|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23331
Przeczytał: 91 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:14, 25 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Usunąłem z tego wątku zagadanie na tematy bieżącego życia religijnego, bo mam inną wizję tematyki w tym miejscu. Wracam do kwestii różnicy pomiędzy religią duchową, a naiwną i prostacką.
Uważam, że główną linią demarkacyjną rozdzielającą te dwa typy religijności jest IDEA ROZWOJU.
Religia duchowa prowadzi do rozwoju świadomości, do doskonalenia się człowieka. Religia prostacka, naiwna, nieuduchowiona jest jedynie mieleniem form, rytuałów, ale nic dalej z tego nie wynika. Religijność prostacka - przy krótkotrwałym zamieszaniu w emocjach i instynktach stadnych - jest tylko formą "spuszczania czasu" na rytualny sposób. Ale z niej nic trwałego mentalnie się nie rodzi, nie pojawia się rozwój, a często mamy nawet regres, wynikający z uśpienia mentalnej czujności przeświadczeniem, że skoro robi się to samo, co robili przodkowie, to się wypełnia swoje życiowe powołanie.
Za to religia duchowa, choć jest trudna, wymagająca mentalnie, to prowadzi do rozwoju, wydaje owoce. W Biblii jest bardzo wyraźnie postawiony wymóg rozwoju. Zawarty jest on w przypowieści o talentach/minach, w przypowieści o siewcy, w obrazach owocującego drzewa, winorośli. Wielokrotnie jest powiedziane, że mamy swoim życiem przynosić owoce/plony. Dlaczego zatem tak łatwo chrześcijaństwo popada w jałowy rytualizm?...
- Wg mnie od strony psychologicznej patrząc, to powód jest ten sam, jaki doprowadził do ulania sobie przez Izraelitów złotego cielca. Izraelici mieli problem z czczeniem Boga duchowego, więc uznali, że konieczny jest im KONKRET, COŚ WIDZIALNEGO. Rytuały są też takie widzialne, takie zewnętrzne, takie konkretne i policzalne. Tymczasem wyraźnie w Biblii jest powiedziane, że Bóg jest duchem, że to nie chodzi o to, aby w tym, czy innym konkretnym miejscu i w konkretny sposób Go czcić.
(21) Odpowiedział jej Jezus: Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. ...(23) Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. (24) Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie.
(Ewangelia Jana 4)
Religia duchowa czci Boga duchowego, czci się Go w prawdzie - nieważny (albo przynajmniej mniej ważny) tu jest ów "konkret" - czy cześć odbywa się w tym miejscu, czy w innym. |
To na temat Kurskiego odpowiedz w tym temacie o moralności. Może się boisz?
Lub uważasz to za temat tabu?
Kurski wielbi złoty cielec i nie tylko on.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:34, 25 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Usunąłem z tego wątku zagadanie na tematy bieżącego życia religijnego, bo mam inną wizję tematyki w tym miejscu. Wracam do kwestii różnicy pomiędzy religią duchową, a naiwną i prostacką.
Uważam, że główną linią demarkacyjną rozdzielającą te dwa typy religijności jest IDEA ROZWOJU.
Religia duchowa prowadzi do rozwoju świadomości, do doskonalenia się człowieka. Religia prostacka, naiwna, nieuduchowiona jest jedynie mieleniem form, rytuałów, ale nic dalej z tego nie wynika. Religijność prostacka - przy krótkotrwałym zamieszaniu w emocjach i instynktach stadnych - jest tylko formą "spuszczania czasu" na rytualny sposób. Ale z niej nic trwałego mentalnie się nie rodzi, nie pojawia się rozwój, a często mamy nawet regres, wynikający z uśpienia mentalnej czujności przeświadczeniem, że skoro robi się to samo, co robili przodkowie, to się wypełnia swoje życiowe powołanie.
Za to religia duchowa, choć jest trudna, wymagająca mentalnie, to prowadzi do rozwoju, wydaje owoce. W Biblii jest bardzo wyraźnie postawiony wymóg rozwoju. Zawarty jest on w przypowieści o talentach/minach, w przypowieści o siewcy, w obrazach owocującego drzewa, winorośli. Wielokrotnie jest powiedziane, że mamy swoim życiem przynosić owoce/plony. Dlaczego zatem tak łatwo chrześcijaństwo popada w jałowy rytualizm?...
- Wg mnie od strony psychologicznej patrząc, to powód jest ten sam, jaki doprowadził do ulania sobie przez Izraelitów złotego cielca. Izraelici mieli problem z czczeniem Boga duchowego, więc uznali, że konieczny jest im KONKRET, COŚ WIDZIALNEGO. Rytuały są też takie widzialne, takie zewnętrzne, takie konkretne i policzalne. Tymczasem wyraźnie w Biblii jest powiedziane, że Bóg jest duchem, że to nie chodzi o to, aby w tym, czy innym konkretnym miejscu i w konkretny sposób Go czcić.
(21) Odpowiedział jej Jezus: Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. ...(23) Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. (24) Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie.
(Ewangelia Jana 4)
Religia duchowa czci Boga duchowego, czci się Go w prawdzie - nieważny (albo przynajmniej mniej ważny) tu jest ów "konkret" - czy cześć odbywa się w tym miejscu, czy w innym. |
To na temat Kurskiego odpowiedz w tym temacie o moralności. Może się boisz?
Lub uważasz to za temat tabu?
Kurski wielbi złoty cielec i nie tylko on. |
Na temat Kurskiego proszę GDZIE INDZIEJ!
***Aktualizacja - już przesunąłem, już jest w innym wątku***
Choć...
Dodam, że mam ten temat w nosie, więc nie będę go ciągnął. Nie mój cyrk, nie moje malpy. Nie mam w tym temacie nic interesującego do powiedzenia.
PS.
To też usuwam i zamknę pierwotny wątek dla obcych wpisów, bo zaplanowalem go jako NIE PRZEZNACZONY do omawiania prywatnych spraw osób, a już szczególnie osób innych, niż sam komentujący, który może coś o sobie powiedziec.
Moim zamierzeniem jest aby, mój blog nie zamienił się w forum plotkarskie. Nie przychodzi mi ani jedna wystarczająco wartościowa, aby się nią dzielić z kimkolwiek, refleksja na temat prywatnego życia pana Kurskiego. Zainteresowani mogą sobie o tym dyskutować na innych forach. Ja rezerwuję sobie swoje prawo (jeśli ktoś uważa, że się "boję", to jego problem, że takie ma zdanie, ja nie zamierzam dać się sprowokować do plotkowania o ludziach, których prywatne życie mnie nie obchodzi). Jeśli masz tu swoje refleksje na temat prywatnych spraw tej czy innej osoby, to wklejaj je tutaj przez jakiś czas. Ale nie gwaratuję, że nie wywalę całego tego wątku (z racji na to, ze tematykę traktuję jako mało wartościową intelektualnie) gdzieś poza mój blog - może do Kawiarni, może do szarej dziury.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 20:20, 25 Paź 2024, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23331
Przeczytał: 91 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:19, 25 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
Nie skorzystam. Dobranoc Michasiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:05, 25 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Nie skorzystam. Dobranoc Michasiu. |
Cieszę się, bo mnie też temat nie interesuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|