Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fundamentalny problem z dekretowaniem dobra

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33373
Przeczytał: 72 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:16, 20 Maj 2021    Temat postu: Fundamentalny problem z dekretowaniem dobra

Większość ludzi pragnie dobra. Takich zadeklarowanych zwolenników zła jest naprawdę bardzo niewielu. Dlaczego jednak tyle zła jest na tym świecie?
Odpowiedź wydaje się z grubsza następująca: NIE POTRAFIMY dobra ująć w karby rozumu i woli.
Dobro nam się wymyka, bo nie umiemy rozpoznać w czym ono jest.

Gdyby dobro dało się uzyskać tylko efektem chciejstwa, to dawno byśmy je już mieli. Gdyby dało się dobro ogłosić jakimś dekretem i przypilnować realizacji, to zło dawno by przegrało. Jednak to nie działa. Żadne dekretowanie dobra nie przyniosło pozytywnych rezultatów. Dlaczego tak jest?

- Bo dobro jest splecione ze złem bardzo bardzo głęboko. Bo ani dobro, ani zło nie są czymś co da się wskazać i powiedzieć "tutaj to jest, więc jak to weźmiemy sobie, to będzie dobrze, a jak to odrzucimy to się pozbędziemy zła".
Niestety, wielu ludzi wciąż ma przekonanie, że największym problemem jaki ma świat, to...
niewystarczające zadekretowanie dobrych rzeczy, zachowań, idei.

Więc dekretują to, co uważają za dobre, nawet wierzą, że to zadziała. Potem próbują zmusić innych do przyjęcia tych - przecież "dobrych" - rzeczy idei, wierząc, iż tak naprawiają świat. Ale to nie działa. Świat się od tych działań nie robi lepszy, tylko gorszy.
Dlaczego?
Bo dobro i zło nie są zaszyte w deklaracjach, lecz wynikają z wolności umysłu i woli. Umysł radzi sobie z dylematem dobra i zła, gdy posiądzie zdolność rozpoznawania dobra i zła w trybie dostosowawczym, aktywnym, dynamicznie oceniającym aktualne niuanse sprawy.
Nie istnieją uniwersalne sformułowania, które po ich przeczytaniu umożliwią rozpoznania i zastosowanie dobra. Dobro jest BARDZIEJ UMIEJĘTNOŚCIĄ, niż wiedzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin