Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34530
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:34, 10 Paź 2021 Temat postu: Odreagowywanie frustracji na ludziach oznaką słabości |
|
|
Są (przynajmniej) dwa rodzaje mocy i słabości
- moc i słabość fizyczna
- moc i słabość rozumu i ducha
Chciałbym niniejszym skupić się na tej drugiej, bo pierwsza jest zagadnieniem relatywnie mało ciekawym, względnie oczywistym.
Na czym właściwie polega duchowo - rozumowa moc?
- Ja bym ją zdefiniował jako:
Moc ducha i umysłu polega na zdolności do zachowywania równowagi emocjonalnej oraz racjonalnego osądu rzeczywistości w wielorakich, często złożonych, a nawet zbliżonych do destabilizacji warunkach.
Osoba mocna duchem i intelektem nie daje się wprowadzić (łatwo, bo ostatecznie pewnie każdy ma swoją granicę, choćby związaną z podatnością na środki psychoaktywne) z równowagi w sytuacjach, w których słabsi już "pękają" mentalnie, czyli np. zaczynają panikować, robią rzeczy jawnie głupie, bez sensu, reagują nieadekwatnie do sytuacji, popadają w depresje, czy odwrotnie stany chorobliwej euforii. Mocny duchem i intelektem nie jest podatny na manipulację, trudno jest go oszukać, naciągnąć stosując pochlebstwa ale i groźby.
W obliczu zagrożeń, czy problematycznych sytuacji naturalną reakcją psychiczną jest frustracja. Tę widać najlepiej, gdy ktoś zaczyna odreagowywać swoje trudne stany psychiczne na innych, gdy ktoś się wścieka na ludzi z otoczenia bez powodu, gdy co chwila wybucha złością, to już wiemy, że stracił kontrolę nad sobą. Zaś ten brak kontroli jest po prostu słabością umysłu, uczuć, woli.
|
|