|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33732
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:59, 12 Lis 2024 Temat postu: O rżnięciu głupa w obliczu dysonansu poznawczego |
|
|
Czasami w rozmowie z osobą, która teoretycznie jest zdrowa na rozumie natrafia się na taki poziom absurdalności jej wypowiedzi, że człowiek się mocno zastanawia, czy czasem nie trafił na pensjonariusza zakładu psychiatrycznego. Taka sytuacja pojawia się zwykle wtedy, gdy natrafimy na problem, który nasz rozmówca wypiera od lat, zwykle wypiera z powodów identyfikacji społecznej, czy światopoglądowej.
Rżnięcie głupa na niwie poglądów społecznych, czyli związanych z identyfikowaniem się z jakimś stadem, polega przykładowo na wmawianiu, że
... ci wredni obcy są źródłem wszelkiego zła, a tylko ten mój biedny udręczony naród, ostoja cnót i wszelkiego dobra daje się tamtym draniom wykorzystywać...
A za chwilę ten sam człowiek oczywiście będzie psioczył na to, jak to jego rodak go wrednie potraktował tu, czy tam...
Ale jak przyjdzie znowu do omawiania czegoś, co zahacza o identyfikację z narodem, to znowu się okaże, że ów ktoś będzie wmawiał światu i sobie, jak jest członkiem narodu absolutnie najwspanialszego, nigdy nikomu żadnej krzywdy nie czyniącego, tylko wrednie prześladowanego przez obcych.
ale...
Za chwilę, gdy trochę się zmieni temat, czyli gdy dany osobnik zapomni o tym, że ma wpierać cudowność i nieskazitelność moralną swojej nacji, będzie "jechał równo" po różnych konkretnych członkach swojego narodu...
i tak co chwila...
Schizofrenia jak byk!
Podobna schizofrenia oczywiście pojawia się nie tylko w kontekście narodowym, lecz nagminnie dla każdej identyfikacji z jakimś tam stadem - stadem religijnym, stadem klubu sportowego, czasem przynależnością do jakiejś arystokracji, grupy zawodowej, czy co tam jeszcze...
W obliczu prawdy wobec identyfikacji stadnej ludzie maja zadziwiającą tendencję do uprawienia rżnięcia głupa na maksa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33732
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:39, 12 Lis 2024 Temat postu: Re: O rżnięciu głupa w obliczu dysonansu poznawczego |
|
|
Jest przysłowie "jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze". Pewnie w biznesowych układach ma ono jak najbardziej zastosowanie, ale w kontekście dyskusji społecznych i światopoglądowych ja bym je sparafrazował na: jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o identyfikację z jakimś stadem "naszych", w obliczu tego, że stada są z grubsza sobie równe, żadne nie jest jakoś wyraźnie obiektywnie lepsze od innego stada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|