|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:46, 02 Paź 2022 Temat postu: Poziomy sprawczości, myślenia, duchowości |
|
|
Idea chyba nie jest nowa, ale można się zastanowić nad jej rozwojem, przedyskutowaniem.
Gdyby tak dokonać pewnego pokategoryzowania bytów pod kątem ich sprawczości, rozwoju, indywidualności, to mogłoby to przyjąć następującą postać:
1. Poziom najbardziej podstawowy, poziom materii nieożywionej - dostosowawczość wedle prostych reguł - materia nieożywiona w ujęciu klasycznym podlega prawom fizyki. Ona sama "nie decyduje" o niczym, choć kamień toczący się po zboczu góry, będzie sam "reagował" w ten sposób, iż odbije się zgodnie z prawami mechaniki.
W ujęciu kwantowym sprawa się już jednak komplikuje. Elektron w atomie, o ile nie jest w stanie podstawowym, ma swoiste "prawo wyboru", który poziom energetyczny zajmie. Aktualna fizyka kwantowa ujmuje zagadnienie osiągania przez byt materialny różnych stanów energetycznych (choć nie muszą owe stany być opisywane tylko energią) w taki sposób, jakby odbywała się decyzja, którego efektem jest redukcja funkcji falowej i przejście układu do nowego stanu z pewnym prawdopodobieństwem. To, że mamy tu tylko prawdopodobieństwa a nie pewność, upodabnia tę sytuację do opisu decyzji podejmowanej przez istoty świadome. Ten kwantowy "poziom sprawczości", jaki przypisujemy materii nieożywionej jest (przynajmniej w ramach przyjętych aktualnie teorii) bardzo podstawowym - nie opisuje się zachowania układów kwantowych poprzez idee realizowane przez nie, czy poprzez cele do realizacji. Jest tu jednak jakaś postać dostosowawczości wynikająca z odgórnie działających więzów narzuconych w danym układzie, a opisywanych przez jego hamiltonian.
2. Poziom dostosowawczości dla powielających się prostych bytów zbiorowych - ten poziom opisywany jest przez biologów nawet dla wirusów. Okazuje się, że wirusy w ludzkim organizmie posiadają coś w rodzaju "inteligencji", objawiające się dostosowawczością do warunków w jakich infekują one organizm. Wirusy mogą bowiem działać w (przynajmniej) w dwóch podstawowych trybach: przyczajonym i trybie aktywnego namnażania się i infekowania organizmu. Przejście od tego ukrytego trybu do aktywnego jest zależne od pewnych czynników, wyzwalanych markerami chemicznymi. W tym sensie taki byt zbiorowy - populacja wirusów wykazuje podstawowy poziom reaktywności, rodzaj "inteligencji", dostosowawczości do warunków aby ZREALIZOWAĆ CEL, którym jest rozmnożenie się.
3. Poziom dostosowawczości właściwy prostym organizmom jednokomórkowym - ochrona, zdobywanie pożywienia, nawet proste uczenie się, czy wręcz zachowania społeczne [link widoczny dla zalogowanych]
4. Poziom konstruowania celów bardziej długofalowych przez organizmy żywe - jako następną kategorię wyróżniłbym zachowania, które wyraźnie już związane są z jakimś planowaniem, przewidywaniem przyszłości, dostosowawczością w zakresie nie tylko prostych reakcji na bieżąco, ale z dokonaniem pewnej syntezy celów. Będą tu przebogate zachowania społeczne ptaków, małp. zwierząt stadnych, będzie tu budowa skomplikowanych konstrukcyjnie gniazd, opanowywanie nowych środowisk (np. wykształcanie nowych zwyczajów przez dzikie zwierzęta osiedlające się w miastach, w architekturze stworzonej przez człowieka).
5. Poziom zdolności do konstruowania idei ogólnych, symbolicznych, abstrakcyjnych - aktualnie ten poziom przypisuje się tylko człowiekowi. Jest to poziom jakościowo wyższy pod względem zhierarchizowania i złożoności. Myślę tu o oparcie decyzji o OGÓLNE IDEE - np. idee sprawiedliwości, prawdy, miłości, rozwoju. Zdolność do konstruowania takich idei ubogaca struktury wyboru jednostek o nowy rodzaj celu, który sam ulega przekształceniom i powoduje, że decyzje wynikają z utworzonej w umyśle NIEZWYKLE SUBTELNEJ I ZŁOŻONEJ STRUKTURY. Tu cały ten układ ulega nieustannemu rozwojowi, przekształcaniu się, dostosowaniu do zmienności zarówno otoczenia, jak i rozwoju myśli. Idee ogólne w pewien sposób odrywają decyzje od bezpośrednich powodów, czyli zdarzeń w świecie, człowiek tu UNIEZALEŻNIA SIĘ OD ŚWIATA, staje się TWÓRCĄ konstrukcji myślowych, które mogą nieraz bardzo długo funkcjonować niezależnie od interakcji ze sferą zdarzeń materialnych. Abstrakcyjne idee matematyczne, prądy artystyczne, idee społeczne i filozoficzne są przez zarówno jednostki, jak i współpracujące grupy ludzi rozwijane W ZNACZNYM STOPNIU NIEZALEŻNIE OD JAKICHKOLWIEK ZDARZEŃ W ŚWIECIE MATERIALNYM. Świat materialny jakoś się tam przewija, bo twórcy na przykład pożywiają się materialnym jedzeniem, czy tworzą materialne konstrukcje chroniące ich przed deszczem i chłodem, jednak pod względem samych celów, powiązań to co jest tworzone jest bardzo silnie niezależne od owej materialnej otoczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|