Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aspekt rozmycia w definiowaniu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33582
Przeczytał: 78 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:10, 30 Lis 2023    Temat postu: Aspekt rozmycia w definiowaniu

W innym wątku, gdy pewne zagadnienie tłumaczyłem, popełniło mi się takie oto sformułowanie:
Każda definicja jest skuteczna wtedy, gdy zawarte w tej definicji pojęcia są dekodowane w umyśle na jakieś zrozumienie, co dalej będzie oznaczało, iż mogą być powiązane z nowymi, w jakimś stopniu nieprzewidywalnymi okolicznościami myśli.

Uważam, że nieźle uchwyciłem tu ważną myśl, więc spróbuję ją nieco rozwinąć.
Naiwne według mnie jest traktowanie definicji pojąć na zasadzie: mamy definicję i wszystko jest jasne.
Samo tworzenie definicji jest z resztą oparte o rodzaj syntezy z intuicji. Słynna definicja konia pierwszych encyklopedystów "koń, jaki jest, każdy widzi", stanowi w sobie przykład ilustracji tego, iż w ogóle definiowanie jest osobnym problemem. Definicja ma na celu najczęściej stworzenie jakiejś procedury, która pozwalałaby na rozpoznanie danego typu obiektów, w porównaniu do obiektów konkurencyjnych, jakoś podobnych, ale nie spełniających istoty pojęcia. Choć czasem (o ile nie najczęściej) w ogóle problemem jest określenie owej istoty.
Definicja zawiera też w sobie funkcję pewnej otwartości, możliwości użycia w przypadkach, których nie sposób jest przewidzieć na etapie jej tworzenia. Definicja nie jest oczywista, ona jest jakimś wyborem (i umową językową), na co chcemy zwrócić uwagę, a co raczej pomijamy. Definicje przyjęte w nauce podlegały ewolucji, wielu zmianom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33582
Przeczytał: 78 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:29, 30 Lis 2023    Temat postu: Re: Aspekt rozmycia w definiowaniu

W ogóle zagadnienie definiowania jest czymś szerszym, niż tylko związanym z aspektami językowymi. Na poziomie wewnętrznym wiele rzeczy sobie - na użytek swojego prywatnego zrozumienia - definiujemy. Potem z tych definicji wynikają nam różne nasze postawy, wnioskowania, nawet emocje.
Tyranie władzy, choć nawet i demokratycznie wybrane rządy, optujące za konkretną opcją światopoglądową próbują manipulować opinią publiczną poprzez narzucanie definicji coś sugerujących. Przykładem dość wyrazistym definicja aborcji - dla jednej opcji światopoglądowej jest "zabiciem nienarodzonego człowieka", a dla innej "pozbyciem się płodu".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin