 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 35095
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:44, 13 Kwi 2025 Temat postu: Przynależność do Jezusa, przynależność do wspólnoty |
|
|
Dwa cytaty:
(40) Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. (Ewangelia Marka 9:40)
(30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. (Ewangelia Mateusza 12:30)
Tu pojawia się pytanie: to jak jest w końcu?...
- To przynależność do Jezusa/wspólnoty jest obowiązkowa, czy nie?
Czy kto nie jest z ... jest przeciw, czy z ...?...
Zobaczmy pełen kontekst tych cytatów:
Ewangelia Marka 9
(38) Wtedy Jan rzekł do Niego: Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami. (39) Lecz Jezus odrzekł: Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. (40) Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami.
Ewangelia Mateusza 12
(23) A wszystkie tłumy pełne były podziwu i mówiły: Czyż nie jest to Syn Dawida? (24) Lecz faryzeusze, słysząc to, mówili: On tylko przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy. (25) Jezus, znając ich myśli, rzekł do nich: Każde królestwo, wewnętrznie skłócone, pustoszeje. I żadne miasto ani dom, wewnętrznie skłócony, nie ostoi się. (26) Jeśli szatan wyrzuca szatana, to sam ze sobą jest skłócony, jakże się więc ostoi jego królestwo? (27) I jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. (28) Lecz jeśli Ja mocą Ducha Bożego wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło do was królestwo Boże. (29) Albo jak może ktoś wejść do domu mocarza, i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże? I dopiero wtedy dom Jego ograbi. (30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza.
Interpretacja
Wg mnie nie ma tu sprzeczności, bo mamy wyraźnie odmienne konteksty:
1. Kontekst przynależności do grupy (wspólnoty) - problem z kimś, kto nie należy do wspólnoty, ale już do Jezusa się przyznaje.
2. Kontekst przynależności do SAMEGO JEZUSA (nie chodzi o wspólnotę, tylko osobę Jezusa).
I jak się przyjrzymy cytatom, to wychodzi na to, że
Kontekst 1 - przynależności do wspólnoty jest nieobligatoryjny ((40) Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami.).
Kontekst 2 - przynależności do samego Jezusa już obligatoryjny jest (30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza.)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23913
Przeczytał: 91 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:55, 13 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
To ważny problem. Nie będę tu się rozpisywać.
Napiszę krótko. Dla wielu ludzi, może to dobrze iż Bóg jako taki jest ważniejszy niż wspólnota.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 1:33, 14 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 3056
Przeczytał: 112 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:12, 14 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Zobaczmy pełen kontekst tych cytatów:
Ewangelia Marka 9
(38) Wtedy Jan rzekł do Niego: Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami. (39) Lecz Jezus odrzekł: Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. (40) Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. |
Jak czytam ten fragment to zastanawiam się, dlaczego ktoś postanowił chodzić samemu, w oderwaniu od wspólnoty i Jezusa. Cóż, może źle czuł się w grupie, może bał się, że nie spełnia jakichś wymagań?..
Najważniejsze, że Jezus takiej osoby nie potępia.
I ten fragment, jak on - moim zdaniem - bardzo jest na przekór temu, co kilkaset lat temu oficjalnie głosił Kościół:
Sobór Florencki napisał: | [Święty Kościół rzymski] mocno wierzy, wyznaje i głosi, że nikt z tych, którzy są poza Kościołem katolickim, nie tylko poganie, ale i Żydzi, heretycy i schizmatycy, nie mogą stać się uczestnikami życia wiecznego, ale pójdą w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom’ [Mt 25,41][1], jeśli przed końcem życia nie będą do niego włączeni; i że jedność ciała Kościoła znaczy tak wiele, iż jedynie ludziom w nim pozostającym sakramenty kościelne, posty, jałmużny i inne dzieła pobożności pomagają do zbawienia, a trudy chrześcijańskiej walki przynoszą nagrody wieczne, gdyż nikt – jakichkolwiek by jałmużn nie udzielał, nawet gdyby dla imienia Chrystusa przelał swą krew – nie może być zbawiony, jeśli nie pozostaje w łonie Kościoła katolickiego i w jedności z nim. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Katolikus dnia Pon 0:13, 14 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 35095
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:33, 14 Kwi 2025 Temat postu: Re: Przynależność do Jezusa, przynależność do wspólnoty |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | ... wychodzi na to, że
Kontekst 1 - przynależności do wspólnoty jest nieobligatoryjny ((40) Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami.).
Kontekst 2 - przynależności do samego Jezusa już obligatoryjny jest (30) Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza.) |
I jeszcze uzupełniająco do kontekstu 1, warto rozważyć pytanie: a co jest głównym wyznacznikiem przynależności TEJ wspólnoty, która jest jezusowa?...
Biblia daje na to bezpośrednią odpowiedź.
Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali. (Ewangelia Jana 13:35)
Bo będą (i są) różne wspólnoty, które się będą chciały mienić jezusowymi, będą głosiły się jako chrześcijańskie. Patrząc na to, jak to jest aktualnie, da się zauważyć, iż we wspólnotach pojawiają się WEWNĘTRZNE, NOWE ZASADY (dokumenty, doktryny), które określają, komu przynależności do danej wspólnoty przysługuje, kto jest razem, a kto jest poza. Patrząc na spory pomiędzy wspólnotami - np. katolików w prawosławnymi, protestantami, Świadkami Jehowy, czy jeszcze innnymi - większość wspólnot twierdzi, iż to ona jest tą prawdziwie chrześcijańską, w odróżnieniu od owych konkurencyjnych. I teraz mamy dylemat, bo wystawione są jedne WEWNĘTRZNE zasady przynależności wspólnoty A, naprzeciw drugim takoż WEWNĘTRZNYM dokumentom wspólnoty B. Mamy słowo przeciw słowu. Rozsądzić taki spór da się, odwołując się do ZEWNĘTRZNEJ REGUŁY. I taką regułę mamy powyżej - o przynależności do Jezusa, wnioskuje się Z MIŁOŚCI, okazywanej bliźnim. Kto twierdzi inaczej, jest niezgodny z tym, co zapisano w samej Biblii.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|