Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poziom rozmywania sensów otwiera drzwi wolności

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:53, 27 Wrz 2024    Temat postu: Poziom rozmywania sensów otwiera drzwi wolności

Zaczynając od twardego schematu działając deterministycznie, tradycyjnie algorytmicznie, nie mamy wolności. Aby ją zdobyć, niezbędne jest zejście niżej, a potem jeszcze niżej i jeszcze, aż tam, gdzie sens się zaczyna gubić, bo interferuje z konkurencyjnymi sensami. Plącząc coraz to bardziej subtelne schematy ocen, coraz to bardziej złożone cele, rozwiązując przy tym konflikty ujęcia, dochodzimy ostatecznie do poziomów jakościowo nowych, odrębnych od pierwotnego ujmowania, rozumienia, osądu spraw. I to tam właśnie jest wolność.

Wolność nurza się w wyborach, ale też w niepewnościach. Mając absolutną pewność tego, jak należy postąpić, nie mamy wolności, choć...
niekoniecznie to oznacza POCZUCIE zniewolenia.
Tu jest poważna pułapka odczuwania definicji wolności, polegająca na tym, że odczucie wolności i zniewolenia nie jest tożsame z ideą wolności jako taką. Ludzie bowiem mimowolnie utożsamiają wolność z tym, że jest im dobrze, że nie mają kłopotów, a z nimi nawet...
kłopotu, że trzeba coś wybrać... :rotfl:
Tymczasem ten kłopot, że trzeba wybierać, stanowi istotę wolności w filozoficznym rozumieniu tej idei.

Dlaczego ludzie tak synkretycznie łączą sprzeczne pojmowania wolności?...
- Dzieje się tak dlatego, że są narracyjnie, kulturowo przyzwyczajeni utożsamiać wolność z tymi kontekstami, jakie stwarza życie w społeczeństwie i związane z tym życiem społeczne przymusy. Owe konteksty preferują sytuacje, w których jakaś władcza jednostka coś ludziom wyznacza, grożąc szykanami w przypadku braku posłuszeństwa. Wpatrzeni w te szczególne przypadki, gdy coś wyraźnie inwazyjnego, napierającego, władczego nas próbuje niewolić, skupiając się na tym, że oto ktoś lub coś na nas wymusza jakieś postawy, mimowolnie brak wyraźnego tyrana, czy rygoru już utożsamiamy z byciem wolnym. Tymczasem to jest bardzo szczególny, mało reprezentacyjny filozoficznie przypadek użycia idei wolności. Choć to ten przypadek sciaga mentalną uwagę przy mało wnikliwej analizie.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 15:59, 27 Wrz 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin