Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33813
Przeczytał: 61 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:37, 16 Paź 2024 Temat postu: Etyka a odruchowość i instynktowność |
|
|
Czy działając odruchowo, będziemy działać etycznie?...
- Ja uważam, iż z zasady odpowiedź tutaj brzmi: NIE.
Sformułowanie "z zasady" oznacza tutaj, iż odruchowość jest sprzeczna w swoim mechanizmie z ideą etyki. Jednak sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bo nie twierdzę przy tym, iż każde odruchowe działanie okaże się nieetyczne. Co to, to nie.
Etyka jest z zasady USTAWIENIEM PRIORYTETU NA COŚ WYŻSZEGO OD PROSTEGO ODCZUCIA. Proste odczucia są bowiem z zasady blisko egoizmu. Tak nas natura (jest w tym swoista "mądrość") zaprojektowała, abyśmy chronili najpierw siebie, najpierw byli egoistami. Nawet wśród zaleceń stewardów i stewardes podczas instruowania pasażerów w kwestiach bezpieczeństwa w przypadku rozszczelnienia się samolotu zasadą jest, aby najpierw założyć maskę tlenową sobie, a dopiero potem swojemu dziecku. Bo choć naturalnym, nieegoistycznym odruchem jest zajmowanie się najpierw dzieckiem, jako że rodzic będzie jego życie chronił nawet kosztem własnego, to nie będzie to rozsądna strategia. Jeśli bowiem coś z tym zakładaniem masek pójdzie "nie tak", jeśli np. dziecko będzie się opierało, a rodzic "utknie" w tej czynności, to straci przytomność i już nie pomoże ani dziecku, ani sobie. Dlatego rodzic musi najpierw sam sprawnie sobie założyć maskę (co zapewne powiedzie mu się łatwiej, niż przy zakładaniu maski opierającemu się, krzyczącemu ze strachu dziecku), a dopiero potem zajmie się tym trudniejszym zadaniem zaopatrzenia tych, co sami nie są w stanie sobie pomóc. Rozsądne działanie w tym przypadku jest - patrząc na pierwszy, odruchowy osąd spraw - nieintuicyjne, ale tylko taka postawa ostatecznie okazuje się właściwa.
Odruchowe postępowanie sprawdza się w pewnej klasie przypadków, ale to jest dość ograniczony zakres z całego spektrum sytuacji. Etyka buduje podejście, które zwykle COŚ POSTULUJE, czyli w pewien sposób JEST PRZECIW ODRUCHOM. Postępowanie etyczne z zasady domaga się SZERSZEGO SPOJRZENIA NA SPRAWY - uwzględnienia nie tylko pierwszego, instynktownego rozpoznania, lecz sięgnięcia głębiej w powiązania spoleczne, dalej obliczone skutki. Odruchowe, instynktowne działanie najczęściej (choć nie zawsze) będzie zatem nieetyczne w porównaniu z postępowaniem, gdy do rozsądzania sprawy dołączymy rozsądek, zasady moralne, zwrócenie uwagi na potrzeby innych ludzi, głębszą analizę potencjalnych skutków danej decyzji.
Spotkałem się u pewnych ludzi z naiwną formą traktowania etyki - bazującą na przekonaniu, że odruchy mogą być bardziej etyczne niż decyzje oparte o namysł. Zapewne ludziom tak myślącym odruchowość kojarzy się ze szczerością, czyli z czymś przeciwnym wyrachowaniu. Jeśli się uzna wyrachowanie za główną postać zła, to wtedy rzeczywiście odruchowość robi się jakoś tam dobra, a na pewno lepsza od tego zła. Takie podejście jednak zupełnie pomija ten fakt, że wyrachowanie, czyli użycie inteligencji w złej intencji jest opcją, która wcale nie jest obligatoryjna. Wiecej - wyrachowanie, złe użycie mocy rozumu - chyba jest rzadziej spotykane od użycia tegoż rozumu w dobrej wierze i słusznej sprawie.
Ja jestem przekonany, że zło ma naturę znacznie bardziej odruchową niż wyrachowaną.
Większość pensjonariuszy więzień to osobnicy impulsywni, niepanujący nad odruchami. Większość zabójstw jest dokonywana w gniewie, gdy sprawca traci kontrolę rozumu nad swoimi reakcjami. Etyka ma naturę bardziej związaną z rozumem, namysłem, uświadomieniem sobie głębszych konsekwencji swojego działania, niż z jakimś bezmyślnym zareagowaniem. Najwięcej zła dzieje się wskutek pójścia na żywioł z emocjami gniewu, złości, nienawiści. Zaś dobro rozkwita tam, gdzie destrukcyjne emocje się wyciszają, gdzie rozsądek przywraca równowagę w działaniu, gdzie brane jest pod uwagę nie tylko to, co się czuje teraz i w sobie, lecz to szersze dobro - potrzeby innych ludzi, długofalowe skutki działania.
Etyka jest z zasady bardziej rozumowa i związana z umiejętnością kontrolowania się niż odruchowa i instynktowna.
|
|