Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.
Ten tak tragiczny tekst był i jest dla mnie pewnego rodzaju ostrzeżeniem by nie lekceważyć nawet najmniejszego zagrożenia.
Bardzo proszę, zwróćcie uprzejmie uwagę, że dłuższego okresu czasu zasady Konstytucji nie tylko Ne są przestrzegane ale bezczelnie łamane Konstytucji uchwalonej przez ZGROMADZENIE NARODOWE i przyjęte przez NARÓD w ogólnopolskim REFERENDUM..
W Art. 1 stwierdzono, że
Rzeczypospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich Obywateki
A nie grupy dewiantów politycznych
W Art..2 napisano, że:
Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Nie jest więc prywatną własnością posła prezesa parii politycznej. Prawo i sprawiedliwość nie może być uzależnione od tylko i wyłącznie posła i ministra sprawiedliwości, który a dodatku wniósł skargę na nasze sądy do Międzynarodowego Trybunału w Strasburgu.. W dodatku mażącym o tym by być delfinem. No i drugi kandydat na delfina p prywatny właściciel Wojska Polskiego.
W Art. 10 bardzo wyraźnie i zrozumiale napisano, że:
w pkt.1. Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej oparty jest na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sadowniczej.
W pkt.2.Władę ustawodawczą sprawuje Sejm i Senat, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada ministrów a władzę śądowniczą śady i trybunały
Wyraźniej i bardziej czytelnie nie można było tego sformułować. Nie zrozumienie tego absolutnie podważa wiedzę i inteligencję proponujących jakieś zmiany, tym bardziej, że prawdopodobnie posiadali oni wyższe wykształcenie prawnicze.
W Art.126 również zrozumiale i czytelnie napisano,:
W pkt.1. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskie i gwarantem ciągłości włady państwowej.
W pkt.2. Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji , stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa, oraz nienaruszalności niepodzielności jego terytorium
W pkt. 3. Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach.
W Art.134
Wikt.!..Prezydent Rzeczypospolitej jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych rzeczypospolitej Polskiej .
Czy to się państwu, panie Kaczyński, panoe Macierewicz i pani Premier podoba, czy nie podoba. Zadam od Państwa szacunku dla Urzędu i Prezydenta a nie osoby ten Urząd sprawującej. . Okazywanie Prezydentowi lekceważenia jest po prostu brakiem kultury osobistel i powinno być karalne.. Tymi zachowaniami obrażacie Państwo nie tylko urząd Prezydenta, ale przedewszystkim Jego elektorat i tych którzy Go co miesiąc dobrze oceniają.
No i na zakończenie przypomę Wam kilka artykułów i punktów z Konstytucji o których włączie z Prezydentem obrażacie. Te artykuły i punkty w dalszym ciągu bowiązują:
W Art.178
W pkt. 1.Sędziowie w sprawowaniu swego urzedu są nie zawiśli i podlegają tylko Konstytucj, oraz ustawom.
W pkt. 3. Sędzia nie może należeć do parti politycznej, związku zawodoego ani prowadzić działalności publicznej nie dających pogodić się z zasadami niezależności i niezawisłości sędziów.
W Art.179
S ędziowie są powoływani przez Prezydenta Rzeczypospolitej na wniosek Krajowej Rady Sądowniczej na czas nieoznaczony. Tak, tak panie Prezesie i panie Ministrze.
Art. 180 punkty 1 do 5
Mówią o nieusuwalności Sędziów.Złożniia Sedziów z urzedu .zawieszenie lub przeniesienia. Przeniesienia w stan spoczynku. ………….
Art.181 do 197 określała zakrest działania i konstruowana Sadu Najwyższego , Sadu administracyjnego, Krajowej Rady śądownictwa i Trybunału Konstytucyjnego
Ta cała awantura awantura dotyczaca Sądów i śędziów została przez deiacjantów z części elit politycznych
„Dewiacja społeczna – odchylenie od reguł działania społecznego, postępowanie niezgodne z normami, a także z wartościami przyjętymi w społeczeństwie lub w grupie społecznej. Zachowaniadewiacyjne nie są jednoznacznie interpretowane i ich określenie jest zależne od przyjętych systemów normatywnych w danym społeczeństwie.”
Po prostu zapomnieli lub nie znali :
Art. 173
Sady i trybuna ły są władzą odrębną i niezależną od innych władz.
A więc nie mogą to być wyznaczeni przez pana Prezesa a następnie wybrani przez Sejm i w zadnym wypadku nie mogą podlegać Ministrowi Sprawiedliwośći i jednocześnie Generalnemu Prokuratorowi
Skad u części naszych elit politycznych (Tacyt to taki historyk rzymski 55-120 stwierdził, żę: „W NATURZE LUDZKIEJ LEŻY NIENAWIDZIĆ TYCH, KTÓRYCH SIĘ SKRZYWDZIŁO”.Tylko może powiecie mi:Kto ich skrzywdił ?
Nie lepiej będzie wskazań Antoine de Saint - Exupery
„DLACZEGO MAMY SIĘ NIENAWIDZIĆ ? ZESPALA NAS SOLIDARNOŚĆ, NIESIE TA SAMA PLANETA, JESTEŚMY ZAŁOGĄ JEDNEGO STATKU”.
Przypmnijcie sobie tą sentencję w trakcie zbliżającej się Waszej religijnej, katolickiej miesięcznicy . Spróbujcie w trakcie tego religijnego przejścia z Kościoła pod Pałac odmawiać różaniec
Czy lubicie, czy nie lubicie te moje przemyślenia ?
Czy mogę Was poprosić do dyskusji na ten temat o ewentualne poszerzenie lub krytykę tych moich przemyśleń
Z góry Dziękuje
|
|