ŚFiNiA

Michał Dyszyński

Podstawowe zasady interpretacji przekazu są następujące:
1. każdy nadawca przekazu jest w stanie stworzyć tylko taki przekaz, na jakie pozwala mu jego umysł - doświadczenie, umiejętności, nie przeskoczy samego siebie.
2. każdy przekaz jest co najwyżej tak skuteczny, jak pozwala na to jego medium - np. język, obraz.
3. nie oczekuj, aby w przekazie pojawił się element, który nie ma prawa wystąpić ze względu na właściwości nadawcy i odbiorcy (np. nie oczekuj, że w tekście biblijnym pojawi się sposób komunikacji inny, niż właściwy dla czasów, w których biblia powstawała, albo nie oczekuj, że czytance dla przedszkolaków pojawi się naukowy sposób formułowania myśli - niby banał, ale wielu ludzi jakby nie zdawało sobie z tego sprawy, oczekując zawsze, iż komunikaty powinny spełniać jeden - dla danej osoby uznany za oczywisty - wzorzec interpretacyjny)
4. NADAWCA ZAWSZE REDUKUJE treści, na bazie których przekaz jest tworzony, starając się wmontować je w medium, jakie używa (np. w język mówiony), czyli tworzony przekaz jest zawsze jakoś niekompletny, zafałszowany w stosunku do (idealnej) intencji nadawcy
5. ODBIORCA ZAWSZE INTERPRETUJE dochodzący do niego przekaz, nie ma możliwości uzyskania pełnej zgodności z intencją nadawcy. Co za tym idzie odbiorca ZAWSZE WPROWADZI ZAKŁÓCENIA względem odbieranych znaczeń.

Wnioski praktyczne w komunikacji z ludźmi
1. Nie istnieją przekazy idealnie "prawdziwe" (Prawdziwość w tym kontekście rozumiem tutaj jako pełna zgodność odbioru znaczeń przez odbiorcę z tym, co myślał nadawca komunikatu)
2. Nie oczekuj, że będziesz w pełni zrozumiany
3. Nie oczekuj, że to co myślisz o tym, co ktoś powiedział, czy napisał jest pełnym odczytaniem tego, co miał w głowie nadawca.
To są niby banalne spostrzeżenia, ale z mojego doświadczenia wynika, że rzadko są tak naprawdę uświadamiane.

Ostatecznie komunikacja jest złożonym, TWÓRCZYM I DOSTOSOWAWCZYM procesem, w którym dochodzi do wielu sprzężeń zwrotnych w układzie - np. użycie określonego sformułowania na wcześniejszym etapie, będzie wpływała na interpretację sformułowań następnych i ogólnie na cały odbiór komunikatu.

Michał Dyszyński

W atmosferze blefów i przechwałek
W atmosferze blefów i przechwałek trudno jest zakomunikować po prostu prawdę
Gdy wszyscy wokół tylko walczą o swoje, a słowa stosowane są instrumentalnie, te słowa przestają znaczyć po staremu
Tam gdzie się podejrzewa nieustannie podstęp, nawet pytanie o godzinę może być uznane za akt wrogości
Gdy pytanie "tyś swój, czy wróg?" jest domyślnym problemem, nie uzyskasz szczerej opinii
Tam gdzie żądza wygranej dominuje nad pytaniem o to "Jak jest?" rozmawiać można głównie o wojennych rozgrywkach.

Czasem trzeba się wycofać
Na polu walki nikt nie słucha ani filozofa, ani uczonego
Gdy opadnie pył bitewny, zwłoki zgniją, a kości się rozkruszą
może przyjdzie czas dla tych, co ukochali prawdę.

Michał Dyszyński Warszawa, 4.11.2019