|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:31, 18 Lis 2023 Temat postu: Niezłomność kontra rozumność -czyli o dyskusjach z megafonem |
|
|
Idealna niezłomność jest z definicji brakiem jakiegokolwiek uwzględnienia, jakiegokolwiek przychylenia się do sugestii zewnętrznej. To jest brak reakcji na to, co sugeruje świat, czy zewnętrzne okoliczności, a w dyskusji, co sugeruje partner dyskusyjny, może oponent.
Idea rozumności jest związana z UWZGLĘDNIENIEM tego, co zadane, w celu znalezienia jakiegoś własnego, z założenia dostosowanego do jakiejś sensowności sposobu reakcji, pomysłu na to, jak zadziałać.
Niezłomność pełna jest, z definicji zaprzeczeniem rozumności.
Ideałem niezłomności w "dyskusji" jest megafon odczytujący jakieś nagrania. Takiego megafonu nikt nie przegada, nikt mu też "nie udowodni", że megafon nie ma racji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34090
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:00, 18 Lis 2023 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Niezłomność pełna jest, z definicji zaprzeczeniem rozumności.
Ideałem niezłomności w "dyskusji" jest megafon odczytujący jakieś nagrania. Takiego megafonu nikt nie przegada, nikt mu też "nie udowodni", że megafon nie ma racji. |
Megafon jako dyskutant jest przypadkiem skrajnym, który zastosowałem, aby zilustrować zagadnienie. To jest doprowadzenie do maksimum postawy, która jako swój kluczowy aspekt ma ignorowanie tego, co głosi dyskutant z przeciwka. W realnych dyskusjach nikt z megafonem nie dyskutuje, ale mamy dość szerokie spektrum postaw wobec pytania: czy i jak UWZGLĘDNIAĆ TO, CO WNOSI DO DYSKUSJI partner, oponent.
Dyskutant niezłomny broni swoich racji jednostronnie, traktując jako priorytet to, że zawsze ma wyjść na jego opcję, jego racje. Jeśli się nie daje obronić tych racji podejmując te wyzwania, jakie stwarzają argumenty oponenta, to dyskutant niezłomny zwykle używa środków, które może i do idei niezłomności jakoś pasują, ale do już z uczciwością intelektualną mają niewiele wspólnego. Bo intelekt jest z natury wątpiący, szukający dziur w całym, podważający status quo. Niezłomność zaś z zasady jest nakierowana na utrzymanie tego czegoś, co ma być niezłamane, więc z automatu jest skrajnie NIECHĘTNE ROZWAŻANIOM WSZYSTKIEGO, CO PODWAŻA owo status quo.
Mówiąc trochę mniej formalnie: jeśli chcesz być rozumny, nie możesz być niezłomny, powinieneś być właśnie złomnym (!) pod wpływem dobrych argumentów.
Bo rozumność właśnie na tym polega, że się uwzględnia argumenty intelektualnie nośne i wartościowe - to jest właściwie rozumności definicja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|