ŚFiNiA

Michał Dyszyński

A dlaczego w ogóle miałbym być lubiany, albo uznawany przez kogoś?...
Dlaczego miałoby mi zależeć, co sobie o mnie ktoś pomyślał?...
Dlaczego miałoby być ważne dla mnie, czy jestem bardziej sławny, bogaty, doceniony w jakiejś grupie ludzi itp.?...
I jest tu wiele podobnych pytań, które wyglądają na retoryczne. Tylko że szydło wychodzi z worka, gdy te pytania PRZESTAJĄ BYĆ RETORYCZNE. Zmuszając się do odpowiedzi na pytanie, które stawiano jako retoryczne, osiągamy większą samoświadomość.

Pytania retoryczne często służą głównie zamulaniu się mentalnym dylematami bez rozwiązania, problemami, na które w istocie i tak nie szukamy odpowiedzi. Sama wątpliwość, bez jej procedowania dalej goni poprzednią wątpliwość, a ta kolejną wątpliwość. Ale ostatecznie nic z tego się nie urodzi, niczego nie ustalimy.

Czyniąc pytania retoryczne nieretorycznymi, wymuszając na sobie twarde ujawnienie ZASADY GRY I PODSTAW MYŚLENIA dowiadujemy się, co w istocie jest dla nas ważne.

Semele · Wysłany: Czw 11:54, 14 Mar 2024 Temat postu:

A lubisz sam siebie?

Michał Dyszyński · Wysłany: Czw 11:57, 14 Mar 2024 Temat postu: