ŚFiNiA

Michał Dyszyński

W trybie funkcjonowania świadomości wojowniczym i emocjonalnym decyduje to, co jest najsilniejsze, najbardziej widoczne, bądź przychodzi jako pierwsze. Tryb wojowniczości i emocji skupia się presji wywieranej na wybrany punkt czy obszar, aby tam lokować większość energii. Czasem to przynosi dobre rezultaty, a czasem nie.

Rozwój nauki i techniki pokazuje, jak wielkie dzieła można zrealizować przyjmując strategię bardziej subtelną od tej wojowniczej i emocjonalnej, skupionej na najbardziej wyrazistych, najszybciej dostrzeżonych aspektach. Naukowe przełomowe odkrycia są tworzone latami, przez całe grupy współpracujących ze sobą ludzi. W tym środowisku, nawet jeśli elementy rywalizacji występują, to są one drugorzędne względem współpracy, wymiany informacji, często skupienia się na aspektach niewidocznych na pierwszy rzut oka. Odkrycia najbardziej fundamentalne w fizyce często brały się z uwzględnienia bardzo subtelnych spostrzeżeń - np. braku przesunięcia prążków interferencyjnych w doświadczeniu Michelsona Morleya, które legło u podstaw teorii względności, czy zaobserwowaniu minimalnego rozszczepienia linii widmowych tzw. struktury nadsubtelnej, które świadczy o właściwościach jądra atomowego. Zarejestrowanie fal grawitacyjnych było możliwe dzięki umiejętności dostrzegania poruszeń tak subtelnych, jak przesunięcie się na odległość mniejszą niż średnica jądra atomowego.

To, co jest najbardziej fundamentalne, odkrywa się dopiero wtedy, gdy umysł się wysili do pracy na głębokim, subtelnym poziomie, czyli gdy zrezygnuje z załatwiania sobie rozstrzygnięć metodami dominacji, skupiania się na tym co najbardziej widoczne. Paradoksalnie okazuje się, że moc zawiera się w tym, co jest małe, ledwo dostrzegalne, co dopiero umysł twórczo interpretuje, konstruując z tego wielką strukturę wiedzy. Ci, co nie umieją wyciszyć swojego pragnienia szybkich efektów i prostych rozstrzygnięć nigdy nie opanują tej mocy, do której droga wiedzie zawsze przez opanowanie, kontrolę, uwzględnianie nie tylko tego, co wprost i na wierzchu, lecz co jest przy pierwszym oglądzie skryte, trudne do dostrzeżenia. Nauka pokazała w specjalny sposób, że w łagodności jest moc.