Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33759
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:02, 14 Lut 2024 Temat postu: Zależność od świata - słabość, czy moc? |
|
|
Zależność od świata jawi się jako słabość. Silnym jest ten, kto nie ulega wpływom zewnętrznym.
Jednak z drugiej strony taki podmiot, który by zupełnie był na wpływy obojętny, stałby się po prostu niezmiennym elementem świata, byłby z definicji niereaktywny, czyli funkcjonowałby na podobieństwo leżącego bardzo twardego i ciężkiego kamienia, który co prawda nie daje sobą powodować, lecz także nie działa, nie reaguje, niczego nie stwarza.
Moc osobowa w znaczeniu sensownym rozpościera się pomiędzy skrajnościami całkowitego braku reakcji, a reakcji zbyt dostosowawczej, nadwrażliwej, uległej. Uległość nie musi być oznaką słabości, czasem wręcz może być oznaką mocy - wtedy gdy jest ona zgodna z celami i planem osoby ulegającej.
Tym, co stwarza moc osobową, jest zatem nie sam fakt ulegania, czy - odwortnie — niezależności, lecz to, jak się owo uleganie wpisuje w cele, które stawia sobie dana osoba.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 14:03, 14 Lut 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|