|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:26, 22 Paź 2023 Temat postu: Test akceptacją, miłością ludzi |
|
|
Większość ludzi, jeśli nawet nie wprost, to przynajmniej w podświadomości zadaje sobie pytania w rodzaju:
czy da się mnie szczerze kochać?
Czy taki, jaki jestem, zasługuję na akceptację, na pozytywne uczucia innych osób?
To jest kluczowy test osoby - test z akceptacji, miłości innych.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 13:26, 22 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:00, 27 Paź 2023 Temat postu: Re: Test akceptacją, miłością ludzi |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | czy da się mnie szczerze kochać? |
A może ja nie zasługuję na miłość?...
Ktoś tu powie: miłość dostaniesz bezinteresownie.
A ja na to mu odpowiem: a ja nie wiem, czy takiej zupełnie bezinteresownej miłości w ogóle chcę!
Ściślej, to chyba trochę chcę, ale trochę nie chcę.
Jeśliby jedynym powodem miłości do mnie było to, że ktoś z zasady wszystkich kocha, czyli kocha każdego tak samo, to właśnie taka miłość czyni mnie nijakim w jego oczach.
Ja, jeśli miałbym być kochany tak, aby czuć z tego tytułu satysfakcję, radość, chcę być kochany INDYWIDUALNIE, aby było ważne to, kim jestem, jaki jestem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:06, 27 Paź 2023 Temat postu: Re: Test akceptacją, miłością ludzi |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Ja, jeśli miałbym być kochany tak, aby czuć z tego tytułu satysfakcję, radość, chcę być kochany INDYWIDUALNIE, aby było ważne to, kim jestem, jaki jestem. |
Być może to jest jeden z głównych powodów, dla których muszę się pomęczyć na tym łez padole. Bo gdyby Bóg, który oczywiście mnie kocha, przyszedł do mnie z tą akceptującą miłością, a ja nie byłbym ze swojej strony poczuć niczego W SOBIE, co czyniłoby mnie tym unikalnym, indywidualnym, co powodowałoby, że miłość Boga odczuwana byłaby jako RZECZYWIŚCIE KU MNIE, a nie tak ogólnie, tak "w cały świat", to bym tej miłości po prostu nie przyjął, albo przyjął ją słabo, wadliwie.
Ciekawe jest coś, o czym nieraz piszą seksuolodzy - że dla odczucia przyjemności z seksu kluczowe jest pozytywne postrzeganie SIEBIE. Oczywiście postrzeganie partnera jako atrakcyjnego też się liczy, ale gdy o samym sobie myślimy źle, nieakceptująco, to nie ma przyjemności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|