Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:24, 05 Kwi 2024 Temat postu: Wykazanie, że się umie wypełnić własne postulaty |
|
|
Wielu chętnie doradza innym, co mają robić. Spora część doradzających wręcz żąda, naciska, aby się im podporządkować, bo ich zasady są słuszne. Gdy ktoś agituje za czymś, co - jak twierdzi - jest godne stosowania powstaje dość naturalne pytanie: czy mu wierzyć?
Bo doświadczenie życiowe dość jasno pokazuje, iż bardzo często posłuchu żądają osobnicy mało odpowiedzialni, zrzucający problemy na innych, zaś sami tylko właśnie żądają, domagają się, krytykują. Ale przecież też nie powinno się spisywać nikogo z góry na straty. Może osoba zgłaszająca jakiś postulat co do tego, jakby należało postępować, ma dobry osąd spraw, może jej rada jest słuszna? Tylko jak to sprawdzić?...
- Wg mnie pierwszym testem jest pokazanie przez tę osobę, iż sama swoje postulaty umie spełnić. Jeśli tylko żąda, a już szczególnie jeśli po pytaniu "jak sama się znajdujesz w realizacji swoich rad?" dana osoba nie umie sensownie na to pytanie odpowiedzieć, a SZCZEGÓLNIE JEŚLI REAGUJE ZŁOŚCIĄ, KONTRATAKIEM, to powinna się zapalić ostrzegawcza lampka, że mamy do czynienia z naciągaczem, kimś nieodpowiedzialnym, próbującym nas wepchnąć na życiową minę. Jeśli ktoś ma dobre intencje i jego postulaty są realizowalne, życiowe, to taki ktoś powinien nie mieć żadnego problemu z wykazaniem, że te postulaty spełnił, że umie dochować wierności własnym zasadom.
Uważam, że warto jest powyższe jakoś głębiej uświadomić.
|
|