Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ToE wg MD - Idea wyłaniania

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33813
Przeczytał: 61 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:54, 16 Gru 2022    Temat postu: ToE wg MD - Idea wyłaniania

W mojej ontologii i epistemologii od dłuższego już czasu kluczową rolę pełni idea, którą określam sobie właśnie tym terminem: idea wyłaniania.
Chciałbym tej idei poświęcić dedykowany wątek.

Czym jest wyłanianie?
Z grubsza rozumiem je jako formę krystalizowania się, ukonkretnienia bytów, idei, rozpoznań z tła, które jest przynajmniej w pewnym istotnym stopniu chaotyczne, nieokreślone. Można też wyłanianie wiązać z postrzeganiem i rozpoznawaniem, w ramach którego zmysłowo dostarczone bodźce są przez umysł, bądź inną formę systemu przetwarzającego informację wiązane z jakąś formą konstatacji "postrzegam X" (gdzie X jest czymś, co ma swoje miejsce w pamięci, jest z czymś wcześniejszym powiązane).

Wyłanianie ma też swoją formę nie odnoszącą się do pierwszego etapu kontaktu ze światem, lecz na dalszych etapach - jako DOSKONALENIE rozumowania, sposobu rozpoznawania. Doskonaląc nasze rozumienie wyłaniamy coś bardziej, sprawiamy, że staje się ono wyrazistsze, precyzyjniejsze, lepiej określone.

Proces wyłaniania można też w pewnych kontekstach wiązać z kwantową ideą pomiaru i redukcją funkcji falowej do jakiegoś stanu (jednego ze stanów własnych w bazie wektorowej teorii opisowej), czasem do kilku stanów (w tym drugim przypadku wyłonienie będzie nieprecyzyjne, niekonkretne.
Model kwantowy dostarcza z resztą jakiejś postaci formalizmu matematycznego, który pozwala ukonkretnić (też wyłonić...) rozumowanie z formy mglistej intuicji, do opartej o definicje i operacje symboliczne. Można dzięki niemu dobrze zilustrować wiele zjawisk świadomościowych, matematycznie pokazując KONIECZNOŚCI W ZAKRESIE LUDZKIEGO POZNANIA. Przykładowo ten model ładnie ilustruje następujące właściwości poznania:
- Dlaczego poznanie jest (zwykle) niekompletne
- Dlaczego jedna baza opisowa (zbiór definicji 1) może coś opisywać w sposób prosty, a inna (niekoniecznie "nieprawdziwa") to samo opisze jedynie z rozmyciem.
- Dlaczego w ogóle opisujemy rzeczywistość odwołując się do jakichś pojęć bazowych.
- Jak to jest, że coś objawiającego się z rozmyciem, niekonkretne, w istocie może być (na innej płaszczyźnie) bardzo spójne i określone, a więc broni się przed zarzutem "to nie może istnieć, skoro jest takie rozmyte".
- Stawia też pięknie pytanie o to, czy poznając cokolwiek robimy to bardziej obiektywnie, niezależnie od umysłu, czy bardziej to umysł wyznacza kształt poznania. Odpowiada też na to pytanie (w moim rozumieniu) tak, że oba owe aspekty są niezbywalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33813
Przeczytał: 61 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:29, 18 Gru 2022    Temat postu: Re: ToE wg MD - Idea wyłaniania

Jeśli obserwator jest w stanie spójnie wyłaniać trwale i w znacznym stopniu (nie jest wymagane 100%) przewidywalne zespoły atrybutów w rozpoznaniach, to zwykle będzie z tego wnioskował o ISTNIENIU.

Istnienia się właśnie wyłaniają. To co nigdy się nie wyłoniło, nie istnieje. Wszystkie sposoby, na jakie może się wyłonić dana rzecz, szczególnie jeśli dla jakichś obserwatorów rzeczywiście tak się wyłania, konstruuje nam istnienie tej rzeczy.
Wyłonienie się bytu jest zwykle z chaosu, bądź z tła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33813
Przeczytał: 61 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:56, 17 Cze 2023    Temat postu: Re: ToE wg MD - Idea wyłaniania

Idea wyłaniania się bytu odnosi się zarówno do bytów fizycznych, jak elektron, ale też do idei (wyłoniona idea), czy bytów duchowych (wylania się osoba - podmiot świadomy).

Wyłonienie się jest interakcją z resztą rzeczywistości, posiadającą rozpoznawalny wzorzec.
Wyłonienie zapewnia NIESPRZECZNOŚĆ bytu. To co wyłonione nie zaprzecza samo sobie.
Wyłonienie zachodzi na wiele sposobów, jest zależne od tego, z czego się wyłania, choć wzorzec owego wyłaniania posiada jakiś rodzaj stałości, podobieństwa, a jeśli nawet zmiany tego wzorca wyłaniania występują, to są one przynajmniej ciągłe.

Akty wyłaniania bytów tworzą zdarzenia świata. Wyłonienia są incydentalne - jednostkowe, choć sam byt wyłoniony jest już pewną ciągłością, trwałością. Sama istota bytu jest często dla obserwatora niedostępna, musi ten obserwatora zadowolić się tym aktami wyłonienia się, które co prawda informacje o bycie niosą, ale tylko cząstkową, związaną z aktualną okolicznością.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin