Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:12, 14 Maj 2024 Temat postu: Mylne rozpoznanie skuteczności po emocjonalnej dotkliwości |
|
|
Ludzie mylnie rozpoznają skuteczność po emocjonalnej dotkliwości. Tymczasem skuteczność pełna wykracza znacząco ponad emocjonalne robienie wrażenia na innych czy na sobie.
Tyrani myślą, że są wielcy, bo mogą komuś gotować cierpienie - przecież ważni są, bo dotkliwi dla innych.
Celebryci opierają swoją wielkość na tym, że masa ludzi emocjonalnie reaguje na ich działania.
Szukamy w życiu dla siebie znaczenia, a tym głównym znaczeniem, jakie możemy zdobyć, jest właśnie to, że dla kogoś staliśmy się ważni, bo wzbudzający w nim emocje. Niektórym jest wszystko jedno, czy wzbudzają emocje pozytywne, czy negatywne, a jeszcze część pewnie woli nawet wzbudzać te negatywne. Wtedy czują się najważniejsi.
Dlaczego twierdzę, że te rozpoznania (nie zawsze, ale często) po emocjonalnej dotkliwości są "mylne"?...
- Bo niektórym się one mieszają z aspektem merytorycznym.
Niektórzy myślą, że jak sprawili przykrość oponentowi w dyskusji, to znaczy, że wykazali swoją rację w dyskutowanej sprawie. Tymczasem jedno nie ma nic do drugiego. Ale złudzenie swojej kompetencji, z tytułu tego, że emocje wzbudzali, wielu w sobie hołubi.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 22:17, 14 Maj 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|