|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:36, 28 Lip 2024 Temat postu: Postawa wiary - otwarcia się na przyszłość, na doskonalenie |
|
|
W licznych wypowiedziach ateistów krytyka religii zaczyna się, a potem skupia się na samym pojęciu wiary. Ateista zwykle uznaje swoją definicję tego pojęcia w maksymalnie bezsensownej postaci - jako przyjęcie tezy z pominięciem jakichkolwiek przesłanek (w mniej twardej wersji przy bardzo słabych przesłankach), poza samym żądaniem tego przyjęcia. Trochę tu można usprawiedliwiać takie podejście ateistów do idei wiary postawą części samych osób religijnych, które chyba też w taki sposób wiarę rozumieją - jako wręcz przyjmowanie tez przeciwne rozumowi.
Ja z kolei znacząco odmiennie definiuję wiarę. Dla mnie wiara jest nie tyle przeciw rozumowi, co PRZECIW NIEPEWNOŚCI, przeciw niejasnym przesłankom.
Czyli tam gdzie toksyczne pojmowanie idei wiary by sugerowało "przyjmujemy tezę A, choć nic za nią pozytywnie nie przemawia, a często nawet rozum wyraźnie się temu sprzeciwia', ja uznaję wiarę rozumianą jako: "przyjmuję tezę A jako najlepszą na danym etapie opcję w obliczu istniejących wątpliwości, problemów z samym ułożeniem sobie zagadnień w rozumowanie, przyjmuję uznając INTUICYJNE, a nie ścisłe powiązanie owej tezy z resztą moich przekonań, przyjmuję z poczuciem POKORY względem aktualnych moich mocy poznawczych i z intencją OTWARTOŚCI na przyszłe doskonalenia".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33735
Przeczytał: 67 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:41, 28 Lip 2024 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | "przyjmujemy tezę A, choć nic za nią pozytywnie nie przemawia, a często nawet rozum wyraźnie się temu sprzeciwia', ja uznaję wiarę rozumianą jako: "przyjmuję tezę A jako najlepszą na danym etapie opcję w obliczu istniejących wątpliwości, problemów z samym ułożeniem sobie zagadnień w rozumowanie, przyjmuję uznając INTUICYJNE, a nie ścisłe powiązanie owej tezy z resztą moich przekonań, przyjmuję z poczuciem POKORY względem aktualnych moich mocy poznawczych i z intencją OTWARTOŚCI na przyszłe doskonalenia". |
Znacząco odmiennie, w znacznym stopniu przeciwstawnie, w stosunku do integrystycznej (ale chyba i częściowo ateistycznej) opcji rozumiem też ideę SIŁY WIARY.
Wiara silna w toksycznej wersji jest utożsamiana z postawą twardego, ślepego upierania się przy tezie, a dalej unikania konfrontowania owej tezy z realiami, unikania testowania powiązań z resztą wiedzy, wręcz niewiązania tezy z niczym ponad proste jej sformułowanie, a potem zapierania się, jak to owa teza "jest na pewno słuszna".
W moim rozumieniu wiara jest silna wtedy, gdy jest WIELOMA WIĘZAMI POWIĄZANA z rozumieniem, intencjami, celami, a także intuicjami danej osoby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|