Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wolność czyli poszukiwanie szerszego kontekstu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:25, 14 Sty 2025    Temat postu: Wolność czyli poszukiwanie szerszego kontekstu

Wolność polega na tym, że tam, gdzie na start jawi się tylko jedna opcja podmiot świadomy jest w stanie dostrzec więcej niż tę jedną opcję, przez co rzeczywistość się rozpada na (minimum) dwie instancje, co stanowi podstawę dla WYBORU.

Wolność zatem jest możliwa tylko dla tych podmiotów, które POTRAFIĄ ZAPRZECZYĆ temu, co aktualnie postrzegają, które są w stanie DOSTRZEGAĆ ALTERNATYWNE ŚCIEŻKI. Wolność wyboru nie jest tożsama z ODCZUCIEM bycia wolnym.

Odczucie bycia wolnym jest zwykle właściwie sprzeczne z ideą wolności wyboru. Czujemy się bowiem "wolni" wtedy, gdy rzeczy UKŁADAJĄ SIĘ DOKŁADNIE TAK, JAK TEGO PRAGNIEMY. Czyli tu pragnienia - będące określone, budujące konkretną JEDNĄ ścieżkę - właśnie są przeciw wyborowi alternatywnych ścieżek. To jest paradoks idei wolności.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 13:25, 14 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:18, 14 Sty 2025    Temat postu: Re: Wolność czyli poszukiwanie szerszego kontekstu

Z wolnością związany jest pewien techniczny problem - POZBYCIA SIĘ DOMYŚLNEGO KONTEKSTU.
Jeśli trwamy w tym, co zawsze było z nami, to będziemy w kółko powtarzać stare wzorce, czyli nie damy sobie szanse na wybór. Wolność domaga się MECHANIZMU ROZPRASZAJĄCEGO, czegoś, co by dało okazję do porzucenia bieżących ścieżek, a skierowanie się ku nowym. Na start taka nowa ścieżka zapewne nie będzie celowa, nie będzie realizowała tego, co sobie wytyczamy jako naszą naturalną drogę. Dlatego wolność domaga się żywotnie kolejnego elementu - testowania wariantów w symulowanym środowisku umysłu. Aby zaś testowanie miało sens i spójność niezbędna jest zdolność do PRZEWIDYWANIA, czyli ZNAJOMOŚĆ REGUŁ ŚWIATA (nie musi to być znajomość absolutna, ważne będzie, jeśli jest jakakolwiek, że w ogóle stosujemy jakiś SCHEMAT).
Schematyczność zatem występuje tu w dwóch przeciwstawnych rolach - pozytywnej i negatywnej.
Pozytywna rola schematu objawia się, gdy wplatamy go w rozważania, symulując zachowanie świata.
Negatywna rola schematu objawia się wtedy, gdy ktoś tkwi w nim, nie dając sobie szans na dostrzeganie alternatyw.
SPOSTRZEGAWCZOŚĆ polega na tym, że jesteśmy w stanie porzucać schematy, podążamy za nieznanym, odrywamy się co jakiś czas od sugestii wcześniejszych w celu znalezienia czegoś nowego.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 14:18, 14 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:21, 14 Sty 2025    Temat postu: Re: Wolność czyli poszukiwanie szerszego kontekstu

Z wolnością związany jest aspekt BEZPIECZEŃSTWA OSOBY. Osoba musi chronić się przed destrukcją. Aby ochronną rolę zrealizować, zwykle osoba będzie poszukiwała bezpiecznych miejsc, bezpiecznych (bo sprawdzonych) schematów działania i reagowania. To powoduje dodatkową presję na schematyzm w postawach. Osoby z silniejszym lękiem będą z reguły naturalnie grawitowały ku schematyzmom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:32, 14 Sty 2025    Temat postu: Re: Wolność czyli poszukiwanie szerszego kontekstu

Szerszy kontekst ujawnia się, gdy osoba zdobędzie się na DYSTANS do pierwotnych osądów, a także do pierwszych narzucających się rozwiązań, czy rozpoznań. Wolność jest stawianiem spraw na zasadzie "poszukuję czegoś więcej, niż tego co się jawi jako pierwsze". Dystans powoduje porzucenie tego, co było pierwsze, a potem splecenie rozpoznania z jakimś nowym schematem, czasem nowym rozpoznaniem.

Z drugiej strony ciągłe porzucanie tego, co jawi się jako pierwsze, byłoby nie do zniesienia, bo przecież nie wiadomo jak zasadę takiego porzucania wprowadzić w życie w sytuacji, gdy wszystko, co poznajemy jest jakoś pierwsze - nawet przecież za chwilę...to drugie staje się nowym pierwszym. Dlatego zasadę porzucania pierwszych osądów też trzeba stosować z umiarem. Ale co porzucać, czego nie nie porzucać?...
- Można losować
- Można zdawać się na intuicję, która zamiast znanego schematyzmu stosuje schemat neokreślony ściśle.
- Można próbować oprzeć się na CUDZEJ sugestii w sprawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:44, 14 Sty 2025    Temat postu: Re: Wolność czyli poszukiwanie szerszego kontekstu

Wolność satysfakcjonująca, to wolność coś realizująca, CELOWA.
Celowość z kolei oznacza wypełnienia się jakiejś reguły, czyli znowu SCHEMATU. I tak to, choć aby wolność mieć, trzeba pewne pierwotne schematy porzucać, to z kolei inne schematy właśnie trzeba realizować. Tutaj bowiem będziemy mieli jakąś formę HIERARCHII SCHEMATÓW.
Porzucamy te schematy, które są niżej w hierarchii, schematy robocze, pierwotne. A staramy się utrzymać schematy ogólniejsze, związane z bardziej dalekosiężnymi celami.

Tu może się pojawić kolejny problem, związany też z ideą satysfakcji - jeśli się do kwestii utrzymania schematu podejście zbyt kostycznie, bez wkładu pewnego "luzu", to grozić to będzie wpadnięciem w rygoryzmy, a dalej też życie w kieracie jakiejś formy "obowiązku", w nieustannym napięciu, czy realizujemy schemat. Bo przesada w każdą stronę będzie niewskazana.
Satysfakcję da się utrzymać tylko pozostając z dala od skrajności - zarówno skrajności w stronę narzucania sobie rygoru, jak i skrajności luzowania na maksa, w której to ostatniej wszystko się rozpływa, zanikają znaczenia, a z nimi zanika też znaczenie określone jako "satysfakcja".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin