Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawdziwa religia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34344
Przeczytał: 82 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:47, 09 Lut 2025    Temat postu: Re: Prawdziwa religia

Ucieczka od prawdy w przemoc
Słabi duchowo ludzie uciekają od prawdy w okazywanie przemocy
Gdy mentalnie zagubiona świadomość nie radzi sobie z rozumieniem świata
może sobie przekierować uwagę z tej niemiłej okoliczności na kolejny pokazanie: ale jestem sprawczy!
Patrzcie! Dokuczyłem komuś, a on się nie obronił - widzicie, to ja tu rządzę!
Przecież nikt mi nie podskoczy, skoro krzywdzę kapryśnie ludzi - siłacz jestem!
Wygrywam! Rządzę! Niszczę, kiedy chcę! To ja - mocarz!

Jednak bycie mocarnym w krzywdzeniu nie zmieni stanu bałaganu w myślach i emocjach
Czasem tylko zwiększa ten bałagan, bo kapryśność w decyzjach tworzy niejasne okoliczności we wspomnieniach
te krótkie odczucia przyjemności bycia dominatorem mają swoją cenę - coraz większy problem z przyjęciem odpowiedzialności z tytułu tego, co się stało.

Kapryśni przemocowcy nie martwią się jednak odpowiedzialnością za to, co robią
Zwykle pochlebiają sobie: skoro takim twardzielem się okazałem, to i z konsekwencjami swoich wyborów się uporam
może znowu przyjdzie mi kogoś w tym celu zgnębić, więc to zrobię, umiem to, udowodniłem to sobie
Ale kapryśny przemocowiec jedno kluczowe przeoczył - nie zawsze robienie wrażenia przed sobą załatwia sprawę
ten lans na sprawczość w działaniach skupionych na krzywdzeniu, nie zadziała gdy ktoś postawi pytanie: a co wartościowego w swoim życiu zrobiłeś?
Przemocowiec o tym nie myśli
Przemocowiec uważa, że skoro umie krzywdzić, to nikt się go nie spyta o to, czy coś dobrego naprawdę potrafi uczynić
Przemocowiec na wszystko ma jedną uniwersalną odpowiedź: zagrożę, wymuszę, w razie czego skrzywdzę!
To jednak nie zadziała, gdy pytanie o dobro w życiu wypłynie z samej duszy przemocowca

Przemocowcy problemy mentalne rozwiązują przekierowując uwagę na walkę z kimś
ale czy zawsze będzie jakiś ktoś do zwalczania i poniżania?
Są problemy, których nie rozwiąże się metodami zastępczymi typu: zgnębię wroga.
Są takie problemy, których rozwiązanie jest zawarte w samym człowieku
Są takie wyzwania, które nie dotyczą niczego w relacjach z ludźmi, lecz domagają się opanowania niespójności we własnej naturze.

Michał Dyszyński Warszawa, 9 lutego 2025
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30
Strona 30 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin